Grudniowe mamusie 2018 ! :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja juz nie miałam plamien oprócz tego jednego wczoraj rano wiec myśle ze to było jakies otarcie śluzówki przez sondę usg, z lekarzem sie nie kontrowalam bo nie wybrałam jesCze lekarza prowadzącego... mi juz sie troche zaczęły mdłości, staram sie odpoczywać ale z moim synem średnio mi to wychodzi
futuremama lubi tę wiadomość
-
Masz to dobrze że już ok... Ja dziś jestem drażliwa jak osa.... Już ledwo wytrzymuje z synem.... A jeszcze mnie czeka wizyta u rodziców z całym pakietem sióstr nie wiem jak to zniosę żeby ich nie po zabijać.... Chyba że orzeźwiający trasę mi przejdzie to bojowe nastawienie
-
Justyska89 wrote:Lilly_Ana to mamy podobny termin mi wychodzi że dzisiaj jest 5t1d do lekarza idę w środę 5t5d pewnie mało co zobaczęCóreczka 16.12.2018
Starania od listopada 2019.
Starania od maja 2014.
Aniołek 10tc [*] 11.04.2017
Aniołek 6tc [*] 5.12. 2017 -
Witam nowe mamusie na forum :-* fajnie, że do Nas dolaczylyscie :-* u mnie też piękna pogoda, humor już wrócił, wczorajszy dzień zaliczyłam do jakiegoś przejściowego wiosennego przesilenia chyba, że wczorajsze przytulanko z mężem mi tak humor poprawiło może ( już ciężko było wytrzymac po ponad dwóch tygodniach ) heh mnie bolą okropnie piersi i czasem podbrzusze, wczoraj tylko mnie mulilo i to byłby na tyle
Ja już po sprzątaniu, mężu przejął odkurzanie i sprzątanie łazienki. Zaraz zbieram się na jakieś zakupy i wymienić zimowki na letnie to tyle
Miłego dnia wszystkim :-*agniecha2101 lubi tę wiadomość
4 cs - 29 marca II kreseczki
heterozygota 677CT i 1298AC oraz heterozygota w PAI - 1 4G
-
nick nieaktualnyLilly_Ana wrote:Ja idę w czwartek, ale tylko dlatego że zwolnienie mam do czwartku Też będzie 5+5
Ja też idę tak szybko w sumie po zwolnienie bo w mojej pracy nie ma możliwości pracować w ciazy. Pracuje na produkcji a tutaj trzeba bardzo ciężkie skrzynki i szpule kabli dźwigać i boję sięLilly_Ana lubi tę wiadomość
-
Lilly_Ana wrote:Wszystkie macie już dzieci?
U mnie to będzie pierwsze
Gdybym też miała ciężka prace, że trzeba nosić albo wdychać różne rzeczy to bym się nie wahała. A tak to popracuje dopóki będę się dobrze czuła. Jak będzie nieciekawie to też biorę L4, a od maja może poproszę koleżankę, żeby kilka godzin ode mnie przejęła.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 kwietnia 2018, 14:10
Lilly_Ana lubi tę wiadomość
4 cs - 29 marca II kreseczki
heterozygota 677CT i 1298AC oraz heterozygota w PAI - 1 4G
-
Lilly_Ana wrote:U mnie brzucha ciążowego to raczej szybko widać nie będzie bo mam swój własny tłuszczowy
Lilly_Ana lubi tę wiadomość
Syn 2012
Syn 2010
Córka 2008
-
Magda, Justyska witamy;* i gratuluję dziewczyny:)
Lily ja mam dwóch synkow:)
Masz super że plemienia przeszły:)
Ja u rodziców wygrzewam się na słońcu młodszy synek śpi a starszy szaleje:) zaraz odpalamy grillaLilly_Ana lubi tę wiadomość
-
Magdaa21 wrote:To moja pierwsza ciąża, totalnie nie wiem od czego zacząć (oprócz lekarza). Za co się wziąć, co robić dlatego cieszę się że jest ten wątek bo możemy sobie pomagać :p
Pewnie super są takie wątki z dziewczynami z czerwca 2016 do tej pory mamy non stop kontaktMagdaa21 lubi tę wiadomość
-
Dobry
Zaczęliśmy dzisiaj 6tc.
Magdaa21,Justyska89 witajcie
inaa nie przejmuj się, ja też nie mam mdłości.
W pierwszej ciąży też nie miałam.
Z objawów mam jedynie ból piersi, czasem lekką senność i lekkie pobolewanie podbrzusza.
Póki co (odpukać) czuję się świetnie.
inaa wrote:Jak nastroje?
U mnie super. Mam gorsze chwile, ale generalnie chodzę w skowronkach.
mindusia87 mnie już trochę nosi bo przestałam ćwiczyć, a bardzo to lubię - ćwiczyłam siłowo ok. 3 razy w tygodniu.
Coś będe musiała pomyśleć, może jakies lekkie ćwiczenia (normalnie robiłam ze sporym obciążeniem), albo coś w wodzie, ale to gina na wizycie zapytam, bo inaczej oszaleje.
Dopiero drugi tydzień nie ćwiczę i już mi brakuje.
Jedzeniowo staramy się z Mężem jeść przyzwoicie. Wiadomo, zdarza się, że wpadnie coś niezdrowego czy słodycz, aż tak sie nie spinamy, ale gotujemy (tzn. ja), nie jemy gotowców, staramy się unikach 'chemicznego' jedzenia, więc tu się dużo nie zmieni.
Fajnie, że znów część ciąży przypadnie na wiosnę/lato - już sie nie mogę doczekać pysznych owoców i warzyw.
W ciąży z synkiem pamiętam, że codziennie chodziłam na targ po kilogram czereśni. Jadłam je w drodze do domu i w domu i nastepnego dnia to samo. Póki były to robiłam tak codziennie.
Kaiu mnie też jeansy długą nie pociągną. Już teraz momentami mam takie wzdęcie, że wyglądam na 4 miesiąc.
Mam nadzieje, że po tej drugiej wizycie u gina (na koniec kwietnia) będę mogła zaczać się chwalić, w pracy powiem bo obawiam się, że od maja ciężko będzie brzucha ukryć.
Lilly_Ana wrote:Wszystkie macie już dzieci?
Ja mam synka.
Paula222 wrote:Pewnie super są takie wątki z dziewczynami z czerwca 2016 do tej pory mamy non stop kontakt
Tez mam z poprzedniej ciąży - też dzieciaczki z grudnia, kontakt z dziewczynami.
I mam też mega grupę dziewczyn z innego formu - brałysmy śluby w tym samym roku. W tym roku będzie 5 lat jak 'się znamy' i nie zapowiada się by miało się to skończyć.
Ba! Wiele poznałam na żywo, co jakiś czas organizujemy jakies spotkania. Wszystkie razem jeszcze sie nie udało, bo jesteśmy rozsiane po całej polsce, ale może kiedys.
My wczoraj mielismy wychodzne. Młody pojechał do Babci.
Trochę mi się nie chciało, bo wieczorami padam, ale dałam radę i cieszę się, że wyszliśmy.
Udało się nie dzielic nowiną - chcemy poczekać chociaż na wizytę u gina.
Najlepsza część: wróciliśmy koło północy i spaliśmy do 9! Normalnie.. tyle wygrać.
Dzisiaj pogoda super, więc dużo czasu spędziliśmy na powietrzu.
Teraz chłopaki się bawią, a ja usiadłam do kompa, bo mam do zrobienia mały projekt.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 kwietnia 2018, 18:43
Paula222 lubi tę wiadomość
-
u mnie mdlosci od tyg. dzien w dzien nigdzie nie wychodze jem i spie na zmiane. jutro obiecuje jakis spacer zrobic. a tak spokojnie brzuch juz nie boli.cycki za to ogromne i bolesne mama z siostra sie smieja ze od razu tak eksplodowaly a malych nie mialam ;(
-
mkgk u mnie też eksplozja piersi.
Mam spore, a kurde teraz to jak balony się zachowują. Mam nadzieję, że im przejdzie!
Właśnie.. bo zapomniałam się pochwalić.
Synek dostał się do przedszkola!Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 kwietnia 2018, 18:56
Lotopałanka, Paula222, mkgk lubią tę wiadomość
-
Masz to dobrze, że plamienia już przeszły
Kai mi też już brzuch wywalilo wygląda na 4 miesiąc. W ciąży z synkiem to ja miałam ogromny brzuch, teraz mi od razu brzuch wywalilo do przodu. Śmieje się bo zanim ja zrobiłam test ciążowy to maż do mnie z haslem " co ty masz taki wzdęty brzuch? W ciąży jesteś"?
asylia ja się ogólnie przed ciążą odchudzałam. No zbyt długo to się nie poodchudzałam może z niecały miesiąc. Chciałam schudnąc 15kg bo ja przy moim wzroście mam lekką nadwagę. Udało mi się w 3,5 tyg schudnąć ok 4kg. Teraz z racji tego, że jestem w ciąży moge zapommieć o odchudzaniu ale prowadze w dalszym ciągu zdrowy tryb odżywiania i staram się regularnie ćwiczyć. Wykonuje w domu ćwiczenia dla kobiet w ciąży.
U mnie w dalszym ciągu lekkie pobolewanie piersi. Troche czasami zakłuje w jajniku i tyle. Zupełnie nie czuję, ze jestem w ciąży.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 kwietnia 2018, 19:47
-
nick nieaktualnyJa mam 3 letnia córeczkę Hanie i też byłam w marcówkach 2015 forum przeniosło się na FB i one pewnie do tej pory się kontaktują ja zrezygnowałam z forum 3 mies temu bo dziewczyny strasznie siadały na drugie jak coś się idealnym mama nie podobało co robiły inne. Szczerze obawiam się tego trochę tutaj.
P.s. mąż mnie zabije że znów wpadnę w nałóg forum heh -
Justyska89 u nas też kilka akcji było, trochę dziewczyn się wykruszyło, ale teraz te co zostały to serio jesteśmy meeeeeeega zgrane i bardzo dużo ze sobą 'rozmawiamy' dzielimy się radościami i troskami.
Śmiem twierdzić, że momentami wiedzą o mnie więcej niż przyjaciółka.
Magdaa21 też rozważam rower. Nawet dzisiaj Mężowi mówiłam, że moglibyśmy jutro odpalić i zrobić krótką przejażdżkę.