X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudniowe mamusie 2015
Odpowiedz

Grudniowe mamusie 2015

Oceń ten wątek:
  • Pola_27 Autorytet
    Postów: 541 662

    Wysłany: 10 września 2015, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam dzisiaj lenia, za to moja Córcia szaleje od 5 rano i chyba nawet na chwilę nie przestaje, bo ciągle ją czuje :) Dzisiaj jedziemy na spotkanie z położną, a później pobuszuję jeszcze w necie za rzeczami dla Marysieńki naszej. Zrobiłam dzisiaj listę... długa jak cholera. Co ciekawe z Pawełkiem nie miałam problemów, żeby to wszystko ogarnąć, a teraz jakaś taka przygłupawa w temacie jestem. Nie wiem jakie rozmiary, jakie ciuszki itd... Co do szpitala, czy nie za ciepłe, jak mała ubierać później. Kurczę zielona jestem haha


    201512015364.png
    860ij44jecdtvcks.png


  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 września 2015, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    naczyń myć nie znoszę, więc jeszcze umyje, ale jak nie ma gąbki przy zlewie to nadal nie wie gdzie może ją znaleźć:P mamy zmywarkę od kilku miesięcy i ani razu nie włożył do niej talerzy, raz jak go poprosiłam to... pożal się boże, odpuściłam sobie bo jeden talerz zajął pół zmywarki:P

    Pola_27 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 września 2015, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzwoniła moja mama i się pyta co ja chcę kupić do szpitala. Mówię że chyba 3 komplety body z długim rękawem i półśpiochy, a do tego śpioszki. a mama do mnie "aż tyle? kiedyś to dzieci w pieluchach leżały w szpitalu" :/

  • Pola_27 Autorytet
    Postów: 541 662

    Wysłany: 10 września 2015, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ZieloneOliwki wrote:
    naczyń myć nie znoszę, więc jeszcze umyje, ale jak nie ma gąbki przy zlewie to nadal nie wie gdzie może ją znaleźć:P mamy zmywarkę od kilku miesięcy i ani razu nie włożył do niej talerzy, raz jak go poprosiłam to... pożal się boże, odpuściłam sobie bo jeden talerz zajął pół zmywarki:P


    Mój znowu żartuje, że za moje pozostawianie gąbki w zlewie, mógłby mnie zabić i każdy sąd by Go uniewinnił :D Moja teściowa robi tak samo jak ja od 38 lat i jeszcze żyje, więc chyba nie ma tak źle ;) Mężulek u nas zmywa. Jesteśmy na etapie remontów wszelkich i po wymianie mebli zagości zmywarka, ale opcje zapełniania jej zarezerwował sobie już mój synek, więc ja się tam w męskie sprawy nie wtryniam :D


    201512015364.png
    860ij44jecdtvcks.png


  • Pola_27 Autorytet
    Postów: 541 662

    Wysłany: 10 września 2015, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ZieloneOliwki kiedyś było kiedyś, a teraz jest teraz i kropka :) Czasy się zmieniły. Moim zdaniem lepiej mieć ciut więcej, niżeli ciut mniej.

    kwiatakacji lubi tę wiadomość


    201512015364.png
    860ij44jecdtvcks.png


  • rewelka Autorytet
    Postów: 1847 847

    Wysłany: 10 września 2015, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ale się rozpisałyście...
    Ja już po glukozie wróciłam do żywych :D:D 10 min po drugim pobraniu poszłam leżeć na kozetce tak mi się niedobrze zrobiło i prawie zasłabłam (a do delikatnych nie należę)

    Odnośnie męża to u mnie było ciężko na początku, bo panuje durne powiedzenie "ciąża to nie choroba" i On tak to pojmował, ale szybko go sprowadziłam na ziemię, pokazałam kilka artykułów co się zmienia w ciele i hormonach kobiety, i od tamtej pory inny człowiek :P Mam bardzo duże wsparcie, odnośnie zakupów to różnie bywa, ale to tylko dlatego że wie że nie podoba mi się jego gust :) i tak zrobię po swojemu, ale nie mam problemu żeby pójść na zakupy czy nawet wejść do sklepu z nim "popaczeć".
    I przede wszystkim dziewczyny, nie każmy facetom się domyślać, jeżeli coś do nich macie to trzeba mówić od razu, bo oni nie są w stanie odgadnąć naszych myśli (pracowałam z dużą ilością facetów, i bardzo często na to narzekali, bo niby skąd oni mają wiedzieć)

    23-02-2013 [*] 8 tc
    211xj44j3k4hck0m.png
  • rewelka Autorytet
    Postów: 1847 847

    Wysłany: 10 września 2015, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ZieloneOliwki, moja mama ostatnio tak samo mówiła, że kiedyś to się dziecko ubierało jak pół roku miało a tak pielucha bet i tyle :) i też się dziwi że tyle kupuję

    23-02-2013 [*] 8 tc
    211xj44j3k4hck0m.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 września 2015, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale ona w ogóle w innym świecie żyje i mówi non stop że kiedyś to się nie kupowało, że kiedyś to się nie używało, że nie kiedyś nie było... o boże, mam dosyć rad wszystkich naokoło.

  • Asiowa Autorytet
    Postów: 816 555

    Wysłany: 10 września 2015, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja mama se poki co nie włancza w przygotowania wyprawki- ani "materialnie" ani psychicznie- żeby nie zapeszać.... Zawsze myslałam, że to światła kobieta jest, a w przesady wierzy i się z politowaniem patrzy na mnie gdy widzi, że coś kupuje...

    bl9ccwa1nyfonmaw.png
  • rewelka Autorytet
    Postów: 1847 847

    Wysłany: 10 września 2015, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj Ja się obawiam rad od wszystkich, bo Ja nie z tych co grzecznie wysłuchają jak im coś nie pasuje, tylko mogę zaraz odpysknąć, na szczęście moja mama wie jaka jestem i za dużo nie mówi :P Dziś się zdziwiła że się glukoze robi, bo kiedyś tego nie było (moje dopowiedzenie: i jakoś się dzieci rodziły...)

    23-02-2013 [*] 8 tc
    211xj44j3k4hck0m.png
  • Pola_27 Autorytet
    Postów: 541 662

    Wysłany: 10 września 2015, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    rewelka wrote:
    Oj Ja się obawiam rad od wszystkich, bo Ja nie z tych co grzecznie wysłuchają jak im coś nie pasuje, tylko mogę zaraz odpysknąć, na szczęście moja mama wie jaka jestem i za dużo nie mówi :P Dziś się zdziwiła że się glukoze robi, bo kiedyś tego nie było (moje dopowiedzenie: i jakoś się dzieci rodziły...)

    U mnie też się krzywej cukrowej nie robi, za co jestem wdzięczna, bo w pierwszej ciąży miałam trzy podejścia i skończyło się na tym, że nie zrobili wcale. Nie umiałam zapanować nad wymiotami.


    201512015364.png
    860ij44jecdtvcks.png


  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 września 2015, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny u mnie dzis ostatni dzien z tesciami tydzien temu pojechala szwagierka z coreczka i plakalam jak glupia dzis oni jada i znow mi smutno przez 3 tyg dom pelen ludzi i znow zostane sama :( Co do mojego to nie moge narzekac pomaga mi jak moze wolny czas spedza ze mna wiadomo klocimy sie qle zaraz jest po wszystkim :) Czasem ma dosc moich humorkow ale nie mamy na to wplywu i musi je znosic ale jest kochany i kocham go najmocniej na swiecie :) Czy was tez tak denerwuja rady innych wszyscy wiedza najlepiej co powinnam a co nie wkurza mnie to strasznie :/ I od jakiegos czasu nie moge dzwonic do mojej mamy bo strasznie mnie denerwuje niewiem czemu :/ ah te hormony

    Marta0912, ZieloneOliwki lubią tę wiadomość

  • rewelka Autorytet
    Postów: 1847 847

    Wysłany: 10 września 2015, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi dziś też mało brakowało, były by moje pierwsze wymioty w ciąży.

    23-02-2013 [*] 8 tc
    211xj44j3k4hck0m.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 września 2015, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pola_27 wrote:
    Ja się śmieję, że uszyłam męża z własnych marzeń o mężczyźnie :) Robi wszystko, począwszy od gotowania, po mycie okien i majsterkowanie. Nigdy nie podzielał ról w domu na męskie i żeńskie. Po prostu które z nas szybciej było w domu, to gotowało, sprzątało itd. Teraz podczas ciąży, mam z Nim lepiej jak w raju. I wiem, że będzie taki zawsze. Gada do brzuszka, dba o nas, nie szczędzi czułości i miłosnych igraszek. Cud, miód. Ale nie będę Go już tak chwalić, bo mi jeszcze w piórka obrośnie :) Jest idealny i kocham Go tak mocno, że nie potrafię opisać tego słowami, a On mnie i nasze dzieci :)
    Lepiej mu nie mów jakie masz o nim zdanie bo sodówka mu uderzy ;)
    U nas też nie ma podziału ról. Co do mycia okien to wolę sama to robić...;) Gotować bardzo lubi, ma do tego dryg. Sama go podpytuję jak robi to czy tamto. Ogólnie bardzo się dogadujemy, a jesteśmy z sobą już Uwaga - 16 lat (5 października). Ja jestem bardziej z tych nerwowych, on zodiakalna waga więc taki wyważony ;) Staramy się dużo rozmawiać, omawiać problemy. Ja go bardzo wspieram w sprawach zawodowych. Lubimy przede wszystkim spędzać wolny czas razem, oglądać filmy itp. Wygłupiamy się (mimo wieku ;). Czasem śmieję się że dziecko będzie miało strasznie "stukniętych" rodziców. Jak nas weźmie śmiechawa to jak dzieci...masakra ;)

    MeGi2986, gosia mmr, Mama-julka lubią tę wiadomość

  • Pola_27 Autorytet
    Postów: 541 662

    Wysłany: 10 września 2015, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta0912 wrote:
    Lepiej mu nie mów jakie masz o nim zdanie bo sodówka mu uderzy ;)
    U nas też nie ma podziału ról. Co do mycia okien to wolę sama to robić...;) Gotować bardzo lubi, ma do tego dryg. Sama go podpytuję jak robi to czy tamto. Ogólnie bardzo się dogadujemy, a jesteśmy z sobą już Uwaga - 16 lat (5 października). Ja jestem bardziej z tych nerwowych, on zodiakalna waga więc taki wyważony ;) Staramy się dużo rozmawiać, omawiać problemy. Ja go bardzo wspieram w sprawach zawodowych. Lubimy przede wszystkim spędzać wolny czas razem, oglądać filmy itp. Wygłupiamy się (mimo wieku ;). Czasem śmieję się że dziecko będzie miało strasznie "stukniętych" rodziców. Jak nas weźmie śmiechawa to jak dzieci...masakra ;)

    My mamy właśnie tak samo. Spędzamy ze sobą każdą wolną chwilę, kochamy się, szalejemy, żartujemy... Czasami się zastanawiamy, czy nasi znajomi tez robią ze sobą takie dziwne rzeczy :D Jak dzieci haha. Ale dużo nam daje rozmowa. Nie oglądamy tv, przez co mamy wieczorem czas na to by sobie opowiedzieć, jak minął nam dzień itd.Wspólnie gotujemy, często mamy randki,chodzimy na spacery. Jest po prostu idealnie. No i lubi mój tłuściutki tyłeczek, przez co całkowicie wyzbyłam się kompleksów. Czuję się przy swoim mężu jak bogini i lubię jak mąż kupuje mi bieliznę, ciuchy, buty ;) ma dobry gust. Od 18 sierpnia jestem na zwolnieniu i siedzę w domu wyczekując powrotu mojego lubego z pracy. Czasami jest tak, że nie ma obiadu, bo źle się czuję, albo jest bałagan w domu i nigdy nie usłyszałam złego słowa. Trafił mi sie Skarbeczek, trafił :)

    Marta0912, moniek90 lubią tę wiadomość


    201512015364.png
    860ij44jecdtvcks.png


  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 września 2015, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi$ia26 wrote:
    Hej dziewczyny u mnie dzis ostatni dzien z tesciami tydzien temu pojechala szwagierka z coreczka i plakalam jak glupia dzis oni jada i znow mi smutno przez 3 tyg dom pelen ludzi i znow zostane sama :( Co do mojego to nie moge narzekac pomaga mi jak moze wolny czas spedza ze mna wiadomo klocimy sie qle zaraz jest po wszystkim :) Czasem ma dosc moich humorkow ale nie mamy na to wplywu i musi je znosic ale jest kochany i kocham go najmocniej na swiecie :) Czy was tez tak denerwuja rady innych wszyscy wiedza najlepiej co powinnam a co nie wkurza mnie to strasznie :/ I od jakiegos czasu nie moge dzwonic do mojej mamy bo strasznie mnie denerwuje niewiem czemu :/ ah te hormony

    Ja mam "magiczne" rady od teściowej. Jest niesamowita w tych kwestiach. Makabra. Co ona nie wymyśla. Ogólnie gada żeby mi mój masował, naciągał sutki :O to taka jedna z rad magicznych teściowej ;) Wymyśla co jakiś czas imiona dla dziecka, różne nie idzie nadążyć. Kupuje dla dziecka? No oczywiście!!! to nieważne, że są to ubranka na 6-letnie dzieci ;) Mam ubaw niezły. Taki typ kobiety. Jak dzwoni to nie odbieramy, tylko ona nagrywa się na sekretarkę i odsłuchujemy tych "cudów niewidów" ;)No lepsze niż kabaret ;)

    Pola_27, moniek90, Mama-julka lubią tę wiadomość

  • rewelka Autorytet
    Postów: 1847 847

    Wysłany: 10 września 2015, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta dawaj magiczne rady, też chcemy się pośmiać :)

    Moja teściowa się tak interesuje, że jak nie zapomni to się spyta czy się dobrze czuję.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 września 2015, 13:38

    Mama-julka lubi tę wiadomość

    23-02-2013 [*] 8 tc
    211xj44j3k4hck0m.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 września 2015, 13:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    rewelka wrote:
    Marta dawaj magiczne rady, też chcemy się pośmiać :)

    Moja teściowa się tak interesuje, że jak nie zapomni to się spyta czy się dobrze czuję.

    Muszę "podkręcić" teściową, może czym sypnie :)

    Pola_27 lubi tę wiadomość

  • gosia mmr Ekspertka
    Postów: 221 132

    Wysłany: 10 września 2015, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta0912 wrote:
    Jedyne wyjście to szybko następne ;), ale musi Ci mąż dać gwarancję na to że będzie dziewczynka ;)
    Ja się śmieję, ale mam dużo rzeczy właśnie na dziewczynkę i jak będzie chłopiec to zakupy jakby od nowa. Bo o ile dziewczynkę ubiorę w niebieskie ciuszki to chłopca w różowe sukieneczki nie bardzo. Na starcie matka go "skrzywdzi" ubraniowo ;)
    Na instagramie obserwuję dziewczynę, która parę dni temu urodziła. Miał być chłopiec, a wyszła dziewczynka :) Babcie ogarnęły temat i pokupowały ubranka.

    Ale wyjaśnijcie mi proszę jak to możliwe taka pomyłka, bo przecież na usg dobrze widać, czy to chłopak, czy dziewczynka. a czytam na forum, że to już któryś raz taka pomyłka, o co chodzi? nie rozumiem

    tb73hdge49irrilb.png
  • rewelka Autorytet
    Postów: 1847 847

    Wysłany: 10 września 2015, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosia to jest tylko usg, może się jakoś dziwnie ułożyć i się wydaje że to to a to co innego.

    23-02-2013 [*] 8 tc
    211xj44j3k4hck0m.png
‹‹ 915 916 917 918 919 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Test owulacyjny. Jak działają testy owulacyjne i czy są skuteczne?

Testy owulacyjne są jednym z najprostszych narzędzi do samodzielnego wykrywania dni płodnych i zbliżającej się owulacji. Przeczytaj jak działają testy owulacyjne, jak je prawidłowo wykonać, ile kosztują i czy można im zaufać w 100%. Podpowiemy Ci również jak skutecznie zwiększyć działanie testów owulacyjnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ

Śluz płodny a owulacja i dni płodne - jak prowadzić obserwacje?

Na rynku dostępnych jest wiele pomocy w wyznaczaniu dni płodnych. Większość z nich działa na podobnej zasadzie – rozpoznaje zmianę hormonów w ciele kobiety i na tej podstawie wskazuje dni płodne. Czy wiesz, że jedno z takich „narzędzi” masz już w sobie? Twój śluz płodny, który pojawia się w czasie dni płodnych, czyli przed wystąpieniem owulacji!

CZYTAJ WIĘCEJ