Grudniowe mamusie 2018 ! :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Karo_88 wrote:Ooo a ja od 9 urlop - zrobię napad na Lidla bo powoli nie mam co zakładać
brzuszek u mnie maly nadal choc chyba już coś widac bo wczoraj jak wracałam autobusem zapchanym i dusznym jakis starszy pan przez kilka minut mi sie przyglądał i potem zaproponował miejsce
mile to było, nie powiem
Dip88 lubi tę wiadomość
👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙 -
A to my, 17tc.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/818cbebaf54e.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 30 czerwca 2018, 19:06
agniecha2101, Irminka1231, olciaa, Ja89, Jagodagoi, futuremama, Malutka_94, Lotopałanka, Malinowa_Czekolada, Aguś 90, TaPaT, Karmelkovaa, bondzik007, Paula222 lubią tę wiadomość
Serducho 16.04.
PCOS.Teratozoospermia
Starania od 8.2017
3.04.18 hcg 15dpo 855
6.04.18 beta hcg 2931
-
Hej, tu "Ja89" udało mi się wreszcie zalogować na stary nick
Bardzo proszę o zmianę na pierwszej strony i dopisanie, że będziemy mieli Synka, termin porodu zostaje na 12.12
Właśnie obmyślamy z mężem imię dla Synka i chyba zostanie tak, jak miało być w pierwszej ciąży, czyli będzie Jaś
agniecha2101, olciaa, Dip88 lubią tę wiadomość
-
80 kilo mnie
w tym jakieś 150 gram maluszka
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/60833947ddfb.jpg
Moje nogi mało słońca widziały w tym roku, sama dopiero widzę jaki niezły kontrast pomiędzy rękoma a nogamiUla89, olciaa, Aga9090, giovanedonore, Lotopałanka, Irminka1231, Dip88, Aguś 90, TaPaT, futuremama, Jagodagoi, Violet Flower, Karmelkovaa, RudyTygrysek, bondzik007 lubią tę wiadomość
👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙 -
agniecha2101 wrote:80 kilo mnie
w tym jakieś 150 gram maluszka
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/60833947ddfb.jpg
Moje nogi mało słońca widziały w tym roku, sama dopiero widzę jaki niezły kontrast pomiędzy rękoma a nogami
Super skarpetki!i brzuszek tez piękny
Serducho 16.04.
PCOS.Teratozoospermia
Starania od 8.2017
3.04.18 hcg 15dpo 855
6.04.18 beta hcg 2931
-
Ale macie cudne brzuszki kobietki :-* naprawdę babki w ciąży wyglądają cudownie :-* mi też już trochę widac i czuję że taki mam napięty, że skóra się rozciąga, też tak macie? Codziennie prawie się oliwkuje, mam nadzieję, że nie pojawia się rozstępy
Kochane moje inne sprawa, przed chwilą dowiedziałam sie, że zmarła moja ciocia, młoda dziewczyna, niewiele ponad 30 lat miala, zachorowała na rakanawet tata do mnie nie zadzwonił, chyba żeby mnie nie denerwować (to córka brata mojej babci) tylko siostra mi powiedziala. W tym tygodniu pogrzeb, ale siostra mówi, że absolutnie w ciąży nie wolno chodzić na pogrzeby, też tak uważacie czy to jakieś zabobony? Nie widziałam się z nią dawno, nie miałyśmy większego kontaktu, ale mimo wszystko na pogrzeb wypadałoby mi iść...
4 cs - 29 marca II kreseczki
heterozygota 677CT i 1298AC oraz heterozygota w PAI - 1 4G
-
Karolcia27 wrote:Ale macie cudne brzuszki kobietki :-* naprawdę babki w ciąży wyglądają cudownie :-* mi też już trochę widac i czuję że taki mam napięty, że skóra się rozciąga, też tak macie? Codziennie prawie się oliwkuje, mam nadzieję, że nie pojawia się rozstępy
Kochane moje inne sprawa, przed chwilą dowiedziałam sie, że zmarła moja ciocia, młoda dziewczyna, niewiele ponad 30 lat miala, zachorowała na rakanawet tata do mnie nie zadzwonił, chyba żeby mnie nie denerwować (to córka brata mojej babci) tylko siostra mi powiedziala. W tym tygodniu pogrzeb, ale siostra mówi, że absolutnie w ciąży nie wolno chodzić na pogrzeby, też tak uważacie czy to jakieś zabobony? Nie widziałam się z nią dawno, nie miałyśmy większego kontaktu, ale mimo wszystko na pogrzeb wypadałoby mi iść...
WspółczujęJa uważam, że to zabobony z tym pogrzebem..
-
Karolcia27 wrote:Ale macie cudne brzuszki kobietki :-* naprawdę babki w ciąży wyglądają cudownie :-* mi też już trochę widac i czuję że taki mam napięty, że skóra się rozciąga, też tak macie? Codziennie prawie się oliwkuje, mam nadzieję, że nie pojawia się rozstępy
Kochane moje inne sprawa, przed chwilą dowiedziałam sie, że zmarła moja ciocia, młoda dziewczyna, niewiele ponad 30 lat miala, zachorowała na rakanawet tata do mnie nie zadzwonił, chyba żeby mnie nie denerwować (to córka brata mojej babci) tylko siostra mi powiedziala. W tym tygodniu pogrzeb, ale siostra mówi, że absolutnie w ciąży nie wolno chodzić na pogrzeby, też tak uważacie czy to jakieś zabobony? Nie widziałam się z nią dawno, nie miałyśmy większego kontaktu, ale mimo wszystko na pogrzeb wypadałoby mi iść...
. Co do pogrzebów w ciąży również uważam to zabobon.
W ogóle to jestem przeciwnoczka zabobonów czy wróżb, mnie to śmieszy i następnie złości gdy ktoś usilnie wmawia ze dana przepowiednia się sprawdzi.agniecha2101 lubi tę wiadomość
-
Ja siedzę cicho, bo mam intensywny długi weekend od czwartku. Najpierw Warszawa z mężem, pracuje jako handlowiec i zasadniczo 30% tygodnia jest gdzieś poza domem a ja czasami sobie jadę z nim i pracuje zdalnie (albo biorę wolne jak tym razem). Piątek w Szczyrku na weselu i dziś z rana w góry. Większość ekipy szła trasą ambitną, ja z mężem na lekko prawie po płaskim do schroniska. Bardzo polecam aktywnym dziewczynom: z przełęczy Krowiarki do schroniska w Markowych Szczawinach (skąd was gorąco pozdrawiam). Około 6km trasy, z czego tylko 200m przewyższenia. Gdyby nie to że lekarstw na astmę wszystkich brać nie mogę, to pewnie i bym się skusiła na Babią wejść
Z innych dobrych wieści, to dostaliśmy pozytywną wstępną decyzję kredytową, więc własne mieszkanie staje się coraz bardziej realne:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 czerwca 2018, 23:40
olciaa, agniecha2101 lubią tę wiadomość
-
Eh a ja się muszę wyżalić..
Czuję się totalnie nieatrakcyjna.. Brzuchol mi wywaliło.. z jednej strony fajnie ale z drugiej nie wiem czy nie za szybko.. no i mój mąż to traktuje mnie teraz raczej jak inkubator niż jak kobietę.. Zero zainteresowania, płakać mi się chce
-
nick nieaktualny
-
Co do pogrzebu to moim zdaniem zabobon
Wiadomo ze raczej takie wydarzenie nie wiaze sie z przyjemnoscia, raczej stres amutek, jesli bardzo bliska osoba to jeszcze wiele innych negatywnych uczuc i pewnie stad to podejscie.
U mnie w dalszej rodzinie (swiatlej i wyksztalconej) kuzynce rodzina nie pozwolila isc na pogrzeb brata ciotecznego zmarlego nagle... -
Karolcia, to zabobon zdecydowanie. Zabobonow jest tysiąc i aż się wierzyć nie chce, że chrzescijanski lud ciągle wyznaje zasadę "Panu Bogu świeczkę, a diablu ogarek". Nie znoszę zabobonow i walczę z nimi, jak tylko się da.
Ula89, agniecha2101 lubią tę wiadomość