Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyRewelka nie tak o patologii. Oni sobie nie radzą, dzieci same się chowają.
U nas w szpitalu jest gaz, to nie potrzebny anestezjolog, uff. Z gojeniem nie będzie źle jak będzie higiena, hi hi hi.
Jak pisałam wcześniej, musiałam robić sobie irygacje z Tantum Rosa bo przed zakończeniem połogu brykaliśmyi se narobiłam na szwie.
-
nick nieaktualnyAcikk to tez bedzie zalezalo od Ciebie czy mu pozwolisz i co bedziesz wymagac
my mielismy na tyle dobrze,ze maz byl 1.5 miesiaca w domu wiec to byl czas dla nich tez,zeby sie poznac
moja druga polowka uczestniczyla nawet w nocnych karmieniach, on wstawal i mi podawal malego pozniej go odkladal do lozeczka,choc daleko nie mialam
jedyne czego sie obawial to zmiana pampersa,ale mu wreczylam pampersa i powiedzilaam zmien i wyszlam
a on chodz mi pokaz,a ja ze przeciez za kazdym razem sie przygladal to juz widzial i to juz mu nie bylo straszne
nawet stwierdzil co tak Ci faceci przezywaja, ze smierdzi jak dziecko zrobi dwojeczke-a on jest wrazliwy na takie cos. Dowiedzial sie jak maly zaczal jesc normalne jedzonko, wtedy myslalm ze bede musial przebrac i tate i syna hahaha... az wystawil glowe za okno. No ale pozniej juz szoku nie przezyl i zmienial jak byla potrzeba
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2016, 09:51
Mama-julka lubi tę wiadomość
03.2015 - 6t. 💔
12.2015 syn
Starania od 2017r
Niedrożny lewy jajowód
7x IUI - nieudane
1 PROCEDURA IVF :
I transfer - 09.2024 - 5t.💔
II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
III transfer - 12.2024 - nieudany
2 PROCEDURA IVF :
I transfer - 03.2025 - 5t. 💔
II transfer - 15.05.2025 - ❤️ 31/01/2026 🍀❤️
Został 1 ❄️
-
nick nieaktualnyPoz!omka. wrote:Ja mam 24 lata
I traktuje macierzyństwo bardziej jako ciekawe wyzwanie
Dużo wiem o opiece nad dziećmi bo miałam taką prace, bardzo bym chciała trzymać się wyznaczonych godzin i mieć poukładane wszystko tak jak potrafiłam to robić w pracy, mam nadzieje że ze swoim dzieckiem też bede o tym pamietac i tego przestrzegać
Denerwuje się jak to bedzie, bo tyle wiem o dzieciach i mam nadzieje ze ta wiedza mi pomoże w macierzyństwie
Nie jestem żadną przedszkolanką itp. ale każda kobieta, jak tego bardzo chce oczywiście, to sobie poradzi. Ty jesteś o poziom wyżej ze swoją wiedząWłaśnie, dzieci tak lubią harmonię i stały rytm dnia, a tu nieraz coś wyskoczy
-
No jest szansa że mój też będzie miał okazję się wykazać bo jakiś urlop plus ojcowski to chwilę z nami będzie
no już mi zapowiedział że przewijal nie będzie a ja mu zapowiedzialam że owszem będzie
i że na pewno nie będzie smierdzialo bardziej niż jego więc da radę haha
pati_zuzia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnypati_zuzia też tak miałam w nocy z moim małżem. Jakie to odciążenie, nie wiem czy nawet zdawał sobie z tego sprawę. W razie co to muszę mu to powiedzieć, że gdy będzie tutaj to niech tak znowu robi
Ale przy pampersach już tak nie miałam :'( Pierwsza kupka gdy pół roku i uwieczniłam to na zdjęciupati_zuzia lubi tę wiadomość
-
Ponawiam pytanie, szczególnie do mam, które już karmiły, jakie koszule do karmienia polecacie, które rozwiązania się u Was sprawdziły?
Myślałam o zakupie rozpinanych z przodu, ale jeszcze trochę poczytałam np. ten artykuł:
http://wyprawkabobasa.blogspot.com/2012/10/koszula-nocna-do-karmienia-piersia.html
i już sama nie wiem, które rozwiązanie sprawdzi się najlepiej. -
Pati Zuzia super podejście masz, też tam chcę żeby mąż był do wszystkiego włączał, na szczęście nie jest oporny, już się nie może doczekać kompania jak mały będzie chlapał
Mama Julka w "moim" szpitalu też jest gaz myślisz że wystarczy?pati_zuzia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyhahaha te pierwsze kupki to sa pikus wlasnie te po pol roku to masakra
mi tez sie nie usmiechalo wachac tego no ale coz
ja wlasnie zalowalam ze nie ialam aparatu badz tel pod reka hahaha smieje sie na samo wspomnienie
Acikk moj tez sie zarzekal,ze pampersa nie zmieni itd. hahaha niech sobie tak myslaMama-julka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyrewelka wrote:Pati Zuzia super podejście masz, też tam chcę żeby mąż był do wszystkiego włączał, na szczęście nie jest oporny, już się nie może doczekać kompania jak mały będzie chlapał
Mama Julka w "moim" szpitalu też jest gaz myślisz że wystarczy?
Na te ochlapki tatuś musi trochę poczekać
Z gazem jest tak, że czuwa nad tym położna. Kobieta sama sobie wdycha kiedy chce, gdy czuje taką potrzebę.
Chyba to musi działać skoro dzieci dają sobie grzebać w zębach bez oporów u dentysty
Pierwsze rodziłam na "żywca".pati_zuzia lubi tę wiadomość
-
KASIAG24 wrote:hej mamuski,
ja bede prala moze we wrzesniu, bo troche tego jest...
każda prasuje każy jeden ciuszek? -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyhttp://iv.pl/images/28821573942317238632_thumb.jpg
A to my dzisiajsorki za brud na lustrze, ale to takie robocze lustro na czas remontu,tesciowa mi moje potlukla
a dupsko jakie duze bylo- takie zostalo :p
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 sierpnia 2015, 18:27
Mama-julka, pati_zuzia, bella88, Marta0912, Madzisek lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnya gaz ja wdychalam dziala dziala, ja sie czulam jak pijana, moj maz zakazal mi mowic hahaha, mial ubaw ze mnie
ja polecam, choc podczas parcia nie mozna go wdychac przynajmniej mi,ze tak pwoiem zabronili
ale bardzo pomaga
Mama-julka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAnia14 jestem nadgorliwa i wszystko, wszystko. No może nie pluszowej bluzy i bucików
Pati_zuzia dzięki za patent. Te ramiączka to dobry pomysł. Wezmę, chociaż zmarzluch ze mnie.
Myszata czy teściowa wie co znaczy potłuc lustro?pati_zuzia, ania14 lubią tę wiadomość
-
O kurde a u mnie w szpitalu chyba nie ma gazu
a mi by pasował kiedyś mężowi mówiłam że najlepiej by było dziecko urodzić na bani bo wtedy nie czuć tak bólu
(kiedyś skrecilam nogę to dopiero na drugi dzień bolala i nie mogłam stać haha
) ale potem by w TV o mnie mówili ha ha
pati_zuzia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny