Grudniowe mamusie 2018 ! :)
-
WIADOMOŚĆ
-
PatkaPatka wrote:CRL wylicza długość zarodka, a wiek GA (przynajmniej u mnie) wg USG czyli od rzeczywistego zapłodnienia
Czyli jakby od okolic owulacji kumam
To ile dzisiaj mam , jesli owulacja potwierdzona 20marca ten 20 liczy jako 0 czy 1 ? to głupie ale matematyk ze mnie straszny" Ty tylko mnie poprowadź...Tobie powierzam mą drogę '
Dwa Aniołki [*] [*]
2 ciąże biochemiczne ...
Deficyt KIR , niewydolność ciałka żółtego i duzo innych
-
Cześć Dziewczynki
Witam się z pociągu. Wybraliśmy się z Narzeczonym na weekend do Trójmiasta, jeszcze 3 godziny podróży, a mnie z każdym kolejnym kilometrem bardziej mdli...
Ratuję się wodą i bananami
Co do picia w ciąży, przez mdłości nie mam ochoty na nic do jedzenia, picie w zasadzie też w siebie wmuszam. Przed ciąża piłam po 3 litry wody dziennie. Teraz nieraz ciężko mi zrobić te 1,5 l. Poza tym nie piję nic innego. Czasem jakiś sok owocowy lub warzywny.
agniecha, dip współczuję Wam tego czekania na, wizyty. Dziwny ten system, że nie można inaczej.
Ale inicjatywa z nadzieniem tortu czy balonikami bardzo fajna szkoda że u nas tego nie maWiadomość wyedytowana przez autora: 1 maja 2018, 12:12
-
Hejoo
Ja żyję normalnie tak jak przed, pije i jem to na co mam ochotę. Zimna cola... pycha ! Oczywiście unikam tylko surowych mięs . Co jest dzisiaj zdrowe i bez chemii? To co uprawiamy w ogródku sami więc ja nie popadam w paranoje.
PAULA moja nast. wizyta 28 maja no i prenatalne za 2 tyg tylko nie wiem gdzie mnie zapisza ( dostałam opiernicz od gin ze juz dawno sie nie zapisałam)Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 maja 2018, 12:44
-
Ja cole pije jesli mam ochote ogolnie to woda albo soki 100%. Rano kawka sypana z mlekiem a wieczorem herbatka zielona Nie ma co popadac w paranoje. Jesli mamy ochote to na zdrowie. Tak samo ze slodyczami ja kocham slodkosci wszystkie i jak mam ochote to jem. Boje sie ze pozniej cukrzyca przylezie i umre z pragnienia zjedzenia czegos a tu klops nie mozna.
Dziś mam ochote na frytki bardzo dawno nie jadlam -
_Jagoda_ wrote:Cudowne wieści! Podwójna radość!
Ja nie tykam żadnej coli ani innych gazowanych napoi. Najlepiej mi chodzi woda z limonką lub cytryną.
A brzuszek - owszem lekko mi wydęło- nie wiem jakim cudem, byc może woda się zbiera w organizmie + hormony. Ale moje zwykłe tshirty mam już lekko opięte i wygąda jakbym się baaaardzo najadła :p
Planujemy mamom powiedzieć na dzień matki, ale nie wiem czy to ukryję do tego czasu jak tak dalej będzie, bo już ostatnio mama na mnie podejrzliwie patrzyła, pewnie chciała powiedzieć "przytyło Ci się", ale się powstrzymała :p
Dziekuje kochana ojjj radość jest ogromna, choć i lekkie obawy tez
Co do napojów to tez mysle, ze woda najlepsza, można sobie ja ulepszyć owocami, bo nawet te sklepowe soki 100% to jest kupa cukru. Chyba, ze te jednodniowe, to juz faktycznie samo zdrowie Jak mnie korci mocno, to łyknę sok albo zjem słodycze, bez przesady, ale staram sie uważać na to co pije i jem
To dzien matki i dla Was bedzie wyjątkowy, bo i My mozemy go choć troszkę świętować
Mi koleżanka ostatnio odrazu powiedziała prosto z mostu, klepiąc mnie po brzuszku, ze mi sie przytyło. Powiedziałam skąd ten brzuszek, na co ona, ze tak czuła, ze to to, stad ta bezpośredniość o przytyciu
No, ale Wasze mamusie to bedą miały wyjątkowy dzienagniecha2101 lubi tę wiadomość
-
Ja dzisiaj śpię i leżę , bo mam mdłości pierwszy dzień tak że mi same łzy aż lecą momentami zazwyczaj miałam rano teraz już i w dzień się zaczynają ... ale to chyba dobry znak ;p" Ty tylko mnie poprowadź...Tobie powierzam mą drogę '
Dwa Aniołki [*] [*]
2 ciąże biochemiczne ...
Deficyt KIR , niewydolność ciałka żółtego i duzo innych
-
Co do jedzenia mi przechodzi przez gardlo tylko wszystko co kwasne.pikle ogorki konserwowe jogurt naturalny.choc wczoraj naszla mnie ochota na pasztet pieczony.mąż pojechal kupił mi a ja sobie go zjadlam bez chleba z ogorkiem konsrwowym.chleb i bulki juz mi nie przechodzi przez gardlo.mdlosci nadal sa nawet w nocy.masakra.
-
Karmelkowa trzymajmy sie wejsji ze jest okej i tak bedzie do konca
Boje sie okropnie ze znowu tak bedzie ale staram sie myslec pozytywnie.
Ja mojej mamie powiem jak pojade do niej mysle ze w poniedzialek bo lekarz w srode a chce by wiedziala szybciej chodz pewnie zauwazy bo czesto rozdrazniona jestem. A tesciom powie chlop sam ale to jeszcze zobaczymy.
Co do rosniecia wydaje mi sie ze ciup cos sie ruszylo bo ja szczupla mega. A jak zjem to mocno dosc widac. Z synkiem w 13 tygodniu byl brzuszek wiec mysle ze teraz kolo 10 moge miec taki podobnyWiadomość wyedytowana przez autora: 1 maja 2018, 14:02
-
Ja na razie wcinam wszystko, na co mam ochotę. Oczywiscie bez surowego mięsa i serów plesniowych. Fast foodów staran się nie jeść już od dawna, czasen skuszę się jednak na frytki lub pizzę. Napojów gazowanych nie piję raczej, ale jak mam wielką ochotę, to z pół szklanki lykne. Jestem po diecie cukrzycowej, po diecie bezmlecznej, po diecie watrobowej, to mi teraz wszystko ogromnie smakuje i dopóki nie muszę, to sobie nie odmawiam. Nie analizuje też składów, nie szukam informacji u wujka google, bo wiem, że coś, co z pewnością może zrujnowac zdrowie moje i dziecka, to stres. Ciąża jest generalnie dość stresujacym stanem, więc staram się sobie samej nie dokladac.
RudyTygrysek, SAINT90 lubią tę wiadomość
-
Chwilę mnie nie było a już tyle mam do nadrobienia że masakra i pewnie was nie nadrobienie za dużo piszecie. Ja w nast wt jadę w końcu do lekarza na upragnione usg. A ze szpitala mam dopiero termin na 4 czerwca więc sobie trochę poczekam. Co do jedzenia w ciąży staram się odżywiać zdrowo jem pieczywo pełnoziarniste dużo nabialu owoce i warzywa ale czasami jak mnie jaka zachcianka przycisnie to coś słodkiego też zjem. Byle jak to mówią z umiarem. W ten ciąży chciałabym przytyć jak najmniej. Taki mam cel a co z tego wyjdzie zobaczymy
-
Ja na razie schudłam 4kg... ale dopiero zaczynam odzyskiwac apetyt. Ostatnie 3 tyg mdlosci i wymioty nie dawały mi żyć wiec cały dzień potrafiłam być o jednej bułce z dżemem. Teraz czuje lekka poprawę ale bite wiem na ile to kwestia uplywu czasu i lekkiego spadku dolegliwosci a ile tego ze od soboty do dzis siedze w domku. Jutro do pracy i boje sie ze sytuacja znowu sie powtorzy. Jesli tak to chyba czas na l4..
-
Hej dziewczyny, nieśmiało proszę o wpisanie, Anita,Opole, 7 tydzień, termin 19.12. trzymam za nas wszystkie kciuki:-)
Violet Flower, Lotopałanka, Jagodagoi, RudyTygrysek, TaPaT, agniecha2101, mindusia87, SAINT90, Aguś 90, Marisa, Paula222 lubią tę wiadomość
-
Hej Piękne
Paula - ja jestem z Warszawy Wizyta 05.06
Lotopałanka - aż przykro czytać.. czy to jeszcze przyjaciółka? Totalny brak zrozumienia i taktu...
Co do picia to ja piję co najmniej 2-3l wody. Na kawę nie mogę patrzeć chociaż wcześniej ją uwielbiałam . Soki tylko wyciskane ale to zawsze tak miałam - przed ciążą też.
Marrakech Super że bąbelki rosną
Zaczynam mieć mięsowstręt. Najlepiej mi wchodzi makaron i przetwory mleczne.
Mężowi się dzisiaj śniło, że chłopiec będzie I że niezły urwis z niego
Powiedziałam, że w Tatusia
Lotopałanka, agniecha2101 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej Dziewczyny
u mnie dzisiaj lekko zabarwiony śluz i delikatny ból brzucha, martwię się, jutro chyba pójdę do lekarza
co do zaokrąglonego brzuszka, to u mnie bardzo szybko idzie, w pierwszej ciąży zaraz na początku 3 miesiąca nie dopinałam się w spodnie i teraz nie zapowiada się żeby było inaczej
jeżeli chodzi o jedzenie to mam wstręt do mięsa i wędlin, mam takie dni, że jem tylko białe pieczywo ew. z masłem i jabłka, banany, ser żółty -
Hahaha ja nie mam żadnego wstrętu do jedzenia, ale za to mój organizm sam się domaga bardziej regularnych posiłków niż przed ciążą... A z kolei sama z siebie staram się zdrowiej odżywiać więc dużo warzyw i owoców w menu codziennym
-
Dziekuje kochane za ciepłe słowo
Ja z mięsem nie mam problemu...ale jak widzę je w zimnej wersji typu szynka to mnie dźwiga. Nie jestem w stanie zjeść kanapki z wędliną. Za to ser albo chrupki serowe mogłabym jeść tonami
agniecha2101 lubi tę wiadomość
-
Ja mięsa też nie ... schabowego nie zjadłam w niedziele teraz to płatki z mlekiem jogurty i kiwi haha xD" Ty tylko mnie poprowadź...Tobie powierzam mą drogę '
Dwa Aniołki [*] [*]
2 ciąże biochemiczne ...
Deficyt KIR , niewydolność ciałka żółtego i duzo innych