X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudniowe mamusie 2015
Odpowiedz

Grudniowe mamusie 2015

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 sierpnia 2015, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gosia mmr wrote:
    Z tego co rozmawiałam z moją lekarką, bo była rozważana u mnie opcja szwu, to jest to zabieg obarczony dużo większym ryzykiem,do tego w narkozie... podobno krążek jest jednak dużo lepszy i bezpieczniejszy

    I jeszcze - krążek jest skuteczniejszy. Szew może popuścić i kobieta nie wie nawet kiedy.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 sierpnia 2015, 09:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alicja_ wrote:
    Stedydy podane - wczoraj 1 dawka, a dzis 2 dawka.
    One i tak nie działają od razu - więc niech dzidzia siedzi w brzuchu!

    Próļuje się nie stresować,dzięki za rade:(
    Mam super koleżankę w pokoju i jakoś tak nam miło leci czas.

    Tak, tylko spokojnie... Wiem, wiem! Przekonałam się na własnej skórze że nie zawsze to możliwe w szpitalu. Ale próbowałam na siłę myśleć o czymś pozytywnym, czasami długo to trwało nim w końcu zadziałało. Nie wiem jak Ty, ale ja się czułam bezpieczniej w szpitalu i gdy drugi raz wychodziłam to nie byłam zadowolona z tego powodu.
    Tyle że Ty jesteś w lepszej sytuacji ode mnie, o ile mogę tak powiedzieć. Mój syn był do nieuratowania, a poza tym u nas nie ma inkubatora :-(
    Niech Twoja córka da sobie jeszcze trochę podać sterydów, a najlepiej niech się trzyma mamusi jak najdłużej.
    Dobre towarzystwo to połowa dobrego pobytu.

    gosia mmr lubi tę wiadomość

  • Acikk Autorytet
    Postów: 3861 4544

    Wysłany: 22 sierpnia 2015, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alicja trzymajcie się razem!!! Jakie to życie dziwne jesteś taka młoda i zdrowa, powinna przelecieć przez ciążę jak huragan a tu takie rzeczy :(
    Ale tyle osób tutaj jest z Tobą i trzyma za Was kciuki że musi być dobrze :) jeśli trzeba na to trudno zostań w szpitalu przynajmniej będziesz się czuła bezpieczniej :)

    Wy piszcie że nie możecie spać a ja nie mogę się obudzić :P IDE spać o 23 i o 10 ledwo mogę się dobudzic :P i jeszcze czasem drzemka dochodzi w ciągu dnia myslicie że coś nie tak ze mna ??

    Nasze Słoneczko <3
    atdc2n0auob2dui0.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 sierpnia 2015, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Accik jak Ci zazdroszczę z tym spaniem! Miałam tak przy pierwszej c. i tak mi tego brakuje. Teraz jak pośpię sześć godzin to z wielką łachą i co najmniej z dwoma przerwami :-(

  • rewelka Autorytet
    Postów: 1847 847

    Wysłany: 22 sierpnia 2015, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Acikk ciesz się, Ja nie dość że budzę się wcześnie, to jeszcze w nocy minimum 2 razy siku i pić.

    23-02-2013 [*] 8 tc
    211xj44j3k4hck0m.png
  • Acikk Autorytet
    Postów: 3861 4544

    Wysłany: 22 sierpnia 2015, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj to w nocy siku to czasem i 4 razy :P ale zupełnie tego nie odczuwam bo IDE całkiem nieprzytomna na te siku :) w sumie to muszę korzystać bo jak mi brzuch urosnie to pewnie już nie pospie :P

    Nasze Słoneczko <3
    atdc2n0auob2dui0.png
  • mnk Autorytet
    Postów: 913 623

    Wysłany: 22 sierpnia 2015, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alicja trzymamy kciuki za Ciebie i Sarke, będzie dobrze, zobaczysz! Jeszcze później będziesz się śmiała że strasznie ciekawskie dziecko miałaś bo już chciało zwiedzać świat :) będzie mała podróżniczka. Nie stresuj się za mocno, buziaczki gorące!

    Ja też bym
    Mogła spać i spać non stop:D

    201601051762.png
    mhsvi09k6j9c3g8t.png
  • moniek90 Autorytet
    Postów: 1013 896

    Wysłany: 22 sierpnia 2015, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie dziewczyny, długo mnie tutaj nie było...byliśmy z mężem na urlopie naładować akumulatory, teraz wracamy do rzeczywistości :-) Raczej nie nadrobię trzech tygodni na forum, dlatego mam nadzieję, że u każdej wszystko ok. Alicja trzymam kciuki za Ciebie i za Maleństwo :* Wszystko będzie dobrze, jesteście pod dobrą opieką!
    Ja już przeszłam krzywą cukrową, nie było aż tak źle...glukoza 75g rozpuszczona w małym plastikowym kubku zamieniła się niemal w lukier, ale Pani laborantka pozwoliła mi to trochę rozcieńczyć więc cofnęło mi się tylko dwa razy :D Wyniki w porządku, na czczo 46 a po 2h 109 :-)

    W środę miałam wizytę u lekarza, Polusia ważyła 880g, dostałam też Luteinę 2x50mg na twardniejący brzuch. Lekarz pytał czy zastanawiałam się, gdzie chcę rodzić i powiedziałam mu, że zastanawiam się nad Rudą Śląską, bo tam mam najbliżej. Okazało się, że gabinet obok mojego lekarza przyjmuje lekarka pracująca na porodówce na Goduli i mogłaby mnie przygotować do porodu w tamtym szpitalu. Chyba się na to zdecyduję, bo ma bardzo dobre opinie i wiadomo, lepiej mieć kogoś swojego na porodówce, nazwisko w karcie ciąży często robi swoje :-) Na następną wizytę idę do swojego lekarza na trzecie badanie prenatalne, a później przepiszę się do tamtej lekarki.

    A macie już powybierane wózki? Ja zastanawiam się nad dwoma, albo Adamex Pajero albo Bebetto Torino. Może macie jakieś doświadczenia z tymi wózkami? :-)
    Pozdrawiam Was wszystkie :-)

    relgh371b3i8nmn1.png
  • gosia mmr Ekspertka
    Postów: 221 132

    Wysłany: 22 sierpnia 2015, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    iNso87
    Pamiętaj, że te normy nie uwzględniają kobiet w ciąży, więc możemy mieć trochę niżej. Ale Twój lekarz mówi, że 11,6 to już za mało?
    Ja też mam problem z hemoglobiną ( mam 11,2), ale jak mi stanęło w miejscu, to lekarka powiedziała, że to już poprawa, bo nie spada dalej. Nie dała mi żadnych dodatkowych preparatów, bo powiedziała, że są bardzo trudno przyswajalne. Teraz to chyba najtrudniejszy czas, jeśli chodzi o spadki hemoglobiny i żelaza. Podobno żelazo w tabletkach przyswaja się dużo gorzej niż takie z natury, może spróbuj także naturalnych sposobów typu buraki, natka, pokrzywa. Parę dni temu dziewczyny opisywały swoje sposoby. Podobno dobre też jest czerwone mięso, ale nie próbowałam.

    Ala

    Dużo siły i wiary! Trzymam mocno kciuki! Musi być dobrze!!! Fajnie, że choć towarzystwo na sali dobre.

    Odnośnie spania, to ja raczej też śpię więcej niż mniej. To zaleta L4, bo jak chodziłam do pracy to ciągle byłam niewyspana. Teraz spałabym po 9-10 godzin.

    Dobrego Dnia Wszystkim!

    alicja_ lubi tę wiadomość

    tb73hdge49irrilb.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 sierpnia 2015, 12:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jak dotrwam do terminu to może spotkamy się w Rudzie moniek90 :)
    Ja jeszcze rozważam Tychy, ale to wszystko wyjdzie w praniu :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 sierpnia 2015, 12:59

    moniek90 lubi tę wiadomość

  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 22 sierpnia 2015, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alicja_ wrote:
    jak dotrwam do terminu to może spotkamy się w Rudzie moniek90 :)
    Ja jeszcze rozważam Tychy, ale to wszystko wyjdzie w praniu :D
    Ala pocieszę Cię, że jak na wrześniówkach któraś miała trudności w ciąży i właśnie była obawa, że może nie dotrwać do terminu ciąży donoszonej, to wtedy w 100% każda dotrwała i jeszcze nawet niektóre przenosiły, tego i Tobie życzę, nie przenoszenia, ale dotrwania do 37 tyg. Musisz wierzyć, że będzie dobrze, później córcia wynagrodzi Ci ten trud. A my tu wszystkie jesteśmy z Wam :* Trzymaj się

    7w3d 💔
  • lips Autorytet
    Postów: 702 533

    Wysłany: 22 sierpnia 2015, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kupujecie od razu leżaczek-bujaczek ? Co wogóle o tym myślicie? Przydatne czy lepiej nie kupować ?

    atdc3e5eao0yqv5p.png
  • Acikk Autorytet
    Postów: 3861 4544

    Wysłany: 22 sierpnia 2015, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W biedronce w poniedziałek mleczko do prania lovela 3l za 26 zł :) nawet na allegro jest droższe :D

    akira lubi tę wiadomość

    Nasze Słoneczko <3
    atdc2n0auob2dui0.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 sierpnia 2015, 14:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Część;) ją wczoraj wyszlam że szpitala po miesięcznym pobycie;) narazie mogę zostać w domu bo skurcze ucichły a szyjka 3 cm zamknieta;) ale w domu też leże cały czas tylko do WC wstaje;)

    kwiatakacji lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 sierpnia 2015, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lips, bujaczek - leżaczek to dobra rzecz. Od razu go nie kupujemy bo nie będzie tak zaraz potrzebny, ale rozejrzę się co jest.


    Acikk dzięki za przydatne info.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 sierpnia 2015, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kate4 - Mała Mi, powodzenia. Też trochę leżałam w szpitalu, później kilka tyg. w domu, a później musiałam na nowo wyrabiać kondycję, taka byłam "zleżana".
    Trzymajcie się :-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 sierpnia 2015, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alicja_ wrote:
    Bez zmian… Kroplowka leci juz 21godzin z fenoterolem. Skurcze sa nadal, zaraz dostane relanium. :(
    Lekarz dał do zrozumienia, ze zostaje do konca...


    o kurcze:O ale może to lepiej, bedziesz pod obserwacją. A jak z wyprawką, masz już coś kupione?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 sierpnia 2015, 14:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kate4 wrote:
    Część;) ją wczoraj wyszlam że szpitala po miesięcznym pobycie;) narazie mogę zostać w domu bo skurcze ucichły a szyjka 3 cm zamknieta;) ale w domu też leże cały czas tylko do WC wstaje;)
    super że już wyszliście:) jak sie czujesz ogólnie? ile mają Twoje szkraby?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 sierpnia 2015, 14:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama-julka wrote:
    Kate4 - Mała Mi, powodzenia. Też trochę leżałam w szpitalu, później kilka tyg. w domu, a później musiałam na nowo wyrabiać kondycję, taka byłam "zleżana".
    Trzymajcie się :-)[/QUOTE

    Dzięki;) no powiem Ci że jak wczoraj musiała wejść po schodach w domu to myslalam że nie dam rady tak mam kości zastane ale czego się nie robi dla maluszkow naszych ukochanych;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 sierpnia 2015, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pchelkaa wrote:
    super że już wyszliście:) jak sie czujesz ogólnie? ile mają Twoje szkraby?
    Czuje się dobrze tylko kości bola od leżenia;) dzieciaczki maja prawie po 800g a brzuch mam już ogromny jakby chciał peknac a tu jeszcze musi tyle rosnąć;) narazie przytylam 8 kg;)

    Ola_45 lubi tę wiadomość

‹‹ 825 826 827 828 829 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Wysoki testosteron u kobiet - przyczyny, objawy, leczenie

Jakie mogą być przyczyny podwyższonego testosteronu w kobiecym organizmie? Jakie są najczęstsze objawy wysokiego testosteronu u kobiet? Jak wygląda diagnoza i leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zaburzenia hormonalne - 8 najczęstszych objawów

Zaburzenia hormonalne - jakie są ich najczęstsze objawy? Które objawy powinny Cię skłonić do wizyty u lekarza i diagnostyki w kierunku zaburzeń hormonalnych? Jakie są najczęstsze przyczyny braku równowagi hormonalnej i jak wygląda leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ