Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJa też nie wiem na czym polega, wydaje mi się że brakuje mi samego "odruchu" i przyzwyczajeń do palenia w danych sytuacjach.
A właśnie. Grudniowe mamuśki 2014 mają nabazgrane 1305 stron. My jeszcze nie dotarłyśmy do porodów a już mamy prawie 1000
rewelka- moja mama mówi to samo;) pielucha tetrowa, becik i tyle:)naox, Marta0912 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
ZieloneOliwki wszystkiego naj
żeby poród był szybki, przed ostatecznym terminem a dzidzia zdrowiutki i chętna do jedzenia :*
ja widziałam swoje wyniki glukozy (odbieram w poniedziałek) i są bardzo dobre , wszytsko w dolnych granicach normy.
Ważyłam się też i od ostatniej wizyty - 4 tyg temu przytyłam tylko 0,5 kg, a od początku ciąży 6,9 kg. Jakoś mało ostatnio przytyłam, ale do 15 kg pewnie i tak dobiję na koniec. Oby nie więcej, z Olkiem przytyłam ok 20 kg, i to było za dużo dla mojego organizmu.7w3d 💔 -
Justyna14 z pierwszym szkrabem byłam jak wieloryb, 42kg na plus. Monstrum po prostu. Dzisiaj waga pokazuje 10kg na plus. W tej ciąży moja zguba to słodycze... nie potrafię się oprzeć. Będę się martwiła później. Wtedy zgubiłam kg i powróciłam prawie do wagi sprzed ciąży i osiągnęłam 65kg, zostało 5kg na plus
justyna14 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyZieloneOliwki wszystkiego najlepszego
Ja dzis leniuchuje, wczoraj mialam babski wieczor u siebie wiec ogarnelam cala chate, porobilam przekoski i wieczor byl udany, smichowy
Najgorsze tylko ze na 1.5h przed przyjsciem dziewczyn, zadowolona ze wkoncu skonczylam sprzatac, dopieszczalam lazienke po myciu podlog a tu nagle zawor mi wybuchl pod zlewem:/ no zesz k**!wa zanim udalo mi sie zamknac doplyw wody to w lazience i przedpokoju mialam istne bajoro! Kilkoma recznikami wycieralam wszystko, najgorsze ze na kolanach i kilkukrotnie z pospiechu sie poslizgnelam i prawie upadlam na brzuch. Zdrsperowana zadzwonilam po meza i poprosilam zeby z pracy sie wyrwal bo nie chcialam tez sasiadow zalac. Posprzatanie tego syfu troche zajelo i moje mycie podlog szlak trafil. Na szczescie atmosfera wieczorkiem mi wynagrodzila nerwy
Wiec dzis odpoczywam bo az nogi i kolana bola jak wstaje.naox lubi tę wiadomość
-
u nas 28-29stopni, kocham klimę.
Nie cierpię upałów... jak jestem gruba. Tylko dwa lata nacieszyłam się dobrą figurą, a teraz znów wieloryb. Chociaż mam silną motywację do zgubienia kg po ciąży. Jak patrzę na moje spodnie w rozmiarze 36/38 a teraz 42 to chce mi się wyć. i jeszcze mam boczki jak dwie poduszki powietrzne by mi wystrzeliły na plecach. Nie wspomnę o udach-udziskach i ramionach. Jezuniu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2015, 13:12
-
naox, jesteśmy w ciąż, to najpiękniejsze nadprogramowe kg
Ja tam sie nie przejmuję, przy kp i tak ma się pewne ograniczenia, pije sie dużo wody, dużo się spaceruje... zleci samo
Spodnie schowaj, żeby nie patrzeć
Ja mam to w nosie
Jestem najszczęśliwszym wielorybem świata i mój entuzjazm nie opuszcza mnie nawet jak nie mogę założyć skarpetek, albo mąż musi mi buty zawiązać
genoweffa lubi tę wiadomość
-
Pola ja też bym się nie przejmowała, bo mój Jacek jest cudowny i wspiera mnie, nie dokazuje, mówi, że zupełnie mu to nie przeszkadza, rodzina też spoko. Prędzej znajomi, koleżanki (oczywiście bezdzietne) mówią, że uuu teraz to już taka zostaniesz, i szepczą "ale przytyła ble"... itp itd
Pola_27 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa zapisałam się dziś do szkoły rodzenia. Rozmawiałam z położną, przez telefon wydawała się bardzo miła
W poniedziałek zaczynają się zajęcia. No jestem ciekawa co i jak.
Z kolei poczytałam sobie o szpitalach w których mogę rodzić (nie mam wielu opcji, bo tylko dwa). W jednym fajne warunki, ale personel pozostawia do życzenia, a w drugim trochę lepiej z personelem to warunki nieciekawe (6 łóżek na sali i jedna łazienka.No niby jest sala dla dwóch kobiet gdzie maja do dyspozycji prysznic, ale to na dwoje babka wróżyła, żeby akurat dostać taki luksusPorodówka to dwa łóżka oddzielone wysoką ścianką.
Wolałabym ten drugi ze względu na swojego lekarza, który tam pracuje, ale z drugiej strony...Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2015, 13:33
Pola_27 lubi tę wiadomość
-
Mój cudowny mężulek nauczył mnie, że należy przejmować się opinią tych osób, na których Ci zależy. Reszta niech mówi co chce, mnie to koło dupy wisi
Tobie też powinno. Uwierz mi, że odkąd się do tego stosuje, żyje mi sie dużo lepiej. A poza tym, czas ciąży, to nie jest czas na zastanawianie sie nad kilogramami. Nosimy pod sercem nowe życie i naszym obowiązkiem jest zapewnić tym kruszynkom wszystkie niezbędne składniki do prawidłowego rozwoju. Ja nie mam zamiaru sobie odmawiać czekolady, czy posiłku w środku nocy, tylko dlatego, że pójdzie mi w dupę... Niech idzie
Byle mała była zdrowa, reszta mnie grzeje
naox, Marta0912, Evka, ZieloneOliwki, ZieloneOliwki, ZieloneOliwki, kwiatakacji, Mama-julka, MeGi2986, moniek90 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziękuję !!
Naox nie martw się, moja waga skakała +/- 7 kg, w końcu schudłam 9kg i tak trzymałam kilka miesięcy i znowu przytyłam i jak mówilam- zaczęłam biegać ale tylko raz mi się udało bo okazało się że jestem w ciąży:D I też mam już 10kg ciążowe na plusie plus nadprogramowe 7 sprzed ciąży co razem daje 19 kg do zrzucenia po urodzeniu a tu jeszcze huhu, tyyyle czasu! Koleżankami się nie przejmuj absolutnie, zawsze będą gadaćWeźmiemy się razem za odchudzanie po urodzeniu i jeszcze będą gadać" łał, urodziła a taka seksi mamuśka jest"
Tak mnie natchnęło... myjąc psie miski:D
Jakimi mamami chciałybyście być dla swoich dzieci? Szczególnie te które pierwszy raz będą mamusiami? Jak sobie wyobrażacie spędzanie wolnego czasu? We dwoje gdy mężowie/faceci w pracy (lub troje,czworo z dzieckiem;) albo pełną rodzinką w wolne dni?
Do mam które już mają dzieci: jakich błędów nie chciałybyście popełnić po raz drugi, lub co uważacie za dobre w wychowaniu pierwszego i chcecie powtórzyć?Pola_27, Mama-julka, naox lubią tę wiadomość
-
Próbowałam sobie stopy ogarnąć, jakiś pedicure, malowanie - i co? i nic. Se ne da. Jedynie wymoczyłam i zapisałam się do kosmetyczki...choć nie wiem jak to wytrzymam, bo raz byłam na masażu stóp i ledwo ze śmiechu nie parsknęłam, mimo, że to mocny dotyk, a pedicure chyba jest delikatnym zabiegiem, wiec i gilgotać bedzie bardziej...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2015, 13:43
naox lubi tę wiadomość