X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudniowe mamusie 2018 ! :)
Odpowiedz

Grudniowe mamusie 2018 ! :)

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 kwietnia 2018, 19:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dibolek wrote:
    To z tego względu żeby nie naswietlac za często
    Ale USG jest bezpiecznym badaniem... Nie można puszczać na początku głośno tętna dziecka ale samo USG można robić często.. tutaj tekst mamyginekolog:

    "Czy USG jest bezpieczną metodą diagnostyczną w ciąży? TAK

    Ogólnie doszłam do wniosku, że nawet jak napiszę 10 postów o bezpieczeństwie tej metody w ciąży to ci który uważają, że nie jest bezpieczna, dalej będą tak dogmatycznie myśleć, jest taki typ ludzi którzy węszą spisek w wszystkim co medyczne.

    No ale do rzeczy. Zrobiłam dziś mały eksperyment- wpisałam w Google „safety of ultrasound in pregnancy” – na pierwszej stronie połowa (!!!) artykułów mówiła o tym jak to trzeba unikać USG bo nie jest bezpieczne. Akurat w tym temacie nie wątpię w to co wiem, ale nóż mi się otworzył w kieszeni- jak mogą ludzie takie rzeczy pisać – i co więcej skoro te strony są na pierwszej stronie google to znaczy, że są najczęściej czytane. Szerzenie takiej „para-wiedzy” jest po prostu szkodliwe! Wpisałam to samo zdanie następnie w wyszukiwarkę PUBMED- czyli główne źródło wiedzy prawdziwie naukowej- zgadnijcie ile znalazłam artykułów, że USG w ciąży szkodzi – ANI JEDNEGO!

    Także jeżeli ktoś, czy to lekarz czy koleżanka wam mówi, że USG w ciąży szkodzi to znaczy, że nie czerpie wiedzy z fachowych naukowych źródeł tylko z wujka google.

    USG jest wykonywane rutynowo u każdego dziecka w brzuchu od 30 lat ! co więcej obecnie aparaty są dużo bezpieczniejsze tzn wydzielają mniejsze natężenie fal ultradźwiękowych niż te chociażby 15 lat temu. To dlaczego częstotliwość wad wrodzonych spada a nie rośnie – skoro USG jest takie szkodliwe?

    USG do obrazowania nie używa promieniowania tylko fal dźwiękowych – w wielkim uproszczeniu to jest tak jakbyście przyłożyli głośnik z muzyczką albo inaczej - szumisia do brzucha mamy. Dlaczego nikt nie pisze, że to szkodzi? Tylko wręcz zaleca się takie metody, żeby „uspokoić” dziecko i nawiązać z nim kontakt?

    A prawda jest taka, mówie wam to ja, osoba która zrobiła ponad 10 000 badań USG – płody nie słyszą USG- w ogóle jest im to obojętne co robimy- ile razy bym chciała, żeby dziecko zareagowało i zmieniło pozycję – a śpi sobie na twarzy przez całe badanie.

    Wiecie ile Roger miał USG❓ – ja nie wiem ☺️ ale myślę że pewnie ponad 30. Całą ciąże od pierwszego do 36 tygodnia pracowałam przynajmniej 3 razy w tygodniu przy aparacie USG- także nie dość, że korciło mnie, żeby podglądać synka to siedziałam brzuchem w bezpośredniej bliskości do sondy USG i tak całymi dniami. Nie- nie jestem szalona, tak robią WSZYSTKIE lekarki ginekolożki które specjalizują się w ultrasonografii- czy myślicie, że tysiące nas by tak pracowało gdybyśmy miały chociażby najmniejsze wątpliwości czy to jest bezpieczne? Obiecuje wam, że nie.

    Także, nie dajcie się zwariować dogmatycznym poglądom i nie bójcie się tylu badań USG ile lekarz będzie uważał za konieczne.

    Mam nadzieje, że podsumowałam temat. Przyznam zdenerwował mnie ten google dziś trochę."

    agniecha2101, Daniela lubią tę wiadomość

  • Karmelkovaa Autorytet
    Postów: 2385 1850

    Wysłany: 27 kwietnia 2018, 19:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    artwię się ... lekarz mówi że jest wszytsko dobrze ... ale dzidzia miała tydzień temu 3.5mm a dzis 6mm i wiek ciazy tydzień temu sie zgadzał w tym jest krótszy i mam uz czarne mysli ...

    " Ty tylko mnie poprowadź...Tobie powierzam mą drogę '
    w57vflw15bwqt29a.png
    Dwa Aniołki [*] [*]
    2 ciąże biochemiczne ...
    Deficyt KIR , niewydolność ciałka żółtego i duzo innych





  • Lotopałanka Autorytet
    Postów: 1459 923

    Wysłany: 27 kwietnia 2018, 19:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmelkovaa spokojnie maluszek nadrobi...nie martw się na zapas... Jesteś pod opieką lekarza i jak będzie coś nie tak podejmie odpowiednie działania....

    3i49cwa1y1soayfp.png
    atdcanli4g0f7t2i.png

    Aniołki:
    Wrzesień 2014 6tc
    Październik 2017 6tc
  • agniecha2101 Autorytet
    Postów: 3812 2452

    Wysłany: 27 kwietnia 2018, 20:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolcia27 wrote:
    Dzięki kochane :-* ja to jestem tą obolała po tej wizycie, że ledwo żyje :-P jednak faceci ginekolodzy są chyba delikatniejsi, przynajmniej ten mój prywatny :-)

    Nadal nie mogę wrzucić zdjęcia na zapodaj tak żeby było od razu tutaj widać, jak wklejam tego drugiej linka to już wogole nigdzie nie odsyla, więc już nie wiem jak to się robi :-(
    Moja gin. kobieta jest raczej delikatna ;-) Ja mimo, że mam tyłozgięcie, nigdy nie odczuwałam bólu przy badaniu.
    Twoje maleństwo prześliczne :-*
    Wchodzisz na zapodaj, klikasz NA FORUM, wybierasz zdjęcie, rozmiar najlepiej największy i kopiujesz i wklejasz ostatniego linka tzn tego trzeciego od góry ;-)

    👶 20.09.2022 💙
    👧 29.07.2020 💗
    👦 8.12.2018 💙
  • agniecha2101 Autorytet
    Postów: 3812 2452

    Wysłany: 27 kwietnia 2018, 20:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolcia27 wrote:
    Dobra, spróbuję tak jak mówisz :-)

    Dziewczyny a jak to z tym tyłozgięciem macicy? Chyba nie ma się czym martwic no nie? Ciaza, poród tak jak reszta z przodozgieciem? :-P
    Ostatnio sama się nad tym zastanawiałam i wyczytałam, że w ciąży macica się prostuje, a potem wraca spowrotem do swojego "zgięcia"

    👶 20.09.2022 💙
    👧 29.07.2020 💗
    👦 8.12.2018 💙
  • agniecha2101 Autorytet
    Postów: 3812 2452

    Wysłany: 27 kwietnia 2018, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolcia27 wrote:
    Uwaga! Próba :-)

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/7b511c51bd61.jpg
    Super!!! ;-) Tylko możesz większy rozmiar wybierać :-)

    👶 20.09.2022 💙
    👧 29.07.2020 💗
    👦 8.12.2018 💙
  • agniecha2101 Autorytet
    Postów: 3812 2452

    Wysłany: 27 kwietnia 2018, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dibolek wrote:
    To z tego względu żeby nie naswietlac za często
    Podobno to tylko takie gadanie i częste USG wcale nie szkodzi maleństwu. Ja miałam w odstępie dwóch tygodni robione.

    👶 20.09.2022 💙
    👧 29.07.2020 💗
    👦 8.12.2018 💙
  • Karmelkovaa Autorytet
    Postów: 2385 1850

    Wysłany: 27 kwietnia 2018, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak rosły Wasze Fasolki od 6t+0 do 7t+0 ? jaka byłą różnica w crl ? dostaje do głowy...

    " Ty tylko mnie poprowadź...Tobie powierzam mą drogę '
    w57vflw15bwqt29a.png
    Dwa Aniołki [*] [*]
    2 ciąże biochemiczne ...
    Deficyt KIR , niewydolność ciałka żółtego i duzo innych





  • Violet Flower Autorytet
    Postów: 829 650

    Wysłany: 27 kwietnia 2018, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmelkovaa nie przejmuj się tymi rozmiarami. Dzidziuś rośnie w swoim tempie :) wszystko jest dobrze, gdyby coś było nie tak lekarz na pewno by powiedział Tobie :*

    Karmelkovaa lubi tę wiadomość

    m3sx3e3kljv6iygm.png

    qb3c6iye9ikwm5gy.png
    MTHFR 1298 A-C hetero | PAI-1 4G hetero
    [*] 05.06.2018 - 11 tc- zaśniad groniasty częściowy
  • inaa Autorytet
    Postów: 2044 1239

    Wysłany: 27 kwietnia 2018, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja dostaje do głowy z zaparciem... ku****

    thgf9n73strbq9ak.png

    thgfyx8d9lmvw97c.png
    Aniołek (8tc)-3.2016 :* Kocham Cię !
    Aniołek (7tc)-12.2016 :* Kocham Cię !

  • agniecha2101 Autorytet
    Postów: 3812 2452

    Wysłany: 27 kwietnia 2018, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmelkovaa wrote:
    Jak rosły Wasze Fasolki od 6t+0 do 7t+0 ? jaka byłą różnica w crl ? dostaje do głowy...
    Kochana Ty się w ogóle tym nie przejmuj, lekarz na tym etapie nie jest w stanie nawet mocno precyzyjnie maleństwa zmierzyć. O kilka milimetrów łatwo się pomylić, a te kilka milimetrów w liczeniu dni i tygodni może sporo namieszać czasem ;-) Napewno wszystko jest w porządku skoro serduszko bije :-* Proszę przełączyć trybiki na pozytywne myślenie ;-) :-*

    Karmelkovaa lubi tę wiadomość

    👶 20.09.2022 💙
    👧 29.07.2020 💗
    👦 8.12.2018 💙
  • agniecha2101 Autorytet
    Postów: 3812 2452

    Wysłany: 27 kwietnia 2018, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    inaa wrote:
    ja dostaje do głowy z zaparciem... ku****
    Witaj w klubie. Ja mam takie zaparcia i zatwardzenie, że aż sobie dziś wypróżniając się na siłę podrażniłam chyba mocno odbyt, bo aż mi krwawiło... :-/ i boli cały dzień :-/ Dopiero co mi się niedawno poprawiło po rzuceniu palenia i znowu to samo i to chyba jeszcze w większym stopniu :-/

    👶 20.09.2022 💙
    👧 29.07.2020 💗
    👦 8.12.2018 💙
  • Karmelkovaa Autorytet
    Postów: 2385 1850

    Wysłany: 27 kwietnia 2018, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Już się przestawiam bo masakra :) dziękuję Wam... dobrze ze jesteście...

    Macie takie kłucia dźgania w macicy jakby prawie przy ujściu ? ja dzisiaj tak mam... , ze niby ściegna sie tegują tam... ;p

    Patrze na mój suwaczek i tez pisze 6mm , więc moze nie ma tak źle soro taki mądry lekarz mówi ze jest dobrze a on ściemy nie robi

    " Ty tylko mnie poprowadź...Tobie powierzam mą drogę '
    w57vflw15bwqt29a.png
    Dwa Aniołki [*] [*]
    2 ciąże biochemiczne ...
    Deficyt KIR , niewydolność ciałka żółtego i duzo innych





  • futuremama Autorytet
    Postów: 5608 3820

    Wysłany: 27 kwietnia 2018, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmelkovaa wrote:
    artwię się ... lekarz mówi że jest wszytsko dobrze ... ale dzidzia miała tydzień temu 3.5mm a dzis 6mm i wiek ciazy tydzień temu sie zgadzał w tym jest krótszy i mam uz czarne mysli ...
    Karmelkovaa każdy Ci powie że maluszki rosną skokowo :) Gdybyś miała rzadziej badania nawet byś tego nie zauważyła ale rozumiem że się martwisz. Na dalszym etapie czesto są jeszcze większe różnice. Spokojnie :*

    Karmelkovaa lubi tę wiadomość

    3i49o7esfkybvicx.png
    👧12.2018 39+3, 3680g, 51cm
    👦08.2015 40+5, 3870g, 58cm
  • Karolcia27 Autorytet
    Postów: 1497 931

    Wysłany: 27 kwietnia 2018, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmelkova mnie kłuje, boli podbrzusze itp, coś czuję że w nadchodzących tygodniach będzie coraz gorzej z moją forma...ja chcę już koniec I trymestru :-( u mnie najgorsze jest to, że w życiu nie wymiotowałam i nie potrafię sama się zmusić, tylko się mecze z tymi mdłościami, a gdybyż zwróciła to by mi ulżyło... :-(

    Nawet ta lekarka dzisiaj mówiła, że ciężko jest zmierzyć precyzyjnie taka dzidzię :-* więc na pewno nie masz się czym martwic, jesteś obstawiona lekami, na pewno wszystko w porządku :-*

    Karmelkovaa lubi tę wiadomość

    4 cs - 29 marca II kreseczki <3

    7v8r9n73wz5zsofj.png

    heterozygota 677CT i 1298AC oraz heterozygota w PAI - 1 4G

  • Malinowa_Czekolada Ekspertka
    Postów: 148 204

    Wysłany: 27 kwietnia 2018, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karmelkovaa nie stresuj się. Tak jak dziewczyny mówią. Ciężko jest zmierzyć. A poza tym - stres w niczym nie pomaga! Przecież są jakieś przedziały normy :)

    Karmelkovaa lubi tę wiadomość

    oar8rjjgrkg2o91l.png
  • mkgk Autorytet
    Postów: 743 509

    Wysłany: 27 kwietnia 2018, 21:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a robisz usg zawsze na jednym tym samym sprzecie w tym samym gabinecie? bo u mnie np. jest roznie ten sam lekarz przyjmuje w 3 gabinetach....


    zi13rjjgy7oea2if.png
  • Karmelkovaa Autorytet
    Postów: 2385 1850

    Wysłany: 27 kwietnia 2018, 21:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie dzis podbrzusze nie , tylko tak jakby mi ktos między nogi szpilą dźgał ;p takie tępe kłucia ... ale no moze sie rozciąga

    Teraz na dniach w sąsiedniej wiosce dziewczyna 25lat sie zabiła wyskoczyła przez balkon z któregos tam piętra po porodzie jakoś kilka dni czy jakoś taki szok dostała... jutro pogrzeb , rodzina ma wyrzuty ze jej nie pilnowali ;/ a juz po porodzie miała objawy depresji poporodowej

    " Ty tylko mnie poprowadź...Tobie powierzam mą drogę '
    w57vflw15bwqt29a.png
    Dwa Aniołki [*] [*]
    2 ciąże biochemiczne ...
    Deficyt KIR , niewydolność ciałka żółtego i duzo innych





  • Karolcia27 Autorytet
    Postów: 1497 931

    Wysłany: 27 kwietnia 2018, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jezus Maria ! Jednym słowem masakra :-(

    4 cs - 29 marca II kreseczki <3

    7v8r9n73wz5zsofj.png

    heterozygota 677CT i 1298AC oraz heterozygota w PAI - 1 4G

  • Madzikj Koleżanka
    Postów: 32 38

    Wysłany: 27 kwietnia 2018, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja to czuję że mam ale depresję 1 trymestru też już tak czekam na 2. Wtedy wszystko ma minąć...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2018, 21:46

    p19udqk34obstxxh.png
‹‹ 195 196 197 198 199 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mięśniaki macicy - przyczyny, objawy, leczenie

Mięśniaki macicy mogą występować nawet u 3 na 4 kobiety, w dowolnym momencie życia. U kogo jednak występują najczęściej? Czy znane są przyczyny powstawania mięśniaków macicy? Jakie są najczęstsze objawy i co powinno skłonić do wizyty u lekarza?

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ