X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudniowe mamusie 2015
Odpowiedz

Grudniowe mamusie 2015

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 kwietnia 2015, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no ja 24.02 jak Bóg da bede w 7 tyg wiec serduszko powinno byc, oby sie pojawiło:)

    Renia7910 lubi tę wiadomość

  • Poz!omka. Autorytet
    Postów: 975 571

    Wysłany: 13 kwietnia 2015, 21:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flakonik wrote:
    Ja wybieralam sugerujac sie. dobrymi opiniami i mam nadzieje ze sie nie zawiode. Jeszcze nie mam wybranego konkretnego szpitala na porod.

    A wy bedziecie chodzic tylko do jednego gina? Czy do wiecej? Chodzi mi o to czy na nfz i prywatnie czy tylko nfz albo prywatnie?
    Ja ide prywatnie ale.sie zastanawiam czy sie jeszcze nie zapisac do innego. tylko czy to nie bedzie przesada? Jak myslicie?
    Ja chodze tylko prywatnie, ale to jest taki świetny lekarz ze nie kasuje mnie za samo usg :-) I szpital też mam już wybrany, bo oprócz tego że prowadzi on prywatny gabinet to również pracuje w szpitalu więc jestem bardzo zadowolona że do niego trafiłam dwa miesiące temu :) Ale słyszałam ze od prywatnego skierowanie na badania nie daje darmowych badań, ktoś mi tak powiedział ale nie wiem czy to prawda, przecież skierowanie to skierowanie..

    Alicja <3. <3 ''..Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym...'' <3
    atdcmg7y5xqxk96s.png
  • Poz!omka. Autorytet
    Postów: 975 571

    Wysłany: 13 kwietnia 2015, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny trzymam kciuki za Wasze wizyty ! <3 Mi ulżyło bardzo, ale znowu nie moge sie doczekac kolejnej żeby więcej już zobaczyć :P Powodzenia !!! :-)

    Alicja <3. <3 ''..Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym...'' <3
    atdcmg7y5xqxk96s.png
  • Nazja Ekspertka
    Postów: 222 252

    Wysłany: 13 kwietnia 2015, 21:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, witam nowe koleżanki :) mnie dzisiaj dopadły pierwsze mdłości,ale na szczęście niewielkie ;) i bez wymiotowania. Jutro mam wizytę i odkąd wróciłam do domu, to siedzę i się stresuję.A to jeszcze tyle godzin.

    f2wlwn15q3fd6na8.png
  • Nazja Ekspertka
    Postów: 222 252

    Wysłany: 13 kwietnia 2015, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    annielica wrote:
    Ja do ostatniej chwili miałam nadzieję, że uda się uratować jej dzidzię. Nie znam jej a bardzo to przeżyłam. Halwaya beta jej nie przyrastała prawidłowo i progesteron spadał ciąża rozwijała się zbyt wolno i niestety;( tak mi przykro, że jedna z nas odpadła;(

    kurcze,szkoda :( :( mam nadzieję, że im się niedługo znowu uda...

    f2wlwn15q3fd6na8.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 kwietnia 2015, 21:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a przyjmujecie witaminę D ? Gin mi dał ulotkę o tym, że jest ważna itp. ale sam z siebie nie kazał jej kupić i teraz się właśnie zastanawiam czy nie powinnam zacząć przyjmować.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 kwietnia 2015, 21:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poziomka a kiedy kolejna wizyta ?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 kwietnia 2015, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    annielica wrote:
    Dziewczyny a przyjmujecie witaminę D ? Gin mi dał ulotkę o tym, że jest ważna itp. ale sam z siebie nie kazał jej kupić i teraz się właśnie zastanawiam czy nie powinnam zacząć przyjmować.
    ja biore witamy MamaDHA i w nich jest wit D 100% wic to wystarczy:)zreszta wiosna idzie więc słoneczka bedzie coraz więcej:)

    halwaya lubi tę wiadomość

  • Poz!omka. Autorytet
    Postów: 975 571

    Wysłany: 13 kwietnia 2015, 21:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kolejną mam 29 kwietnia :-) Za dwa tygodnie i trochę :-) Mi lekarz powiedział że jak narazie najwazniejszy jest kwas foliowy a po badaniach dopiero dobierze odpowiednie witaminy dla mnie :-) Ale ja i tak przyjmuje pregna plus :-)

    Alicja <3. <3 ''..Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym...'' <3
    atdcmg7y5xqxk96s.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 kwietnia 2015, 22:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wybralam lekarza ktory jest w szpitalu i u niego tez chce rodzić :-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 kwietnia 2015, 22:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Podobno suplementację najlepiej rozpocząć w 2 trymestrze a czasami jeszcze wcześniej. Wizyta w następną środę to dopytam się co i jak. Gin mnie pochwalił za to, ze biorę witaminy i żebym je brała dalej jeśli chcę by było wszystko ok.

    A my jutro mamy kilka ważnych spotkań i mamy do przejechania pół Polski w dwie strony. Ciekawa jestem jak zniosę taką podróż. Zazwyczaj męczyły mnie takie podróże w jedną stronę a co dopiero we dwie...

  • Poz!omka. Autorytet
    Postów: 975 571

    Wysłany: 13 kwietnia 2015, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam teraz ciężko z podróżowaniem samochodem, mdli mnie :o A tak zawsze lubiłam sobie gdzieś pojechać a teraz troche kiepsko z tym :-(

    Alicja <3. <3 ''..Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym...'' <3
    atdcmg7y5xqxk96s.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 kwietnia 2015, 22:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja na mdłości nie narzekam tylko ten kręgosłup... :( nosicie szpilki? Ja na co dzień staram się płaskie buty albo delikatne koturny ubierać. Ostatnio byłam w kinie w szpilkach i fakt szybko mi się nogi męczyły, jutro też powinnam założyć szpilki żeby wyglądać elegancko ale pytanie czy dam radę...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 kwietnia 2015, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja juz o podrozach nie chce nawet myslec ... po ostatniej mam dosyc przynajmniej do czasu az ustapia mdlosci.

    U mnie mega wahania nastroju. Placz. Smiech o tak na przemian. Teraz rycze w lozku bo maz jest w innym mieszkaniu a ja sama zostalam w domu. Wszystkie koty przylazly i spia ze mna w lozku. Prpboja mnie pocieszac. Kocham te moje futrzaki :* Ale jeszcze bardziej kocham ta.malenka fasolinke w brzuchu :)

    Renia7910, Suri97, Beatrice, Palvin lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 kwietnia 2015, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a mi lekarka powiedziała, że teraz jest bardzo duża tendencja do przewitaminizowania płodu/noworodków/dzieci i zaleciła tylko kwas foliowy ale w dawce 15 mg. Ponieważ wierciłam jej dziurę w brzuchu o te witaminy - powiedziała mi żebym brała 1 co 2 dni. No i kazała się umówić na wizytę z położną na temat żywienia w ciąży ( wizyta darmowa).

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 kwietnia 2015, 23:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sama dobrze o tym wiem bo jestem farmaceutką i to duży problem chociażby nagminne karmienie dzieci żelkami witaminowymi. Ale w ciąży zapotrzebowanie na witaminy wzrasta 2krotnie. Ja nie mam apetytu, czuję się spokojniej przyjmując witaminy. Co wcale nie oznacza, że nie piję soków itp. bo sztuczne witaminy mi braków całkowicie nie uzupełnią. Poza tym ufam dla mojego gina, prowadził on też ciążę mojej teściowej czego efektem jest mój cudowny mąż:D

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 kwietnia 2015, 23:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny. Mimo moich wzlotów i upadków ciągle Was czytam.. Miałam zrobić sobie przerwę od pisania/czytania i w ogóle od internetu, ale jakoś nie mogę. Tym bardziej jak zauważyłam Wasz wpis o mnie :( Nie chcę zostawiać Was bez wytłumaczenia, a to chyba ten czas. Półtora tygodnia temu zauważyłam, że beta troszkę wolniej przyrasta (ale ciągle była w normie). Po kilku dniach niestety kompletnie się zatrzymała na poziomie 6 tysięcy. Tak było przez cały tydzień (robiłam bete wg. zaleceń lekarza co 48h i cały czas było to 6 tys). Progesteron również zaczął spadać z poziomu 50 do 30. Po drodzę byłam w szpitalu - dostałam końską dawkę luteiny. Po wykonaniu badań usg okazało się, że ciąża jest o wiele młodsza niż wskazuje OM. Było widać pęcherzyk ok. 8mm (który również nie rósł przez ten tydzień i ciągle miał tyle samo) i ciałko żółte. Pęcherzyk miał bardzo nierównomierny kształt (jak to lekarz określił -"przygotowuje się chyba do wchłonięcia i nie wygląda na zdrową ciąże"). Lekarz kazał przygotować się na najgorsze. Dał 1% szans. Powiedział, że beta w tym tygodniu powinna wynosić wiele więcej, już nie mówiąc o przyroście - którego nie ma wcale (to samo z pęcherzykiem). Zaproponował zrobienie ostatniej bety w niedziele (tj.wczoraj) - dla potwierdzenia i kazał przyjść dziś (poniedziałek) na monitoring, żeby być pewnym, że ciąża faktycznie stanęła i żeby porozmawiać o planie działania (tj. czy ew. tabletki poronne czy zabieg czy może samo się oczyści). Wyniki bety z niedzieli: 8 tys.. (co jest grane?) - Byłam przygotowana na 4-5tys (myślałam, że spadnie). A tu taki nijaki przyrost.. ale przyrost. Kilka godzin temu miałam badanie usg. Pęcherzyk 13mm, zarodek 4mm. I co wy na to? Lekarz mówi, że to i tak ogromne opóźnienie i że i tak bardzo wolno się rozwija, ale to cud, że ruszyło po tygodniowym zastoju. Był w szoku. Mówi też, że jeszcze nie spotkał się z takim przypadkiem. Dodatkowo zauważył "pulsujące naczynie" ok. 90 na minutę (ocenił to jako bardzo wolne i niedające wiele szans pulsowanie). Nie chce nawet pisać co przeżyłam (i przeżywam nadal) przez ostatni tydzień, ile wylałam łez, bo zapewne możecie się domyślać. Do teraz nie wiem do jest grane, a lekarz każe czekać i czekać… Ciągle w niepewności… Przepraszam Was za ten chaos w mojej wypowiedzi, ale jestem jeszcze chyba naładowana emocjami.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 kwietnia 2015, 23:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alicja czyli jednak jest nadzieja? Matkojak byłoby cudownie gdyby się udało! Kiedy będziesz wiedziała coś więcej? Trzymam mocno mocno kciuki aby wydarzył się cud;*

    alicja_ lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 kwietnia 2015, 23:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po dzisiejszej wizycie już nie wiem co myśleć, ale przed nią byłam przygotowana na najgorsze i nawet powiedziałam najbliższym którzy wiedzieli, że jednak się nie udało..

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 kwietnia 2015, 23:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co na to lekarz? Kiedy kolejne usg? Beta? Jest szansa na to, że serduszko zacznie szybciej bić? Nie masz pojęcia ile o Tobie myślałam, pogodzić się z tym niemogłam a tutaj taka nowina;) normalnie nie zasnę chyba...

‹‹ 97 98 99 100 101 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zespół Policystycznych Jajników (PCOS) – dieta dla płodności

Zespół policystycznych jajników (PCOS, Policystyczne Jajniki) to jedno z najczęściej występujących zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Dotyczy 5-10% kobiet w wieku rozrodczym i jest najczęstszą przyczyną zaburzeń owulacji i problemów z zajściem w ciążę. Przeczytaj jakie są objawy PCOS, jak wpływa ono na starania o dziecko oraz w jaki sposób możesz pomóc sobie dietą.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Perimenopauza - czym jest, jak na nas wpływa i jak sobie możemy z nią poradzić!

Czym jest perimenopauza i czym różni się od menopauzy? Czy jeśli masz 40 lat to ten temat może dotyczyć również Ciebie? W jaki sposób perimenopauza się zaczyna? Jakie są typowe i nietypowe objawy spadku i burzy hormonów przed menopauzą? Czy można temu zapobiec, jak sobie radzić z objawami i jak dbać o zdrowie, gdy spada estrogen? Wraz z ekspertami stworzyliśmy dla Ciebie artykuł, z którego dowiesz się wszystkiego, czego potrzebujesz o swoim zdrowiu hormonalnym w okresie perimenopauzy.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża bliźniacza – wszystko co musimy o niej wiedzieć

Ciąża bliźniacza to rodzaj ciąży wielopłodowej, podczas której w macicy kobiety rozwijają się jednocześnie dwa płody. Ciąże bliźniacze stanowią około 1,25% wszystkich ciąż, czyli średnio jeden na sto porodów kończy się przyjściem na świat nie jednego, a dwójki dzieci. Współcześnie coraz więcej ciąż to właśnie ciąże bliźniacze. Przeczytaj i dowiedz się m.in. jak powstaje ciąża bliźniacza, jakie są jej rodzaje i jakie może powodować ryzyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ