Grudniowe Mamuśki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Karola, coś tam wypatruje- oczka śliczne
Cudny, coraz bardziej kontaktowy się wydaje.
Milcia wózek extrakaarolaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnykanapa wrote:Karola śliczny chłopak! Gołym okiem widać, że przybiera na wadze- już pielucha nie wygląda na nim na taką ogromną
To za Tobą tak wypatruje?
jeszcze nie skupia wzroku na mnie, jeszcze nawet dobrze nie widzi o ile w ogole cos widzi bo nawet dzieci urodzone o czasie widza z odleglosci 1 metra i to tylko taki zamazany obraz...
w poniedzialek kolejna wizyta okulisty, zobaczymy co sie w oczkach dzieje... -
nick nieaktualnywłasnie urodziło sie malenstwo 24 tydzien, to juz drugi taki porod dzisiaj, tylko ze pierwsze malenstwo z 22 tygodnia nie przezylo...oby temu Okruszkowi sie udało, bo na przykladzie mojego skarba jest to mozliwe...jutro pewnie dowiem sie co z tą kruszyna...pierwsza doba bedzie najwazniejsza...
-
Dziewczyny wydaje mi się, ze bole miesiaczkowe to na tym etapie też skórcze, tylko my to tak odczuwamy. Moja koleżanka, ktora rodziła w kwietniu , kilka dni przed porodem spędziła na patologii. W pewnym momencie dostała dosyć silnych boli miesiaczkowych, poszła z tym do położnej a położna stwierdziła ze chyba poród sie zaczyna i tak było.
A wiele lat temu to miałam taka sytuację, ze moja cieżarna koleżanka pod koniec ciąży troche ze mną mieszkała. To było jakies dwa tygodnie przed terminem. Budzę sie w nocy a ona wierci sie na łóżku i wierci. Pytam ja co jej jest. A ona, ze brzuch ja boli. To pytam "moze rodzisz". A ona - nie, tylko brzuch mnie boli. No a jednak to był poród i o 9 rano coreczka była juz na swiecie -
Witamy się w 32 tygodniu.
Prawie cala noc nie moglam spac, brzuch mnie bolal taki twardy i napiety. ;/
Miałam wrażenie że wystarczy przekłuć igiełką i powietrze ze mnie zejdzie.;/
Jutro do ginekologa to mam nadzieje,ze mnie uspokoi i powie ze wszystko ok.
Karolaaa Marcelek śliczniutki. A jakie bystre oczka. Wyglada rzeczywiscie jakby patrzył sie na Mamusie.Niech przybiera na wadze coraz wiecej i nabiera sil do wyjscia.
Trzymam kciuki za Was i za Maleństwo o którym pisałaś. Niech walczy Okruszek dla swojej Mamy.Niech bierze przykład z silnego Marcelka.
Milcia bardzo ładny wózek.
Miłej niedzieli Kochane.:8kaarolaa lubi tę wiadomość
-
Zuza trzymam kciuki za jak najdluzsze wytrzymanie w czteropaku! Jestes dzielna mama wiec dacie rade:)
Karola Marcelek rosnie jak na drożdżach:))
Milcia wozek jest prześliczny. Ile zaplaciliscie ?
Tesciowa zaprosila nas dzisiaj na obiad wraz z polowa rodzinki, nie mam sily:( -
Wózek kosztował 630 zł. My dziś też jedziemy do teściów na obiad i kawę. Zrobiłam wczoraj torta, bo teściowa ma podwójne święto.
Ja od jakiegoś czasu budzę się wcześnie i już zasnąć nie mogę. Chyba naprawdę organizm zaczyna się przyzwyczajać do częstego budzenia po porodzie
Jeszcze od dwóch dni mnie spojenie zaczęło boleć. Im dalej tym gorzej. Ale już bliżej niż dalej. -
a ja ze spaniem mam całkiem na odwrót, śpię całkiem całkiem, poza częstym obracaniem się z lewo na prawo i nagle budzeniem się na plecach, wstawanie 3-4 razy na siku strasznie przerywa sen, czasem zasnąć od razu nie mogę, ale wtedy malutka mnie kopnie parę razy i od razu mi lepiej, a sen przestawiłam chodzę spać około 1 i mogłabym spać bez problemu do 10, dziś o 9 jak się obudziłam to czułam, że jeszcze bym pospała,
i nie wiem czy się zmuszać i przestawiać?, chyba n ie, przyjdzie mała to mnie przestawilada dzień
-
nick nieaktualnydzien dobry
waga Marcela 990 gram
a tamten mały okruszek walczy, to chlopak i chyba wazy mniej niz moj, ale dokladnie nie wiem ile, polozna mowila, ze albo 500 albo 600 gram...eforts, przyszłamama, Lola83, Domi IRL, Marimiko, LadyMK lubią tę wiadomość
-
No już już i 1 kg
koniecznie fotę wtedy wstaw
Modlę się za drugiego chłopaczka niech wytrwa dla swojej mamykaarolaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Witam dziewczyny, tak piszecie o tych bólach miesiączkowych a ja Wam powiem lepszy numer. Wczoraj wieczorem zaczął mnie łapać ból z tyłu w plecach , chciałabym napisać w okolicy krzyżowej, ale nie! Po lewej stronie. Hmm było to zastanawiajace , ale pomyslalam, ze może mały sie tak ułożył i do jutra przejdzie. Jednak nie, ból przechodził kiedy chodziłam, ruszałam biodrami. Promieniował w dół brzucha, tez po lewej stronie, budził w nocy , momentami byl tak silny, ze az mnie skręcało. Dziś rano doszłam do wniosku, że mogą to być bóle spowodowane rwą kulszową, ale.. ale rwa kulszowa nie promieniuje do brzucha. I ból trzyma cały czas, a mnie nie boli, może delikatnie ćmi bo wziełam paracetamol, ale te momenty bólowe nadal sie utrzymują. Moja mama zapytała mnie co ile mam te bóle, ze sie skrecam. Jak jej powiedziałam, że co 2,3 godziny to zapytala czy tak jest od wczoraj. Jak jej powiedzialam, ze tak to stwierdzila, ze to mogą być skurcze porodowe juz, ze ona jak rodzila mojego brata to tez tak miala, i ze takie skurcze meczą dwa, trzy dni i robią się coraz częstsze. Teraz obserwuje już co ile mnie to łapie, jak zaczną się częściej to jade do szpitala, jak nie to poczekam do jutra i pojde do swojego gina. Teraz jade na nospie by troche wstrzymac te skurcze i na paracetamolu na ten ból w plecach. Powiem Wam, że przez to wszystko nastawiłam się, że TEN moment jest już tuż, tuż... Dlatego dzis pakuje torbę żeby być już przygotowana na w razie czego.
-
nick nieaktualny