Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyZieloneOliwki wrote:dorcia, Ty też mieszkasz za granicą?
Z tego co mi wiadomo to USG bioderek wykonuje się między 6 a 8 tygodniem. -
nick nieaktualnyMeGi2986 wrote:Dziewczyny czy dretwieje Wam ktoras z dloni? Mi strasznie lewa dlon dretwieje, zaczynam miec problem z trzymaniem telefonu, czy lusterka. Wystarczy chwila i palce mi sztywnieja, dlon robi sie tak jakby opuchnieta, przy zaciskaniu palce bola i czuje maly opor.
To się jakoś nazywa. Musisz iść do lekarza. -
ja się strasznie boję trzech rzeczy:
- że mój mały się nie obróci główka w dół, córka leżała już w 27 tygodniu ułożona do porodu. i będę musiała mieć cesarkę,
- że przenoszę ciąże a że Kacperek i tak ma być duży to chyba już byłby dla mnie dramat
- i że jak przyjadę rodzić to wszystkie pojedyncze sale będą zajęte i położą mnie w boksach zbiorowych.
Samego porodu(jak narazie) się nie boję, może dlatego że już wiem co to jest i żyję nadzieją że też szybko pójdzie -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMadzisek wrote:ja się strasznie boję trzech rzeczy:
- że mój mały się nie obróci główka w dół, córka leżała już w 27 tygodniu ułożona do porodu. i będę musiała mieć cesarkę,
- -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ostatnio Pani na szkole rodzenia opowiadała nam, że dziecko reaguje na światło latarki i miała kila przypadków, że dzieci dzięki tym zabawom przekręcały się kilka tygodni przed porodem. Trzeba tylko świecić od góry do dołu - nie na odwrót
Spróbować zawsze można. Tylko nie polecam latarek z telefonów
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyTragiczną noc miałam:( myślałam że pojedziemy na IP... rodzic! mamy mieszkanie na 4 pietrze które aktualnie kończymy urzadzac, wczoraj weszłam kilka razy na to 4 piętro (nie ma windy) wróciliśmy do domu ok 20 z takim bolem brzucha, wzielam no spe położyłam się i po 21 troche przeszło, ale ok północy obudziły mnie takie skurcze, ból jak na @, ale lżejszy, skurcze takie że aż uda i wargi bolały dodatkowo czułam że mała uciska na szyjkę. Skurcze naliczyłam co 15 min rzez ok 1,5-2 godz, przeszło po prysznicu. Strachu sie najadłam że nie wiem. Dziś leże i dupy z łóżka nie ruszam.
Też się boję że Mała sie nie przekręci, nie chce cc, ale mogłaby ok 38 tc już wyjsc bo zaczynam mieć powoli dość, w dodatku że zaraz przy każdym bólu brzucha beda mśli czy to to? i czekanie kiedy wreszcie... -
Hej kobietki
Ja noc miałam z głowy. Z boku na bok i z boku na bok. Zasnęłam po 5 na 3h.
W dodatku boli głowa.
Kupiłam wczoraj dwie saszetki mama coffe na próbę, zobaczymy czy da się wypić.
Matleena i jak oglądanie mieszkań?
Zieloneoliwki nie wiem czy porody na nfz, pewnie powiedzą na tych dniach otwartych.Podjechaliśmy tam z Jackiem ostatnio, to budynek robi wrażenie, mają też swój fb, także można śledzić na bieżąco.
Mieszkam na Olechowie, także miałabym blisko na Niciarnianą.
Mnie w matce polce prowadzi dr. Biesiada. Nie mogę na nią narzekać. Szkoda, że tam położna nie może przyjechać do porodu, tylko co się trafi. Moja kuzynka opowiadała o położnej o ksywie "czarna helga" ahaha...
-
nick nieaktualnyKręgosłup czasem pobolewa, szczegolnie odcinek ledzwiowy, czasem tak jakby na rwe kulszowa. Mialam kiedys skrecony kregoslup szyjny i przy dluzszym staniu kregoslup daje o sobie znac. Ale pozniej nie chodzilam do lekarza z bolem. W nocy to moze sie uciska cialem jak lezymy, ale w dzien bez znaczenia czy stoje czy siedze. Moze i faktycznie pojde do lekarza bo przy silnym dretwieniu to i lokiec boli.
-
nick nieaktualny
-
Pchelkaa wrote:Tragiczną noc miałam:( myślałam że pojedziemy na IP... rodzic! mamy mieszkanie na 4 pietrze które aktualnie kończymy urzadzac, wczoraj weszłam kilka razy na to 4 piętro (nie ma windy) wróciliśmy do domu ok 20 z takim bolem brzucha, wzielam no spe położyłam się i po 21 troche przeszło, ale ok północy obudziły mnie takie skurcze, ból jak na @, ale lżejszy, skurcze takie że aż uda i wargi bolały dodatkowo czułam że mała uciska na szyjkę. Skurcze naliczyłam co 15 min rzez ok 1,5-2 godz, przeszło po prysznicu. Strachu sie najadłam że nie wiem. Dziś leże i dupy z łóżka nie ruszam.
Też się boję że Mała sie nie przekręci, nie chce cc, ale mogłaby ok 38 tc już wyjsc bo zaczynam mieć powoli dość, w dodatku że zaraz przy każdym bólu brzucha beda mśli czy to to? i czekanie kiedy wreszcie...
Leż kochana i odpoczywaj koniecznie, jak się czujesz teraz?
Ale pewnie miałaś stracha.
Ja tak się wystraszyłam przy kolce nerkowej, bo były skurcze w dole brzucha, ból pleców i jeszcze na IP Pani powiedziała z buzią pełną drugiego śniadania "pewnie już za późno na cokolwiek"... myślałam, że tam zejdę.
Były na izbie też dwie kobiety trochę starsze ode mnie. Jedna zaczęła opowiadać, że 5msc i dziecko martwe, więc przyjechała rodzić. Zero emocji z jej strony. Najgorszy dzień w całej mojej ciąży.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2015, 10:35
-
nick nieaktualnyPchelkaa wrote:Tragiczną noc miałam:( myślałam że pojedziemy na IP... rodzic! mamy mieszkanie na 4 pietrze które aktualnie kończymy urzadzac, wczoraj weszłam kilka razy na to 4 piętro (nie ma windy) wróciliśmy do domu ok 20 z takim bolem brzucha, wzielam no spe położyłam się i po 21 troche przeszło, ale ok północy obudziły mnie takie skurcze, ból jak na @, ale lżejszy, skurcze takie że aż uda i wargi bolały dodatkowo czułam że mała uciska na szyjkę. Skurcze naliczyłam co 15 min rzez ok 1,5-2 godz, przeszło po prysznicu. Strachu sie najadłam że nie wiem. Dziś leże i dupy z łóżka nie ruszam.
Też się boję że Mała sie nie przekręci, nie chce cc, ale mogłaby ok 38 tc już wyjsc bo zaczynam mieć powoli dość, w dodatku że zaraz przy każdym bólu brzucha beda mśli czy to to? i czekanie kiedy wreszcie... -
nick nieaktualnynaox wrote:Leż kochana i odpoczywaj koniecznie, jak się czujesz teraz?
Ale pewnie miałaś stracha.
Ja tak się wystraszyłam przy kolce nerkowej, bo były skurcze w dole brzucha, ból pleców i jeszcze na IP Pani powiedziała z buzią pełną drugiego śniadania "pewnie już za późno na cokolwiek"... myślałam, że tam zejdę.
Były na izbie też dwie kobiety trochę starsze ode mnie. Jedna zaczęła opowiadać, że 5msc i dziecko martwe, więc przyjechała rodzić. Zero emocji z jej strony. Najgorszy dzień w całej mojej ciąży.
Teraz już lepiej chociaż brzuch się napina, ale Mała fika więc spokojniejsza jestem. No stracha miałam nieziemskiego i od razu myśli: przecież ja nic nie mam! ze 3 body i kilka śpiochów:) muszę naprawdę wziąść się na kupowanie. Dziś pozamawiam przez IN,