Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyhej ja dzisiaj już po wizycie Generalnie wszystko jest na miejscu, dzidziuś wiercił się niesamowicie i wypinał do nas tyłkiem tak że nie można było zobaczyć kosci nosowej Ale w końcu doktor znalazła NT 1.4 mm, przepływy w normie Spytałam czy dr widzi siusiaka między nogami a doktor że nic tam nie ma więc nie będzie się wypowiadać i że może się zawinął
i tak się zastanawiam czy gdyby był chłopak to czy ten siusiak już by był czy że może jest za wcześnie i dlatego go nie ma Ale wiem że niektóre z Was na podobnym etapie ciąży dowiedziały się że będzie syn Ogólnie to jestem przeszczęśliwa bo dr powiedziała że widzi zdrowe dzieciątko A najlepsze było jak majtało rączkami i nóżkami Ogólnie z mężem jesteśmy wysocy Dr stwierdziła że dziecko jest długie Ale jak zobaczyłam nogi to były tak długie że nie mogłam uwierzyć i zastanawiałam się czy to przypadkiem nie pępowina Ale fajnie
;D
iNso87, Pchełka, justyna14, Madzisek, MeGi2986, bella88 lubią tę wiadomość
-
Marik u mnie na prenatalnych też była dziewczynka
ale już nie jest
także myślę że te określanie płci na prenatalnych jest tak 50/50 niektórym się sprawdzi innym nie natomiast u mnie chop jest na razie na 70% ale jakos już się oswoilam z myślą że synys będzie ciekawe co zrobie jak się okaże że jednak nie : P
-
Dziewczyny natrafiłam na fajny wierszyk akurat dla Nas! :
9 miesięcy oczekiwania,
Wylegiwania i objadania.
Kilka miesięcy dolegliwości,
Wzruszeń, radości, napadów złości.
Wiele tygodni przygotowania
Ćwiczeń oddechów i przewijania,
Malutkich ciuszków kompletowania
pieluch, butelek, smoczków do ssania.
To wszystko po coś, ten chaos cały
Ciąża jest magią, cel jest wspaniały.
Bo po tych wielu miesiącach tycia
Czeka nagroda za rolę życia.
Bądź w niej więc taka, jaką być pragniesz,
a szybko serce maluszka skradniesz,
który nagrodzi wszystkie trudności,
dając Ci w zamian morze miłościMarik, justyna14, Hashija, fresa, Kika428, Klara87, MeGi2986, bella88, Flakonik lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMarik wrote:hej ja dzisiaj już po wizycie Generalnie wszystko jest na miejscu, dzidziuś wiercił się niesamowicie i wypinał do nas tyłkiem tak że nie można było zobaczyć kosci nosowej Ale w końcu doktor znalazła NT 1.4 mm, przepływy w normie Spytałam czy dr widzi siusiaka między nogami a doktor że nic tam nie ma więc nie będzie się wypowiadać i że może się zawinął
i tak się zastanawiam czy gdyby był chłopak to czy ten siusiak już by był czy że może jest za wcześnie i dlatego go nie ma Ale wiem że niektóre z Was na podobnym etapie ciąży dowiedziały się że będzie syn Ogólnie to jestem przeszczęśliwa bo dr powiedziała że widzi zdrowe dzieciątko A najlepsze było jak majtało rączkami i nóżkami Ogólnie z mężem jesteśmy wysocy Dr stwierdziła że dziecko jest długie Ale jak zobaczyłam nogi to były tak długie że nie mogłam uwierzyć i zastanawiałam się czy to przypadkiem nie pępowina Ale fajnie
;D
Marik, ja miałam prenatalne w 14 tc a dzidzia wg usg jest w ogóle tydzień starsza.
Mi lekarz z pewnością powiedział jaka płeć. Dużo zależy od sprzętu, wprawnego oka.
Na drugi dzień moja gin też powiedziała, że jej zdaniem dziewczyna.
Ale gdyby mi lekarz powiedział, że na 60-70% dana płeć, to bym ostrożnie podchodziła do tego -
Marik no ale różnie może być bo u mnie akurat ani ten lekarz na prenatalnych nie był pewny ani lekarka ostatnio ale jednak ona była dużo bardziej pewną niż on
zresztą... Dzidziuś od ostatniej wizyty nazywany jest Antosiem ciekawe czy już tak zostanie
Kurde nie zjadlam dziś obiadu i jestem taka głodna chyba pojde spać bo jak Zara znaczne jeść to się to źle skończy -
nick nieaktualnyWróciłam od lekarza
u mnie tez zmiana, jednak będzie syn
Strasznie się cieszę.
Moj chlopak byl ze mną i strasznie dumny jest z siebie
ogólnie jest dobrze, kolejna wizyta to polowkowe
kocham te dni po wizycie, niczym sie nie martwię
Pchełka, Hashija, Madzisek, iNso87, MeGi2986, bella88, m@rzenie, Flakonik, Nadulka lubią tę wiadomość
-
Ja mam wizytę w przyszły czwartek bo moja gin potem idzie na urlop i mówi że za dużą przerwą między wizytami by była to Wam powiem czy nasz Antonio już zostanie Antoniem
A najlepszą moja tesciowa jak im powiedzielismy że raczej chłopak "myśmy to dawno już wiedzieli bo tak cudownie wygladasz ale ci nie mowilismy bo tak bardzo chcialas ta dziewczynkę" hahaha
A powiem Wam że jak plakalam jak się dowiedzialam tak teraz już się cieszę i chcialabym żeby się potwierdziło że synys bo już się związałam z ta myślą i sobie wyobrażam jakie będzie miał sliczne blond loczki -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Haha pchelka, cos za coś nie można mieć wszystkiego
Kurde dziewczyny czy Wy też takie uczuciowe jesteście w tej ciąży ? Kurcze właśnie oglądała sobie zdjęcia że ślubu i normalnie się wzruszylam na wspomnienie, a wczoraj tez zrobiliśmy SE foto bo wymyslilam że co rok w rocznicę będziemy robić sobie zdjęcie i jak tak pomyslalam że za rok taki mały dzióbek będzie z nami na zdjęciu...)
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDziewczyny ma któraś z Was może problem z wysypką? pojawiła mi się w kilku miejscach kilka dni temu i ciągle dochodzi w nowych miejscach. Na początku myślałam, że to półpasiec i poleciałam do lekarza, ale na szczęście nie. Powiedziała, że to alergiczne i zaczynam się zastanawiać czy to nie po witaminach prenatalnych, bo zawsze mi po nich niedobrze... a jak dwa razy się zapomniałam i wzięłam je na pusty żołądek to od razu wymiotowałam...
P.S: Czy lekarze dają chętnie L4? ja chodzę teraz na NFZ i chciałabym już pójść na L4, ale zastanawiam się czy mi da... Nigdy mi nie zaproponowała, może trzeba samemu poprosić? Wizytę mam dopiero 10 lipca a już nie daję rady i chcę pójść do niej w tym tygodniu i zapytać czy mnie przyjmie i da to zwolnienie, ale jakoś mnie to stresuje...
Jakie macie z tym doświadczenia? Dostatecznym powodem jest to, że mam straszne bóle kręgosłupa? czy muszą byc jakieś poważniejsze powody pójścia na L4? -
nick nieaktualnyMadzia890722 wrote:Dziewczyny ma któraś z Was może problem z wysypką? pojawiła mi się w kilku miejscach kilka dni temu i ciągle dochodzi w nowych miejscach. Na początku myślałam, że to półpasiec i poleciałam do lekarza, ale na szczęście nie. Powiedziała, że to alergiczne i zaczynam się zastanawiać czy to nie po witaminach prenatalnych, bo zawsze mi po nich niedobrze... a jak dwa razy się zapomniałam i wzięłam je na pusty żołądek to od razu wymiotowałam...
P.S: Czy lekarze dają chętnie L4? ja chodzę teraz na NFZ i chciałabym już pójść na L4, ale zastanawiam się czy mi da... Nigdy mi nie zaproponowała, może trzeba samemu poprosić? Wizytę mam dopiero 10 lipca a już nie daję rady i chcę pójść do niej w tym tygodniu i zapytać czy mnie przyjmie i da to zwolnienie, ale jakoś mnie to stresuje...
Jakie macie z tym doświadczenia? Dostatecznym powodem jest to, że mam straszne bóle kręgosłupa? czy muszą byc jakieś poważniejsze powody pójścia na L4?