Grudniowe mamusie 2018 ! :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Karolcia27 wrote:Jeszcze Wam chciałam pokazać jak mój pies codziennie pilnuje mojego brzuszka heh
https://zapodaj.net/80c1e8890f400.jpg.html👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙 -
Dziewczyny ja właśnie po ogromnej pizzy świętującej nasze serduszko kochane także tego... Wybaczcie ale zdjęcie brzucha innym razem dopiero teraz beta przyszła - 50 000. Chyba ok co?
Violet Flower, Karmelkovaa, agniecha2101, Paula222, Daniela, Aguś 90 lubią tę wiadomość
-
mkgk wrote:Jakie brzuszkiiii .... u mnie nic nie wydac jedynie brzuch tluszczowy....
SAINT90 lubi tę wiadomość
-
SAINT90 wrote:Dziewczyny ja właśnie po ogromnej pizzy świętującej nasze serduszko kochane także tego... Wybaczcie ale zdjęcie brzucha innym razem dopiero teraz beta przyszła - 50 000. Chyba ok co?
SAINT90 lubi tę wiadomość
-
SAINT90 wrote:Dziewczyny moje modlitwy zostały wysłuchane. Witamy oficjalnie w 6+4 TC więc podobnie jak liczono wcześniej. Dziś widzieliśmy z Mężem piekniutkiego, dużego bobaska 6,6 mm. I widziałam bijące serduszko! Takie malutkie, jakby skacząca piłeczka. Tętno 160/min ale nie słyszeliśmy bo pani nie chciała puścić nie wiem dlaczego. Ale nic to, cieszymy się pod sufit! Termin 16.12.2018
Dziewczyny czy pęcherzyk żółtkowy 5x5 mm nie jest zbyt duży? Bo któraś wcześniej pisała że on nie moze być za duży.
Dałabym tutaj zdjecie Robaczka, ale przez telefon nie umiem
5 jest ok
W roznych zrodlach jest roznie... ale raczej do 5.8mm jest ok potem jez wyzsze ryzyko
Mamaginekolog pisze ze do 7mm a ona trzeba przyznac ma wiedze aktualna czesto przytacza najnowsze bad. wiec ja sie tego trzymam.
Co do pecherzyka zoltkowego to ponawia sie w obrazie usg czesto w 5 tyg. i najwiekszy wzrost statystycxnie do 9 tyg. trwa potem powoli sie zmniejsza a w 12 tyg zanika i przeksztalca sie w pepowine.SAINT90 lubi tę wiadomość
-
Karolcia27 wrote:O której jutro wizyta? U mnie o 13.30 ale pewnie będę czekać,bo idę na NFZ
..zobaczymy co to będzie
Nie martw się faktycznie ta bakteria ja pije ten urosept i herbatę z żurawiny nie wiedziałam, że jest taka pyszna
Po południu nie wiem jak sie uda to 3 mam kciuki :*" Ty tylko mnie poprowadź...Tobie powierzam mą drogę '
Dwa Aniołki [*] [*]
2 ciąże biochemiczne ...
Deficyt KIR , niewydolność ciałka żółtego i duzo innych
-
Paula222 wrote:Dzidzia rośnie... ma całe 2,51 cm Niestety mam spory krwiak i nakaz leżenia... tylko jak to zrobić przy 2aluchow ma 3 cm × 1 cm lekarz mówi że w razie krwawienia od razu mam dzwonić lub na sor jechać
Uważaj na siebie :* koleżanka miała 6cm i poszedł sobie" Ty tylko mnie poprowadź...Tobie powierzam mą drogę '
Dwa Aniołki [*] [*]
2 ciąże biochemiczne ...
Deficyt KIR , niewydolność ciałka żółtego i duzo innych
-
SAINT90 wrote:Dziewczyny ja właśnie po ogromnej pizzy świętującej nasze serduszko kochane także tego... Wybaczcie ale zdjęcie brzucha innym razem dopiero teraz beta przyszła - 50 000. Chyba ok co?
teraz sie juz bety nie bada liczy sie usgSAINT90, SAINT90 lubią tę wiadomość
" Ty tylko mnie poprowadź...Tobie powierzam mą drogę '
Dwa Aniołki [*] [*]
2 ciąże biochemiczne ...
Deficyt KIR , niewydolność ciałka żółtego i duzo innych
-
agniecha2101 wrote:Jej Karolcia wzbudziłaś właśnie we mnie ogromny smutek i tęsknotę Przypomniałaś mi mojego kochanego buldożka... Taki podobny. Nawet umaszczenie chyba to samo... Twój też marengo? Czy poprostu tak po zdjęciu mi się wydaje...?
Tak, marengo no kochany psiak, wczoraj kupiłam mu nowa zabawkę, taka piłeczkę co wkłada się tam smakołyki i potem jak ja toczy, to wypadają, to on jest taki śmieszny jak dostanie coś nowego, to tak się cieszy, normalnie jak dziecko, lata z tym po całym mieszkaniu, do każdego pokoju, pokazuje wszystkim, i się bawi kilka godzin i taki dumny jest:-P heh super to wygląda
A z Twoim co tam się stało? Czy to ze względu na wyjazd? Jak kiedyś przejdzie czas na naszego, to ja chyba się zapłacze4 cs - 29 marca II kreseczki
heterozygota 677CT i 1298AC oraz heterozygota w PAI - 1 4G
-
Violet Flower wrote:Paula super, że z dzidzia w porządku To najważniejsze. A, ten krwiak może się sam wchlonie jeśli będziesz się w miarę możliwości oszczędzać.
A nie może Ci ktoś pomóc tymczasowo, ktoś kto blisko mieszka?
No właśnie nie... Do rodziny mam kilka km ale wszyscy pracują... Jakoś muszę to ogarnąć bo maleństwo najważniejsze...
Nie spodziewałam się krwiaka z resztą 2 poprzednie ciąże nic takiego nie było...
A tu mój 3 synuś heh :
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/7ef0a7860c84.jpgViolet Flower, mkgk, SAINT90, Lotopałanka, marrakech2708, Malutka_94, inaa, joasia8966, Daniela, agniecha2101, Lilly_Ana, Aguś 90 lubią tę wiadomość
-
Paula222 wrote:No właśnie nie... Do rodziny mam kilka km ale wszyscy pracują... Jakoś muszę to ogarnąć bo maleństwo najważniejsze...
Nie spodziewałam się krwiaka z resztą 2 poprzednie ciąże nic takiego nie było...
A tu mój 3 synuś heh :
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/7ef0a7860c84.jpg
Może z tym krwiaczkiem szybko się poprawi. Dziewczyny tu pisały,że u znajomych większe się same wchłaniały. Będzie dobrze, nie zamartwiaj się :*
-
Mało się tu udzielam ale i ja się pochwalę.
Byłam wczoraj na wizycie. 8t1d i widzialam glowke, nozki, raczki no i oczywiscie serduszko. Tak jak wczesniej wystepowalo u mnie zagrozenie tak teraz dr powiedzial ze wszystko jest w porzadku. ))
termin porodu 30 listopad
Dziewczyny macie juz takie piekne brzuszki, a u mnie nic nie widac jeszcze.Violet Flower, TaPaT, Lotopałanka, Paula222, Daniela, agniecha2101, Lilly_Ana, Aguś 90 lubią tę wiadomość
-
@Paula222 szkoda z tym krwiakiem, ale w takim razie walczymy razem. A kiedy masz kolejną wizytę? Plamisz w ogóle? Mi lekarka powiedziała, że zazwyczaj wszystko się dobrze kończy i krwiak się wchłania.
Chociaż leżeć jest ciężko...
Paula222 lubi tę wiadomość
-
Piesek tez wzbudził we mnie tęsknotę.. miałam kiedyś sznaceura miniaturkę. Taka przytulanka, ale niestety musieliśmy go uśpić bo byl chory teraz mamy za to wielkoluda owczarka niemieckiego i kotka ktory nigdy nie lubił towarzystwa, a od niedawna ciągle za mną łazi bez zwierzat jakoś nam głupio
agniecha2101 lubi tę wiadomość
-
Marzenqa92 wrote:Mało się tu udzielam ale i ja się pochwalę.
Byłam wczoraj na wizycie. 8t1d i widzialam glowke, nozki, raczki no i oczywiscie serduszko. Tak jak wczesniej wystepowalo u mnie zagrozenie tak teraz dr powiedzial ze wszystko jest w porzadku. ))
termin porodu 30 listopad
Dziewczyny macie juz takie piekne brzuszki, a u mnie nic nie widac jeszcze.