Grudniowe mamusie 2018 ! :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziękuje ślicznie Wam dziewczyny
oby wszystkie dni były słoneczne tak jak dzisiejszy
Pozdrawiam Was ciepło i kciuki za wizyty .
Dibolek ja tez mam wizytę dopier połówka za tydzień .... tez chcemy poznać ju płeć i czy wszystko wporzadku z naszym maleństwem głowa do góry , szybko zleci !
-
Cześć Piękne!
Mam nadzieję, że tu same dobre informacje po wizytach, zaraz Was ponadrabiam to się dowiem:-)
Ja oczywiście wczoraj miałam wizytę bez USG. Dostałam zwolnienie, skierowanie na morfologię i mocz i cześć na moje wątpliwości dotyczące łożyska gin stwierdził, że przecież on mi mówil że ono się podniesie i nie przoduje więc o co mi chodzi? No, może trochę racji w tym jest, nie przeczę...ale poczułabym się jednak bardziej pewnie, gdyby ktoś sprawdził czy może już się podniosło! No więc przy porannej kawie wyszukałam sobie termin u lekarza, do którego już dłuższy czas miałam ochotę pójść bo przyjmuje prywatnie blisko mnie i pracuje w najblizszym sensownym szpitalu.Fartem okazało się że ktoś się wypisał z wizyty o 17, więc w to miejsce wskoczyłam ja:-) zaczekała bym może do połówkowego, ale gin mi zasugerował wczoraj umawiać się jakoś po połowie miesiąca. A ponieważ ostatnie USG było 10.07 to stwierdzam, że tyle nie wytrzymam. Tzn. wytrzymałabym, tylko po co? skoro mam możliwości pójść wcześniej:-)
No dobra, tyle mojego. Teraz patrzę co u Was.
Lotopałanka, Dip88, Aga9090, JaKa lubią tę wiadomość
-
To jeszcze tylko chwila. Najgorsze są wizyty popołudniu i później. Cały dzień czekaniaLotopałanka wrote:12.15
Nikodem & Alexander ❤️
Starania od 11.2019
12.2019 Poronienie 6tc💔
04.2021 Ciąża biochemiczna💔
💗13.05.2021⏸ NIFTY ✅ 💙 Antoś 💙
PCOS❗️FSH❗️Testosteron ❗️LH/FSH ❗️
Styczeń 2021 Klinika w NL 🇳🇱 -
agulineczka wrote:My tez weekend caly zajety mieliśmy, goscie w sobote, w niedzielę randka z mezem: kino, restauracja. Przy Malym dziecku nie tak łatwo o taki luksus
Macie juz wybrane imiona? Mozecie sie pochwalic?
My wciąż się zastanawiamy nad imienieniem - nie chciałabym do brzuszka cały czas mówić bezimiennie. Mamy pewne typy
- Ola (Oleńka, Olcia)
- Ania (Anusia, Aneczka)
- Ula (Uleńka, Ulcia, Uleczka)
- Gosia
- Kalina (Kalinka)
Byla jeszcze Marysia, ale jest juz w rodzinie, wiec na pewno damy tak na drugie.Przewijala sie tez Hania, ale strasznie popularne jest ostatnio wiec odpuscilismy.
Które Wam sie podoba? Ja juz zaczynam sie sklaniac w pewna strone, ale jeszcze kombinuję
Kalina jest pięknie!!! I Urszula. U nas była plan na Urszulę ale z nazwiskiem nijak się komponowało.
-
Lecę z młodym do fryzjera, bo mi zarósł Ale zaraz wracam, dziś nie mam nic do robienia. Dzień będzie się dłużyć do jutra, więc posiedzę tu z wami i oczywiście będę czekać na relacje z wizyt.
Lotopałanka lubi tę wiadomość
Nikodem & Alexander ❤️
Starania od 11.2019
12.2019 Poronienie 6tc💔
04.2021 Ciąża biochemiczna💔
💗13.05.2021⏸ NIFTY ✅ 💙 Antoś 💙
PCOS❗️FSH❗️Testosteron ❗️LH/FSH ❗️
Styczeń 2021 Klinika w NL 🇳🇱 -
Hahaha:-) Dip, będziemy się razem motywować do zrzucania po ciąży.Dip88 wrote:Lotopałanka współczuję, że nie możesz sobie pojeść wszystkiego. Ale jeszcze trochę i po ciąży sobie odbijesz Tak na pocieszenie to przynajmniej nie złapiesz jakiś zbędnych kilogramów jak ja przez te zachcianki
Ja co prawda chudnę nieco ostatnio (?), ale znając życie to będzie gruubo pod koniec:-)
Z wczorajszej wizyty:"to Pani dopiero 17 TC? Ja po brzuszku dałbym 3 tygodnie więcej!".Ja czerwona, mówię że tyję mniej niż poprzednio i zaczynam się tłumaczyć. A gin się zreflektował i stwierdził, że jakby nie brzuch to nie było by widać że w ciąży i że przecież i tak szczupła jestem.
Ale USG nie zrobił i i tak go już nie lubię
-
Hejo. Witam się na początku 20tego tygodnia!
Ciężko się odnosić do każdej z was pisząc przez telefon, ale spróbuję.
Po pierwsze gratuluję zuzauk ślubu
Co do mrowienia, to takie preludium przed kopniakami też tak miałam
Co do stawiania się macicy to też jest mój problem, ale lekarka powiedziała, że jeżeli nie jest bolesne to nie ma się co martwić. Magnez i ODPOCZYNEK.
I byle do piątku do USG
-
Azzurra czyli na kiedy masz wizytę? Dzisiaj o 17?
Ja mam kolejną 02 sierpnia, teoretycznie nie mam się czym stresować, bo ruchy czuję codziennie, na połówkowych wszystko ok, krwiaków nie mam, szyjka długaśna prawie 6cm, ale i tak bym chciała już podejrzeć dzidzię Także nie dziwię się, że się zapisałaś.
Aguś bardzo współczuję Tobie tego stresu i leżenia. Pamiętaj, że my tu wszystkie trzymamy za Ciebie kciuki i nie ma innego scenariusza niż poród zdrowego dziecka w grudniu
Gratuluję tez wszystkich udanych wizyt. Karo super, że już wsyztsko ok
Dibolek nie możesz umówić się do innego lekarza?
Lotopalanka, Karmelkovaa i inne wizytujące (przepraszam, nie potrafię wszystkiego zapamiętać) POWODZENIA!
Lotopałanka, Dip88 lubią tę wiadomość
Synek 2016 💚
Córka 2018 💖
Synek 2021 💚 -
Ja nie wiem czy u nas nie bedzie Poli ale jeszcze sprawa w toku, bo dopiero od wczoraj mamy 100 % pewnosci.
Oczywiscie po wizycie (jak jechalismy autem) dzwonila tesciowa i jak maz powiedzial ze wracamy z badania to ona 'O matko, znowu? Nie za czesto tak? Ja to juz nie wiem czy to tak można ciągle'. Nie wiedziala ze jest na głośniku
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lipca 2018, 10:22
Pola - nasze małe Szczęście, 28.11.2018 g. 17:57, 3760 g, 55 cm
-
Malinowa my tez mamy w rodzinie małą Helenkę (dostała imię po prababci) Zdrobnienie jak i formalna postać tego imienia jest bardzo ładna. Jedynie Hela już mi się mniej podoba (pewnie przez Kukiza )
Widzę, że wśród imion, które rozważamy wygrywa Kalinka i Ula Typy mojego męża Ja się coraz bardziej właśnie skłaniam ku Uleńce (czasami już tak mówię do brzuszka), bo Kalinka choć uważam, że bardzo ciekawe, niepowtarzalne imię, chyba mniej pasuje do naszego nazwiska.
Lotopałanka, Azzurra lubią tę wiadomość
Synek 2016 💚
Córka 2018 💖
Synek 2021 💚 -
Mogęagulineczka wrote:Azzurra czyli na kiedy masz wizytę? Dzisiaj o 17?
Ja mam kolejną 02 sierpnia, teoretycznie nie mam się czym stresować, bo ruchy czuję codziennie, na połówkowych wszystko ok, krwiaków nie mam, szyjka długaśna prawie 6cm, ale i tak bym chciała już podejrzeć dzidzię Także nie dziwię się, że się zapisałaś.
Aguś bardzo współczuję Tobie tego stresu i leżenia. Pamiętaj, że my tu wszystkie trzymamy za Ciebie kciuki i nie ma innego scenariusza niż poród zdrowego dziecka w grudniu
Gratuluję tez wszystkich udanych wizyt. Karo super, że już wsyztsko ok
Dibolek nie możesz umówić się do innego lekarza?
Lotopalanka, Karmelkovaa i inne wizytujące (przepraszam, nie potrafię wszystkiego zapamiętać) POWODZENIA!
2ciaze stracone
17 cykl starań
16.03.2018 drugi cykl CLO -
!
13.04.2018 beta 55,56
16.04.2018 beta 221,50 -
Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty.co do lekarzy to w drugiej ciazy(z synkiem Marcelkiem) mialam tylko 4 usg.i bardzo mnie to stresowalo.w pierwszej( z corka) mialam praktycznie co wizyte.teraz zawsze na kazdej wizycie lekarz mi robi usg i przyznam szczerze dzieki temu jestem spokojniejsza.kazda z trzech ciąż prowadzil mi inny lekarz.dwie pierwsze byly na nfz.tak wiec jak widac ilosc usg zalezy od podejscia lekarza.co do wagi to w 2 pierwszych ciazach przybralam po 3,5kg a teraz juz mam 5 na liczniku.nie jem wiecej zwalam to na wiek.jakos trzeba sobie tlumaczyc.milego dnia wam życzę.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lipca 2018, 10:34
-
ZUZAUK wrote:Witajcie Kochane , witam się z Wami jako świeżo upieczona żona ☺️
Cóż to był za wzruszajacy weekend ❤️ Wszystko wyszło tak jak sobie wymarzyłam.
Dziewczyny czy przez to ze mam zwiekszona masę ciała ruchy odczuwa się później ? Zastanawiam się kiedy będę widzieć takie piękne kopniaki
Zuza, wszystkiego najlepszego na nowej drodze!
I bez zwiększonej masy można czuć później:/ ja to pewnie koło września poczuję
ZUZAUK lubi tę wiadomość
-
Jaszmurka wrote:Ja nigdy jeszcze ani przed ciażą ani teraz nie miałam zgagi i oby tak było jak najdłużej
Za to wreszcie minął mi taki dziwny kwaśny posmak z pierwszego trymestru, który miałam po każdym jedzeniu i który sprawiał, że nic mi nie smakowało.
Co do wibrowania to nie mam tak, ale ja na razie w ogóle delikatnie czuję ruchy.
Pisałyście o wadze. U mnie było przed ciążą 55-56, potem trochę schudłam mimo braku wymiotów a teraz jest 59, więc chyba nieźle. Za to brzuch już mnie trochę przeraża, mam nadzieję, że nie będzie cały czas rósł w takim tempie Później Wam może wrzucę fotę z wakacji
4.30 a ja wyspana...
Ja z wagą identycznie Też 55-56 a teraz 59 I brzuchol ogrooomny.
A te poranne wstawanie też mnie dopada ale dzisiaj pospałam do.. 10.30 haha
