Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Oj to Ja mojego musze pochwalic bo dba I opiekuje sie mna caly czas w dodatku ma w sobie teraz tyle milosci ze az mam czasem dosc
no I wszystko by ze mna robil, obiadu, zakupy, TV, wyjscia
no ale lepiej w ta strobe niz na opak napewno nie narzekam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 czerwca 2015, 11:51
justyna14, _nick00 lubią tę wiadomość
Maksymilian
-
Pchełka kup sobie zapas piwka 0,00%
co do mężą... cóż oni już tacy są, mój też zawsze mówi, że wypije 1 piwko, a zazwyczaj są 3
z nimi gorzej niż z dziećmi, taka prawda. Zorganizuj sobie wyjście z koleżanką, ja tak robie
dzieci zostaw z mężem i się zrelaksuj
humor na pewno Ci się poprawi, tylko na czas wyjścia wyłącz telefon
7w3d 💔 -
czesc mamuski
flakonik,kate4 trzzymajcie sie dziewczyny !
ja leze dalej nie plamie nie krwawie ostatnie plamienie ale brazowe mialam w nocy z piatku na sobote. tylko ten brzuch czasami mam taki napiety...
moj D jest kochany ma swoje wady, ale nie pije nie lazi z kolegami,pomoze w domu w miare mozliwosci. a teraz od kiedy mam lezec tto mam wrazenie, zee mam faceta idealnego! robil wszystko dla mnie, az bylam w szoku
mam w planach dzisiaj troche rozprostowac nogi i zjechac winda do sklepu po marchewke -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyCzesc dziewczyny.
Nadrobilam was i widze ze dziewczyny przekazaly info co sie stalo. Dzieki ze trzymalyscie kciuki. Znowu jakis krwiak sie zrobil...Ciagle jestem w strachu ze stanie sie najgorsze bo lekarze mowia ze jest wysokie ryzyko poronienia. Ale krwawienie juz ustapilo.
Jutro mnie wypisuja i jade na wizyte do swojego gina. A potem mam lezec caly czas w domu.
O zaplanowanym wakacjach moge juz tylko pomarzycAle waze zeby bylo wszystko ok z dziewczynkami.
A dzisiaj poczulam pierwsze ruchy. To już na 100% toWiadomość wyedytowana przez autora: 15 czerwca 2015, 12:10
_nick00, justyna14, MeGi2986, czarnamaalina, Madzisek, m@rzenie, bella88, Hashija, Beatrice, Kourtney lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
O Flakonik jesteś super wiadomości
Przerąbane już drugi raz masz jakiegoś krwiaka niewiadomo skąd i dlaczego
Masakra, wyleżysz się za wszystkie czasy przez tą ciążę, może to dlatego że później Ci rąk będzie brakować do dwójki?
To oszczędzaj się i dbajcie o siebie DZIEWCZYNY
a co Mąż na to że będzie mieć w domu 3 baby???
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyFlakonik , to odpoczywaj , wakacje sobie zrobisz w przyszłym roku.
Ja niestety dzisiaj znów obudziłam się z bólem gardła i to nie jak przed ciążą, że mnie lekko pobolewa tylko od razu ból jak przy anginie, trudności z przełykaniem - ja nie wiem co z tym moim gardłem. Na szczęście gorączki nie ma.
Pchełka - ja paliłam przed ciążą. Akurat tak się złożyło, że rzuciliśmy z mężem na miesiąc przed zajściem ale zrobiliśmy sobie dyspensę po miesiącu na wyjazd ze znajomymi (byłam już w ciąży i nie wiedziałam) odkąd zobaczyłam 2 kreski na teście to nie paliłam. Niestety ostatnio strasznie mi się chce - oczywiście nie zapalę ale męczy.
Co do męża, to ja nie mam zarzutów. Oczywiście 2 piwka to 4 piwka , chyba jak u każdego faceta, ale na razie mi to nie przeszkadza. Jest opiekuńczy, troskliwy i mogę na nim polegać. Jak będzie dalej zobaczymy. Mówią , że dzieci dużo zmieniają i dopiero wychodzi z nas jacy jesteśmy naprawdę -
nick nieaktualnyWidze ze hormony u was tez buzuja
ja sie strasznie denerwuje na mojego meza... wiecie on pracuje w delegacji, przyjezdza do domu na weekendy i przez te 2 dni w domu czasem sama jego obecnosc doprowadza mnie do szalu!!!! Ale na szczescie on wtedy tylko sie ze mnie smieje i nie odgryza sie
Mam nadzieje ze to minie, bo czasem sama siebie mam doscPchełka, Eve_84, MeGi2986, kwiatakacji, bella88 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyFlakonik dbaj o Wasz trójkącik babski:) odpoczywaj i uważaj:)
Mój małż jak każdy ma wady, ale pełno zalet. Jeszcze przed ślubem dbał o mnie i chciał czuc sie potrzebny wiec nawet w kuchni czesciej gotuje niz ja. Daje mu to radość wiec co będę się wtrącaćteraz jest jeszcze bardziej opiekuńczy.
kwiatakacji lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
A ja mojemu wczoraj powiedziałam do jaj żeby posłuchał brzucha czy coś tam słychać i on taki zszokowany mówi że słyszy jak tam serduszko bije ja mówie haha to przecież moje słyszysz nie możesz słyszec tam serduszka ale on się cieszył że słyszał
A tak ogólnie to ja też chyba nie mogę narzekać na męża oczywiście że mnie denerwuje jak mało kto ale to pewnie dlatego że też najwiecej od niego wymagam
A co do Dziecka to w sumie on miał dużo większe parcie na dzidzi niż ja więc mam nadzieję że będzie się udzielałpowiedziałam mu że jak mi nie będzie pomagał to rozwód bo dwójka dzieci do opieki mi niepotrzebna
hehe
Ale myślę że będzie dobrze już tak 8 lat się razem kręcimy więc musi być dobrze -
Flakonik wrote:Nie powiedzieli mi jakiej wielkosci.
Maz bardzo sie cieszy ze beda dziewczynki ale powiedzial ze bedziemy sie w przyszlosci starac o syna. Bo on tez musi miec synusia
Ciekawe, on musi mieć syna a przecież i tak potem synusie są mamusi -
nick nieaktualnyAcikk wrote:A ja mojemu wczoraj powiedziałam do jaj żeby posłuchał brzucha czy coś tam słychać i on taki zszokowany mówi że słyszy jak tam serduszko bije ja mówie haha to przecież moje słyszysz nie możesz słyszec tam serduszka ale on się cieszył że słyszał
A tak ogólnie to ja też chyba nie mogę narzekać na męża oczywiście że mnie denerwuje jak mało kto ale to pewnie dlatego że też najwiecej od niego wymagam
A co do Dziecka to w sumie on miał dużo większe parcie na dzidzi niż ja więc mam nadzieję że będzie się udzielałpowiedziałam mu że jak mi nie będzie pomagał to rozwód bo dwójka dzieci do opieki mi niepotrzebna
hehe
Ale myślę że będzie dobrze już tak 8 lat się razem kręcimy więc musi być dobrze
Acikk to tak jak u mnie , mąż bardziej chciał dzidziusia i mam nadzieję, że będzie się udzielał. My planujemy, że ja wezmę pierwsze poł roku macierzyńskiego a mąż pójdzie na drugie pół roku tacierzyńskiego. -
kwiatakacji mój wpadł na dokładnie taki sam pomysł
Z uwagi na fakt iż mój jest sztygarem na kopalni i w pracy spędza po 10-12 h plus conajmniej jeden dzien weekendu to stwierdził że lepiej żebym ja szła do pracy na 7 godzin (karmienie) niż on na 12