Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
alicja_ wrote:Są nadal, ale już nie aż tak często. Zobaczymy dziś jak szyjka.
alicja będzie dobrze!!
wszystkie trzymamy za Ciebie kciuki
mam znajomą co miała skurcze za wcześnie i leżała w szpitalu, założyli krążek wysłali do domu i musiała leżeć
teraz już mogłaby od 2 tyg spokojnie urodzić, krążek wyciągneli i nic -
Aneczka86 wrote:Witam Was dziewczyny..
Niestety przy ostatniej wizycie miałam dobre wiadomości jak i złe. Ta zła to skrócona szyja - dostałam luteinę i powiem Wam , że z tego wszystkiego nie zapytałam lekarza (dziś będę dzwonić) czy mam musowo leżeć czy mogę chodzić. Lekarz nic mi nie powiedział. W karcie mam wpisane 2/1 i nie wiem czy jest bardzo źle czy nie. Powiedział, że może przy wybraniu luteiny na następnej wizycie może być wszystko ok.
Wiem, że muszę dużo odpoczywać ale czy mogę chodzić ?
Hej to zawsze jest kwestia indywidualna. Lekarz dokładnie powinien Ci wszystko objaśnić. Na problemy z szyjką składa się nie tylko jej długość, ale też inne parametry ( konsystencja, rozwarcie). Dodatkowo mogą dochodzić skurcze. Jak ja wychodziłam z gabinetu, z rozpoznaniem komplikacji, dostałam pełną listę zakazów i ogólnie możliwość tylko toalety i prysznica i leżenia, ale moja lekarka tłumaczyła mi to nawet po parę razy. Ja też niestety dostałam zakaz współżycia
Z takich ogólnych kwestii, to poza odpoczynkiem ( ogólnie, żeby jak najmniej grawitacja działała na szyjkę), powinnaś zwrócić szczególną uwagę, na uniknięcie infekcji, przy krótszej szyjce są do tego większe skłonności, więc lepiej tylko prysznic, żadne kąpiele w wannie czy pływanie w wodzie. Zaopatrz się też w dobry płyn do higieny intymnej, najlepiej dla kobiet w ciąży. -
stars2345 wrote:Ania z tego co ja wyczytalam to ten zestaw nie ma spiworka, maja tam tez zestaw 44 elemnentowy, ale to juz o polowe drozej ten zestaw i to co jest na zdjeciu to jest wszystko w tym duzym zestawie.
odpisali mi i nawet moge dopłacic i dostane śpiworek zamiast materacastars2345 lubi tę wiadomość
-
Justyna,Kasia G wlasnie Malz mi tam zajrzal i to pieczenie to od tego,ze mam na wardze nisko przerwane,podejrzewam,ze niechcacy od maszynki jednak. Narazie uplawy zniknely,zobacze jak przez caly dzien bedzie. Takze jestem dobrej mysli,jak to pieczenie to od tego:) juz mniej piecze,jak sie zalatwiam to mnie nic nie boli wlasnie dopiero jak papierem przetre sie to wtedy.
Lozeczka popatrze na tym smyku bo musimy kupic niestety. Chce jakies w ciemny kolorze,do sypialni podpasuje;)
O kurde to niezle z tymi kwietniowkami..
Myszata ja juz po :p juz mialam 100dniowke teraz juz 9 z przodu;)
Alicja trzymamy kciuki za Ciebie i Mala!
Kasia g ja dzis wstalam z placzem w srodku nocy bo skurcz mnie w lydce zlapal..musialam Malza budzic zeby cos zrobil bo normalnie bol niesamowity;/ a biore magnez...
Akira niekoniecznie po cc musisz miec cc znowu, zalezy to chyba od tego co bylo powodem cc albo czy w drugiej ciazy sa do niego przeciwwskazania,tak jak u Ciebie nadcisnienie no to napewno cc powinno byc,tak mi sie wydaje. U mnie cc bylo dlatego,ze mialam parcie ale bylo brak rozwarcia i za dlugoooo to wszystko trwalo i zabrali mnie na cc ale przy tym porodzie moge normalnie rodzic bo moge miec juz normalne rozwarcie i parcie.
Stars ja Tobie nie podpowiem,bo ja nawet do tej pory nie wiem ile ma moja szyjka ale z tego co gin mi mowi po usg,ze jest wszystko ok i lozysko ok takze nie wiem. Lezec w szpitalu to moze nie ma takiej potrzeby,wystarczy tak jak napisalas nie przemeczac sie i lezec plackiem w domu. A konflikt to juz wogole inna kwestia i wydaje mi sie,ze nie ma nic wspolnego z szyjka i lozyskiem przodujacym. Na konflikt tylko leki. Ale wydawalo mi sie,ze jakis zastrzyk bierze sie juz po pierwszej ciazy bo przy drugim wlasnie,zeby przebojow nie bylo? To druga ciaza siostry?
A ja sie swego gina pytalam o puchnace moje stopy i kostki,kazal brac rutinoscorbin 3x dziennie po 2 tabsy.
justyna14 lubi tę wiadomość
-
Pchełka wrote:Wstępnie lekarka mówiła o skończonym 37 tc czyli 01.12 mogłabym iść na cc. Trzeciego synka urodziłam w 36 tc, bo zaczęły się skurcze
Chciałabym jak Ty z poczatkiem grudnia zgłosić się do szpitala i wtedy czułabym się bezpiecznie. Zobaczymy jak wyjdzie w praniu.
-
Alicja strasznie się cieszę, że u Was już lepiej i oby było jeszcze lepiej aż do samego porodu:) Dawaj znać jak się czujecie i co u Was:)
U mnie 100 dni do porodu było wczoraj, teraz już 99... Strasznie się rozleniwiłam przez tą ciążę tzn od tygodnia taka rozlazła jestem hehe nic mi się nie chce. Czytam Was po kilka razy dziennie ale jakoś nie mogę zebrać sił, żeby coś naskrobać...Jakiś dziwny przypadek ze mnie;Palicja_ lubi tę wiadomość
-
iNso87 wrote:Akira niekoniecznie po cc musisz miec cc znowu
co do skurczów łydek, to ja w nocy darlam się jak opetana, taki to był ból. Zauwazyłam, że skurcz włącza się przy przeciąganiu. Myślę, że tu rodzaj przyjmowanego magnezu tez jest wazny. Sa słabsze i gorsze. Ja biore chelamagb6 dwa razy na dobe i jest lepiej. -
Madzisek wrote:wiecie co a ja już normalnie sram ze strachu przed jutrzejszą echokardiografią, sprawdzaniem nereczek i tej taśmy owodniowej. Trzymajcie za nas jutro mocno kciuki.
Trzymam mocno kciuki!
Te badania są wykonywane rutynowo, czy miałaś specjalne wskazania, bo pierwszy raz o nich słyszę. -
Suerte, madziasek trzymam kciuki zaa badania!!
Alicja wreszcie jakieś pozytywniejsze wiescia będą Ci zakładać ten krążek ?? Bo ja też właśnie miałam znajomą co jej założyli krążek a potem jak zdjęli to czekała i czekała
ja wierze że koniec końców mała wyskoczy o czasie
A ja dopiero wstałam znowu masakra jakas z tym moim spaniem!!! Chyba muszę budzik zacząć ustawiać bo spie po 12 godzin -
Cześć dziewczyny
Wg Belly wczoraj rozpoczęłam magiczny III trymestr, z tej okazji zapisałam się do szkoły rodzenia. Rozmawiałam przez telefon z przemiłą Panią położną, zajęcia zaczynają się 16 albo 17 września, jest możliwość odwiedzenia szpitala, a oprócz tego - ZA DARMO! Jestem bardzo zadowolona
Alicja cieszę się bardzo, że skurcze się wyciszyły! Wszystko wskazuje na to, że jednak się spotkamy na tej porodówce!A swoją drogą, jak oceniasz szpital? Masz tam dobrą opiekę? A lekarze jacy?
Co do skurczy, to mi strasznie dokuczały. Dopiero po miesiącu brania 2 tabletek Magnelli jest poprawa. Wcześniej miewałam okropne skurcze, nie mogłam się w nocy przeciągnąć, bo od razu mi stopę wykręcało. Najważniejsze, to jak czujecie, że zaczyna się skurcz, to szybko rozciągnąć mięsień w drugą stronę, najgorzej to doprowadzić do sytuacji, że mięsień się całkowicie skurczy.
Z ciekawszych rzeczy, to od dwóch dni malujemy z mężem pokój dla PoliMeble czekają w kartonach, żeby je poskręcać, wczoraj też kupiliśmy dywanik i lampę
Dopadł mnie ostatnio instynkt wicia gniazda. Ciągle bym coś kupowała, oglądała. Staram się jednak zachować zdrowy rozsądek. Ubranka praktycznie mam już skompletowane, część dostałam od siostry, część upolowałam w lumpeksie, zostało tylko kupienie jakiś nowych, wyjściowych
Przeraża mnie kupowanie tych wszystkich koszul nocnych, kosmetyków, artykułów higienicznych, pieluch tetrowych, flanelowych, prześcieradeł, butelek. To są takie małe pierdółki, bez których się nie da, a tyle tego jest, że ciężko ogarnąć. Głowa może rozboleć...
Po tej Waszej zaciętej dyskusji na temat materacy też już zgłupiałam. Myślałam, że gryczano-kokosowe są najlepsze...A co myślicie o tych lateksowych jako antyalergicznych? Przecież naturalny lateks jest alergenem. Ja mam uczulenie na lateks w prezerwatywach, po chwilowym kontakcie od razu swędzi, piecze...Przy bezlateksowych nie mam tego problemu. Boję się, że Mała będzie miała ten sam problem po mnie i materac się nie nada, a do tanich nie należy. Chyba poszukam jeszcze jakiejś innej alternatywy dla gryczano-kokosowego.
Ale się rozpisałam...trzymam kciuki za wszystkie dzisiejsze wizyty i badania!alicja_, justyna14 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
O matko !!! Ja wg belly też zaczynam dziś 7 miesiąc!!!
Wczoraj byłam na drugich zajęciach w szkole rodzenia i był ginekolog i opowiadał właśnie o porodzie i ogólnie miałam ochote się rozplakac i wyjść stamtądchcialabym żeby już było po...
alicja_, justyna14 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAcikk wrote:Suerte, madziasek trzymam kciuki zaa badania!!
Alicja wreszcie jakieś pozytywniejsze wiescia będą Ci zakładać ten krążek ?? Bo ja też właśnie miałam znajomą co jej założyli krążek a potem jak zdjęli to czekała i czekała
ja wierze że koniec końców mała wyskoczy o czasie
A ja dopiero wstałam znowu masakra jakas z tym moim spaniem!!! Chyba muszę budzik zacząć ustawiać bo spie po 12 godzin
Nie mogą założyć krążka po takiej poważnej infekcji i przy skurczach
U nas na oddziale właśnie trwa cesarka - wyciągają dzidziusia 650 gram. Masakra -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJuz niedlugo bede miala fotki ze slubu to moze sie pochwale
A ja zasypiam kolo polnocy i wstaje bez budzika kolo 9 rano'i tak dzien w dzien. nudne sie to juz robi :p
Jestem na L4 od 10sierpnia i jestem zadowolona :p moge chociaz troszke pomoc w remoncie, a jak nie pomagam to sie obijamco prawda czasem dopada mnie nuda, ale daje rade ;p