Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
justyna14 wrote:małe dzieciątko mi najwygodniej było ubierać w coś rozpinanego po całości a nie zakładanego przez głowę, bo trochę strach z tą główką na początku, a łatwiej na boczek przekręcić, ubranko wsunąć i na drugi boczek i gotowe. Więc wszelkiego rodzaju pajace rozpinane po całości, body zapinane w kroku ale i na brzuszku rozpinane, półśpiochy (czyli dół rozpinany w kroku i na ramiączka zapinane. Generalnie trzeba patrzeć, żeby łatwo było założyć, bo serio z takim maleństwem to na początku przy ubieraniu można się napocić, a bluzeczki bez zapięcia w kroku mogą się poprostu podwinąć i uwierać takie maleństwo, więc ja preferuję raczej wszystko co zapinane w kroku, zwłaszcza, że to zima więc i cieplej, bluzeczki są fajne na lato jak już dziecko samo trochę się porusza. Mogą być spodenki jakieś, ale też żeby łatwo było się do pieluszki dostać najlepiej z rozpinanymi całymi nogawkami od środka
Patrz pod względem wygody do przebierania, wygody dla dziecka (zeby nie uwierało, żadnych zapięć na plecach,) i wygody przy zmianie pieluszki (żebyś całego dzieciaczka nie musiała rozbierać do zmiany pieluszki). To z mojego doswiadczenia z Olkiem. Generalnie Olek też nie lubił przy ubieraniu wyciągania rąk do wkładania ich w rękawy, więc sporo półśpiochów mieliśmy
zgupiałam z tymi ubrankami ;/ przejżałam jeszcze raz w szafie co mam...
no i mam w sumie wszytsko tylko nic nie rozpinane po całości,,,,
i tak myśle że kupie do szpitala takie rozpinane wróce do domu bede miała przez główke i co? w domu mi ninkt nie pomoże, nie mam nikogo, jak w szpitalu nie naucze się zakładać przez głowke to nie mam w co ją ubrac po powrocie do domu -
nick nieaktualnymnk wrote:A ja mam problem od kilku dni. Marcel jakiś taki spokojniejszy od piątku że prawie się nie rusza i troche mnie to martwi ;/
Ja w piątek chodziłam cały dzień "struta" bo nie czułam ruchów. Już też zaczęłam się martwić i mój chciał mnie zawieźć na IP, żebym się uspokoiła. W sobotę już coś drgnęło w temacie, a teraz już się rozbujała i daje ostro znać.
Może sprawdź to, żebyś była spokojniejsza. Czasem są takie cichsze dni u maluszków. -
I do tego mam chyba jakies kolki albo nie wiem bo nigdy kolki nie mialam, po obu stronach, nigdy w tym samym czasie. Takie kłucia i trwają po 30 minut, czasem krócej lub dłużej. Położna powiedziała że to więzadła ale niedaleko pod żebrami? Coś mi się nie wydaje ;/
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2016, 09:51
03.2015 - 6t. 💔
12.2015 syn
Starania od 2017r
Niedrożny lewy jajowód
7x IUI - nieudane
1 PROCEDURA IVF :
I transfer - 09.2024 - 5t.💔
II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
III transfer - 12.2024 - nieudany
2 PROCEDURA IVF :
I transfer - 03.2025 - 5t. 💔
II transfer - 15.05.2025 - ?
Został 1 ❄️ -
Megi wrazenia sa super,zeby nie to,ze kasa sie skonczyla a jest jeszcze co kupic do domu,dywany,rolety,mozaike na obudowe dolna kabiny w lazience..itp itd Zeby nie to,ze wydalismy jeszcze ostatnie oszczednosci na auto z drugiego konta to mielibysmy i na reszte i zostalo bya jeszcze ale nie zaluje;) do domu takie rzeczy to juz z czasem dokupie
Rewelka ja nie spie juz teraz codziennie dlugo bo jak tylko sie przebudze to jedna mysl- sprzatac!:p ustawiac,ukladac itp itd.. o ciazy zapominam juz nawet;)
A dzis mam 100dniowke!! 100 dni do porodu:) chociaz ja licze,ze tak od polowy listopada trzeba uwazac takze 2,5-3 msc zostalo do rozwiazania)) ale to minie..
Acikk o 10 wstajesz?? O Mamusiu:D hehe nie dalabym rady:p glowa i twarz to spuchla by mi
Moniek tez mialam glukoze ostatnio i tez dla mnie nie bylo to az tak straszne badanie;) do wytrzymania i mi akurat nic sie nie "cofalo":p
W piatek ide do endo ciekawe jak moje tsh,dzis krew pobieralam;/ wkurza mnie jeszcze to zelazo,ze lipa dalej..
Gosia mmr jak mialam wczesniej robione zelazo to mialam ciut lepszy wynik i dal mi konska dawke..to teraz nie wiem ile mi da.. ide do niego w srode z rana to zobaczymy. Moze USG mi zrobi to sie dowiem w koncu jaka plec naprawde:ppp
Lips dla mnie tez lezaczek sie przydal wczesniej ale narazie nie kupuje bo moze w odwietki Ktos przyniesie;)
Bella to tak jak my:)) a jak u Ciebie w tej kuchni wyszlo? Te szklo?ja zaraz postaram sie fote wstawic.
Bella co do wiazanki to u mnie siostra nie miala,nie kupowalam Jej,tylko sobie Kalie i butonierke dla Meza
Kasiag gratulacje:D
Mnk patrze jak u mnir bedzie chlopie to nie bedzie jednym Marcelem na naszym watku:) mam nadzieje,ze gin jeszcze powie,ze jednak bedzie Precelek a nie Lenka:p
-
.........
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2016, 12:04
kwiatakacji, pati_zuzia, Mama-julka, justyna14, Madzisek, iNso87, ZieloneOliwki, MeGi2986, moniek90, Flakonik lubią tę wiadomość
-
Ja na glukoze idę jutro, bleh..... Obym zniosła ją tak jak za pierwszym razem. Kurde mi się dzisiaj tak w głowie kręci że szok i jakoś mi słabo, postaram się położyć wcześniej dzisiaj to może będzie lepiej.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia 2015, 19:59
-
nick nieaktualnyJa też mam jakieś dziwne kłucia w boku od wczoraj. Nie wiem co to . Dzisiaj myślałam , że z ikei nie wrócę. Jak siedzę i leżę jest ok ale tylko chodzę to się pojawia
Martwi mnie to bo mamy bilety na za tydzień na 5 dni do Londynu , a na dzień dzisiejszy tego nie widzę.
Inso u mnie też z żelazem nie za ciekawie, mam hemoglobinę 10.8 przy braniu jednej tabletki żelaza codziennie. Teraz zwiększyła mi normę do 2 i zaczęły się problemy z wzdęciami i zaparciami ( może stąd to kłucie w brzuchu). Czuję jakbym miała kamienie w brzuchu. No i mam jeść raz w tygodniu wątróbkę i pić sok z buraków.
-
nick nieaktualnyDziewczyny, te kłucia są związane z powiększającą się macicą
nie am powodu do obaw. Ja mam tak raz na jakiś czas. Ostatnio przez 5 dni tak bolało, że mnie zginało wpół i nie umiałam chodzić. Kilka dni temu znów miałam cały dzień
Zauważyłam, że zazwyczaj mam ten ból jak często siadam i wstaję, zazwyczaj jak kilka razy wysiadam u wsiadam do auta
-
Inso to bede trzymac kciuki:D ja od poczatku jestem nastawiona na chlopca, na usg wyszedl chlopiec ale jak bedzie dziewczynka to nie wiem:D wszystko takie chłopięce mam:D
Madzia no ja mam tak jak stoje, tym bardziej ze ja w pracy caly czas stoje... A na zwolnienie moge licyc dopiero pod koniec listopada, 3 tygodnie przed planowanym terminem...
I w ogole mam problem. Nie moge do konca przestawic sie na lewy bok! W dzien nak ogladam tv to wole lezec na plecach i zawsze marcel wtedy jest najaktywniejszy. A w nocy sie krece i jak uda mi sie zasnac na lewym boku to tezet i tak mowi ze laduje na prawym boku. Raz mu powiedzialam ze nie powinnam spac na prawym to juz mnie przewraca w nocy jak sie przebudzi ale to nic nie daje bo 5 minut i spowrotem jestem na prawym boku :p -
ania14 wrote:zgupiałam z tymi ubrankami ;/ przejżałam jeszcze raz w szafie co mam...
no i mam w sumie wszytsko tylko nic nie rozpinane po całości,,,,
i tak myśle że kupie do szpitala takie rozpinane wróce do domu bede miała przez główke i co? w domu mi ninkt nie pomoże, nie mam nikogo, jak w szpitalu nie naucze się zakładać przez głowke to nie mam w co ją ubrac po powrocie do domuspokojnie, na pewno dziecka własnego nie uszkodzisz, poprostu bardzeij trochszę się namęczysz na początku, potem jak już się człowiek oswoi z dzieckiem i tym wszystkim to jakoś idzie. Ja napisałam tylko jak jest łątwiej, ale jak masz już garderobe głownie przez głowkę zakładaną skompletowaną to nie wymieniaj jej teraz na rozpinaną, nauczysz się
spokojnie
ania14 lubi tę wiadomość
7w3d 💔 -
nick nieaktualnyMadzia890722 wrote:Dziewczyny, te kłucia są związane z powiększającą się macicą
nie am powodu do obaw. Ja mam tak raz na jakiś czas. Ostatnio przez 5 dni tak bolało, że mnie zginało wpół i nie umiałam chodzić. Kilka dni temu znów miałam cały dzień
Zauważyłam, że zazwyczaj mam ten ból jak często siadam i wstaję, zazwyczaj jak kilka razy wysiadam u wsiadam do auta
Też mam takie bóle i to po lewej stronie, ale zauważyłam że to po chwili nerwów. No wiecie chodzi o kłótnie z mężem
Dziś dużo latałam to mam ból krzyża. -
ja po wizycie, wyniki super, w koncu mocz też mam idealny, ciśnienie nizutkie bo 110/70 a w pierwszej ciąży już miałam na granicy bo 140/85 więv teraz cud miód
glukoze mam koło 15 września. No i dziś znów usłyszałam, że duża dzidzia
kurcze.... chyba będzie większa od Olka a on się urodził z wagą 3600
Mama-julka, Pchelkaa lubią tę wiadomość
7w3d 💔