Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja dziewczyny mała urodziłam 25 grudnia i normalnie chodziliśmy na spacery. Oczywiście odpuszczałam jak na dworze było -17 albo mocny wiatr a mała pierwszy raz rozchorowała mi się jak poszła do przedszkola. Jak dla mnie to maluszek wtedy odporność łapie
ania14, justyna14 lubią tę wiadomość
-
Asiowa wrote:Ja chciałabym nosić dziecko w chuście. Zobaczymy co z tego wyjdzie bo narazie wiazania mogłabym nauczyc sie tylko z internetu
tez ogladalam te chusty, czytalam, zze dobrze wplywa na dziecko noszenie od urodzenia wlasnie w nich... tylko to wizanie mnie troche przeraza... -
kurcze a my mamy rpoblem, bo mamy 12 wrezsnia slub cywilny z malym weselm mojej przyjaciolki i chrzesnej mojej corki,a wczoraj dowiedzialam sie od tesciowej , ze 12 wrzesnia mamy tez wesele tam u nich na wsi prawie 200 km dalej na 16!! a moja przyjaciolka mao 15
(((( kurcze jestem rozbita kompletnie nie wiem co mam zrobic....
-
nick nieaktualnyJa mialam jeszcze mam chuste,elastyczna ale zastanawiam sie jeszcze na kupieniem tkanej. Nosilam w niej jeszcze malego chwile przed ciaza znaczy mial juz rok skonczony. Ja sobie chwale, wygoda o tyle ze jak chcialam wyskoczyc gdzies niedaleko to pakowalam go w chuste I nie bralam wozka. Plus ze dziecko widzi wiecej, choc jak malutkie to zasypia prawie natychmiast
najlepirj jak miec od kogos pozyczyc I wyprobowac
bo to jednak czasem spory wydatek i nie zawsze kazdej moze podpasowac. A wiazanie nie jest trudne I nie ma szans na rozwiazanie sie. Teraz tez bede na pewno uzywac. Jesli chodzi o chustowanie w zimie to dziecko sie grzeje od mamy,ale mysle ze przy polskiej zimie to bym sie wahala
jesli chodzi o spacery to moj synek urodzil sie 2 grudnia,3 bylismy w domu a 4 na spacerze, krotki bo 10 min,ale zawsze I wychodzilismy codziennie pozniej na dluzej oczywiscie. Wtedy u nas temperatury byly tez niskie nie zawsze na minusie,ale dosc chlodno bylo. Co musze powiedziec ze maly nie lubi ciepla w senie opatulania itd. I do tej pory gorzej znosi goraco albo jak jest zacieplo w domu to spsc nie moze. Najlepiej jak temp w domu jest 19 stopni. Raz zostawilam go z tesciami to go ponakrywali plus czapeczki I caly w potowkach byl s spevjalnie mowilismy ze mie trzeba itd. No ale mysleli ze mu zimno. Chcieli dobrze ale wyszlo inaczej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lipca 2015, 10:32
-
KASIAG24 wrote:kurcze a my mamy rpoblem, bo mamy 12 wrezsnia slub cywilny z malym weselm mojej przyjaciolki i chrzesnej mojej corki,a wczoraj dowiedzialam sie od tesciowej , ze 12 wrzesnia mamy tez wesele tam u nich na wsi prawie 200 km dalej na 16!! a moja przyjaciolka mao 15
(((( kurcze jestem rozbita kompletnie nie wiem co mam zrobic....
A na wsi u Teściowej ktoś bliski bierze ślub? -
pati_zuzia wrote:Ja mialam jeszcze mam chuste,elastyczna ale zastanawiam sie jeszcze na kupieniem tkanej. Nosilam w niej jeszcze malego chwile przed ciaza znaczy mial juz rok skonczony. Ja sobie chwale, wygoda o tyle ze jak chcialam wyskoczyc gdzies niedaleko to pakowalam go w chuste I nie bralam wozka. Plus ze dziecko widzi wiecej, choc jak malutkie to zasypia prawie natychmiast
najlepirj jak miec od kogos pozyczyc I wyprobowac
bo to jednak czasem spory wydatek i nie zawsze kazdej moze podpasowac. A wiazanie nie jest trudne I nie ma szans na rozwiazanie sie. Teraz tez bede na pewno uzywac.
A czy wiesz jaka jest różnica przy użytkowaniu tej drogiej elastycznej a zwykłej bawełnianej? -
Asiowa no wlasnie myslalam, ze moze moja kolezanka ma wczesniej o tej 13 to bysmy poszli chociaz do Urzedu Stanu Cywilnego a pozniej szybko bysmy pojechali na wies, a tak to ja nie wiem jedno i drugie wazne... wiedzielismy ze dwa sa we wrzesniu, ale nie sadzilismy szczerze mowiac, ze sie naloza na siebie....
co do chusty tak czytalam, ze tkana lepsza bo jest "oddychajaca" ale najlepiej by popytac kogos kto je praktykowal...
-
Hej.
Jestem już po połówkowymdzidzia 390g , położenie poprzeczne.... wszystko ma na swoim miejscu
szyjka 4,6 cm. Martwi mnie tylko odwarstwienie owodni o grubości 6 mm któraś z was miała coś takiego. Kolejną wizyte. Mam za 2 tyg.
kwiatakacji, moniek90, ania14, Madzisek, justyna14, Karola1990, pati_zuzia, bella88, Flakonik lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPuli nie pomogę, bo u mnie problem w drugą stronę raczej.
Kasia - ja bym poszła do przyjaciółkiMy ogólnie chodzimy tylko do najbliższej rodziny, do ludzi z, którymi mamy kontakt osobiście, a nie , że tylko rodzice lub teściowie mają kontakt. Ze swojego doświadczenia wiem , że często na młodych wywiera się nacisk żeby zaprosić kuzynów dalszych , bliższych itd. więc zapraszają ale troszkę im "wisi" czy ktoś się zjawi czy nie. Przyjaciółka na pewno zauważy wasz brak, no chyba , że z kuzynem macie równie bliski kontakt. Tak ja bym zrobiła.
Kava lubi tę wiadomość
-
KASIAG24 wrote:kurcze a my mamy rpoblem, bo mamy 12 wrezsnia slub cywilny z malym weselm mojej przyjaciolki i chrzesnej mojej corki,a wczoraj dowiedzialam sie od tesciowej , ze 12 wrzesnia mamy tez wesele tam u nich na wsi prawie 200 km dalej na 16!! a moja przyjaciolka mao 15
(((( kurcze jestem rozbita kompletnie nie wiem co mam zrobic....
jak pierwsze wiedziałaś o ślubie przyjaciółki to ja bym poszła na teKava lubi tę wiadomość