Grudniowe mamusie 2018 ! :)
-
WIADOMOŚĆ
-
marrakech2708 wrote:Karolcia skoro nic więcej niepokojącego sie nie pojawia to musi byc dobrze!
Moze tak mocno macica sie rozciąga dla malucha albo tak zle znosisz skok hormonu!
Ja w zeszła niedziele kiedy miała byc @ miałam takie bóle ze zwróciłam...myslalam ze to mdłości ale sie nie powtórzyło. Bedzie dobrze kochana
Kasiulka każda z Nas sie stresuje ale spróbuj zajac czymś glowe, bo to martwienie sie nic nie zmieni, a tylko podnosisz sobie mocno poziom stresu co nie jest dobre dla nikogo głowa do góry!
Ja to wiem, tylko u mnie jeszcze trwa ten szok, akurat teraz bardzo nas ta ciąża zaskoczyła, raczej się komplikacji i problemów w moim organiźmie spodziewaliśmy, więc jak zobaczyłam dzidzie i usłyszałam serduszko to nie mogłam uwierzyć. A że to było dopiero w czwartek wieczorem i już 7 tydzień ciąży to jeszcze mnie to niedowierzanie trzyma☺️13.05.2005 - córka
11.06.2008 - syn
05.06.2017 - zaczynamy się leczyć po 11 cyklach starań o trzeci skarb -
Dziewczyny nie wiem jak swój organizm przestawić na wypijanie większej ilości wody. Ja w ogóle bardzo mało piję, teraz się trochę zmuszam, ale i tak wypiłam góra pół takiej półtoralitrowej butelki dziennie.
Poza tym nie piję kompletnie nic.
Najgorsze że apetytu też za bardzo nie mam. Dzisiaj od dawna pierwsze śniadanie zjadłam i jabłko, bo ostatnie tygodnie to do południa nie jadłam nic.13.05.2005 - córka
11.06.2008 - syn
05.06.2017 - zaczynamy się leczyć po 11 cyklach starań o trzeci skarb -
Karolcia trzymam kciuki aby wszystko się pomyślnie zakończyło
Paula222 ojej omdlenie to nigdy nie jest nic dobrego ani fajnego. Ja raz miałam podobną sytuacje to jeszcze było przed ciążą. Nagle zrobiło mi się słabo, zakręciło się w głowie pociemniało przed oczami i kiedy się ocknęłam leżałam na podłodze u siebie w kuchni. A obok mnie był synek. Uważaj na siebie.
Ale dzisiaj miałam sen. Śniło mi się że urodziłam dziecko dziewczynkę a co najlepsze razem ze mną rodziła moja mama która ma uwaga. 60 lat. I co najlepsze ona urodziła zdrowego synka. O my God skąd mi się takie sny biorą to ja wiem. Pierwszy taki sen. Też się boje trochę i schizuje każdego dnia czy jest ok czy nie plamie. Mam te schizy jeszcze z poprzedniej ciąży. I powtarzam sobie ze byle do wizyty. Wyników badań do tej pory nie mam. W ogóle to dowiedziałam się że tutaj w Danii jako tako bety w ciąży nie robią. No masakra. Ja nie wiem jak ja do tego 24 wytrzymam.
Uspokoje się dopiero jak zobacze na usg pęcherzyk i zarodek. -
Ja biorę prenatal uno bo ma metylowane formy a wczesniej brałam same metylki
Patka ja codziennie jem magnez on jest rozkurczowy nospe to tak jem jak bardzo ciągnie
Karolcia daj znac ;*Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2018, 13:10
" Ty tylko mnie poprowadź...Tobie powierzam mą drogę '
Dwa Aniołki [*] [*]
2 ciąże biochemiczne ...
Deficyt KIR , niewydolność ciałka żółtego i duzo innych
-
kasiulka1082 wrote:Ja to wiem, tylko u mnie jeszcze trwa ten szok, akurat teraz bardzo nas ta ciąża zaskoczyła, raczej się komplikacji i problemów w moim organiźmie spodziewaliśmy, więc jak zobaczyłam dzidzie i usłyszałam serduszko to nie mogłam uwierzyć. A że to było dopiero w czwartek wieczorem i już 7 tydzień ciąży to jeszcze mnie to niedowierzanie trzyma☺️
No to piękne zaskoczenie a jak juz serduszko słyszałaś to w ogóle cudownie -
Magdaa21 wrote:Dziewczyny, jakie witaminy bierzecie?
Ja pregna plus, zamówiłam zapas kilka miesięcy temu, ale podobno zmienił się skład.. Muszę poczytać o tym
Ja biorę MamaDHA+13.05.2005 - córka
11.06.2008 - syn
05.06.2017 - zaczynamy się leczyć po 11 cyklach starań o trzeci skarb -
marrakech2708 wrote:No to piękne zaskoczenie a jak juz serduszko słyszałaś to w ogóle cudownie
To niby moje 3 dziecko ale i tak wzruszenie ogromne. Zresztą moje serduszka starsze mają już 10 i 13 lat, więc przerwa naprawdę spora. Mojego partnera to będzie biologiczne pierwsze dziecko więc jak serduszko usłyszał to myślał, że to moje, bo nie dowierzał, że takiej kruszynce tak mocno serce może bić. ☺️Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2018, 13:54
Karmelkovaa, Lotopałanka lubią tę wiadomość
13.05.2005 - córka
11.06.2008 - syn
05.06.2017 - zaczynamy się leczyć po 11 cyklach starań o trzeci skarb -
Kochane moje dziękuję Wam :-* wyczekałem się prawie 5 godzin i jestem już w domu, doktor był bardzo fajny, także wizyta przebiegła ok, ale teraz nietety mam mętlik w głowie trochę
W poniedziałek byłam u swojego gina, na USG był widoczny tylko pęcherzyk ciążowy i ciałko żółte, dzisiaj, czyli 6 dni później widoczny był już zarodek na 2mm - ja sobie znowu zaczęłam wkręcać że to za mało chyba? Pęcherzyk żółtkowy zmierzył mi na 3.8cm.
Powiedział, że muszę czekać do mojej umówionej wizyty w czwartek, że powinno być widoczne serduszko, wtedy będzie już 7 tyd, że jak nie będzie widoczne to znaczy że ciąża się zatrzymała. Powiedział, że na tym etapie ciężko cokolwiek mu stwierdzić, że mogą się pojawiać takie bóle, że jedne kobiety mają mdłości itp a inne takie objawy i że jest wszystko dobrze z maluszkiem. Zwiększył mi tez dawkę heoaryny, mogę brać dupka, ale tak jak powiedzial, to raczej działa na zasadzie "placebo" czyli lekarze dają to dla spokoju, a nietety jak się ma coś wydarzyć to i tak się wydarzy myślę jeszcze, że dwa dni temu przytulalismy się z mężem i to może przez to:-( no nic ... Trzeba czekać teraz tylko myślę czy ten zarodek 2mm to nie za mało... Owulację musiałam mieć w 18 DC.4 cs - 29 marca II kreseczki
heterozygota 677CT i 1298AC oraz heterozygota w PAI - 1 4G
-
Karolcia27 wrote:Kochane moje dziękuję Wam :-* wyczekałem się prawie 5 godzin i jestem już w domu, doktor był bardzo fajny, także wizyta przebiegła ok, ale teraz nietety mam mętlik w głowie trochę
W poniedziałek byłam u swojego gina, na USG był widoczny tylko pęcherzyk ciążowy i ciałko żółte, dzisiaj, czyli 6 dni później widoczny był już zarodek na 2mm - ja sobie znowu zaczęłam wkręcać że to za mało chyba? Pęcherzyk żółtkowy zmierzył mi na 3.8cm.
Powiedział, że muszę czekać do mojej umówionej wizyty w czwartek, że powinno być widoczne serduszko, wtedy będzie już 7 tyd, że jak nie będzie widoczne to znaczy że ciąża się zatrzymała. Powiedział, że na tym etapie ciężko cokolwiek mu stwierdzić, że mogą się pojawiać takie bóle, że jedne kobiety mają mdłości itp a inne takie objawy i że jest wszystko dobrze z maluszkiem. Zwiększył mi tez dawkę heoaryny, mogę brać dupka, ale tak jak powiedzial, to raczej działa na zasadzie "placebo" czyli lekarze dają to dla spokoju, a nietety jak się ma coś wydarzyć to i tak się wydarzy myślę jeszcze, że dwa dni temu przytulalismy się z mężem i to może przez to:-( no nic ... Trzeba czekać teraz tylko myślę czy ten zarodek 2mm to nie za mało... Owulację musiałam mieć w 18 DC.
-
Karolinaa899 wrote:Będzie dobrze widziałam ze jesteś z nowego sącza do jakiego lekarza chodzisz ?
Tak, własnie też miałam do Ciebie zagadać :-* chodzę do dr. Paleczka, on przyjmuje w Starym Sączu, a Ty?
Patrzę teraz jeszcze na USG i dokładnie to zarodek ma 1.3 mm, czyli jeszcze mniej i oznaczenie że to wg USG 5 tydzień 3 dzień, czyli jakby tydzień młodsza ciąża nie wiem co myśleć, nic mi na ten temat nie mówili w tym szpitalu dzisiaj...Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2018, 15:22
4 cs - 29 marca II kreseczki
heterozygota 677CT i 1298AC oraz heterozygota w PAI - 1 4G
-
Karolcia trzymam kciuki żebyś usłyszała serduszko ;*
Mnie co jakis czas ciągnie prawa strona. W sumie to kłuje. I tak sttasznie sie denerwuje bo jest to bliżej pępka.
Dzisiaj też zapodalam pierwszy zastrzyk clexane. No szczypalo.. ;P zastanawiam się czy nie wykupić neoparin jeśli nie dostanę clexane z refundacja. Jaki stosunek wasi gin mają do tych zastrzyków? Albo tak samo z duphastonem i luteina. Muszę zapytać się mojej dlaczego wlasnie dupek a nie luteina. -
bondzik007 wrote:Karolcia trzymam kciuki żebyś usłyszała serduszko ;*
Mnie co jakis czas ciągnie prawa strona. W sumie to kłuje. I tak sttasznie sie denerwuje bo jest to bliżej pępka.
Dzisiaj też zapodalam pierwszy zastrzyk clexane. No szczypalo.. ;P zastanawiam się czy nie wykupić neoparin jeśli nie dostanę clexane z refundacja. Jaki stosunek wasi gin mają do tych zastrzyków? Albo tak samo z duphastonem i luteina. Muszę zapytać się mojej dlaczego wlasnie dupek a nie luteina.
Ja wykupiłam Neoparin, bo nie mogłam znaleźć clexane w kilku aptekach i zarówno mój gin, jak i ten dzisiaj powiedzieli, że jest okej zastrzyki są trochę nieprzyjemne, wiadomo, mi robi mąż, a ja wtedy nie patrzę
U mnie te bóle są raczej jak miesiączkowe dobrze chociaż że nie mam plamienia4 cs - 29 marca II kreseczki
heterozygota 677CT i 1298AC oraz heterozygota w PAI - 1 4G
-
Karolcia27 wrote:Tak, własnie też miałam do Ciebie zagadać :-* chodzę do dr. Paleczka, on przyjmuje w Starym Sączu, a Ty?
Patrzę teraz jeszcze na USG i dokładnie to zarodek ma 1.3 mm, czyli jeszcze mniej i oznaczenie że to wg USG 5 tydzień 3 dzień, czyli jakby tydzień młodsza ciąża nie wiem co myśleć, nic mi na ten temat nie mówili w tym szpitalu dzisiaj...
Przecież to dobre wiesci! Ciesz sie kochana bo scenariusz mógł byc znacznie gorszy !
Ja pojechałam sobie zrobic betę (tydzień temu robiłam dwie i były ok) ale jakoś sie zaczęłam
Martwic, ze chyba te piersi juz nie są takie jak były itp. Dla spokoju sobie powtórzę, wieczorem moze bedą wyniki trzymajcie kciuki -
marrakech2708 wrote:Karolcia skoro młodsza ciąża to tym bardziej nie mogło byc serduszko i ważne ze to co było widoczne ostatnio nadal jest
Przecież to dobre wiesci! Ciesz sie kochana bo scenariusz mógł byc znacznie gorszy !
Ja pojechałam sobie zrobic betę (tydzień temu robiłam dwie i były ok) ale jakoś sie zaczęłam
Martwic, ze chyba te piersi juz nie są takie jak były itp. Dla spokoju sobie powtórzę, wieczorem moze bedą wyniki trzymajcie kciuki
Trzymam kciuki kochana :-* nie spodziewałam się serduszka, teraz martwię się że za mały zarodek mnie już piersi tak bardzo nie bola jak na samym początku, czuję się okej, gdyby nie to zmęczenie i to podbrzusze wzięłam no spe i leżę, a u Nas tak piękna pogoda, upał jak w lecie i mieliśmy iść na grilla... Ale na razie odpuszczam, będę się więcej oszczedzac:-)
Jeśli chodzi o dr Paleczka to polecam go z całego serca, chodziłaś już wcześniej do niego ? Ja go po prostu uwielbiam, to lekarz z powołania, poświęca pacjentkom dużo czasu, za każdym razem odbierze telefon, dzisiaj rano do niego zadzwoniłam co mam robić, on zeby do medikoru jechać, bo akurat jest na jakimś szkoleniu, i przed chwilą wyslal mi SMS, jak tam sytuacja. Poza tym ogarnia moje mutacje, i jest najzwyczajniej w świecie super czlowiekiemWiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2018, 16:03
4 cs - 29 marca II kreseczki
heterozygota 677CT i 1298AC oraz heterozygota w PAI - 1 4G
-
Tak byłam u niego 3 razy przed ciąża jak się dowiedziałam ze jestem w ciąży to 5 dni po terminie poszłam do sudolowej żeby spr potw to jeszcze nic nie widziała bo za wcześnie jedynie powiększona błona śluzowa i miejsce implantacji cZy coś .I powiem ze masówka straszna 5 min dla pacjentki na poczekalni z 10 osób
-
Ja biore neoparin i gin ostatnio dla pewnosci sprawdziła- to jest to samo co clexane...
Karolcia... don't panic... wszystko będzie ok , może owulke miałam później. Uszy do góry