Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
MeGi ja miałam podobnie, poprzedniego dnia wieczorem nic nie jadłam a następnego dnia od rana było mi strasznie niedobrze. Potem zmusiłam się do zjedzenia bułki iii to mi pomogło w oczyszczeniu organizmu hehe
Musiał mi zaszkodzić obiad poprzedniego dnia, akurat jadłam sałatke w knajpie z sosem czosnkowym więc bardzo prawdopodobne.
I od następnego dnia juz dobrze się czułam. Na szczęście bo wtedy czułam się okropnie i się bałam że mi tak zostanie już -
Ala, twoja historia to jak dla mnie jeden wielki wałek lekarza... Ja wciąż wierzę, że masz zdrową córeczkę i że wszystko wyjdzie na jaw, bo opisane przez Ciebie rzeczy, aż nie mieszczą się w głowie. Tak żerować na domniemanym "nieszczęściu" przyszłej matki...
-
nick nieaktualny
-
Ala powiem tylko tyle NIE DO KURWA WIARY!!!!
Mi również to wygląda na wałek....alicja_ wrote:MeGi2986 - ja też mam podobnie. Dziś wchodzę na wagę i znów 0,5kg mniej.
Jeżeli chodzi o moją sytuacje to wyniki powtórnej Pappy będę miała dopiero czwartek/piątek bo dopiero dotarla do nich moja krew, a białko pappa musi hodować się m.in 4 dni. Zdziwiło mnie to bo wyniki z poprzedniej pappy były na drugi dzień od pobrania tzn tak jest napisane-pobrane w dniu 26.05, wynik w dniu 27.05. (inna sprawa kiedy mi o nich powiedzieli..)
Skoro trzeba hodować 4 dni to fajnie że moje się nie hodowały wcale! -
Alicja - ja nawet nie wiem już co powiedzieć, brak słów !!
Mam nadzieję że tego tak nie zostawisz, za dużo tu jest dziwnych zbiegów, najpierw ten lekarz który Ci sie chwalił NIFTY, potem te wyniki których nie dostałaś i których nie było w laboratorium, a teraz jeszcze to...
Można wiedzieć jak się nazywał ten lekarz ?
Mam nadzieję że nie zostawisz tego tak...Przecież to na jaki stres on Cię naraża i jak ten stres może sie odbijać na Twojej dzidzi podczas gdy wszystko wygląda na to że jest ok.. tj dla mnie szok ! -
nick nieaktualny
-
Pchełka wrote:Dziewczyny, a samych wyników krwi z Pappa nie można zinterpretować , prawda?
Bo mi podali telefonicznie wartości, ale mi to nic nie mówihttps://www.maluchy.pl/li-71898.png
https://www.maluchy.pl/li-72950.png -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAcik wczoraj akurat obiadek pyszny domowy, ale w sumie w ciazy to moze byc roznie. Dzisiaj z rana tez sie zmusilam i zjadlam kawalek chleba z maslem i poczulam sie jeszcze gorzej. Do tego herbata nawet mi nie podeszla. Ja nie umiem sie zmusic do wymiotow. Jest to dla mnie traumatyczne przezycie, moze brzmi smiesznie ale naprawde tak mam. Wiem ze moze gdybym ruszyla to by mi ulzylo, ale kiedys tak wymiotowalam ze sie zachlysnelam, bol jaki wtedy mialam w klatce piersiowej i bezdech..masakra. Od tamtej pory po prostu sie tego boje:(...no nic sie pomecze zobacze.
Alicja no powiem Ci ze ja to wogole juz zglupialam. Kazdy co innego gada. Wogole jakas masakra. A probowalas w recepcji u tego swojego gina co zlecil ci niff poprosic o wyniki, albo o wglad do karty??Eve_84 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
właśnie zaliczyłam pierwsze wymioty
kurna 1 trymestr się kończy a tu takie numery... nic przyjemnego
edit: Ala z tymi Twoimi badaniami to ewidentnie coś jest nie tak.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2015, 10:49
alicja_, Anko:-) lubią tę wiadomość
7w3d 💔 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyalicja_ wrote:to to bedzie iUi.
Szkoda , że nie zapytałaś o MoM bo to na tej podstawie się oblicza później.
Podam Ci jak to wyliczenie wygląda u mnie:
171 IUI odpowiada 3,574 MoM
Paappa 1,420 IUI odpowiada 0,406 MoM.
Ach, zaczekam spokojnie do 18.06
Bo nie mam bladego pojęcia jak przeliczyć na MoM
Dodzwoniłam się i to na pewno iUi.
Dziwnie ogólnie to przeliczają bo jedna kobitka , podaje w necie swoje wyniki:
free beta HCG 63,9 lU/l equivalent to 1,789 MoM
PAPP-A 1,280 lU/l equivalent to 0,552 MoM
I to przeliczenie się różni od Twojego Ala, bo masz wyższe Pappa w iUi a przeliczone niższe w MoM?