X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudniowe mamusie 2018 ! :)
Odpowiedz

Grudniowe mamusie 2018 ! :)

Oceń ten wątek:
  • Karo_88 Autorytet
    Postów: 347 308

    Wysłany: 30 grudnia 2018, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja bylam od urodzenia na mm, Maz tak samo. Zdrowi oboje.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 grudnia 2018, 22:04

    Pola - nasze małe Szczęście, 28.11.2018 g. 17:57, 3760 g, 55 cm
    n59ydf9h9ac52dbu.png
  • ziuta.w Ekspertka
    Postów: 187 101

    Wysłany: 31 grudnia 2018, 00:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JaKa Ty to powinnaś po prostu dostać medal za ogarnianie dwóch ancymonów. Nie rozumiem po co takie komentarze ze strony Twojego męża. Ale ogólnie ludzie chyba lubią się pastwić nad matkami, a nas tak łatwo bezpodstawnie wpędzić w poczucie winy. :( każda z nas chce przecież jak najlepiej dla swoich maluszków a nie zawsze wiadomo co to jest to najlepiej. :(
    Co to za metoda 5 x S, o której piszesz?

    p19u9jcg5pchuxin.png
  • ziuta.w Ekspertka
    Postów: 187 101

    Wysłany: 31 grudnia 2018, 00:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JaKa i może Cię pocieszy, że nie tylko Ty masz problem z laktacją. :(

    Domi_tur lubi tę wiadomość

    p19u9jcg5pchuxin.png
  • futuremama Autorytet
    Postów: 5608 3820

    Wysłany: 31 grudnia 2018, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze czy Wasze maluvhy też tak ulewają? Jakoś na początku się tym nie przejmowałam a teraz już sama nie wiem. Musimy ja często odbijać i ogólnie sporo do góry trzymać. Jak jest ok to nie ma problemu
    A jak już się uleje to zazwyczaj seryjnka bo się wkurza, znów chce jeść, napina się i denerwuje więc znów coś poleci i błędne koło.

    3i49o7esfkybvicx.png
    👧12.2018 39+3, 3680g, 51cm
    👦08.2015 40+5, 3870g, 58cm
  • Cyganieszka Ekspertka
    Postów: 150 252

    Wysłany: 31 grudnia 2018, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To samo. Jak nie odbije dobrze to ułożona płasko na bank uleje. Ewentualnie jak po jedzeniu stwierdzi, że będzie się przeżyć na kupę, albo dostanie czkawki to też uleje. Jak ładnie zje, odbije i leży spokojnie to problemu prawie nie ma.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 grudnia 2018, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JaKa podziwiam Cie za ogarnięcie dwójki dzieciaczków. Wiem, że łatwo mówić ale nie przejmuj się komentarzami męża bo i tak dajesz swoim dzieciom wszystko co najlepsze a Twój mąż powinien Cię wspierać a nie dołować. I tak jak napisała ziuta.w nie tylko Ty masz problem z laktacją więc nie jesteś sama :). U mnie synek w ogóle nie ssie piersi bo tak się nauczył na butelce a przystawianie go kończy się płaczem po kilku minutach. Więc odciągam mleko a resztę karmię go mieszanką.

  • futuremama Autorytet
    Postów: 5608 3820

    Wysłany: 31 grudnia 2018, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cyganeczka to u nas identycznie. Zastanawiam się czy jej espumisan kupić bo widać że ją nie raz po prostu gazy męczą i wtedy też się spina. Niby nie ma twardego brzuszka i typowych kolek. No ale może wtedy będzie spokojnie jadła.

    JaKa nie daj się. Przy jednym dziecku nie raz łatwo nie jest a co dopiero dwójka maluszków. A wbrew pozorom dużo dzieciaczków dostaje mm i żyje:) Serio moja mała mnóstwo czasu "wisi" na mnie, są dni że mam wrażenie że głównie się karmimy. Nie ma szans żebym ogarnęła to razy dwa.

    3i49o7esfkybvicx.png
    👧12.2018 39+3, 3680g, 51cm
    👦08.2015 40+5, 3870g, 58cm
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 grudnia 2018, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    futuremama wrote:
    Kurcze czy Wasze maluvhy też tak ulewają? Jakoś na początku się tym nie przejmowałam a teraz już sama nie wiem. Musimy ja często odbijać i ogólnie sporo do góry trzymać. Jak jest ok to nie ma problemu
    A jak już się uleje to zazwyczaj seryjnka bo się wkurza, znów chce jeść, napina się i denerwuje więc znów coś poleci i błędne koło.
    Moj tez ulewa ale staram sie go odbijać nawet podczas karmienia. Czyli karmie odbijam i znów karmie i znów odbijam troche to pomaga.

  • ziuta.w Ekspertka
    Postów: 187 101

    Wysłany: 31 grudnia 2018, 14:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hmm a jak sprawdzacie czy maleństwo ma twardy brzuszek? Głupie pytanie, bo zapewne dotykacie dłonią brzuszka. ;)
    Ale pytam, bo jak moje się czasem pręży to dotykam brzuszka i głównie czuję napięte mięśnie...

    p19u9jcg5pchuxin.png
  • ziuta.w Ekspertka
    Postów: 187 101

    Wysłany: 31 grudnia 2018, 16:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, czy jak Wasze dziecko zrobi kupkę podczas karmienia to przebieracie je bezpośrednio po karmieniu czy dajecie zasnąć i dopiero później? Położne mówiły, że po nie przebierać, bo dziecku będzie się cofać jedzenie. Ja jednak podkładam coś pod przewijak, żeby był skos i przewijam, bo szkoda mi, żeby tak mój malutki spał w brudnej pieluszce.

    p19u9jcg5pchuxin.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 grudnia 2018, 16:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ziuta.w wrote:
    Dziewczyny, czy jak Wasze dziecko zrobi kupkę podczas karmienia to przebieracie je bezpośrednio po karmieniu czy dajecie zasnąć i dopiero później? Położne mówiły, że po nie przebierać, bo dziecku będzie się cofać jedzenie. Ja jednak podkładam coś pod przewijak, żeby był skos i przewijam, bo szkoda mi, żeby tak mój malutki spał w brudnej pieluszce.
    Ja nie przewijam bo jak ruszę to ulewa :/ na szczęście dupki jeszcze nie odparzył

    ziuta.w lubi tę wiadomość

  • ziuta.w Ekspertka
    Postów: 187 101

    Wysłany: 31 grudnia 2018, 17:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój zwykle po jedzeniu łapie śpiączkę a ja go przewijaniem niechcący rozbudzam, może jednak nie powinnam tego robić. :|

    p19u9jcg5pchuxin.png
  • Cyganieszka Ekspertka
    Postów: 150 252

    Wysłany: 31 grudnia 2018, 17:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Futuremama, u nas Espumisan jest w pogotowiu, ale jak na razie nie użyty. Maluchy jeszcze nie do końca ogarniają jakich mięśni używać, dlatego sie tak całe prężą. Dopóki Małej nic przy tym nie boli, to nic jej nie daję.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 grudnia 2018, 19:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ziuta.w wrote:
    Mój zwykle po jedzeniu łapie śpiączkę a ja go przewijaniem niechcący rozbudzam, może jednak nie powinnam tego robić. :|
    Ja wybieram mniejsze zło. Bo jak zacznę przewijać po karmieniu to źle sie to kończy. Zwykle juz później tylko ulewa....

  • futuremama Autorytet
    Postów: 5608 3820

    Wysłany: 31 grudnia 2018, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to ja przebieram bo jak nie przebiore to albo się wkurza albo i tak za chwilkę obudzi. Staram się żeby jej się odbiło najpierw ale niestety często się trochę uleje jednak. Ale jakoś też ż synkiem miałam mniejszy stres bo że tak powiem nie było tyle zakamarków gdzie ta kupka nie raz się dostanie i szczerze się boję żeby jakiegoś stanu zapalnego nie miała.

    ziuta.w lubi tę wiadomość

    3i49o7esfkybvicx.png
    👧12.2018 39+3, 3680g, 51cm
    👦08.2015 40+5, 3870g, 58cm
  • futuremama Autorytet
    Postów: 5608 3820

    Wysłany: 31 grudnia 2018, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szczęśliwego Nowego Roku Wam życzę:) Maluszki niech zdrowo rosną, tatusiowie grzeczni będą, pieniążków nie brakuje a marzenia niech się spełniają:)

    Aga9090, ziuta.w, agniecha2101 lubią tę wiadomość

    3i49o7esfkybvicx.png
    👧12.2018 39+3, 3680g, 51cm
    👦08.2015 40+5, 3870g, 58cm
  • Lotopałanka Autorytet
    Postów: 1459 923

    Wysłany: 31 grudnia 2018, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej.... Nie ma mnie tu ostatnio, bo ogólnie dopadła mnie jakaś niemoc.... Zresztą wszędzie mnie nie ma.... Święta szybko minęły.... Wigilia zanim się zaczęła już miałam ochotę wracać do domu... A pierwszy i drugi dzien świat spedzalismy już na szczęście sami w domu... Dziś też sami w domu... Ostatnio 3 latek daje mi się znacznie we znaki.... I po prostu wymiekam.... Jeszcze od wczoraj Patrycja ma problem z robieniem kupy... Mało sypiam od tygodnia bo jakiś ból mnie dopadł w dole pleców i nie daje mi spać... Po ostatniej wizycie u laktacyjnej się zalamalam trochę bo mała fakt przybrala na wadze w normie ale w dolnej granicy... I chyba zaczynam się już nastawiac że czeka nas dokarmianie mm ewentualnie całkowite przejście na mm jak tak dalej będzie.... 2.01 idziemy na usg bioderek a 03.01 znowu wizyta u laktacyjnej....

    A na nowy rok Kochane najlepszego wszystkiego.... Niech każdy dzień nowego roku będzie dla Was wyjątkowy, pełen miłości, radości.... Niech zdrowie Wam dopisuje.... A marzenia i plany wszelkie się spełnią....

    3i49cwa1y1soayfp.png
    atdcanli4g0f7t2i.png

    Aniołki:
    Wrzesień 2014 6tc
    Październik 2017 6tc
  • Karo_88 Autorytet
    Postów: 347 308

    Wysłany: 1 stycznia 2019, 07:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku! Dla Was i dla maluszków:-)
    U nas ostatnio jakby nie to samo dziecko. Po ok 2 tyg kłopotów z brzuszkiem (wzdecia, Mala nie plakala tylko okrutnie sie spinala, stekala i piszczala momentami, zwl rano miedzy 7 a 10), zaczelismy jej regularnie dawać esputicon tak jak w ulotce. I od weekendu jest znaczna poprawa! Mala nie spina sie, poprykuje i kupki robi bez zbyt dużego wysiłku. No i znów glownie je i spi tak jak było na poczatku :-)
    Karmienia z dnia na dzien nocne wydłużyky sie do 4h przerwy, w dzien również juz je rzadziej - co ok 2-3h.
    Kiedyś do buzi włożyłam jej palca, powiem Wam ze ciąg ma lepszy niż laktator lovi na maks mocy ;-)
    Oprócz tego juz mocno inreresuje sie swiatem. Mamy karuzelke nad łóżkiem i jest nia zachwycona. Wczoraj po południu (przewinieta i najedzona) lezala u siebie w łóżeczku chyba z godzine wpatrzona i wsluchana w melodyjki i nawet sama sobie przysypiala co jakis czas na krótkie drzemki 10-15 min. Zawsze to coś :-)
    Sylwestra świętowała z nami, bo akurat sie obudzila po 23 na jedzonko. Poogladalismy zimne ognie, porobilismy zdjęcia z choinka i po 1 poszliśmy spać.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 stycznia 2019, 07:56

    agniecha2101 lubi tę wiadomość

    Pola - nasze małe Szczęście, 28.11.2018 g. 17:57, 3760 g, 55 cm
    n59ydf9h9ac52dbu.png
  • agulineczka Autorytet
    Postów: 6061 6542

    Wysłany: 1 stycznia 2019, 08:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karo no to super. U nas z kolei o ile w Święta całe było super, Mała spokojna i w nocy pięknie spała, tak teraz coś ma problemy z brzuszkiem. Kupki robi, ale mam wrażenie, że coś ja meczy. Pręży się po każdym jedzeniu, marudzi, mruczy, na szczęście nie płacze, ale nie poleży. Wczorajszy wieczór cały nieprzespany, co zamknęła oczy to za 10-15 min pobudka i prezenie sie. Zasnela dopiero przed 1. Dałam jej wczoraj 12 kropelki espumisanu. Wiem, że jednorazowa dawka za wiele nie pomoże. Od kilku dni daje też raz dziennie biogaia.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 stycznia 2019, 08:32

    Synek 2016 💚
    Córka 2018 💖
    Synek 2021 💚
  • Karo_88 Autorytet
    Postów: 347 308

    Wysłany: 1 stycznia 2019, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas to samo było w święta. Prezenie, jedzenie, płacz w połowie jedzenia. Mala przestala zasypiac przy cycu bo pod koniec karmienia zaczynal ja chyba boleć brzuszek albo spala strasznie niespokoj
    Teraz - tfu tfu - znów spi jak suselek. Esputicon daje sie 2x dziennie po 1 max 2 kropelki wiec moze jest odrobine mocniejszy? Choć na tym się nie znam ;-)

    Pola - nasze małe Szczęście, 28.11.2018 g. 17:57, 3760 g, 55 cm
    n59ydf9h9ac52dbu.png
‹‹ 957 958 959 960 961 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ