Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Widze ze juz u Was tematy porodowo-wyprawkowe
Mnie sie wlasnie załącza ostatnio planowanie co trzeba kupić jeszcze, co trzeba bedzie zabrać do szpitala itd
I ciagle sie boje ze nie zdążę ze wszystkim
Że w domu tyle do posprzatania jeszcze i wgl
Mój narzeczony mówi, ojj jeszcze jest czas, a z mojego punktu widzenia, cholera tego czasu zostało już mało
Czesto myśle jak to bedzie, ten poród i powrót do domu, ile sie zmieni, czy bedzie spokojna czy bardzo płaczliwa itd
Alicja.
''..Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym...''
-
Dzin dybry ;P
Pytanie do dziewczyn zaznajomionych w temacie - która koszula - mówię tutaj o sposobie karmienia - jest lepsza i wygodniejsza do tejże czynności?
http://allegro.pl/koszula-ciazowa-italian-do-karmienia-bawelna-s-36-i4874420389.html
czy
http://allegro.pl/rozpinana-koszula-nocna-dla-mam-karmiacych-xl-42-i5462787950.html -
nick nieaktualnyJa wczoraj zamówiłam kilka rzeczy na allegro (pieluchy tetrowe, termoopakowanie na butelkę, majtki jednorazowe itp) i wrzuciłam już pierwszą porcję prania do pralki, a wczoraj wyprałam swoje stare pluszaki;)
Dziewczyny, odczuwacie jakieś kłucia w okolicach jajników? Od wczoraj mnie kłuje, z przerwami i zaczyna mnie to trochę martwić. Najczęściej w tym samym czasie czuję kopanie Fasolka, ale wczoraj dużo sprzątałam, robiliśmy przemeblowanie, dzisiaj też i boję się czy to nie od przeciążenia?
Co sądzicie o imieniu Mieszko ? -
Podejrzałam wrześniówki i mają już 19 dzieci
Odnośnie wózka, to byłam z mężem w hurtowni i Pani nam poleciła Bebetto Nico plus (z wózków w rozsądnej cenie) powiedziała, że bardzo jest chwalona spacerówka, zresztą można kupić samą spacerówkę, gondola jest lekka, stelaż super się składa, a spacerówkę można złożyć razem ze stelażem
Poziomka jeszcze 3 miesiące, to dużo i mało, zależy jak chcesz robić zakupy, bo jak przez internet to tak na prawdę wystarczy jeden dzień
Alicja trzymaj dzidzię w środku nie wypuszczaj, lepiej nie polegać na mężczyźnie w sprawie wyprawki
Dziewczyny a co myślicie o karmieniu piersią, będziecie przy wszystkich czy raczej wypraszać z sali? Mi to się wydaje krępujące strasznie i chyba będę chciała być sama z dzieckiem ew. mężem (no i z współleżacymi) bo w domu to nie problem można wyjść do innego pokoju.alicja_ lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEvka wrote:Dzin dybry ;P
Pytanie do dziewczyn zaznajomionych w temacie - która koszula - mówię tutaj o sposobie karmienia - jest lepsza i wygodniejsza do tejże czynności?
http://allegro.pl/koszula-ciazowa-italian-do-karmienia-bawelna-s-36-i4874420389.html
czy
http://allegro.pl/rozpinana-koszula-nocna-dla-mam-karmiacych-xl-42-i5462787950.html
ja nie zaznajomiona ale druga, granatowa jest śliczna!Poza tym wydaje mi się że guziki będą wygodniejsze;)
-
Evka wrote:Dzin dybry ;P
Pytanie do dziewczyn zaznajomionych w temacie - która koszula - mówię tutaj o sposobie karmienia - jest lepsza i wygodniejsza do tejże czynności?
http://allegro.pl/koszula-ciazowa-italian-do-karmienia-bawelna-s-36-i4874420389.html
czy
http://allegro.pl/rozpinana-koszula-nocna-dla-mam-karmiacych-xl-42-i5462787950.html
Do szpitala czy do domu?
Ja do domu planuję chodzić w swoich koszulkach (o ile będę w takich spała, bo zazwyczaj śpię w samej bieliźnie) są na ramiączka, więc można spokojnie zdjąć ramiączko i karmić, i do tego nie wygląda się jak typowa Matka Polska sprzed 30 lat, np. coś takiego
http://cdn2.modnezakupy.net/s2/boccara/diva6917-1-8.jpg -
Evka - moim zdaniem druga lepsza, ale upewnij się czy to są napki czy odpinane guziki. Jesli odpinane, to nie za bardzo.
rewelka - mysle, że nie bedziesz sie krepowac, a wrecz w pewnym momencie bedzie Ci wszystko jednoJa lezelam na sali z 3 dziewczynami po cc i byłam wsciekla, kiedy do jednej z nich codziennie przychodzily kolezanki, tesciowie i cala familia. Ja oprócz męża nie zyczylam sobie zadnych odwiedzin, a i tak sie nie udalo, bo 2 osoby sie na sile wprosily do szpitala. uwazam, że to przegiecie z odwiedzinami w szpitalu zaraz po porodzie.
-
ajami19 wrote:A jaki wózek macie? Podpytuję, bo my z Mężem nadal się zastanawiamy i nie możemy się na nic zdecydować, a czas leci:-).
marcello coletto i fotelik cabriofix
wszystko pink
ale się cieszymy!!
mąż zakłada wszystko po kolei fotelik, gondole, spacerówke i jeździ po domu
jako jedyny w sklepie miał obracana raczke we wszystkich 3 funkcjach, jak swieci słoneczko albo wieje wiatr można obrócić i pachac wózek a nie ciągnąć
gondole ma dużą a stelaż taki małe że w polo zmieszcze
zamawialiśmy na stronie
www.baby-centrum.pl
taniej taki zestaw 500zł jak w naszych pobliskich sklepachWiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2015, 14:24
-
Ja nie dopuszczam obecności w szpitalu osób innych niż mojego faceta, mamy i brata - czyli osób, przy których nie czułabym skrępowania. Nie mam ochoty na wizytację ciotków, teściów, dziadków, kuzynostwa, kiedy jestem bardzo zmęczona, wyglądam upiornie, leci krew, wszystko boli, siedzę z wielką podpaską. Jeśli u innych świeżych mam będą goście, po prostu zakryję pierś pieluszką.
-
nick nieaktualnyrewelka wrote:Podejrzałam wrześniówki i mają już 19 dzieci
Odnośnie wózka, to byłam z mężem w hurtowni i Pani nam poleciła Bebetto Nico plus (z wózków w rozsądnej cenie) powiedziała, że bardzo jest chwalona spacerówka, zresztą można kupić samą spacerówkę, gondola jest lekka, stelaż super się składa, a spacerówkę można złożyć razem ze stelażem
Poziomka jeszcze 3 miesiące, to dużo i mało, zależy jak chcesz robić zakupy, bo jak przez internet to tak na prawdę wystarczy jeden dzień
Alicja trzymaj dzidzię w środku nie wypuszczaj, lepiej nie polegać na mężczyźnie w sprawie wyprawki
Dziewczyny a co myślicie o karmieniu piersią, będziecie przy wszystkich czy raczej wypraszać z sali? Mi to się wydaje krępujące strasznie i chyba będę chciała być sama z dzieckiem ew. mężem (no i z współleżacymi) bo w domu to nie problem można wyjść do innego pokoju.
A ledwie wrzesień się zaczął
Jakiś czas temu moja mama leżała w szpitalu po zabiegu ginekologoicznym po którym ciężko jej było się jakkkolwiek ruszać z dwiema kobietami po porodach (jedna miała problemy z raną po cesarce, a druga urodziła bliźniaki i dlatego leżała na takim oddziale i ściągała dla nich mleko) Obie ściągały mleko i zazwyczaj się odwracały w stronę ściany, ale odniosłam wrażenie że dla mnie jako odwiedzającej było to chyba bardziej krępujące niż dla nich. Na pewno jednak przy mężczyźnie byłoby gorzej. -
Evka wrote:Ja nie dopuszczam obecności w szpitalu osób innych niż mojego faceta, mamy i brata - czyli osób, przy których nie czułabym skrępowania. Nie mam ochoty na wizytację ciotków, teściów, dziadków, kuzynostwa, kiedy jestem bardzo zmęczona, wyglądam upiornie, leci krew, wszystko boli, siedzę z wielką podpaską. Jeśli u innych świeżych mam będą goście, po prostu zakryję pierś pieluszką.
O tym nie pomyślałam, żeby zakryć pierś pieluszkąfajny patent.
-
rewelka wrote:
Dziewczyny a co myślicie o karmieniu piersią, będziecie przy wszystkich czy raczej wypraszać z sali? Mi to się wydaje krępujące strasznie i chyba będę chciała być sama z dzieckiem ew. mężem (no i z współleżacymi) bo w domu to nie problem można wyjść do innego pokoju.
jak kuzynka przy mnie karmiła to mi nie przeszkadzało ale ja bede wolała być sama z dzieckiem albo przy mezu żebyśmy się obie nie stresowały
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny! Zazdroszcze Wam, ze juz wiele z Was ma wiekszosc wyprawki skompletowane..troche sie stresuje tym, ze jeszcze prawie nic nie mam ani dla siebie ani dla malego. Jedyne co to mam karton i worek uzywanych ciuszkow od kolezanki i zalatwiony wozek uzywka za darmo. Czekam az ten remont sie bedzie zblizal ku koncowi, bo z tygodnia na tydzien mam coraz wiekszego stresa :p
-
Właśnie ja nie wiem czy lepiej iść o własnych nogach do hurtowni dzieciecej i kupowac wszystko, czy lepiej zamówić z internetu na spokojnie i odebrać sobie w domu albo w sklepie. Zazdroszcze zakupionych wózków, ja mam upatrzony ale jeszcze nie byłam zobaczyć na żywo, bardzo bym chciała mieć juz ten zakup z głowy
Za tydzień idziemy na wesele jeszcze, no i mam nadzieje ze juz po tym weselu wezmiemy sie za kupowanie wszystkiego, bo teraz poszukiwania sukienki, butów, prezentu itd. ehhh, juz mam taki syndrom wicia gniazda, ze tylko sie wsciekam ze dla naszej malutkiej tak wszyscy nie szaleją z zakupami, oprócz mojej mamy, czasami mam wrażenie ze tylko ona i ja myslimy o tym co jeszcze kupić
A tak to wszyscy fajnie podziwiają brzuszek, ale nikt nie zapyta czy czegoś nam potrzeba co do wyprawki, kurcze przeciez teraz najwiecej trzeba kupować a nie dopiero jak sie urodzi
Alicja.
''..Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym...''