Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyHmm - dopiero zauważyłam , że jest jakaś nowa funkcja - jak dla mnie zbędna
Hashija - Ja wiedziałam o tych tamponach z probiotykiem bo kiedyś stosowałam jak byłam na wakacjach w Turcji i lekarz mi polecił . Teraz mi lekarka przypomniała - wiem, że można je dostać w aptekach ZIKO , bo kiedyś się ich naszukałam i nigdzie nie było.
Nadulka - nie wiem dokładnie kiedy pojedziemy, bo mąż teraz w delegacji , ale jak wróci to będzie miał 2-3 tyg wolnego więc wypadnie koniec czerwca, początek lipca. Myślimy o jakiejś greckiej wyspie. Moja pani doktor powiedziała, że to dobry pomysł , bo służba zdrowia w razie czego jest tam ok a wyspy są raczej przewiewne , więc mimo upału może być znośnie. Będziemy polować na jakieś last minute.
Nadulka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyI tu jeszcze jedna przypominajka
, bo grudnióweczek na liście jak na lekarstwo- chwalcie się dziewczyny!
https://bellybestfriend.pl/forum/w-ciazy-ogolne/lista-obecnych-ciezarowek,26,245.html
A dla tych, co jeszcze nie chcą się chwalić, przypomnę się jeszcze za kilka tygodni -
Dagietka wrote:Kwiatakacji przez przypadek kliknęłąm "Nie lubię" , oczywiście miałam kliknąć "Lubię"<a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/f2wlx1hpjqx5pl8m.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
-
kwiatakacji wrote:Hmm - dopiero zauważyłam , że jest jakaś nowa funkcja - jak dla mnie zbędna
Hashija - Ja wiedziałam o tych tamponach z probiotykiem bo kiedyś stosowałam jak byłam na wakacjach w Turcji i lekarz mi polecił . Teraz mi lekarka przypomniała - wiem, że można je dostać w aptekach ZIKO , bo kiedyś się ich naszukałam i nigdzie nie było.
Nadulka - nie wiem dokładnie kiedy pojedziemy, bo mąż teraz w delegacji , ale jak wróci to będzie miał 2-3 tyg wolnego więc wypadnie koniec czerwca, początek lipca. Myślimy o jakiejś greckiej wyspie. Moja pani doktor powiedziała, że to dobry pomysł , bo służba zdrowia w razie czego jest tam ok a wyspy są raczej przewiewne , więc mimo upału może być znośnie. Będziemy polować na jakieś last minute.
Byliśmy w ubiegłym roku na greckiej wyspie Zakynthos. BajkaChyba mogła bym tam co roku jeżdzić
Ogólnie bardzo mili ludzie, dobrze nastawieni do turystów, bardzo bezpiecznie. Pogoda idealna dla kobiet w ciaży (byliśmy na przełomie czerwca i lipca) bo nie ma upałów afrykańskich, jest między 25 a 30 stopni plus do tego wiaterek. Leci się krótko (co w ciaży też ważne) bo tylko coś koło 1,5h. Polecam Grecje jak najbardziej. Tylko teraz słyszałam ze jest tam dużo uchodźców z Afryki i leżą po ulicach ale o to trzeba pytać juz chyba w biurze podróży.
My w tym roku rezygnujemy z wczasów za granicą. Niestety nie stać nas na coroczne podróżowanie tym bardziej że teraz dużo wydatków. Ale jedziemy na tydzień nad morze więc i tak jestem w siódmym niebieWiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca 2015, 11:15
-
Inso ja swoje odchudzanie doprowadzilam do poziomu 73,7kg ale przez ostatnie czasy trzymalam sie na 75kg. W styczniu zaciazylam i w lutym poronilam i w tych miesiacach mi waga zaczela rosnąć a ja sie rozpulchnilam i tak w marcu na koniec mialam juz te 77,9kg juz w kolejnej ciazy
Dzisiaj mi chodzi chodakowska z przepisami po glowie. Mam nadzieje, ze nie dostane hopla na punkcie zdrowego odzywiania, ale martwi mnie tlustawy brzuszek mojego synka. W spodnie ktore sa dobre na dlugosc w szerokosci sie nie dopinaja. Ma ok 120cm ( dzis go zmierze) i 28,9kg. Mial analize ciala robiona przez dietetyczke i ponoc ma duuuzo miesni i malo wody. Za jakis czas znow zrobie mu analize ale u innego specjalisty. -
nick nieaktualnyMy w tym roku na tydzień nad jezioro na przełomie czerwca/lipca i na przełomie lipca/sierpnia nad morze.
Też nam szkoda kasy na dłuższe wakacje, ale ze względu na dzieciaczki pojedziemy chociaż tak.
Justyna, w nocy spróbuj dawać wodę lub leciutką herbatkę z meliską.
Jeśli podajesz mleko modyfikowane, to rób z dnia na dzień coraz słabsze, aż przejdziesz tyko na picie -
nick nieaktualnyMy w tym roku planowaliśmy Dominikanę w kwietniu, ale w marcu okazało się, że jestem w ciąży i plany trzeba zmodyfikować . Chcieliśmy lecieć do Grecji w maju - lekarz odradzał loty w I trymestrze więc przesunęliśmy na lipiec , ale może skończyć się na polskim morzu czy jakimś jeziorku - wszystko zależy od samopoczucia - jesteśmy elastyczni , a planować wakacje zawsze fajnie
-
Hashija wrote:Inso ja swoje odchudzanie doprowadzilam do poziomu 73,7kg ale przez ostatnie czasy trzymalam sie na 75kg. W styczniu zaciazylam i w lutym poronilam i w tych miesiacach mi waga zaczela rosnąć a ja sie rozpulchnilam i tak w marcu na koniec mialam juz te 77,9kg juz w kolejnej ciazy
Dzisiaj mi chodzi chodakowska z przepisami po glowie. Mam nadzieje, ze nie dostane hopla na punkcie zdrowego odzywiania, ale martwi mnie tlustawy brzuszek mojego synka. W spodnie ktore sa dobre na dlugosc w szerokosci sie nie dopinaja. Ma ok 120cm ( dzis go zmierze) i 28,9kg. Mial analize ciala robiona przez dietetyczke i ponoc ma duuuzo miesni i malo wody. Za jakis czas znow zrobie mu analize ale u innego specjalisty.Po prostu zmiany będę pomalu wprowadzać. Slodyczy co prawda nie je dużo to musze przyznać,pije wode zamiast sokow i napoi,gazowanego wogole nie pijemy.
edit.
U Nas wakacje to będą ale w polowie sierpnia mam nadzieje,ze namowie Małza na nasze polskie ktores Gory,bardzoooooo lubie górydla mnie to lepsze niż morze;) choć morze ma swoje uroki i jak się uda to w lipcu jak Małż będzie miał z 5dni wolnego pod rząd to wyskoczymy,a w sierpniu jak będzie miał urlop 2tyg to wlasnie mam nadzieje na te góry. Mnie jakos nie kreci specjalnie wyjazd zagramanice
Chcialabym pojechać jeszcze do Wroclawia bo wydaje mi się to miasto bardzo ladne choć nigdy nie bylam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca 2015, 11:30
-
Inso, Wrocław jest przepiękny
Na pewno się nie rozczarujesz.
Ja dziś o 20 będę podglądać dzieciaczka. mam nadzieję, że podrósł, bo 2 tygodnie temu miał tylko 15 mm. Teraz w suwaczku mam: "5 cm wzrostu". Heh, gdyby tak chociaż 4 cm miał, marzenie... Bardzo liczę na przynajmniej 3,5.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca 2015, 11:43
kwiatakacji, Dagietka, Pchelkaa lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-71898.png
https://www.maluchy.pl/li-72950.png -
nick nieaktualny
-
Ja dziś znowu przeżyłam szok ..... leże w łóżku i czuję że znowu coś ze mnie leci aż bałam się sprawdzić..... w końcu zdobyłam się na odwage... bardzo duźo wodnistego śluzu?..... coś te początki nowego tyg. Nie sprzyjają mi... oczywiście co pomyślałam.... że pękł mi pęcherz płodowy.... mam bujną wyobraźnię
Dla wizytujących dzisiaj zaciskam kciuki :-* -
Hej kobitki. Dalej zmagam się z choróbskiem a jeszcze dziś muszę jechać do endokrynologa na kontorlę. Tak mi od kataru krew leci z nosa, że już ledwo żyję od zmęczenia. Nie wiem w ogóle co jest. Dzisiaj się ważę, myślałam, że coś w końcu podskoczyło, a tu szok, kolejne -1,5kg... to już ponad 5 kg. Powiedzcie, czy przy takim wirusowym zapaleniu górnych dróg oddechowych i by trochę zmniejszyć ryzyko krwotoku mogę brać zwykłą wit C "Vitaminum C Teva" (200 mg kwasu askrbiowego oraz subst. pomocnicze m.in: laktoza jednowdna)?
-
moni nie schizuj się tak,u mnie caly czas tego sluzu pelno od początku ciąży,caly czas z wkładkami chodze
ale dawno już na to uwagi nie zwracam i nawet nie mysle,ze to może być jakas krew..
niania moja tez nie jest z tych większychostatnio miała 1 dzień do tylu.
moni1403, Pchelkaa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA ja juz w domu pod kolderka. Zle sie czulam i zwolnilam sie z pracy:(...justyna dziekuje, malz wracajac z pracy zaopatrzy nas w cytryne i maliny. Masakra zawsze lato chorobsko mnie bierze.
Kwiatakacji super ze wizyta udana:*
Inso ja kocham gory, jezdzimy w nie od kilku lat. Moj awator to fotka z morskiego oka. W tym roku w maju bylismy w bieszczadach, bo nie chcialam wysokich wspinaczek w ciazy.
Moni ja tak samo od poczatku mam pelno wodnistego sluzu i potrzebuje wkladki.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca 2015, 12:39
justyna14 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNasz bąbelek ostatnio (9t5d) miał 3,16 cm. Ale ja rodzę duże dzieci (waga urodzeniowa ponad 4 kg). Każdy maluszek rośnie w swoim tempie
Inso temat nadwagi przerabiałam z moimi chłopcami. Ale nie byłam u dietetyka. Wzięłam sprawy we własne ręce
Przede wszystkim ustaliłam godzinę kolacji na 18:30 i nie pozwalałam im później jeść. To znaczy pozwałałam do 20:00 ale tylko owoce, warzywa i jogurty.
Efekty są i to eleganckie, bo nawet w końcu zaczęli jeść porządne śniadaniakwiatakacji, Flakonik lubią tę wiadomość