Grudniowe mamusie 2018 ! :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja mam tylozgiecie i co najlepsze w 9 tyg na USG było dzidzie widac super, taki mały mis-gumis
a 3 tyg później u tego samego gina (ba, w tej samej placówce ale w innym gabinecie) było tylko widac ze dzidzia jest i ma się dobrze. Pani dr powiedziała że maluch jest wysoko a ja mam dodatkowo długą szyjke wiec dowcipnym ciężko juz go złapać a przez brzuch był ciut za maly jak na taki sprzęt i mówiła że będę zaskoczona co zobaczę na prenat (bo wiedziała że będę mieć za tydzień w innej klinice).
Tydz później na prenatalnym juz przez brzuch na lepszym sprzęcie widac bylo faktycznie wszystko super. Lekarz potwierdził że łożysko wysoko na tylnej ścianie wiec dzidziuch tez wysoko.
Mysle ze to ułożenie plus jakosc USG.
Madlen_:) lubi tę wiadomość
-
88Kala wrote:Jest ok ale kontroluj czy nie rośnie
i dobrze sprawdzić jeszcze inne tarczycowe czyli ft3, ft4. Robiłaś też przeciwciala? AntyTG i antyTPO?
Mam robione tylko te badania, które zleci mi gin, więc FT3, FT4 ani przeciwciał nie miałam robionych. Miałabym pewnie jeśli TSH byłoby za wysokie. No ale też nigdy nie miałam problemów z tarczycą, przynajmniej nic mi o tym nie wiadomo.
Nie wiem nawet czy będę miała powtarzane to TSH jeszcze. Mam nadzieję, że nie zamierza rosnąć skoro jest ok👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙 -
Karmelkovaa wrote:Agulka na pewno będą ok
Agniecha ładne tsh , ale eby nie szybowało więcej i jak pisze kolezanka ft4 jest ważniejszewiesz co mnie uraziło nawet nie ten ciemnogród do końca , ale cytowanie kogos gdzies z watku na watek no żal ... , i tez wyśmiewanie na zasadzie wysikałam pozytyw jakie mam brac witaminy ... jakby były wyrozumiałe to by jeszcze doradziły jakie a nie szydziły z pytań ;/ ale to szkoda gadki
Wiesz dziś już się uspokoiłam i nie chce mi się wracać do tamtego tematu, ale żal takie zachowanie...W życiu bym nie pomyślała, że można zaglądać na dwa wątki, a potem na jednym z nich wysmiewać się z dziewczyn z drugiego
Dla mnie to jest mega fałszywość. Niestety w realu miałam okazję też takie osoby spotkać, więc w sumie nie dziwi mnie mocno, że i na forum ktoś taki się trafia.
Ja się z Wami naprawdę mocno zżyłam i wyprowadziła mnie trochę z równowagi ta cała sytuacja, ale dzięki temu może pozostają tu naprawdę szczere osoby, którym można ufać i spokojnie pisać nawet o wadze 50 czy 100 kg, czy zadawać "głupie" pytania i udzielać mądrych czy mniej mądrych odpowiedziDip88 lubi tę wiadomość
👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙 -
Dziewczyny z tylozgieciem a usg mialyscie teraz już przez brzuch? Bo mi tydzien temu przez brzuch dalej nie mogła znaleźć, chociaż miałam pełny pęcherz no i zrobiła dowcipnie bo powiedziała że to przez tylozgiecie. Czytałam że u kobiet z tylozgieciem dopiero od 12 tyg. macica wysuwa się do przodu i zaczyna rosnąć tak jak u przodozgietych.
Ciekawe jak za tydzień zrobią, kazała z pełnym pecherzem przyjść i znów zamiast spokojnie sobie tam siedzieć będę myśleć żeby się nie posikaćWiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2018, 07:20
-
Ja z tylozgieciem i w 11 tyg było już coś widać przez brzuch, a w 12 to juz w ogóle super. Ciekawe jest z tym pecherzem, dwa razy trzymalam siuski bo czytałam na necie ze lepiej pełny pęcherz i po wejsciu do gabinetu jeszcze przed przygotowaniem zapytałam o to dwóch lekarzy (i prowadzacy i od prenetalnych) i oboje powiedzieli że ma być zdecydowanie oprozniony. Także ciekawe od czego to zależy
-
Karo mi położna powiedziała że musi być pełny bo wtedy wypycha macice do przodu i jest większa szansa na zobaczenie przez brzuch. A do dowcipnego musiałam się wysikac. A w okolicach 15 tc mówiła że już nie trzeba mieć pełnego pecherza bo wtedy jest już na tyle duża i z przodu że napewno będzie widać.
-
Witam się. My juz z maluszkiem wkroczyliśmy wczoraj w 13tc ciąży. Ale ten czas leci jeszcze chwila i zaczynam II trymestr. Nie było mnie2 dni na forum a tyle sie w tym czasie wydarzyło. Wczoraj przeczytalam wszystko na różowej stronie i musze przyznać ze to co zrobiły to było prawdziwe przegięcie. nazywać nas ciemnogrodem, ciemnym ludem??
Jak czytalam wypowiedzi niektórych "mądrych" forumowiczek z różowej strony to aż nuż mi sie w kieszeni otwierał. Obgadywać za plecami to łatwo gorzej powiedzieć komuś prosto w twarz. Nie cierpie ludzi tego pokroju. Niech sie zajmą lepiej sobą, a nie sieją tylko gownoburze . Znalazł się JASNY LUD. Forumowiczki z różowej strony.
Co za ludzie. Ale koniec z tym tematem. Zaraz ide zaprowadzić synka do przedszkola.
zapowiada sie kolejny upalny dzieńWiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2018, 09:26
agniecha2101 lubi tę wiadomość
-
mindusia87 wrote:Witam się. My juz z maluszkiem wkroczyliśmy wczoraj w 13tc ciąży. Ale ten czas leci jeszcze chwila i zaczynam II trymestr. Nie było mnie2 dni na forum a tyle sie w tym czasie wydarzyło. Wczoraj przeczytalam wszystko na różowej stronie i musze przyznać ze to co zrobiły to było prawdziwe przegięcie. nazywać nas ciemnogrodem, ciemnym ludem??
Jak czytalam wypowiedzi niektórych "mądrych" forumowiczek z różowej strony to aż nuż mi sie w kieszeni otwierał. Obgadywać za plecami to łatwo gorzej powiedzieć komuś prosto w twarz. Nie cierpie ludzi tego pokroju. Niech sie zajmą lepiej sobą, a nie sieją tylko gownoburze . Znalazł się JASNY LUD. Forumowiczki z różowej strony.
Co za ludzie. Ale koniec z tym tematem. Zaraz ide zaprowadzić synka do przedszkola.
zapowiada sie kolejny upalny dzień
My tez 12t1d i jutro mamy prenatalne...Czerwiec 2015 - antykoncepcja odstawiona
Kwiecien 2018 - 2 kreski na tescie!
-
Cześć dziewczyny!
Podczytywałam Was na bieżąco wczoraj mój Kochany "Ciemnogrodzie"Miałam nawet coś napisać wczoraj na tamtym wątku, ale źle mi się pisze w telefonie, a nie miałam sił by odpalać laptopa. Moja przyjaciółka mi powiedziała ostatnio, że jeszcze nie jedno Cię zaskoczy w świecie matek. Będziesz gorsza jak urodzisz przez cc, bo Ty nie urodziłaś -tylko dziecko z Ciebie "wydobyli", więc nie masz prawa obchodzić urodzin tylko obchodź sobie wydobyciny (to była wielka internetowa gównoburza na jakimś blogu ktoś tak dziewczynie napisał, przy okazji pozdrawiam wszystkie rodzące przez cc, bo mnie prawdopodobnie tez to będzie czekać przez mięśniaki i nie zamierzam czuć się z tego powodu jakąś złą matką), będziesz gorsza jak nie będziesz karmić piersią, bo co z Ciebie za matka, będzie rywalizacja "To Twój jeszcze nie chodzi? Mój Pawełek w tym wieku już deklamował Mickiewicza w 3 językach" i tak dalej i tak dalej....Przykre, że kobieta -kobiecie wilkiem, ale wiecie co? - ja kieruję się zasadą karmy i wierzę, że to co wysyłamy wraca do Nas w tej czy innej postaci. Także peace&love!
Odebrałam wczoraj wieczorem moje wyniki moczu- lekarz kazał mi powtórzyć przez ecoli- ostatnio miałam liczne bakterie, na posiewie wyszło ecoli. Wynik był sprzed 2 tyg więc nie chciał niepotrzebnie ładować we mnie antybiotyk. Wspomagałam się pijąc duuuuuużo plynów + żurawina 100% i tabletki z żurawiną.
I czystoooo! Zobaczymy co wyjdzie na posiewie, ale powinno nic nie wyjść, bo bakterie "nieliczne". Cieszę się bardzo!
Też mam tyłozgięcie i o ile samo badanie mnie nawet nie boli i nigdy nie bolało to ostatnio po badaniu do wieczora miałam dziwny dyskomfort. Ciekawe kiedy będzie już przez brzuch.Dip88, agniecha2101 lubią tę wiadomość
-
Jagoda to co niektóre matki wyprawiaja to się w głowie nie mieści. Ja również wierzę że karma zawsze wraca.
Co do usg to mnie też nie boli, ale już po mam tam w środku też takie dziwne uczucie. Tylko że u mnie 1-2 godz. i przechodzi. U mnie zobaczymy czy za tydzień już się uda przez brzuch.
Pozatym taka ulewa u mnie jest ze masakra, aż ciemno,szaro i ponuro. Do tego przez to i przez wiatr tv mi przerywa albo wogole nie działai się nudzę. Mój w pracy, syn w szkole a ja? ... W necie siedzę. No bo co tu robić.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2018, 09:57
_Jagoda_ lubi tę wiadomość
-
Witajcie
jutro wizyta a ja już chodzę po ścianach. Wczoraj odebralam wyniki i są ok ale to badania na te choroby różne i wiedziałam że będzie dobrze. Zapowiada się straszny upał więc na procesje nie idziemy bo chyba bym padła. Syn z mężem jeszcze śpią :p
Adaś 36 tc - 1950g szczęścia (2014)
Karolek 20tc - Aniołek [*] (2017)
-
Daniela kciuki za synka!
Azzurra ja w 9tyg miałam juz ladne zdjatkotaki mini czlowieczek.
Dzisiaj 11tydzien ciąży!!czyli wchodzę w 12! raaaaany
a tak się boję prenatalnych ze szok. Najbardziej o to, czh serduszko wciąż bije..
Agulka kciuki za wizytę jutro! Ale to jeszcze nie prenatalne tak?Malinowa_Czekolada lubi tę wiadomość
-
Ja to bym tak chciała burzę.jest taki upał, dzisiaj już o 9 rano na termometrze widniało 28,5*C
Do kościoła nie poszłam, bo u nas jest taka mała parafia i mały kościółek a zamiast 2 mszy zrobili jedną z procesją. A nie wystąłabym godziny (pierwszeństwo siedzenia wiadomo dla babć)
Już wczoraj nie wymiotowałam poraz pierwszy! Ale mało brakowało.
Mam pytanie- dalej macie bóle podbrzusza? Bo od kilku dni to mam takie dosyć intensywne. No i chyba zaczyna mi w końcu rosnąć brzuszek! Czy ten ból może być przy rośnięciu? -
Hej ;*
Ja na 7 poszłam do kościoła , ledwo wytrzymałam ;p wgl co do brzuszków ja sie juz nie mam w co ubraćmam wrażenie , że bardzo szybko rosnę w porównaniu do tego jak wyglądałam przed ;p brzuszek tak szczególnie pod pępkiem sterczy
Rano miałam zawał krew w wc duzo... jak się okazało nie z tej dziurki na szczescieale moje kiszki dają o sobie znac coraz bardziej... ogólnie wczesniej już miałam problemy z zaparciami itd więc to nie nowosc ale nie do tego stopnia , podejrzewam ze leki rozrzedzaja tez maja wpływ ze wiecej leci
ale nic nie zrobie z podrażnieniem , teraz macica rośnie i naciska i wgl i niespodzianki sa ale ile strachu sie najadłam to moje , strach myślec jak juz bedzie brzuch wielki
musze pogadac z lekarzem ale raczej nie ma na to recepty
Co do usg u mnie od 8tyg przez brzuszek bo małe tak lepiej widać bo tak ułożonei duzo bardzo od sprzetu zalezy , bo u mojego gina jest super sprzet , a jak byłam na innym to masakra
Co do macicy to ja mam przodozgięcie czyli chyba tak standardowo
Daniela kciuki za synusia :* oby badania Cię uspokoiły
" Ty tylko mnie poprowadź...Tobie powierzam mą drogę '
Dwa Aniołki [*] [*]
2 ciąże biochemiczne ...
Deficyt KIR , niewydolność ciałka żółtego i duzo innych
-
No ja teraz będę miała porównanie z usg, bo tam gdzie teraz będę iść na usg mają jakiś najnowszy sprzęt a moja położna nie wiem jaki ma. Szczerze to się nie znam, ale wydaje mi się że ma taki sobie. Sama jestem ciekawa czy będzie jakaś różnica.