Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej Dziewczyny
Natalka gratuluje! Kolejnych lat w miłościi Wszystkiego Najleszego!
Aneczka super torcik!
Jak po imprezie?
Jutro na 8 suniemy na rozpoczęcie roku szkolnego a raczej Laura a my Lenę obok do przedszkola. Małz dostał 2tygodnie urlopu w swojej pracy. Także troszkę luzu będzie na początku. Bo niestety do drugiej musi chodzić. No i jeszcze parę dni i Lidka będzie miała pół roczku!Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2019, 19:59
-
Aneczka super,że wszystko się udało. A Laurka jak Księżniczka wyglądała
ślicznie! lubię za pierwszą część postu.
Ja wstaje chyba pomału,bo nie ogarniemy się na 8 wszyscy..o matko zaczyna sięciekawe jeszcze jaki plan będzie miała Laura..czy na 8 czy wymyśla popołudniowe godziny chodzenia do szkoły..
No i Lena jak w przedszkolu..przeżywam strasznie. Przypomina mi się tamten rok -
Jak dziś wstałam to Szymek już był po śniadaniu i ubrany. Tata go wyszykowal. Ja go umyłam i pojechał o 7.20. został ladnie bez płaczu, tylko trochę wymyślał że mu zimno będzie ale szybko się dał namówić żeby zdjąć bluzę.
A ja siedze z Pola. Już nie mam do niej siły. Tak mnie bolą plecy od noszenia i schylania się że aż się maścią smaruje przeciwbólowa. Ona jest im starsza tym gorsza. Nie mogę wyjść z pokoju odnieść talerza bo płacze. Albo przyjdzie do mnie złapie za kolano, wstanie i tak stoi uczepiona. Ja siedzę na tapczanie to przyjdzie złapie mnie za nogi i stoi. Nie bawi się prawie, albo bawi się dopóki mnie kątem oka nie zobaczy. Od 2 tygodni jest problem z usypianiem. Walczy i płacze i usypiam w wózku bo na łóżku już nie usnie, ma cel z niego spaść. A już nie powiem jaka była wczoraj wieczorem jakaś zła i tak mnie drapała i szarpała za włosy że jej musiałam ręce trzymac. No nie mam siły. A robota w domu czeka. Teraz poszła spać i muszę pranie powiesić, następne wyprać a ja mam ochotę poleżeć z nogami w górze żeby ten kręgosłup mnie nie bolał
-
U nas dzis jeszcze wolne, bo bylo bierzmowanie, poswiecenie nowej hali gimnastycznej i z racji tego zaczynaja dzieci jutro. Zuzia nastawienie ma super, a jak bedzie to sie okaze jutro. Ja troche stresa mam, nie wiem czy bede spala w nocy
Aneczka, Twoja Laura jak ksiezniczka. PieknaA scenariusz po chrzcinach to pamietam byl u nas identyczny.
-
Aneczka86 wrote:U nas rano był płacz na słowo przedszkole. No ale dała się przekonać i poszła. Tylko przekroczyła próg sali, zobaczyła, że jest ta Pani, której nie lubi i płacz. Pani ja wzięła a mama uciekła 🙈🙈 Byle do 13.
Mąż dziś w domu.. ogarnia mieszkanie 😁miejmy nadzieję,że to tylko tak dziś.
-
Aneczka86 wrote:Sabinaa miałam właśnie pytać jak tam u Ciebie. Daj jutro koniecznie znać.
Inso spokojnie, wszystko b3dziw dobrze. A Lena już prędzej coś powie jakby się coś działo.
Jeśli chodzi o mnie to u nas jest bez zmian. Trochę się denerwuje jak tak reaguje płaczem na jedna z Pan Ale tak było przed wakacjami i tak jest teraz także nie robi już to mnie jakiegoś wrażenia. Ja wiem, że tam jej się krzywda nie dzieje. Mówi, że juto idzie ☺
Wczoraj jak zapytałam Panią o Lenę,to powiedziała,żeby wszystkie dzieci były takie grzeczne i spokojne to praca byłaby 100razy lżejsza. Ale to jeden dzień był tylko dlatego się mocno nie zachwycam. Jak msc pochodzi i będzie tak samo,czyli w tamtym roku było moim błędem puszczanie Jej do przedszkola,bo była za mała. Lidke nie zamierzam puszczać wcześniej. Dopiero jak będzie miała skończone 3,5roku najwcześniej..
Edit.
To w sumie za praktycznie równe 3lataWiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2019, 23:56
-
Lepszego poczatku przedszkola nie moglam sobie wymarzyc. Zuzi przebralam buciki, zanim powiesilam bluze, plecak to jej juz nie bylo. Pobiegla na sale i jak weszlam to juz jezdzila wozkiem z lalka. Nawet nie przyszla sie pozegnac a ja wyszlam ze lzami w oczach 😉
iNso87, justyna14 lubią tę wiadomość
-
Życzę wam żeby dzieci się szybko zaadaptowaly! Ja niby z jednej strony chciałabym żeby Ola poszła do dzieci ale z drugiej myślę sobie że krzywdy nie ma z tą opiekunka i pobedzie z nami gdzieś myślę 1.5 miesiąca i będzie znów do niej chodzić. Widzę że super się przy niej rozwija także jestem zadowolona.
Ja dzisiaj mam jakiś słaby dzień. Młoda mi kopie po szyjce jak opętana. Wstać z łóżka to dzisiaj nie lada wyczyn:/ -
Mieliśmy mieć tydzień temu rodzinna sesję zdjęciową nad morzem. 2h przed zaczęło grzmieć i padac. Przełożyliśmy na dzisiaj a dziś znów pochmurno od rana i już też padało.
Jeszcze jutro zobaczymy. Ale już nie będzie tak ciepło żeby dzieci z gołymi nogami latały. Poli będę musiała ubrać rajstopami i sweterek bo zmarznie. A jeszcze pewnie będzie wiało od morza. No cóż zobaczymy czy to wypali, wieczorem wiatr często ustępuje.
-
Ten suwaczek mój zle pokazuje bo ja mam tak na prawdę dzisiaj 37i5 takze.mam donoszona:D w czwartek mam ostatnia wizytę i we wtorek ide do szpitala a w środę będę mieć cc. Powiem wam że im bliżej tym bardziej jestem przerażona.
iNso87 lubi tę wiadomość
-
Animka, przeciez Ty dopiero test ciazowy robilas, a tu juz ciaza donoszona. Wooow... Chyba kazda z nas byla przerazona, tym bardziej, ze stres podwojny, bo raz porod, a dwa starsze dziecko w domu. Poradza sobie super, zobaczysz, a najgorsze sa poczatki. Jak juz sie kazdy przyzwyczai do nowej sytuacji, to potem jest tylko lepiej
"Mamo, nie moge sie doczekac jutrzejszego poranka, zeby isc do przedszkola". Ja chyba śnie... 😂iNso87 lubi tę wiadomość
-
Sabina- no zleciało nawet nie wiem kiedy! Szok po prostu!
A co do przedszkola to jeszcze może przyjść kryzys ale dobrze że póki co jest tak super nastawiona.
Mój najmłodszy siostrzeniec zaczął teraz 4 rok przedszkola i płacze przy każdym odprowadzaniu🙈🙈🙈
Ola jakoś lepiej przez te dni co wszyscy teraz jesteśmy. Jutro jedziemy do parku atrakcji żeby jeszcze radoche jej zrobić. -
Sabina trzymam kciuki,żeby kryzysu nie było! U nas narazie też twardo,że idzie do przedszkola ale wiadomo..
jeszcze różnie może być.
Animka jeju:D jak fajnie,że zaraz urodziszjuż na finiszu jedna nogą jesteś
Ja jutro wiozę Laurę i Lenę. Mój Stary zostaje z Lidka,najwyżej da Jej jakiś owoc zanim wrócę czy kaszkę łyżeczka. Jeju jak dobrze,że już na samym cycu nie jest. A dzisnie od rana w krzyżu łupi jak na @. Ciekawe czy to już się zbliża..czy znowu tylko straszy..u nas jutro 6msc w końcu. Takze super prezent by był hahaa -
Hej, u nas w przedszkolu na razie super. Moi chodzą od połowy sierpnia i na razie Olek płakał raz jak za wcześnie przyjechalam. Także luzik.
Animka szok! Dopiero test zrobiłaś i na wizytę pierwsza się umawilas . Kciuki za szczęśliwe rozwiązanie. :-*
Inso super że u Was na razie ok z przedszkolem. Oby tak zostało.
iNso87 lubi tę wiadomość
-
sabinaaa wrote:Lepszego poczatku przedszkola nie moglam sobie wymarzyc. Zuzi przebralam buciki, zanim powiesilam bluze, plecak to jej juz nie bylo. Pobiegla na sale i jak weszlam to juz jezdzila wozkiem z lalka. Nawet nie przyszla sie pozegnac a ja wyszlam ze lzami w oczach 😉