Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyInso kurcze podupadasz na zdrowiu jak nic. Zycze Ci szybciutko dobrego samopoczucia:*
Widzialam aranzacje w roznych miejscach z tymi kulkami, niektorzy nawet na baljonach czy w sypialni tez je wykorzystuja:) zastanawiam sie tylko czy jesli chcialabym je jako oswietlenie bardziej nad komode gdzie w nocy bym przewijala maluszka to czy by za bardzo go nie razily. Choc na zdjeciu wydaja sie delikatnie swiecic.
Bella meble ładne, moim zdaniem w cenach raczej normalnych. My szukamy mebli do pokoju dla dziecka najlepiej w kolorze bialym badz jasna olcha i jak jezdzimy po sklepach to szalu nie ma. Wszystko kosztuje. -
Pokazywałam mu wcześniej ile kosztują i te na tle innych są w naprawdę fajnej cenie i wtedy też tak uznał. A teraz nagle zmienił zdanie i to mnie tak zdenerwowało. Szlag mnie trafił i mu powiedziałam że mam to w d.. I jak mu nie pasuje to niech pojezdzi po sklepach i mi pokaże jakie chce. A nie ja będę chodzić wybierać, tracić czas żeby później usłyszeć że jednak nie te.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
bella- nie sądzę aby były drogie. Jednak mam meble z czarną plexi i nawet wrogowi takich nie polecę! Owszem, wyglądają pieknie i elegancko, jednak tylko do czasu pierwszego odciśniętego palucha- póxniej nijak nie da się dojść z tym do ładu, a próbowałam już chyba wszystkiego...
bella88 lubi tę wiadomość
-
Bella ja mam taka kolorystyke w sypialni i w abrze kupilam lozko ze wszystkim(749zl) teraz jest w promocji 100zl taniej i komode za 299zl duza a z tej serii brw chcialam tylko szafeczke nocna bo wlasnie te meble nie sa jakies najtansze.
Megi nie wiem co sie dzieje.. teraz siedze w poczekalni:D i noedlugo moze sie okazac co za Skarba mam w brzuszku,aby zdrowe! A migdal jak bolal tak boli;/
bella88, MeGi2986 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyIsno szybkiego powrotu do zdrowia
bella wedlig mnie tez nie sa drogie, a ladne. I rzeczywiscie niech popatrzy na inne meble, wtedy zmieni zdanie z tym ze bedzie po promocji
Marik nie zazdroszcze, jak pracowalam to tez nie lubilam poniedzialkow, wrecz ich nienawidzilam!
A teraz gdy siedze w domu od ok miesiaca bardzo odpoczywam psychicznie
Mam troche intymne pytanie, czy tez macie mega ochote na sex i macie silne orgazmy? Ja teraz mam mega silniejsze i dluzsze niz przed ciaza i nie wiem czy to normalne. Mam nadzieje zd nie zaszkodzi dziecku, ale chyba mu sie podoba bo poznoej to fika jak szalone i kopie mnie tak ze widac jak brzuszek sie rusza.bella88, iNso87 lubią tę wiadomość
-
Ja w sobotę wieczorem leżałam z dłonią na podbrzuszu i miałam wrażenie, ze coś mi pływa w środku. Gdy zawołałam Męża nic nie czuł- chyba przestało. Nie wiem czy to moja wyobraźnia, czy naprawdę lokator się wiercił. Najciekawsze jest to, ze nie czuję nic od srodka, tylko takie własnie ruchy brzucha gdy go dotykam...
-
nick nieaktualny
-
Pchełka Ja się na chłopaka nakręciłam, mam nadzieję że w piątek będzie się dało podejrzeć kto się u mnie chowa
Wczoraj oznajmiłam rodzinie że jak będzie chłopak to będzie Tobiasz, i o dziwo im się spodobało
Marik wspolczuje, ja na szczęście już siedzę w domu i nie muszę myśleć o pracy...
Ale dziś u mnie senna pogoda, a tyle czereśni przede mną do wydrylowania...
Pchełka ciesz się że masz wysokie libido, moje jest słabe, i myślę że nie powinno dziecku zaszkodzić, no przynajmniej dopóki się nie zrobi hardcorowo
Inso trzymam kciuki za wizytę . -
Ja też już mam problemy ze wstawaien rano w poniedziałki do pracy:D a jak pomyślę że tyle czasu jeszcze muszę wytrzymać to odechciewa mi się
u mnie też taka pogoda średnia. A wzrost popędu to podobno norma, tak czytałam i zdecydowanie mogę potwierdzić
ale co jest najlepsze - gdzieś przeczytałam żeby kochać się z prezerwatywą żeby było bardziej bezpiecznie, nie chcę skłamać ale jak spytałam położną to mnie wyśmiała:D
KASIAG24 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA ja właśnie wróciłam z badań na środową wizytę , popołudniu odbiorę wyniki i zobaczę czy mi się morfologia poprawia .
Pchełka zazdroszczę libido , ja odkąd mam problemy z hemoroidami i infekcjami jakoś nie mam ochoty na seks. Moja lekarka na ostatniej wizycie mówiła, że odczucia podczas seksu w ciąży mogą być intensywniejsze bo jesteśmy bardziej ukrwione i że przy prawidłowym przebiegu ciąży seks i orgazmy nie szkodzą dziecku.
Zjem śniadanko i zabieram się do pracy.
Mi właśnie minęła połowa ciąży - jestem w szoku.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2015, 09:13
-
nick nieaktualnyInso 3mam kciuki za wizyte. Wracaj szybko do zdrowia!!
Ja mialam wczoraj taki kryzys, poklocilam sie z malzem i sie nie odzywam, pierwszy raz ryczalam jak glupia a pozniej w nocy spac nie moglam bo brzuch bolal:(
Dzisiaj ledwo do pracy wstalam, juz odechciewa mi sie chodzic...to chyba moj gorszy dzien, najchetniej nym polozyla sie i plakala...ahh te hormony
iNso87 lubi tę wiadomość
-
bella88 wrote:Ale się wkurzylam dziewczyny. Dwa miesiące temu wybrałam meble do mieszkania w internecie. Pokazałam mojemu i powiedział że jakie wybiorę takie się kupi bo jemu jest to obojętne jako facetowi, ważne żeby mi się podobały. W końcu mamy mieszkanie, jutro kończy się promocją na te meble i chciałam pojechać zamówić a on mi nagle wypala że te meble to nie bo drogie, bo to bo tamto, bo może jakieś inne się wezmie. No ręce mi opadły I wszystkiego mi się odechciało. WrWrrr... No same powiedzcie czy one są aż tak drogie? http://www.brw.com.pl/katalog-produktow/?k=99,venom
Bella szczerze to tez szukalabym tanszych... -
nick nieaktualnyMegi mnie po placzu tez brzuch boli
mam czasmi gorszy dzien ( moj maz zauwazyl ze srednio co 2 tyg) ze z byle powodu chce sie poklocic i poplakac. Gdy placze on mnie przytula i usypiam, a pozniej brzuszej boli
hormony bardzo wariuja, nie wiem jak ten moj maz ze mna wytrzymuje
-
nick nieaktualnyDzień Dobry
Stwierdziłam, że macie rację i jadę z mężem na romantyczny weekend w sierpniu
Jutro gonię na badania krwi i moczu bo wizyta już w piątek.
Kurde, muszę poprosić moją lekarkę, żeby mi uchwyciła na usg "dowód", że mamy dziewczynkę-dla teściów, bo mi bezczelnie nie wierzą, że będzie córka. Ani oni ani szanowny braciszek mojego męża
Kurcze, to my u teściów na imieninach powiedzieliśmy wszystkim, że będzie pierwsza dziewczynka w naszej rodzinie a oni jak wyskoczyli, że nie ma się co cieszyć, brat męża powiedział "jeszcze zobaczymy", jakby miał nadzieję, że jednak to nie dziewczyna...
Brak słów...
No i zaplanowałam remont2 ogromne pokoje dzielimy na 4 mniejsze, żeby dzieci miały swoje. I znowu wydatki. Buuuu, ale mus to mus
kwiatakacji lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMi tak naprawde zdarzylo sie to pierwszy raz...tylko ze wiem ze mialam powod sie wkurzyc i wiadomo od slowa do slowa i tak wywiazala sie klitnia a moj obrazony teraz i w dupie wszystko ma....no nic jakos to przezyje....mam nadzieje ze kropek spi i nie czuje moich nerwow