Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnygosia mmr wrote:Z tego co rozmawiałam z moją lekarką, bo była rozważana u mnie opcja szwu, to jest to zabieg obarczony dużo większym ryzykiem,do tego w narkozie... podobno krążek jest jednak dużo lepszy i bezpieczniejszy
I jeszcze - krążek jest skuteczniejszy. Szew może popuścić i kobieta nie wie nawet kiedy. -
nick nieaktualnyalicja_ wrote:Stedydy podane - wczoraj 1 dawka, a dzis 2 dawka.
One i tak nie działają od razu - więc niech dzidzia siedzi w brzuchu!
Próļuje się nie stresować,dzięki za rade:(
Mam super koleżankę w pokoju i jakoś tak nam miło leci czas.
Tak, tylko spokojnie... Wiem, wiem! Przekonałam się na własnej skórze że nie zawsze to możliwe w szpitalu. Ale próbowałam na siłę myśleć o czymś pozytywnym, czasami długo to trwało nim w końcu zadziałało. Nie wiem jak Ty, ale ja się czułam bezpieczniej w szpitalu i gdy drugi raz wychodziłam to nie byłam zadowolona z tego powodu.
Tyle że Ty jesteś w lepszej sytuacji ode mnie, o ile mogę tak powiedzieć. Mój syn był do nieuratowania, a poza tym u nas nie ma inkubatora
Niech Twoja córka da sobie jeszcze trochę podać sterydów, a najlepiej niech się trzyma mamusi jak najdłużej.
Dobre towarzystwo to połowa dobrego pobytu.gosia mmr lubi tę wiadomość
-
Alicja trzymajcie się razem!!! Jakie to życie dziwne jesteś taka młoda i zdrowa, powinna przelecieć przez ciążę jak huragan a tu takie rzeczy
Ale tyle osób tutaj jest z Tobą i trzyma za Was kciuki że musi być dobrzejeśli trzeba na to trudno zostań w szpitalu przynajmniej będziesz się czuła bezpieczniej
Wy piszcie że nie możecie spać a ja nie mogę się obudzićIDE spać o 23 i o 10 ledwo mogę się dobudzic
i jeszcze czasem drzemka dochodzi w ciągu dnia myslicie że coś nie tak ze mna ??
-
nick nieaktualny
-
Alicja trzymamy kciuki za Ciebie i Sarke, będzie dobrze, zobaczysz! Jeszcze później będziesz się śmiała że strasznie ciekawskie dziecko miałaś bo już chciało zwiedzać świat
będzie mała podróżniczka. Nie stresuj się za mocno, buziaczki gorące!
Ja też bym
Mogła spać i spać non stop:D -
Witajcie dziewczyny, długo mnie tutaj nie było...byliśmy z mężem na urlopie naładować akumulatory, teraz wracamy do rzeczywistości
Raczej nie nadrobię trzech tygodni na forum, dlatego mam nadzieję, że u każdej wszystko ok. Alicja trzymam kciuki za Ciebie i za Maleństwo :* Wszystko będzie dobrze, jesteście pod dobrą opieką!
Ja już przeszłam krzywą cukrową, nie było aż tak źle...glukoza 75g rozpuszczona w małym plastikowym kubku zamieniła się niemal w lukier, ale Pani laborantka pozwoliła mi to trochę rozcieńczyć więc cofnęło mi się tylko dwa razyWyniki w porządku, na czczo 46 a po 2h 109
W środę miałam wizytę u lekarza, Polusia ważyła 880g, dostałam też Luteinę 2x50mg na twardniejący brzuch. Lekarz pytał czy zastanawiałam się, gdzie chcę rodzić i powiedziałam mu, że zastanawiam się nad Rudą Śląską, bo tam mam najbliżej. Okazało się, że gabinet obok mojego lekarza przyjmuje lekarka pracująca na porodówce na Goduli i mogłaby mnie przygotować do porodu w tamtym szpitalu. Chyba się na to zdecyduję, bo ma bardzo dobre opinie i wiadomo, lepiej mieć kogoś swojego na porodówce, nazwisko w karcie ciąży często robi swojeNa następną wizytę idę do swojego lekarza na trzecie badanie prenatalne, a później przepiszę się do tamtej lekarki.
A macie już powybierane wózki? Ja zastanawiam się nad dwoma, albo Adamex Pajero albo Bebetto Torino. Może macie jakieś doświadczenia z tymi wózkami?
Pozdrawiam Was wszystkie -
iNso87
Pamiętaj, że te normy nie uwzględniają kobiet w ciąży, więc możemy mieć trochę niżej. Ale Twój lekarz mówi, że 11,6 to już za mało?
Ja też mam problem z hemoglobiną ( mam 11,2), ale jak mi stanęło w miejscu, to lekarka powiedziała, że to już poprawa, bo nie spada dalej. Nie dała mi żadnych dodatkowych preparatów, bo powiedziała, że są bardzo trudno przyswajalne. Teraz to chyba najtrudniejszy czas, jeśli chodzi o spadki hemoglobiny i żelaza. Podobno żelazo w tabletkach przyswaja się dużo gorzej niż takie z natury, może spróbuj także naturalnych sposobów typu buraki, natka, pokrzywa. Parę dni temu dziewczyny opisywały swoje sposoby. Podobno dobre też jest czerwone mięso, ale nie próbowałam.
Ala
Dużo siły i wiary! Trzymam mocno kciuki! Musi być dobrze!!! Fajnie, że choć towarzystwo na sali dobre.
Odnośnie spania, to ja raczej też śpię więcej niż mniej. To zaleta L4, bo jak chodziłam do pracy to ciągle byłam niewyspana. Teraz spałabym po 9-10 godzin.
Dobrego Dnia Wszystkim!
alicja_ lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
alicja_ wrote:jak dotrwam do terminu to może spotkamy się w Rudzie moniek90
Ja jeszcze rozważam Tychy, ale to wszystko wyjdzie w praniu7w3d 💔 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyalicja_ wrote:Bez zmian… Kroplowka leci juz 21godzin z fenoterolem. Skurcze sa nadal, zaraz dostane relanium.
Lekarz dał do zrozumienia, ze zostaje do konca...
o kurcze:O ale może to lepiej, bedziesz pod obserwacją. A jak z wyprawką, masz już coś kupione? -
nick nieaktualnyKate4 wrote:Część
ją wczoraj wyszlam że szpitala po miesięcznym pobycie;) narazie mogę zostać w domu bo skurcze ucichły a szyjka 3 cm zamknieta;) ale w domu też leże cały czas tylko do WC wstaje;)
-
nick nieaktualnyMama-julka wrote:Kate4 - Mała Mi, powodzenia. Też trochę leżałam w szpitalu, później kilka tyg. w domu, a później musiałam na nowo wyrabiać kondycję, taka byłam "zleżana".
Trzymajcie się[/QUOTE
Dzięki;) no powiem Ci że jak wczoraj musiała wejść po schodach w domu to myslalam że nie dam rady tak mam kości zastane ale czego się nie robi dla maluszkow naszych ukochanych;) -
nick nieaktualnyPchelkaa wrote:super że już wyszliście:) jak sie czujesz ogólnie? ile mają Twoje szkraby?
narazie przytylam 8 kg;)
Ola_45 lubi tę wiadomość