Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Nadulka patrzę na ten wózek co Wy zamówiliście Quinny mood. Też ładny, ale trzeba po prostu lubić takie miejskie wózeczki. Moja kuzynka ma taki ecru i bardzo go sobie chwali, zachwycona jest wręcz nim.Do miasta ponoć idealny. My mieszkamy w kurorcie, więc taki nostalgiczny klasyczny wózek nam najbardziej pasuje
-
Marta0912 wrote:niech mają kobieciny trochę radości :p Już wystarczy, że synków im zabrałyśmy
Moja ma trzech, więc niech nie narzekai mówi, że przy mnie się jej synalek na lepsze zmienił i zaczął rozmawiać, bo ponoć strasznym niemową był
Marta0912 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMama-julka wrote:Ja tam nikogo nie namawiam do niczego, tam jest napisane o szczepieniach za i przeciw. Kto chce to się zagłębi w temat.
Dla mnie szczepienia to rosyjska ruletka. Szczepić na pewno będę. Przy pierwszym synie nie byłam taka sceptyczna, ale byłam młoda i głupiaTeraz pod chodzę do tego: wierzę że będzie wszystko dobrze
Ja tak ogolnie napisalam,mam nadzieje,ze nie odebralas tego jako przytyk do Twojej osoby. Widzialam.ze bedziesz szczepic. Ja nie oceniam zadnej decyzji,ja tez bede szczepic I nie sadze, ze zmienie zdanie. Oby i tym razem wszystko bylo dobrze
Jesli chodzi o meza,to moj w pierwszej ciazy mial wirksze problemy ze mna tak do 5 miesiaca,zdarzylo sie ze rzucilam w niego hot dogiem,z czego dumna oczywidcie nie jestem,ale teraz jest z czego sie smiaca ta ciaze znosze bardzo spokojnie,choc nie obylo sie bez sprzeczek I bezsensownych wyrzutow z mojej strony,ale on jest cierpliwy I spokojny,az czasem mam go pobic,zeby jakos zareagowal
aaa I tez moge czasem mowic do niego tysiac razy I nie slyszy I zauwazylam,ze nasze dziecko tez tak ma I mowie ze we dwoch mnie ignoeujs zwlaszcza jak oglada tv albo cos pisze na kompie no ten meski brak podzielnosci uwagi noo
Mama-julka lubi tę wiadomość
-
Nadulka, Iza jak napisałam jest zachwycona
na pewno sprawdzi się i Wam
Do tego widzę, że łatwo się składa, co też jest dużym plusem
Nasz niby taki duży, ale też się składa fanie i nie zajmuje dużo miejsca w bagażniku, ale miejski wózek to to nigdy nie będzie
Nadulka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNadulka łóżeczko piękne!!
ZieloneOliwki ja dziś robie krokiety z kurakien, papryka,cebula i pieczarkami
A jeśli chodzi o teściową to ja jej nie mam, ani teścia bo mój mąż był wychowywany przez babcie, która niestety juz zmarła. Zmojej strony jest mama ale ona sie w nic nie wtraca jedynie pyta jak samopoczucie i cieszy sie na wnuka. Ojca "nie mam" wiec mój Franus bedzie mial tylko 1 babcie i mnostwo ciotek:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 września 2015, 14:51
Nadulka, Pola_27 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNadulka wrote:hej dziewczynki:*
muszę się pochwalić w końcu kompletuję wyprawkę
właśnie zamówiliśmy wózek quinny moodd, miała któraś z Was może z nim do czynienia?
a łóżeczko takie chce zamówić co myślicie?
http://allegro.pl/skrzat-gala-lozeczko-tapczanik-z-szuflada-gala-i5650703223.html
pościele też już mam wybrane
jejkuu jak te zakupy cieszą
Piekny wózek.Zazdroszczegdybym miala jedno dziecko na pewno bym go kupila bo to byl moj faworyt numer 1!
Nadulka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Flakonik bądź dobrej myśli i dużo odpoczywaj, może przejdzie. Może wypróbuj no-spe? I pamiętaj, że stres wcale nie pomaga na skurcze!
Co do pomysłów na obiad to ja dzisiaj serwowałam zupę krem z pieczonej papryki i do tego grzanki z ciemnego pieczywa z seremmniam
mąż zachwycony, aczkolwiek on zawsze zachwala moje dania, więc tym bardziej gotuję z przyjemnością
alicja_, MeGi2986 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyFlakonik wrote:U nas niezaciekawie. Od rana skurcze. Od godziny bolesne....
Jak do wieczora nie przejdą jade z tym do szpitala bo sie zaczynam bac.
Jedz, jedz koniecznie. Podepną Cie pod KTG i wszystko sprawdzą - ewentualnie podadzą kroplówkę.
Bolesne skurcze są niebezpieczne, wiem coś o tym.
Jak często je masz? -
nick nieaktualny
-
A kiedy mówi się, że skurcz jest bolesny? jak silny jest to ból?
Ja od dwóch dni czuję czasami ból na samym dole brzucha, taki lekko okresowy, przychodzi szybko i szybko przechodzi. Nie wiem czy to jakiś ucisk, bo mała ma główkę na dole...jak myślicie? Ten ból pojawia się w zasadzie zaraz pod brzuchem ciążowym.. -
nick nieaktualny