Grudniowe mamusie 2018 ! :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Kai mi strasznie pierzchną, już mam skórkę prawie do krwi zdartą mimo nawilżenia. A gorszą sprawą jest zatkany noc w nocy. Budze się i nie moge oddychać, muszę za przeproszeniem podłubać żeby cokolwiek się odetkało , a i tak to niewiele daje, a kataru nie mam. Nie wiem czy to ciąży sprawka czy co.
A ja jadę z koksem, wpadłam w wir zakupow:) zamówiłam wózek, kocyki, dzisiaj aptekę. Dzisiaj też dostałam 2 paczki ze slicznymi kombinezonikami i śpiworkami, używanymi ale dałam za nie po 25 zł za sztukę i już wyprane schną.Azzurra, Lotopałanka lubią tę wiadomość
Jezu ufam Tobie
Piotruś i Tomuś 22 listopada 2018
Aniołek [*] 5 maja 2017 -
Ja z ustami nie mam problemu, ale za to od jakiegoś czasu mam strasznie suchą skórę na nogach. Musiałabym chyba kilka razy dziennie smarować je żeby w miarę były ok.
-
Co do ust to mam to samo. Nic nie dzialalo, ani balsamy ani miod. Kupiłam w tym tyg masc z wit A za pare zl w aptece i smaruje 2x dziennie cieniutka warstwe. Nastepnego dnia juz byla mega poprawa. Ja nog balsamuje raz na 2-3 tyg i nie sa zle, najlepsze jest to ze moge je golic tez taz na tydzien i nie ma tragedii, wlosy rosna duzo wolniej i sa slabsze.
Za to brzuszek oliwkuje codziennie (a uwierzcie mi ze do stosowania mazidel nigdy nie palalam systematycznoscia) i skora poki co nadal gladziutka Malutka chyba lubi to smarowanie bo zawsze wted sie wypina tylko chyba niedlugo pozegnam sie z pepkiem, bo juz jest mocno plytki i napiety, widac wokol niego duzo naczyn.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 września 2018, 23:30
-
Cyganieszka wrote:Azzurra, niekoniecznie małe szanse. Zależy jaki był powód ułożenia miednicowego. Jeśli było to spowodowane np. specyficzną budowa miednicy czy innym czynnikiem z twojej strony, to szanse masz statystycznie większe;)
-
88Kala wrote:Ja słyszałam a raczej czytałam o takich zachciankach na kredę, tynk, gips i węgiel... masakra ale czasem ochota jest taka że kobieta się skusi, szczególnie gdy zjedzenie przynosi ulgę... Oglądałam serial "Z pamiętnika położnej" i tam właśnie w jednym odcinku kobietka wcinała węgiel oczywiście w tajemnicy przed wszystkimi po porodzie jej przeszlo
88Kala lubi tę wiadomość
-
Dip88 wrote:A ja jestem beznadziejna w kuchni to co się naumiałam to umiem i tak stanęło hahah Muszę mieć naprawdę wene żeby wziąć jakiś przepis i próbować coś zrobić. Zupy dyniowej zrobić nie umiem
-
annika wrote:Uwazam ze to dobra taktyka. Bo jak kupowac laktator to porzadny a to spory wydatek. Zwlaszcza jesli mialby sie nie przydac. Te reczne sa do niczego.
U mnie po USG wszystko ok. Synuś waży 1700gDip88 lubi tę wiadomość
-
JaKa wrote:Kai mi strasznie pierzchną, już mam skórkę prawie do krwi zdartą mimo nawilżenia. A gorszą sprawą jest zatkany noc w nocy. Budze się i nie moge oddychać, muszę za przeproszeniem podłubać żeby cokolwiek się odetkało , a i tak to niewiele daje, a kataru nie mam. Nie wiem czy to ciąży sprawka czy co.
A ja jadę z koksem, wpadłam w wir zakupow:) zamówiłam wózek, kocyki, dzisiaj aptekę. Dzisiaj też dostałam 2 paczki ze slicznymi kombinezonikami i śpiworkami, używanymi ale dałam za nie po 25 zł za sztukę i już wyprane schną.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 września 2018, 08:01
-
A tak w ogóle to cześć!
Wczoraj byłam obejrzeć wózek, który wyszperala mi na olx Daniela:-)
Super. Za dobrą cenę trafił się okaz nieużywany. Zupełnie. Popakowany w folię, pudła i co tam jeszcze. Piękny, super wykonany, lekki w prowadzeniu. Same zalety, jak to szwedzkie wózki. Jedne malutki problem...w wózkach tego typu muszą się zmieścić dwa siedziska i dlatego są one mniejsze niż standardowo. I niestety ten okaz nie jest wyjątkiem. Dla mnie osobiście(choć córka jest filigranowa) takie wąskie siedzisko jest nie do zaakceptowania.
Także, Daniela, zaraz jade oglądać Phil&Teds'a i jeszcze jeden tego typu. Przekonałas mnie;)
Dobrego dnia dziewczyny! Pamiętajcie,ze w ten weekend jest weekend zniżek w sklepach:-)
-
Hej hej,
Ja teraz tak na szybko.
Azzurra, nie wiem który model Tedsa będziesz oglądać, ale koniecznie zwróć uwagę na wielkość tej miękkiej gondoli( nosidla) dla maluszka - może Twoim dzieciom wystarczy, ale ponoć jest bardzo mała, a jednak będziesz wozić dziecko zimą, więc miejsca jest potrzeba więcej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 września 2018, 08:19
Azzurra lubi tę wiadomość
❤️2013
❤️2015
❤️2018
❤️2020 -
Daniela wrote:Hej hej,
Ja teraz tak na szybko.
Azzurra, nie wiem który model Tedsa będziesz oglądać, ale koniecznie zwróć uwagę na wielkość tej miękkiej gondoli( nosidla) dla maluszka - może Twoim dzieciom wystarczy, ale ponoć jest bardzo mała, a jednak będziesz wozić dziecko zimą, więc miejsca jest potrzeba więcej.
Bardzo Ci dziękuję za wskazówki, dam znać jak wyszły oględziny:)!
-
Azzura zamówiłam ABC Design Zoom, w zasadzie to on był naszym typem. Jedynie co to zastanawialiśmy się czy kupić z gondolami czy bez, bo różnica w cenie ok. 1000 zł, a z gondoli pewno mało będziemy korzystać. Ale któregoś dnia znalazłam w necie okazję, cały zestaw ze wszystkimi dodatkami i w dobrej cenie, bo egzemplarz powystawowy.
Jeszcze muszę zamówić foteliki i tu mam ogromny problem. Chcę coś bezpiecznego z wkładką dla noworodków, ale lekkiego. I w zasadzie tylko Avionaut Pixel ma to wszystko, jest nawet polecany przez słynnego Zawitkowskiego. Tylko nie na specjalnie opini użytkowników, bo to świeży model z 2017.
A tak w ogóle to się wystraszyłam rano. Po siusiu na papierze pojawiła się blado różowa smuga, później już nic nie było. Teraz boję się, nie chcę co chwilę sprawdzać. Z drugiej strony wycieralam nos oczywiście zakrwawiony po nocy i ten papier z dodatkiem świeżego użyłam do podtarcia. Kurcze martiwe się, wyczytałam, że to może być odklejanie łożyska. Spotkałyście się z czymś takim?
Jeśli to się powtórzy w ciągu dnia to będę dzwonić do lekarza.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 września 2018, 09:04
Jezu ufam Tobie
Piotruś i Tomuś 22 listopada 2018
Aniołek [*] 5 maja 2017 -
Azzurra wrote:Jaka pamietliwa!!!
Azzurra rozbawiłaś mnie z ranaagniecha2101 lubi tę wiadomość
-
JaKa sprawdzaj i pilnuj czy już więcej nic nie leci. Jak coś od razu bez zastanowienia leć na IP. Mi pierwsze co na myśl przyszło jak napisałaś to odchodzący czop,bo wtedy pojawiają się delikatne smugi krwi. Ale nie wiem jak to dokładnie wygląda bo w poprzedniej ciąży nie zaobserwowałam tego u siebie. Przy odklejaniu się łożyska pojawia się chyba bardziej krwawienie/plamienie. Mam nadzieję, że to tylko była zawartość nosa Ewentualnie jakieś pękniete naczynko.
-
Hej
Co do laktatora, u mnie się przydawał wiele razy. Chociażby jak miałam gdzieś wyjść, a mąż miał zostać z dziećmi, musiałam ściągać aby miał czym karmić Też w kryzysie laktacyjnym , sobie pobudzałam laktację. Aaaa i jak zastój mi się zrobił. Mam medela mini electric i polecam z czystym sumieniem
Umówiłam się do fryzjerki na 12 grudnia, mam nadzieję ,że Wojtuś zechce wyjść w połowie listopada i będzie miał miesiąc, bo mąż będzie musiał się wykazać heheDaniela, agniecha2101 lubią tę wiadomość
-
Dip88 któreś z łożysk mam przodujące, chyba nie całkowicie, tak jak czytam to może być przyczyna plamienia. Przy kolejnym siusiu była taka minimalna jaśniutka kropeczka wielkości ziarenka pieprzu, a teraz już nic na razie. Mam nadzieję, że więcej się nic takiego nie pojawi. Nie chcę dzwonić do lekarza, bo pewno każe zgłosić się do szpitala. Ale chyba podjadę do niego w poniedziałek żeby sprawdził czy wszystko dobrze.Jezu ufam Tobie
Piotruś i Tomuś 22 listopada 2018
Aniołek [*] 5 maja 2017 -
JaKa to chociaż do tego czasu leż i odpoczywaj. Kurczę, ale jakby coś się działo czy bóle jakieś to jedź sprawdzić, a tak to koniecznie w poniedziałek niech cię twój lekarz zbada. Z tym to naprawdę nie ma żartów. Mimo to trzymam kciuki żeby wszystko było w porządku.
JaKa lubi tę wiadomość