Grudniowe mamusie 2018 ! :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Agulka901 wrote:Przy krwiaku to chyba dobrze że krew wylatuje co?
Dobrze bo się będzie zmniajszał ... koleżanka miała bardzo duży leżała długo też i ciekło z niej za przeproszeniem gorzej jak przy @ szkoda mi jej było strasznie :< każda wizyta w wc była na zawale modliłyśmy się tylko eby było po wszytskim zeby zniknął ... dzisiaj ma półroczną prawie dziewczynkęu Was też będzie dobrze ... a Ty bierzesz acard clexan ?
" Ty tylko mnie poprowadź...Tobie powierzam mą drogę '
Dwa Aniołki [*] [*]
2 ciąże biochemiczne ...
Deficyt KIR , niewydolność ciałka żółtego i duzo innych
-
Biorę tylko acard 150 na noc. Mam nadzieję że ten dziad się wydali szybko. Syn nic nie rozumie a bardzo chce się że mną bawić. Dziadkowie go zabawiaja ale on tylko mama i mama. Ciężkie to...
Adaś 36 tc - 1950g szczęścia (2014)
Karolek 20tc - Aniołek [*] (2017)
-
Kai wrote:Magic, rozumiem. Mój mąż co prawda uważa mnie za atrakcyjną nawet w ciąży, ale ja się czesto wcale atrakcyjna nie czuję. Brzuszek może i uroczy, ale w atrakcyjnośc ciążowej figury to raczej nie wierzę. Do tego wiecznie chodzę w tym samym (niewiele już na mnie pasuje), do tego wszędzie w plaskich butach, ech! Ratuje mnie trochę makijaż, ułożone włosy. No i zaiteresowanie męża, oczywiście.
A może powiedz swojemu mężowi, że Ty nadal jesteś kobietą, a nie tylko matką? Albo mu to przekaż w inny sposob.
A.. szkoda słów.. Generalnie to jakby bał się mnie tknąć więc w ogóle już uwagi na mnie nie zwraca. Wywaliłam mu to wczoraj to uznał że przesadzam.. Ehh szkoda słów -
Agulka901 wrote:Biorę tylko acard 150 na noc. Mam nadzieję że ten dziad się wydali szybko. Syn nic nie rozumie a bardzo chce się że mną bawić. Dziadkowie go zabawiaja ale on tylko mama i mama. Ciężkie to...
Nie kazali zmniejszyc acardu teraz ? albo heparynke od poczatku ze względu na te wczesniejsze przepływy ?
No nic trzeba wierzyc ze wiedza co robicz dzieciaczkiem na pewno ciężko teraz , ale trzeba tłumaczyć , że mame boli głowa albo noga i ze nie moze chodzic . Przetrwacie będzie dobrze jestem pewna :*
" Ty tylko mnie poprowadź...Tobie powierzam mą drogę '
Dwa Aniołki [*] [*]
2 ciąże biochemiczne ...
Deficyt KIR , niewydolność ciałka żółtego i duzo innych
-
MagicCherryCupcake wrote:A.. szkoda słów.. Generalnie to jakby bał się mnie tknąć więc w ogóle już uwagi na mnie nie zwraca. Wywaliłam mu to wczoraj to uznał że przesadzam.. Ehh szkoda słów
Moze się po prostu boi... pogadaj z nim moze
Mojemu załączyło się rado amor ;p tyle ze nam brakuje bo u nas serduszkowania brak , ale ogólnie chodzi za ną jak cień jak jest w domu to mi ramiona odslania całuje to coś haha śmiać mi sie juz chciało ... ale rozumiem go , bo też odczuwam braki tęskno miale zleci damy rade
" Ty tylko mnie poprowadź...Tobie powierzam mą drogę '
Dwa Aniołki [*] [*]
2 ciąże biochemiczne ...
Deficyt KIR , niewydolność ciałka żółtego i duzo innych
-
Karmelova, w szpitalu nic nie mówili ale jutro będę dzwonić do ginekologa i go popytam o acard. Zaraz pierwszy raz w życiu wezmę luteine podjezykowa. Mam nadzieję że nie jest aż tak obrzydliwa jak mówią
synkowi tłumaczę że brzuch mnie boli bo tym też tłumaczyłam że nie mogę go nosić i się "wydurniac", dziś grzecznie poszedł spać z babcia więc mam nadzieję że jakoś damy radę.
Adaś 36 tc - 1950g szczęścia (2014)
Karolek 20tc - Aniołek [*] (2017)
-
Dziewczyny (zwłaszcza te które juz maja jedno bobo i wiedza jak rozpoznać ruchy)! Od jakiegoś czasu (mniej więcej od 2 tyg, a teraz jestem w 18 tyg pierwszej ciazy) raz na jakis czas co kilka dni (głównie wieczorami) czulam w podbrzuszu środkiem jakby takie pojedyncze 'drgniecie' nerwa. Nie miałam takiego uczucia tam nigdy wcześniej ale nie bylam pewna co to Więc raczej nie zwracalam uwagi. Wczoraj po poludniu położyłam sie na lewym boku na poobiednia drzemkę i to drganie pojawiło się dużo bardziej powtarzalne ale z lewej strony podbrzusza. Mysle: moze nerw mi drga, przekrecilam się na plecy i zaraz przeszło. Jakie było moje zdziwienie kiedy potem w nocy po położeniu sie na lewym boku znów zaczęło się to drganie po lewej stronie (pojedyncze ale czestsze co min-dwie) i przeszlo dopiero jak się przekrecilam. Czy to moze byc TO? Wcześniejsze uczucia w podbrzuszu były raczej rzadkie i pojedyncze, wczoraj co chwile tak mialam przy lezeniu na lewym boku. Mysle: moze male nie lubi lewego boku i męczy je czkawka
a tu dzis apka pisze że ucze się ziewac i czkac. Co myślicie? Czy to raczej nerw?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2018, 07:57
-
Witam was po weekendzie
Współczuję tych krwiaków i w ogóle wszystkich problemów. Ciekawe czy ja mam jeszcze też krwiaka, jeszcze prawie tydzień do wizyty.
Karo moim zdaniem to nie nerw, tylko ruchy twojego maluszka. Te pierwsze ruchy przeważnie są tak delikatne, że często na początku myli je się właśnie z takimi lub podobnymi rzeczami. Z tygodnia na tydzień ruchy będą coraz bardziej wyczuwalne i mocniejsze. Także sama się przekonasz -
Moja od tygodnia wysyla niezle kopniaki. Widac je juz i czuc pod dlonia
a to moja pierwsza taka wysoka ciaza :*
Dip88, AMK, Malinowa_Czekolada, agniecha2101, TaPaT lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKaro_88 wrote:Dziewczyny (zwłaszcza te które juz maja jedno bobo i wiedza jak rozpoznać ruchy)! Od jakiegoś czasu (mniej więcej od 2 tyg, a teraz jestem w 18 tyg pierwszej ciazy) raz na jakis czas co kilka dni (głównie wieczorami) czulam w podbrzuszu środkiem jakby takie pojedyncze 'drgniecie' nerwa. Nie miałam takiego uczucia tam nigdy wcześniej ale nie bylam pewna co to Więc raczej nie zwracalam uwagi. Wczoraj po poludniu położyłam sie na lewym boku na poobiednia drzemkę i to drganie pojawiło się dużo bardziej powtarzalne ale z lewej strony podbrzusza. Mysle: moze nerw mi drga, przekrecilam się na plecy i zaraz przeszło. Jakie było moje zdziwienie kiedy potem w nocy po położeniu sie na lewym boku znów zaczęło się to drganie po lewej stronie (pojedyncze ale czestsze co min-dwie) i przeszlo dopiero jak się przekrecilam. Czy to moze byc TO? Wcześniejsze uczucia w podbrzuszu były raczej rzadkie i pojedyncze, wczoraj co chwile tak mialam przy lezeniu na lewym boku. Mysle: moze male nie lubi lewego boku i męczy je czkawka
a tu dzis apka pisze że ucze się ziewac i czkac. Co myślicie? Czy to raczej nerw?
podobno lepiej leżeć na lewym boku
Karo_88 lubi tę wiadomość
-
MagicCherryCupcake wrote:A.. szkoda słów.. Generalnie to jakby bał się mnie tknąć więc w ogóle już uwagi na mnie nie zwraca. Wywaliłam mu to wczoraj to uznał że przesadzam.. Ehh szkoda słów
Hejo, Magic może on się faktycznie boi? U nas była taka sytuacja, że w poprzedniej ciąży, którą se facto straciłam na samym początku akurat po seksie zaczęłam krwawić i mąż ma taką traumę, że szok.
Mało tego. Zainstalował sobie aplikację ciążową a tam np piszą, że błona przekrwione i mogą być krwawienia i mnie w ogóle nie dotyka. Ale przyznał się jak zapytałam dlaczego jak już możemy to on nie chce się kochać. A on się boi. -
Hej Dziewczyny! Witam się pp intensywnym weekendzie. Nadrobilam wszystko!
Bardzo współczuję Wam tych krwiaczkow. Odpoczywajcie Kochane :*
My w piątek impreza, w sobotę impreza (potanczylam!) I w niedziele imprezka. No szokjestem wykończona Wam powiem ;P
Już się wizyty nie mogę doczekać a to dopiero za tydzieńnormalne miałabym już dzisiaj. Mam nadzieję że wszystko jest okej..
A też Was boli czasem po bokach? Nie w podbrzuszu ale wyżej?
Miłego dnia! :* -
bondzik007 wrote:Hej Dziewczyny! Witam się pp intensywnym weekendzie. Nadrobilam wszystko!
Bardzo współczuję Wam tych krwiaczkow. Odpoczywajcie Kochane :*
My w piątek impreza, w sobotę impreza (potanczylam!) I w niedziele imprezka. No szokjestem wykończona Wam powiem ;P
Już się wizyty nie mogę doczekać a to dopiero za tydzieńnormalne miałabym już dzisiaj. Mam nadzieję że wszystko jest okej..
A też Was boli czasem po bokach? Nie w podbrzuszu ale wyżej?
Miłego dnia! :*
To się wyszalałaś przez weekend
Ja też mam te bóle po bokach, to więzadła się naciągają.
U mnie kolejny dzień upału. Cały czas słońce i już teraz jest 24 stopnie w cieniu. A co dopiero późniejMęczy mnie ta pogoda, bo słabo się wtedy się czuję. A ma być tak jeszcze napewno przez najbliższe 2 tyg. Basen w ogródku rozłożony, ale raczej w tym roku nie skorzystam, bo tylko wyjdę na takie słońce i zaraz w głowie mi się kręci. Z domu przez weekend raz się ruszyłam i ostatni chyba raz, bo nawet klima w aucie na mnie nie działa. Czuję lodowate powietrze, a nadal mi duszno, więc prędzej się przeziębie
-
Dzień dobry
U nas kolejny chłodny dzień ... niby dobrze ale jakoś tak smętnie w taką pogodęco do ruchów ja czuję coraz więcej , wczoraj mała zaczela się wiercic i tylko mówię M kiedy , ale jak dotyka to za wcześnie zeby poczuc , myślę , że z tygodnia na tydzień będzie coraz mocniej
Dzisiaj dzień lenia i nudy ..." Ty tylko mnie poprowadź...Tobie powierzam mą drogę '
Dwa Aniołki [*] [*]
2 ciąże biochemiczne ...
Deficyt KIR , niewydolność ciałka żółtego i duzo innych
-
Karo_88 wrote:Dziewczyny (zwłaszcza te które juz maja jedno bobo i wiedza jak rozpoznać ruchy)! Od jakiegoś czasu (mniej więcej od 2 tyg, a teraz jestem w 18 tyg pierwszej ciazy) raz na jakis czas co kilka dni (głównie wieczorami) czulam w podbrzuszu środkiem jakby takie pojedyncze 'drgniecie' nerwa. Nie miałam takiego uczucia tam nigdy wcześniej ale nie bylam pewna co to Więc raczej nie zwracalam uwagi. Wczoraj po poludniu położyłam sie na lewym boku na poobiednia drzemkę i to drganie pojawiło się dużo bardziej powtarzalne ale z lewej strony podbrzusza. Mysle: moze nerw mi drga, przekrecilam się na plecy i zaraz przeszło. Jakie było moje zdziwienie kiedy potem w nocy po położeniu sie na lewym boku znów zaczęło się to drganie po lewej stronie (pojedyncze ale czestsze co min-dwie) i przeszlo dopiero jak się przekrecilam. Czy to moze byc TO? Wcześniejsze uczucia w podbrzuszu były raczej rzadkie i pojedyncze, wczoraj co chwile tak mialam przy lezeniu na lewym boku. Mysle: moze male nie lubi lewego boku i męczy je czkawka
a tu dzis apka pisze że ucze się ziewac i czkac. Co myślicie? Czy to raczej nerw?
Karo kochana, to zaden nerw tylko dzidziusKaro_88 lubi tę wiadomość
Synek 2016 💚
Córka 2018 💖
Synek 2021 💚 -
Malinowa_Czekolada wrote:Hejo, Magic może on się faktycznie boi? U nas była taka sytuacja, że w poprzedniej ciąży, którą se facto straciłam na samym początku akurat po seksie zaczęłam krwawić i mąż ma taką traumę, że szok.
Mało tego. Zainstalował sobie aplikację ciążową a tam np piszą, że błona przekrwione i mogą być krwawienia i mnie w ogóle nie dotyka. Ale przyznał się jak zapytałam dlaczego jak już możemy to on nie chce się kochać. A on się boi.
Powiem Ci że chyba tak jest - jak mu wygarnęłam w sobotę to wczoraj wieczorem zaatakował mnie serduszkowaniemI tylko potem przed snem mnie przeprosił i powiedział, że on o tym czytał i niby wie, że nie powinno się zrobić krzywdy dziecku ale mimo to jakoś dziwnie i że się trochę boi. No ale widzę że wychodzimy na prostą
agniecha2101, Malinowa_Czekolada, Jagodagoi lubią tę wiadomość
-
Hej Dziewczynki
Właśnie dzisiaj pogoda którą znoszę najlepiej - szaro buro i ponuro
Tylko zastanawiam się czy iść z koleżanką na zakupy bo wczoraj trochę zmarzłam a dzisiaj jest chłodniej więc boję się że się przeziębię.
Miłęgo dnia :* I kciuki za wizytujące jak są jakieś