Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej Kochane. Troszke nie wchodziła na forum bo nie chciałam się stresować tematem który wciąż jest u nas gorący.
Ale chcę się z wami podzielić opinią lekarzy dobrych specjalistów których znam, oraz historiami które mam z otoczenia znajomych mi osób.
A więc na początek chwile o sobie, wybrałam się na usg genetyczne to jednego z najwybitniejszych od usg u mnie we Wrocławiu, a później i tak miałam drugie usg u siebie u Pani doktor to kliniki do której chodzę ze względu na najlepszy sprzęt bo wykonują tylko usg 3d 4d i lekarze z tej kliniki otwierają właśnie teraz we Wrocławiu pierwszy prywatny szpital polozniczy. Uważam że chodzę do specjalistów, no bo straciłam 3 ciążę, bo ta jest ciąża po in vitro, bo wybieram lekarzy poleconych z grona lekarzy w którym też się obracam.
A więc u super specjalisty przyziernosc 2.2 i 2.3mm w najgorszych momentach, choć teraz jak przyglądam się zdjęciom dzieciak jest na nich wyprostowany. Później usg u mojej Pani doktor przyziernosc 1.6 1.8 i na wyprostowanym karku(co nie jest dobra pozycja do badania,ponieważ dzieciak ma być w pozycji neutralnej a nie właśnie się prostować i prezyc) 2mm. Zrobiłam u niej fmf i czekam na wyniki ale uważa tak jak i pierwszy doktor ze kość nosowa ładna,przepływy i serce zdrowe, wiec raczej nie ma się czym martwić, a jednak 1 doktor mocno mnie wystraszył dając skierowanie na pappa......
Uważam że to wszystko to tylko badania, statystyki, a i tak po porodzie może okazać się coś innego. W moim kręgu mam kilka sytuacji:
Przyziernosc 4mm pappa źle i amnipunkcja i poród zdrowej córki!!!!
Przyziernosc 3.5mm i zdrowy syn urodzony 2 tygodnie temu u koleżanki.
Znam też sytuacje gdzie przyziernosc 1.4 brak dalszych badań i dziewczynka z zespołem D, umierająca kilka dni po narodzinach, oraz przykład dobrej przyziernosci złego pappa i złej amnio i chore dziecko które umiera w brzuchu w 21tygodniu.
Nie ma pewności nigdy. Tutaj na forum mamy kilka 22 26 latek które są matkami bardzo chorych juz aniołków. Mam nadzieje ze to nie wydarzy się na naszym forum.
A tak z ciekawostek, za równo wrocławski specjalista od usg i moja Pani doktor uważają że przyziernosci 1 1.2mm nie istnieja. Ze znają kobiety pacjentki które mówiły ze taka przyziernosc im zbadano ale oni osobiście nigdy nie mieli przyziernosci poniżej 1.5 przez lata pracy.
Dobre usg i bardzo dobrze zrobione badanie USG ich zdaniem nie da wyniku poniżej 1.2...
Także to bardziej w formie ciekawostki jak różnie badania są wykonywane, na jak różnym sprzęcie i przez różnych specjalistów.kwiatakacji, MeGi2986, Hashija lubią tę wiadomość
-
Test zitegrowany jak pappa tylko wysyłany chyba do Londynu tam jest fundacja która robi te wyliczenia. W sumie jak pappa nic pewnego, a jednak zrobiłam.
Mam nadzieje ze będzie ok.
Jak nie będę myśleć dalej....może nimfy a może oddam to w ręce boga. -
Spokojnie, ja jedynie dziele się tym co słyszałam ostatnio od 3 lekarzy. A jeden jest moim byłym pracodawca i znajomym wiec mówi mi wszystko prosto z mostu.
Uważają że albo sprzęt słabszy, bo umówmy sie 80% ginekologów pracuje na takich usg które były wybitne 10 15 lat temu na europejskim rynku i zjechały do polski z niemieckich leasingow....
Sama prowadziłam duża placówkę medyczna i wiem ze np szef ginekologii pracował na sprzęcie za XX zł a zespół 8 pozostałych ginekologów na maszynach mocniej zużytych i juz nie tak precyzyjnych.
Oczywiście wielu osobom życzę aby te wartości kolo 1mm były! Żeby ktoś tego nie odebrał w zły sposób.
Ja mam opinie 1 profesora u którego byłam na usg, u mojej Pani doktor która pracuje w jednej z lepszych prywatnych klinik-i chodzę tam ze względu na sprzęt, oraz od kolegi lekarza również o bardzo popularnym we Wrocławiu nazwisku. -
Ja w pierwszej ciąży miałam NT 0,8 mm a teraz 2,4 mm.
Dzisiaj brzuch mnie rozpiera od środka i Czułam jakby mi się maluszek przewracał z brzucha na plecaki i spowrotem ale tylko jak się położyłam w jednej pozycjiłożysko też mam na przedniej ścianie i lekarz mówił że mogę poczuć Przez to ruchy trochę później. Z córką Poczułam ruchy w 17-18 tygodniu a tu 14. Zobaczymy teraz kiedy się to powtórzy
Anko:-) lubi tę wiadomość
-
Powiem wam dziewczyny że jestem w ciężkim szoku.... Pani ginekolog napisała do mnie sms z zapytaniem jak z moim krwawieniem
kocham ją normalnie
Z synem też poczułam ruchy w 17 tc u mnie jak narazie cisza. Nic nie czuję. Tylko kłucia jajników i macicy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca 2015, 20:20
kwiatakacji, Madzisek, Anko:-), Anka1101, Matleena, alicja_ lubią tę wiadomość
-
Hej Dziewczyny zycze milego dnia!
Mi dzis sie snilo,ze czulam ruchy Malego:D takie konkretne i siedzialam na forum i pozniej do Was to pisalam hehehe
Alicja co do detektora to teraz lepiej slysze serducho:D normalne bicie bo wtedy to takie jakby echo:) nie wiem jak to wyjasnicalicja_ lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCzesc dziewczyny! A ja sie wubierama do lidla po kiecke dluga i po wage:-) ale pewnie bedzie taki tlum ze nic nie kupie
a z brzuszkiem nie bede sie pchala.
Ala mam nadzieje ze uda Ci sie dzis wyjasnic ta sytuacje z badaniami. Uwazam ze sa to za powazne badania w dodatku ze wyniki wyszly zle, wiec powinnas nawet miec wglad do nichalicja_ lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczynki!
Ja też chciałam iść do lidla po długa kiece ale niestety muszę pracować
A po pracy to już nawet wywieszek nie zostanie hehe zawsze wszystko wydrą
Alicja, daj znać jak czegoś się dowiesz bo ewidentnie coś jest nie tak! Powodzenia!alicja_ lubi tę wiadomość
-
alicja_ wrote:iNso87 no to super! Teraz to już coraz lepiej będziemy słyszeć bo dzidzia coraz większa.
Jak często używasz detektora?
Net mnie wkurza nie wiem co jest od wczoraj nie moge na zadna strone wejsc na kompie;/ laduje sie i laduje a na telefonie normalnie przez wifi wchodze;/ -
hej
miłego dnia wszystkim i oby do 18.30, zobaczę co u mojego maleństwa słychać. Ktoś dziś jeszcze wizytuje?
edit: alicja zamęczaj ich telefonami bo coś tu wyraźnie "śmierdzi" z tymi Twoimi wynikami, ja zawsze dostaje wszystkie oryginały do ręki , zaraz po tym jak lekarz je wpisze do karty, więc nie rozumiem, czemu tak ważnych wyników Ci nie przekazali.
edit: dziś wizytują:
muamua godz. 10.00
justyna14godz. 18.30
czy ktoś jeszcze a w tabelce nie ma?Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2015, 08:16
7w3d 💔 -
iNso87 wrote:Raz co drugi dzien,ostatnio codziennie ale tak po 3min gora;)
Net mnie wkurza nie wiem co jest od wczoraj nie moge na zadna strone wejsc na kompie;/ laduje sie i laduje a na telefonie normalnie przez wifi wchodze;/7w3d 💔 -
nick nieaktualnyCześć dziewczyny;)
alicja powodzenia w ustalaniu, nie daj im sie zbyć. Pewnie gdzies ktos polecial w ch#*@!.
Poza tym wszystkim dzis wizytujacym powodzenia, 3mam kciuki:)
Miłego poniedziałku.
Ps. Mnie dzis zaskoczyly mdlosci od rana, ktorych praktycznie wogole nie miałam. Narazie jestem w pracy, ale zobaczymy czy ustapia czy sie nasila i bede musiala sie zwolnic:(Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2015, 08:24
alicja_ lubi tę wiadomość
-
MeGi może za dużo zjadłaś albo coś Ci zaszkodziło?
Ja też tak miałam niedawno i już się bałam że to spóźnione objawy mnie dopadły (z których braku tak się cieszyłam) ale okazało się że na szczęście tylko zjadłam coś nie tak, zwróciłam i potem już było dobrze -
Hej dziewczyny. Niestety i mnie dopadło jakieś choróbsko. Od wczoraj katar leje mi się z nosa i pobolewa gardło. Nie wiem jak z temperaturą, ale w sumie nie jest mi specjalnie zimno. Trochę szumi w głowie. Jakie domowe i delikatne apteczne sposoby stosujecie żeby się pozbyć takiego dziadostwa
(
Od kilku dni mam ciągnięcie w jajnikach, najbardziej w lewym, czy takie bóle są normalne na tym etapie ciąży? -
Justyna nie wiem,nic nie sciagam na kopma,podejrzewam,ze to router popieprzony;/ bo juz mialam z nim problem wczesniej ehh
Alicja nie mam pojecia,wydaje mi sie,ze nic tam sie nie powinno dziac,takie moje zdanie ale ekspertem nie jestem. Moze powiem tak,uzywajac go skupiam sie na biciu serducha;) a nie na tym czy to szkodzi;) -
nick nieaktualnyAcikk wrote:MeGi może za dużo zjadłaś albo coś Ci zaszkodziło?
Ja też tak miałam niedawno i już się bałam że to spóźnione objawy mnie dopadły (z których braku tak się cieszyłam) ale okazało się że na szczęście tylko zjadłam coś nie tak, zwróciłam i potem już było dobrze