Grudniowe mamusie 2018 ! :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Azzura właśnie o to chodzi, własna działalność / a raczej spółka. Do tej pory zawsze umowę o pracę, jakoś bardzo się boję, ale z drugiej strony mam świadomość, że finansowo mamy szansę wyjść na tym bardzo dobrze... Zobaczymy co z tego wyniknie.
Pyszczek spaghetti dobry pomysłAle dziś nie mam składników
Chyba się zaopatrzę na jutro hehe
Już wpisuję wizytę
-
Pyszczek wrote:Paula222 wpiszesz mi wizytę 18.07.? Ja polecam spaghetti, dziś u mnie jest
U mnie też spaghettiWiecie co, to jest śmieszne bo często mamy podobne obiady
Pierogi, gołąbki i takie tam
Jak któraś powie co ma na obiad to z 3 mają podobnie
hehe
-
nick nieaktualny
-
MagicCherryCupcake wrote:U mnie też spaghetti
Wiecie co, to jest śmieszne bo często mamy podobne obiady
Pierogi, gołąbki i takie tam
Jak któraś powie co ma na obiad to z 3 mają podobnie
hehe
A u mnie lasagneczyli w sumie podobnie tylko makaron inny
-
Właśnie wróciłam, dziewczyny uważajcie jak jest gorąco i nie tylko. Zasłabłam jak stałam w kolejce
Dziś u nas strasznie gorąco i do tego sklep był bez klimy, na szczęście kasjerka była ok i mnie posadziła na krzesełku, dała wody i zadzwoniła za mnie po mojego M( dobrze, że był już w domu) Masakra, widziałam tylko ciemność w oczach.
-
Ja miałam robić zupę jarzynową, ale chyba dziś odpuszczę robienie obiadu. Bo jeszcze mi tak w głowie dziwnie jak wstaje
Niech mój M coś wymyśli
-
Azzurra wrote:Dziewczyny, mam pytanie do mam których dotyczyć może potencjalnie konflikt serologiczny. Czy interesowała się już któraś z Was podaniem bezpłatnej immunoglobuliny anty -D w 28 TC???
Temat mnie mocno interesuje, bo ja jestem Rh-, a dziecko urodziło się Rh+. Podobno od tego roku podanie szczepionki dla wszystkich jest bezpłatne ( w teorii, z praktyką różnie)
Tak, ja będę mieć z mężem i gin mówił, że pod koniec ciąży ( ale nie pamiętam w którym tygodniu) podadzą mi zastrzyk. Drugi gin proponował takie badanie na grupę krwi u dziecka, kosztuje to 400zl ale nie pamiętam nazwy. Ja jednak raczej nie będę go robić, tylko dadzą mi ten zastrzyk i tyle. To moja pierwsza ciąża, ale przy kolejnych chyba jest tak samo.4 cs - 29 marca II kreseczki
heterozygota 677CT i 1298AC oraz heterozygota w PAI - 1 4G
-
Kochane u mnie nadal zimno i deszczowo, odpukac głowa mniej boli, na razie czuję taka aurę ale może się nie rozkręci. Mama zrobiła mi dość mocną kawę parzona, po której trochę mi niedobrze, ale ciśnienie chyba lepsze
także neurologia dzisiaj odpuszczam jednak, boje się że wydam z 200 zł za wizytę a nic się nie dowiem i nic mi nie przepisze
zobaczę jak będzie jeszcze w ciągu kilku najbliższych dni i jak pogoda się poprawi czy też będzie tak źle
byłam jeszcze u rodzinnej ale jak to u rodzinnej, też się nic nie dowiedziałam prócz tego, że można wziąć aspiryne? To prawda? Nie jest niebezpieczna w ciąży?
Ale macie piękne brzuszki :-* ja powoli już jedną nogą w 5 miesiącu a moj coś słabo widaćkto nie wie, ten się nie skapnie
Ja dzisiaj będę robić takiego kurczaka w sosie słodko kwaśnym, ale u mnie późno obiady, bo mąż tak o 17 jest w domu.
A teraz leżakuje z psem i wypożyczylam jakieś trzy książki więc zabieram się do czytania
P.S. Fajne są rzeczy teraz w Biedronce nad wodę i nie tylko, kupiłam siostrze za 60 zł taki jakby hamaczek dla dziecka przyspieszamy do sufitu, a wypatrzyła sobie taki za ponad 300zl, bo zaniedlugo skończą budowę domu i chciała taki kupić dla synka
4 cs - 29 marca II kreseczki
heterozygota 677CT i 1298AC oraz heterozygota w PAI - 1 4G
-
Mój M w tamtym roku rozpoczął swoją działalność, ma firmę budowlaną. Ale to Holandia, inne prawa itd. Ale jest ok, gdyby normalnie pracował na umowie, teraz w tej sytuacji gdy ja nie pracuje to nie moglibyśmy nic odłożyć raczej, a tak możemy sobie spokojnie żyć itd. Chciałam iść chwilę popracować, żeby macierzyński mieć, ale M stwierdził że nie ma sensu żebym się męczyła dla paru groszy. Tu macierzyńskiego jest tylko 3 miesiące, z tym, że zaczyna się już 6 tygodni przed porodem. W sumie skończyłam macierzyński jak dzidzia miałaby miesiąc z kawałkiem
-
Karolcia dobrze, że już lepiej z głową, w sensie z bólem
Mnie w poprzedniej ciąży też męczyły bardzo bóle głowy, przeszło gdzieś około 20 tc i już nie wróciły.
-
Dip88 wrote:Karolcia dobrze, że już lepiej z głową, w sensie z bólem
Mnie w poprzedniej ciąży też męczyły bardzo bóle głowy, przeszło gdzieś około 20 tc i już nie wróciły.
O matko! Mam nadzieję, że u mnie nie będzie to trwało tak długo. Wczoraj jeszcze rozmawiałam z teściową i siostra mojego męża też miała takie migreny ale aż przez 3 miesiące i zastrzyki jakieś na to już brała, bo było ciężko.
Któraś tutaj pisała o problemie z nerkami u maluszka. Otóż, u mojego męża w wieku 25 lat wykryto właśnie problem z tymi miedniczkami w nerkach ( oczywiście męczył się z bólem jakieś dwa lata i to naprawdę sporym, bo jego żeby coś bolało to chyba jakby mu rękę ucięli, to by mówił, że się nic nie stało) ale nie raz już chodził po ścianach i ladawal na IP, oczywiście nikt nie wiedział co mu jest, bo nie miał kamieni ani nic o dopiero jak sam sobie zrobił rezonans to okazało się że ma zwężone te miedniczki i zrobiło się wodonercze i dosłownie jeszcze kilka dni a nie udałoby się uratować nerki, bo już była tak powiększona i w złym stanie. I tak mi się przypomniało, bo lekarz mówił wtedy że to się wykrywa i przeprowadza taki zabieg u malutkich dzieci a nie starych chłopów.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca 2018, 14:32
4 cs - 29 marca II kreseczki
heterozygota 677CT i 1298AC oraz heterozygota w PAI - 1 4G
-
Karolcia27 wrote:Tak, ja będę mieć z mężem i gin mówił, że pod koniec ciąży ( ale nie pamiętam w którym tygodniu) podadzą mi zastrzyk. Drugi gin proponował takie badanie na grupę krwi u dziecka, kosztuje to 400zl ale nie pamiętam nazwy. Ja jednak raczej nie będę go robić, tylko dadzą mi ten zastrzyk i tyle. To moja pierwsza ciąża, ale przy kolejnych chyba jest tak samo.
-
Karolcia27 wrote:Wiele z Was pisało, że już odczuwa ruchy tzn jakieś bulgotanie itp, a ja nadal nic
chyba że nie umiem ich rozpoznać
Karolcia ja też nic nie czuję... Pewnie zacznę w 30 tyg czuc ruchy hahaha...