Grudniowe mamusie 2018 ! :)
-
WIADOMOŚĆ
-
MagicCherryCupcake wrote:Kochana ja gdzieś czytałam, że to nie jest dobre dla kobiet w ciąży. A czytałam o tym po tym jak był włączony pół dnia a tak mi to śmierdziało (kiedyś tego nie czułam) i strasznie rozbolała mnie głowa..👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙 -
mindusia87 wrote:Gratuluje wszystkim udanych wizyt. Super że wszystko u was dobrze. Fajnie się czyta takie wiadomości. Ja nie mogę doczekać się śr kiedy zobaczę swojego maluszka na usg. A wczoraj jak powiedzialam o tym mężowi że sie nie mogę doczekać to on do mnie " przecież nie dawno widziałaś" No masakra. Wasi mężczyźni też wam tak skutecznie podcinają skrzydła. Taaa odnosze wrażenie, że dla mojego męża badania usg mogłyby nie istnieć. Jeśli chodzi o takie rzeczy jak wózek, łóżeczko. na chwile obecna nie mamy absolutnie nic. Jak byłam w Polsce nakupiłam ostatnio dla maluszka troche ciuszkow nowych, większosć będzie miał po synku. Co macie dzisiaj na obiad??
Ja mam w planach robić pierogi ruskie
Kochana, ja wylądowałam 2 razy na IP to mój uznał śmiechem żartem - no tak.. 2 tyg minęło od ostatniego USG to przecież trzeba Oczywiście też się zmartwił ale potem chodził i gadał że pewnie specjalnie chciałam na IP bo chciałam USG Tak mnie tym wkurza że szok . A jak raz poszłam do znajomego ginekologo na NFZ bo chciałam TYLKO posłuchać serduszka a on się uparł i zrobił mi USG to mój kochany mężuś chodził zły 3 dni bo PRZESADZAM ! Mimo że mu mówiłam że to nie było moją intencją
Eh faceci.
U mnie dewolaje na obiad a na kolacje pizza, zaraz będę wyrabiała ciasto -
MagicCherryCupcake wrote:Ja jestem ciekawa czy nie skończy się cesarką przez wzgląd na to łożysko.. eh mam nadzieję że się jeszcze podniesie, ostatnio przez tydzień poszło centymetr do góry więc trzymajcie kciukasy
Myślę, że u Ciebie się jeszcze podniesie skoro już trochę ruszyło w górę i będzie dobrze Oczywiście trzymam za to mocno kciukiMagicCherryCupcake lubi tę wiadomość
👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙 -
agniecha2101 wrote:Ale nie jest dobre dla kobiet w ciąży czy może jakoś dziecku zaszkodzić...?? Ja nie czuję w ogóle zapachu tego ani mnie głowa nie boli ani nic, a włączam tylko ma noc. Ale może faktycznie nie powinnam, ale wtedy to już w ogóle spać nie będę, bo mnie komary wprost uwielbiają W ogóle zastanawiam się jak to będzie za rok jak maleństwo już będzie z nami... czego wtedy używać, żeby bąbelkowi nie szkodziło...? No bo bez niczego to u nas naprawdę się nie da.. co roku taki rój komarów, że masakra Nie wiem jak w jakiś naturalny sposób można byłoby z nimi walczyć..
Kochana nie mam pojęcia.. Ale to w sumie jakaś chemia.. więc może lepiej nie. Ale zapytaj się może lekarza. My to włączyliśmy jak byliśmy na mazurach w domku ale tylko na chwilę a potem po prostu wybijaliśmy przed spaniem. A w mieszkaniu to 7 piętro więc nie dolatują. A nie możecie założyć moskitiery na okno? Powinno pomóc. -
mindusia87 wrote:Gratuluje wszystkim udanych wizyt. Super że wszystko u was dobrze. Fajnie się czyta takie wiadomości. Ja nie mogę doczekać się śr kiedy zobaczę swojego maluszka na usg. A wczoraj jak powiedzialam o tym mężowi że sie nie mogę doczekać to on do mnie " przecież nie dawno widziałaś" No masakra. Wasi mężczyźni też wam tak skutecznie podcinają skrzydła. Taaa odnosze wrażenie, że dla mojego męża badania usg mogłyby nie istnieć. Jeśli chodzi o takie rzeczy jak wózek, łóżeczko. na chwile obecna nie mamy absolutnie nic. Jak byłam w Polsce nakupiłam ostatnio dla maluszka troche ciuszkow nowych, większosć będzie miał po synku. Co macie dzisiaj na obiad??
Ja mam w planach robić pierogi ruskie
Ja zaraz zabieram się za gotowanie zupy pieczarkowej a potem domowa pizza👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙 -
Magdaa21 wrote:Agniecha2101, no właśnie to takie dziwne..
MagicCherryCupcake, ja też mam bardziej mokro tam.. I też mi prawie przecieklo raz👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙 -
MagicCherryCupcake wrote:Kochana, ja wylądowałam 2 razy na IP to mój uznał śmiechem żartem - no tak.. 2 tyg minęło od ostatniego USG to przecież trzeba Oczywiście też się zmartwił ale potem chodził i gadał że pewnie specjalnie chciałam na IP bo chciałam USG Tak mnie tym wkurza że szok . A jak raz poszłam do znajomego ginekologo na NFZ bo chciałam TYLKO posłuchać serduszka a on się uparł i zrobił mi USG to mój kochany mężuś chodził zły 3 dni bo PRZESADZAM ! Mimo że mu mówiłam że to nie było moją intencją
Eh faceci.
U mnie dewolaje na obiad a na kolacje pizza, zaraz będę wyrabiała ciasto👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙 -
MagicCherryCupcake wrote:Kochana nie mam pojęcia.. Ale to w sumie jakaś chemia.. więc może lepiej nie. Ale zapytaj się może lekarza. My to włączyliśmy jak byliśmy na mazurach w domku ale tylko na chwilę a potem po prostu wybijaliśmy przed spaniem. A w mieszkaniu to 7 piętro więc nie dolatują. A nie możecie założyć moskitiery na okno? Powinno pomóc.
Zauważyłam, że tu o co lekarza się noe zapyta, to wszystko wolno i nic kie szkodzi, takie bezstresowe podejście... No nic będę coś kombinować, poczytam trochę na ten temat później.
Idę gotować zupkę, bo o 12 mąż będzie na obiad zajrzę później👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙 -
agniecha2101 wrote:Ja cały czas włączam na noc taki do kontaktu, inaczej nie byłoby spania u nas, mimo że mam siatki w oknach. Ale mój nie wydziela żadnego zapachu. Ale dałaś mi faktycznie do myślenia teraz trochę, że może faktycznie w ciąży nie powinnam tego używać.. jakoś wcześniej nawet o tym nie pomyślałam.
Są w kontakt z oznaczeniem BABY i tr w ciąży pewnie możną używać. Ja stronię od wszystkich takich specyfików reid, off itp.agniecha2101 lubi tę wiadomość
-
MagicCherryCupcake wrote:Dzień dobry Dziewczynki
Widziałam, że Magda poruszała temat piersi - mi jeszcze nic nie leci ale za to strasznie jestem mokra na dole.. i to nawet nie biała wydzielina a woda, raz mi nawet przesiąkło na spodenki ;/ - mam wizytę w poniedziałek u nowej pani doktor więc się dopytam.
Słuchajcie co mi pomogło trochę na upały - mam obok siebie zmoczony ręcznik zimną wodą plus oczywiście włączony wiatrak i na serio jest o niebo lepiej, jakoś jest czym oddychać
Siedzę i czytam imienia męskie.. ehh nic mi się nie podoba Chyba skończymy na Herkulesie albo Chwalibogu hihihi
Mi z kolei tyle się podoba, ale równocześnie tyle się kojarzy źle -
Magdaa21 wrote:Hej nietypowe pytanie. Zauwazylyscie może, że wycieka Wam coś z piersi? Ja od kilku tygodni zauwazalam na staniku malutkie plamki, były chyba z tych gruczołów na sutku. Ale wczoraj wieczorem i teraz rano pocieklo mi równocześnie z obu sutkow, takie bardzo malutkie kropelki. Jak je na wacik wzięłam to praktycznie niewidoczne, o lekko żółtym zabarwieniu. Powinnam się martwić?
Nie martw się to jest normalne -
agniecha2101 wrote:Ja cały czas włączam na noc taki do kontaktu, inaczej nie byłoby spania u nas, mimo że mam siatki w oknach. Ale mój nie wydziela żadnego zapachu. Ale dałaś mi faktycznie do myślenia teraz trochę, że może faktycznie w ciąży nie powinnam tego używać.. jakoś wcześniej nawet o tym nie pomyślałam.
Ja ci powiem, że w tamtym roku jak używałam to ten zapach był dla mnie prawie nie wyczuwalny, mój M też mówi że prawie nic nie czuć. Ale widocznie teraz jakoś węch mi się wyostrzył na ten zapach. Nie jest jakiś śmierdzący bardzo, tylko go poprostu wyczuwam i mnie drażni. Do tego co by nie było, z zapachem czy bez to właśnie nie chce wdychać całą noc, bo coś tam napewno się wydziela. A czy to może być szkodliwe czy nie to nie mam zielonego pojęcia. Stwierdziłam, że wolę nie używać i wolę bzyczenie koło uchaagniecha2101 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnymindusia87 wrote:Gratuluje wszystkim udanych wizyt. Super że wszystko u was dobrze. Fajnie się czyta takie wiadomości. Ja nie mogę doczekać się śr kiedy zobaczę swojego maluszka na usg. A wczoraj jak powiedzialam o tym mężowi że sie nie mogę doczekać to on do mnie " przecież nie dawno widziałaś" No masakra. Wasi mężczyźni też wam tak skutecznie podcinają skrzydła. Taaa odnosze wrażenie, że dla mojego męża badania usg mogłyby nie istnieć. Jeśli chodzi o takie rzeczy jak wózek, łóżeczko. na chwile obecna nie mamy absolutnie nic. Jak byłam w Polsce nakupiłam ostatnio dla maluszka troche ciuszkow nowych, większosć będzie miał po synku. Co macie dzisiaj na obiad??
Ja mam w planach robić pierogi ruskie -
nick nieaktualnyMagicCherryCupcake wrote:Dzień dobry Dziewczynki
Widziałam, że Magda poruszała temat piersi - mi jeszcze nic nie leci ale za to strasznie jestem mokra na dole.. i to nawet nie biała wydzielina a woda, raz mi nawet przesiąkło na spodenki ;/ - mam wizytę w poniedziałek u nowej pani doktor więc się dopytam.
Słuchajcie co mi pomogło trochę na upały - mam obok siebie zmoczony ręcznik zimną wodą plus oczywiście włączony wiatrak i na serio jest o niebo lepiej, jakoś jest czym oddychać
Siedzę i czytam imienia męskie.. ehh nic mi się nie podoba Chyba skończymy na Herkulesie albo Chwalibogu hihihi -
Karolcia27 wrote:Jak to jest z tymi terminami porodu? Ostatnio czytałam i też tak lekarz mi mówił, że już na tym etapie terminu się nie zmienia, tylko się patrzy na ten termin wyznaczony na pierwszych badaniach prenatalnych.
Karolcia, Twój lekarz ma rację, tylko po prostu po pomiarach dziecka podczas USG wyskakują centyle i wtedy widać, że np Twoje dziecko ma wymiary odpowiadające większości dzieci z tego czy innego tygodnia. I w ten sposób się te tp zmieniają.
Wielkość dziecka na tym etapie nie wpływa na termin porodu. Jedno będzie mieć większy brzuszek, inne dłuższe nóżki, ale to nie przekłada się na tp. Wielkość to nie to samo, co dojrzałość. Nie jest tak, że jak ma się większe dziecko, to urodzi się ono wcześniej.❤️2013
❤️2015
❤️2018
❤️2020 -
Aga9090 wrote:Ja mam spagetti, a sos robie z pomidorów z ogródka od sąsiadki
Przeczytałam, że sos robisz z pomidorów z ogórka... Od sąsiadki...
Ja nadal tylko o ogórkach myślę chyba...
U mnie dziś makaron z sosem z soczewicy. Nie mam apetytu na nic, a dzieciaki uwielbiają, więc obiad jest pod nich.Aga9090, agniecha2101 lubią tę wiadomość
❤️2013
❤️2015
❤️2018
❤️2020 -
nick nieaktualny
-
MagicCherryCupcake wrote:Dzień dobry Dziewczynki
Widziałam, że Magda poruszała temat piersi - mi jeszcze nic nie leci ale za to strasznie jestem mokra na dole.. i to nawet nie biała wydzielina a woda, raz mi nawet przesiąkło na spodenki ;/ - mam wizytę w poniedziałek u nowej pani doktor więc się dopytam.
Słuchajcie co mi pomogło trochę na upały - mam obok siebie zmoczony ręcznik zimną wodą plus oczywiście włączony wiatrak i na serio jest o niebo lepiej, jakoś jest czym oddychać
Siedzę i czytam imienia męskie.. ehh nic mi się nie podoba Chyba skończymy na Herkulesie albo Chwalibogu hihihi
Tam na dole to też normalne. Na tym etapie zaczyna więcej lecieć, ale wiadomo trzeba obserwować Mi kilka dni temu też raz się zdarzyło, że powiedzmy przemokłam tam
Z piersi nie u wszystkich leci i to też jest normalne. Piszę, żeby któraś z dziewczyn się nie przejmowała jak jej nic nie będzie lecieć U niektórych może dopiero coś się pojawić przed porodem, a u innych już teraz. Nie ma czym się martwić