Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
halwaya wrote:Alicja - no ja mam sporą nadwagę (115kg). Dodatkowo podczas USG bardzo źle się czułam (przed badaniem wymiotowałam i myślałam, że to po prostu ciążowe mdłości, ale potem i córka zaczęła wymiotoać i dzień później mój facet, więc to była jelitówka..) więc nie wiem czy to też nie miało wpływu na wynik badania..
Jeszcze jak tak rozmawiamy o tych przypadkach - to mój kolega z pracy jemu urodziło się dziecko z zespołem Edwardsa - zmarło kilka dni po porodzie. Oni nie robili testów Pappa, bo jego żona nie chciała bez względu na wszystko usuwać ciąży. Ja niestety rozważam taką ewentualność jeśli wada będzie dotyczyła tego zespołu, bo smiertelność dziecka jest 100% - dziecko żyje maksymalnie rok - ja jestem za słaba psychicznie na takie coś..
Dziewcznyny bardzo współczuję Wam tych przeżyć z testami Pappa i cieszę się, że ja go nie robiłam, może to naiwne, ale wolę żyć w błogiej nieświadomości. Wiem, że co by nie było i tak pragnę tego dziecka i będę je kochać. Oluś urodził się zdrowy więc modlę się, żeby i drugą ciążę szczęśliwie donosić i urodzić zdrowe maleństwo.
halwaya piękna historia znajomych, znam podobną, tylko nie wiem, czy robili aminopunkcję czy nie, ale lekarze powiedzieli, że dziecko będzie z ZD na 100%, także rodzice już byli na to nastawieni i nie przerwali ciąży, a po porodzie okazało się, że dziecko jest zdrowe, także cuda się zdarzają i warto w nie wierzyć.
alicja_ lubi tę wiadomość
7w3d 💔 -
justyna14 wrote:przepraszam ale muszę zapytać, czy taka duża waga spowodowana jest jakąs chorobą? bo ciąża z taką nadwagą nigdy bezpieczna nie będzie i nie mówię tu o dziecku tylko o Tobie. Bo dodać trzeba jeszcze z 15kg które średnio się tyje w ciąży, to Twój organizm będzie bardzooo wymęczony i obciążony.
U mnie waga ma kilka składowych, między innymi nieregularny tryb zycia - od 10 lat pracuję na nocki i jem o różnych dziwnych porach, dodatkowo mam nerwicę, która objawia się podjadaniem nawet jak nie czuję głodu
Jest to moja druga ciąża - po pierwszej nie schudłam tego, co przybrałam. Teraz staram się pilnować, by nie przybrać za dużo - w planach mam bilans zerowy (przy dobrej diecie jest to możliwe) no i po porodzie ostra praca ze sobąwizyta u psychologa czy nawet psychiatry..
Wiem, że mam problem i w głównej mierze to ja jestem winna temu. Zdaję sobie sprawę, że lekko nie będzie, ale chciałam drugie dziecko - a czekać rok czy dwa aż (może) schudnę nie ma sensu, bo już w tym roku stuknie mi 35 lat. -
halwaya wrote:U mnie waga ma kilka składowych, między innymi nieregularny tryb zycia - od 10 lat pracuję na nocki i jem o różnych dziwnych porach, dodatkowo mam nerwicę, która objawia się podjadaniem nawet jak nie czuję głodu
Jest to moja druga ciąża - po pierwszej nie schudłam tego, co przybrałam. Teraz staram się pilnować, by nie przybrać za dużo - w planach mam bilans zerowy (przy dobrej diecie jest to możliwe) no i po porodzie ostra praca ze sobąwizyta u psychologa czy nawet psychiatry..
Wiem, że mam problem i w głównej mierze to ja jestem winna temu. Zdaję sobie sprawę, że lekko nie będzie, ale chciałam drugie dziecko - a czekać rok czy dwa aż (może) schudnę nie ma sensu, bo już w tym roku stuknie mi 35 lat.7w3d 💔 -
Ja karmiłam piersią przez niecałe 2 tyg, bo po prostu po porodzie nie mogłam siedzieć normalnie (byłam rozcięta - poród kleszczowy). Dziecko też miało problemy z ssaniem, bo od kleszczy miało pręgę na twarzy. Już w szpitalu położne same mi butle przyniosły. Trochę odciągałam pokarmu, ale było to strasznie niefektywne i ostatecznie się poddałam. Może teraz uda się dłużej pokarmić.. chociaż szczerze mówiąc nie byłam fanką karmienia piersią - po prostu nie lubiłam tego
-
Flakonik wrote:Gosia witamy na forum.napisz cos wiecej o sobie
to twoja pierwsza ciaza?
Dziewczyny na koncertach bylo cudownieJeden gitarzysta robil selfie ze sceny a jako ze stalismy z samego przodu widac i nas wiec sie jaram na calego
haha
Chrzescijanskie zespolu bo to na wydarzeniu Badz jak Jezus. Ale z Hillsonga ludzie zrobili taka impre ze kilka tys ludzi skakalo
Z tym Nifty to by mogli przyspieszyc te wyniki. Tyle sie placi a trzeba tyle czekac.A nie sadze ze tlumy ciezarnych robia ten test wiec nie rozumiem czemu trzeba tyle czekac...
Tak to moja pierwsza ciąża. Jestem bardzo szczęśliwa,bo myślałam,że będzie mi trudno zajść. W lutym wykryto u mnie torbiel. Byłam na dwóch badaniach usg z których stwierdzono,że to torbiel endometrialna. Moja lekarka zrobiła mi dodatkowo badanie C125, wynik wyszedł trochę podwyższony. Lekarka powiedziała,że to na pewno endometrioza. Ponieważ planowaliśmy wtedy ciążę,postanowiła że nic nie będziemy z tym robić,tylko daje mi pół roku na zajście. No i oczywiście zaczęłam kopać po internecie. Przeraziło mnie to,że mogę mieć spore problemy z zajściem w ciąże,że może prowadzić do niepłodności. Tak się stresowałam,a po dwóch miesiącach byłam już w ciąży
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 czerwca 2015, 16:05
justyna14, kwiatakacji, Flakonik, fresa lubią tę wiadomość
Gosia986 -
Ja mam ciśnienie ok. 90/60, pytałam o to gina i stwierdził, że to normalne w ciąży. Chociaż na wizycie wyszło 110/60, trochę podskoczyło z nerwów
Alicja, Halwaya, trzymam kciuki za Was i Wasze dzieciaczkiOby wszystko było dodobrze.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 czerwca 2015, 17:57
Nadulka, alicja_ lubią tę wiadomość
Aniołek - 29.07.2014 (12tc) -
Cześć dziewczynki. Dawno nie pisałam. A ostatnio jak się oddzywałam, zaczęłam chorować - katar, gardło, zapalenie spojówek...
Jutro idę do mojej gin, będę miałam wyniki czy nie złapałam cytomegaliiA wiadomo jakie są rokowania wtedy.
Zapalenie spojówek i gardło minęło, ale został zatykający nos męczący katar - jest wodnisty, przezroczysty - więc albo wirus albo alergia, której do tej pory nigdy nie miałam.
Oby to było to drugie...
Czy któraś z Was zmaga się teraz z alergią?Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 czerwca 2015, 17:48
-
nick nieaktualnyJa mam ciśnienie 116/80 czyli normalne - zawsze miałam 120/80 więc nic się u mnie nie zmienilo jak narazie.
Nadulka to widzę , że Twój lekarz ma inne podejście do wakacji niż mój. Też chcieliśmy lecieć ale powiedziała, żeby poczekać do 17 tyg - nie wiem czemu - pytałam powiedziała, że tak jest najbezpieczniej i że ona nie lubi jak jej pacjentki latają ( zaznaczam, że to młoda pani doktor) no i żeby nie lecieć w upalne rejony ( mam wrażenie , że teraz wszystkie będą upalne) . Teraz w środę na wizycie się dopytam - no i w każdym bądź razie gdzieś się na pewno wybierzemy.
A gdzie wy się wybieracie ?Nadulka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEve_84 wrote:Korzystając z wolnego dnia postanowiłam kupić co nieco. W H&M fajne spodnie ciążowe są, szkoda ze takie drogie
nowe staniki, biust juz o jeden rozmiar większy, jupiii
byłam o krok od zakupu różowych body dla Małej, rozsądek jednak zwyciężył. Zacznę kompletować wyprawkę jak bede mieć pewność, ze Mała nie jest Małym.
Wstępnie mamy imię wybrane - Alicja, na drugie Tereska (po mojej kochanej babci).
Alicja, Twoje przeziębienie to chyba od stresu jest. Tez byłam chora 2 tygodnie temu. Kochana, postaraj sie wyciszyć. Nic nie jest jeszcze przesądzone! Trzymam kciuki za wynik Nifty!
Wszyscy mi to mówią. Emocje wzięły górę i odporność spadła.
Niestety mimo paracetamolu gorączka prawie 38 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAlicja ja też uważam , że to stres i przemęczenie i coś Cie od razu dopadło. W ciąży odporność jest niższa ( ja już dwa razy jakaś infekcja plus teraz infekcja grzybiczna). Tak więc leż , najlepiej śpij , zażywaj co lekarz przepisał i czekaj aż przejdzie
alicja_ lubi tę wiadomość
-
Ja też niestety dalej mecze się z zatokami o:-( wiele razy miałam już je chore ale jeszcze nigdy tak nie bolały
do tego wczoraj doszedł ból ucha i dzisiaj pojechałam do rodzinnego, który jednak powiedział że nic mi nie da bo wszystkie antybiotyki dla ciężarnych na zatoki są na bazie penicyliny na którą ja jestem uczulona
dostałam skierowanie na pilne do laryngologa ale jak na złość w żadnej przychodni telefonów nie odbierali. WięWięcusze czekać do poniedziałku
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 czerwca 2015, 19:05
-
nick nieaktualnyMadzisek to masz pecha z tą penicyliną , bo chyba większość antybiotyków dla ciężarnych, nie tylko na zatoki, jest na bazie penicyliny.
Basenu zazdroszcze . Ja nienawidzę lata w Krakowie i mam nadzieję , że będzie w kratkę a nie zamęczy nas upałami. -
No dokładnie zawsze m problem z antybiotykami ale dzisiaj lekarka to już mnie złamała że nic mi dać nie może
od trzech dni robię inhalacje ale też noc nie pomagają. No cóż na chwilę obecną lecę cały czas na apapie ale wiele on nie pomaga.
Basen naprawdę super sprawa, my jak jeszcze mieszkaliśmy w bloku to małej kupiliśmy taki maleńki basenik i chociaż ona się pochlupała na balkonie żeby tak się w upale nie męczyła a teraz wskakujemy w 6 osób i jeszcze ktoś by się wcisnął, tylko gorzej potem wodę wymienićWiadomość wyedytowana przez autora: 5 czerwca 2015, 19:23