Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyCzęść! Witam się i ja ze szpitala, oj cos te mamusie blizniakow nie maja lekko w 2 trymestrze;( ja od wczoraj leże bo niestety miałam skurcze i stwardnienie macicy, dostała magnez w kroplowce i trochę puścili ale za to wyszło podwyższone CRP antybiotyk i grzybica masakra naszpikowane jestem lekami ech żeby tylko było dobrze.
Pozdrowienia -
hej kobietki, ja leze juz mam dosc dzisiaj pojechalam na obiad domamy bo nie moglam juz wytrzymac nie plamie juz wogle. moj D jest kochany wszystko robi dlamnie teraz jest zly bo nwymyslilam sobie mc flurry i nie wiedzial jak to powiedziec
co u flakonika??? wie ktos??
-
nick nieaktualnyKate mam nadzieję , że wszystko będzie dobrze . Grzybicę też mam - biorę globulki dopochwowe - jakieś robione na receptę, żeby nie było żadnych zbędnych składników. Moja pani doktor powiedziała, że to częsta sprawa w ciąży - przed ciążą nigdy nie miałam.
Hashija - ja mam teraz rozmiar 65G, startowałam od 60F - to jest mój 3 biustonosz w ciąży a już widzę , że trzeba będzie zmieniać. Mam dokładnie to co ty - całe mięśnie obręczy barkowej spięte . U mnie jest jeszcze problem , że miałam poważne złamanie ręki (okolica barku) 3 operacje , długa rehab - ale teraz musiałam ograniczyć ćwiczenia i ręka przy dodatkowym obciążeniu w postaci biustu zaczyna dokuczać. Muszę się zapisać na jakąś gimnastykę dla ciężarnych, może coś poradzą. -
nick nieaktualny
-
balbo wrote:Kika428 i Suerte - jesli dobrze pamiętam, to mieszkacie w UK? Czy pracodawaca stwarza Wam odpowiednie warunki do pracy w ciąży?
ale Niestety do listopada trzeba robic
Maksymilian
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyCzesc dziewczyny. Chwile tu nie zagladalam a tu takie wiesci.
Flakonik, Kate zycze Wam szybkiego powrotu do zdrowia, oby dobrze sie Wami opiekowali i szybko wrocicie do domu:*
Jeśli chodzi o L4 to ja od poczatku ciazy pracuje. Ostatnio wzielam 2 dni wolnego i mialam dluzszy weekend, wiec odpoczelam, wrocilam do sil i dzis spowrotem w pracy. Ale planuje dluzsze zwolnienie w sierpniu, upaly mnie dobijaja a urlop tez sie nalezy;)poza tym max do listopada planuje pracowac.
Dziewczyny a jak wasze zachciewajki?? Ja kurde mialam wczoraj o 20 taka faze na ziemniaki, ze mąż wiedzac ze nie zasne inaczej to mi ugotowal i usmazyl hehehe pyszne, a niezdrowe;)
Milego dnia wszystkim:)
Jeszcze 2 dni i spotkam sie ze swoim kropkiem!!! -
Hej
Wreszcie dzisiaj da się oddychać.
Co do L4 to ja miałam różne plany ale koniec końców postanowiłam pracować do połowy lipca, kierowniczka i tak już mi kazała przekazać swoje obowiązki a ja mam robić tzw "ściepy" więc tym bardziej. To ostatni czas żeby się ponudzić potem już napewno nigdy nie będzie nudno
A roboty nie przerobisz taka prawda, ja nie czuję się niezastąpiona a u nas w pracy żadna dziewczyna w ciąży nie pracowała i nikt na to źle nie patrzał wiec myślę że jak porobię do połowy 5go miesiąca to i tak będzie OK
Wiec daję sobie ten miesiąc zeby wszystko przekazać - nie wiem czy dam rade bo ja to robie od 7 lat i nawet nie wiem na co zwrócić uwage tej dziewczynie co będzie to za mną robić
Dziś idę do kierowniczki ją poinformować o tym ciekawe jak zareaguje, trzymajcie kciuki... Nie wiem czego sie spodziewać bo ona jest nowa i różnie może być, no ale nie chce odchodzić z dnia na dzień wolę uczciwie sprawę postawić.
Flakonik, Kate - trzymajcie się dużo zdrówka i odezwijcie się co tam u Was. -
Witam dziewczyny.. nie wiem jak wy to robicie, że macie czas na to forum
A może to ja nie jestem zorganizowana?
Opadłam z sił jakoś i nic mi się nie chce. Przy okazji dopadł mnie katar.. właśnie zrobiłam sobie Inkę i może jakoś wytrwam do popołudniaNa noc znów do pracy..
Wczoraj wyhaczyłam niezłą okazję - dziewczyna na lokalnej grupie na FB sprzedawała bujaczek Bright Starts dla dziecka (za 3 funty!) więc żal było nie wziąć. W kolorach neutralnych, więc tymbardziej.. Chociaż muszę przyznać, że mój poprzedni bujaczek z Fisher Price, który miałam dla córki był chyba lepszy, bo był bardziej 'leżący' a ten jest bardziej 'siedzący
' - więc lepszy dla większego już dziecka.. no ale tamten już dawno sama sprzedałam
-
nick nieaktualnyHashija wrote:Kate bedzie dobrze. Jestes pod dobra opieka. Maluszkom na pewno nic nie bedzie od tej infekcji. A skorcze juz ustaly calkiem?
-
Halwaya no to faktycznie okazje zlapalas. Przy pierwszym dziecku nie mialam takiego bujaczka i zastanawiam sie czy teraz go potrzebuje.
Acikk mysle ze nie bedziesz miala zadnych problemowskoro i tak mialas przekazywac juz swoje obowiazki komus innemu.
A ja zaraz sie ogarne i biore sie za msszyne do szycia. Kupilam synkowi bermudy w pepco, ale przerobie je na takie przed kolanko i poszerze z materialu, ktory zostal odciety. Spodnie sa z materialu nierozciagliwego i malemu jest niewygodnie. A jak beda szersze, bedzie mial wieksza swobode. Pierwszy raz bede to robic i mam nadzieje, ze mu nie popsuje ich. -
Hashija no też tak sądze zwłaszcza ze na poczatku powiedzialam ze bede pracować max do połowy sierpnia wiec świata nie zbawie przez ten jeden miesiąc a firma też nie padnie bezemnie
Pozatym myślę że mówiąc o tym miesiąc wcześniej mają czas sobie kogoś przygotować - przecież nie rzucam wszystkiego z dnia na dzien
Uhu to powodzenia w przerabianiu gaci, ja bym się nie podjęła
A co do bujaczka to koleżanka se chwali więc pewnie i ja takowy zakupięHashija lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHey dziewczyny
) muszę Wam się pochwalić, przed chwilą poczulam moje malenstwo ale tak mocno, to nie było łaskotanie bo to czułam już trochę wcześniej
Cudowny początek dnia
dokładnie za tydzień mam wizyte, już nie mogę się doczekać!
a za 2 tygodnie przeprowadzka
Strasznie dużo dobrych rzeczy się u mnie ostatnio dzieje
iNso87, kwiatakacji lubią tę wiadomość
-
Hej,pisalam do Flakonika,krwawienie ustalo ale dalej jest na obserwacji w szpitalu,pisala,ze krwiak się zrobil.
Ja dziś jakas taka nie dzisiejsza;/ jakiś taki humor lipny. Ide może się przejde na zakupy jakies,po ubraniach..nie wiem co jest,denerwuje mnie dziś wszystko jak nigdy.