Grudniowe Mamuśki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
AniaPoznań wrote:Milcia, pierwszy poród dopiero przede mną (tp 28.12 ale mała jest już nisko główką w kanale rodnym i mam rozwarcie na 4cm). Brałam pod uwagę św. Rodzinę ale ostatecznie nie będę rodziła w Poznaniu.
Pisałaś kiedyś, że kupiłaś Maltan i Bepanthen. Z którego jesteś bardziej zadowolona? ja kupiłam Maltan ale położna na szkole rodzenia mówiła, że lepsze będą maści z lanoliną i nie wiem, czy nie kupić jeszcze czegoś innego.
Nie wiem czemu, ale wydawało mi się, że już urodziłaś
Ja oprócz tych dwóch mam jeszcze z Ziaji Lano Maść. Maltan używałam przed porodem w domu. W szpitalu też i pozostałe też. Najwięcej smaruje Bepanthenem. -
Dziewczyny nie ma co przyspieszać sobie porodu, bo każdy dzień dziecka w brzuchu jest na wagę złota. Wiem, od niektóre objawy mogą być uciążliwe, ale trzeba je przetrwać dla dobra dziecka.
goto4, eforts, Bogusiar80, Martynaaa, Daisy lubią tę wiadomość
-
Karola u Ciebie to lada moment, ciąża już całkowicie donoszona, bóle są skurcze też i rozwarcie, tylko córka uparciucha jedna
Dziewczynom chodzi o to , że skoro do terminu jeszcze zostało pare dni to nie ma co dac się zwariowac, albo się zacznie albo jeszcze czas... i warto poczekac na takie już typowe objawy np regularne mocne częste skurcze czy odejście wód, niż co chwile biegac do szpitala i z niego wracac...olcia23, Bogusiar80 lubią tę wiadomość
-
Ewka ja juz jestem przeterminowana wiec nie ma tu zadnej mowy o czasie i o czekaniu. Wiem ze jeszcze do 42 tc moge nosic natomiast to hlupie bo wiem dpkladnie kiedy mialam owulacje i termin mam dokladnie z usg tego w 12 tc i z owu taki samMaria ur. 06.03.2010 2950 gr i 55cm
Aleksandra ur 17.12.2014 3100gr i 51 cm -
Z bolami i rozwarciem to se mozna chodzic i chodzic nie ma reguly
niestety. Natura nie jest nieomylna niestety... A z przenoszeniem tez nie jest za dobrze jesli ktos np
miesiaczki mial jak w zegarku i wie kiedy byla owulacja to kazdy dzien dluzej niesie pewne ryzyko czy to wydalenia smolki i zatrucia wod czy urodzenia duzego dziecka etc wiec to dziala roznie...
My tu nie mowimy o wywolywaniu porodu 2 tyg wczesniej a zaledwie w dniu wg om lub gora 2-3 dni po...
Uwazam karola ze jesli Twoja szyjka jest zgladzonai krotka na conajmniej 1-0,5 cm oraz jest rozwarcie iskurcze to nie ma zadnych przeciwskazan do podania oksy. Rozmawialam dzis wlasnie o tym z lekarzami z mojego szpitala... -
Kochane grudnióweczki
Jednak będę musiała przekazać komuś listę. Mój ssak jest na tyle absorbujacy, że prawie wcale nie sypiam
Jeżeli ktoś dzielny zgłosi się na ochotnika to niech zaprosi mnie do znajomych i poda na priw swój adres mailowy. Prześlę wtedy listę aktualna na dzien 9.12 -
Ita niestety nie przejmę, bo chyba coś się zaczęło u mnie dziać.
W nocy przebudzały mnie skurcze. 3, może 4. Trwały minutę. Bolały jak typowo okresowe. A teraz rano (z góry sorki za szczegóły) jak byłam w toalecie, to wydaje mi się, że na papierze została smuga różowego/ brunatnego śluzu. Wiecie, jak na początku miesiączki. Ale się nie przyjrzałam, bo miałam włączone małe światło i do tego szybko wrzuciłam papier do toalety zanim się zorientowałam co jest. No i teraz nie wiem. Będę się obserwować.
Ogólnie od 3 dni jestem marudna i nerwowa. Jak to zwykle przed miesiączką, ale nigdy w tej ciąży. Czyżby to to? A dzisiaj akurat mąż mój poszedł ostatni raz przed urlopem do pracy i wróci dopiero jutro.Ita lubi tę wiadomość
-
O jest różowy śluz
Zadzwoniłam do męża i poprosiłam, że by znalazł sobie zastępstwo na dziś i wrócił do domu. Dobrze zrobiłam? Wiem, że większość z Was po odejściu czopa chodzi jeszcze kilka dni, ale lepiej być przygotowanym.
Ojejku, ojejku, może to dziś!
-
Kitty rozwarcie mam na 3-4 cm, szyjka na tylnej scianie (dlatego wszystko idzie tak opornie) i skrocona do 2 cm wiec do oxy jeszcze troche.
Ja dokladnie wiem kiedy mialam owu bo byla wywolywana pregnylem i monitorowana bardzo czesto tak samo wiem kiedy bylo TO owocne zblizenie i tp z tego jest na 11
W nocy skurczy brak, cisza spokoj a spalam tak twardo ze nawet nie slyszalam jak lekarz przyszedl mnie badackittykate lubi tę wiadomość
Maria ur. 06.03.2010 2950 gr i 55cm
Aleksandra ur 17.12.2014 3100gr i 51 cm -
Hej.. weszlam podgladnac co u Was. Wszystkim zycze szybkiego i bezbolesnego rozpakowania.
Zokeia wszystko mozliwe ze to poczatek. U mnie sluz pojawil sie o 21 o 22 bylo troche krwi a chwile po 7 corka byla juz z nami. tylko mialam jeszcze skurcze regularne. Oby u Ciebie to nie byl falszywy alarm trzymam kciuki!
Niestety kazdy porod jest inny... i nie ma zadnej regulyWiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2014, 08:10
Aleksandra Joanna 17.11.2014
Joanna Małgorzata 12.03.2019 -
Karola88 masz rację. Chwilę temu uzgodniliśmy, że mąż przyjedzie tylko na noc, około 23. Do tego czasu niech sobie spokojnie pracuje
Dziewczyny a ile (objętościowo) to jest cały czop? Bo po tym brunatnym plamieniu zobaczyłam pomarańczową galaretkę i teraz już spokój.
Skurczy nie mam już żadnych.
Ikc dziękuję
-
Zokeia mi czop odchodzil 3 dni, najpierw brunatny sluz potem galaretka taka podbarwiona potem nast dnia sorry za opis duuzy gluut i na koncu nast dnia jeszcze jeden.
Chodze bez czopa juz tydzien skurcze mam a i tak sie nic nie dzieje...
Karola88 ja tez mam szyjke na ok 2 cm dlatego nie chca dac oksy. Takze te nasze porody nie takie proste...
Aha witam sie w 40 tyg zaczetym...Daisy lubi tę wiadomość
-
Kitty teraz jak jesteś w terminie to pójdzie z górki
Mi odeszła ilość, która zmieściłaby się na łyżeczce od herbaty. Ale macie rację, patrząc na forumowe historie, to jeszcze może trochę potrwać.
Ale same wiecie jakie podekscytowanie ogarnia człowieka, kiedy coś zaczyna się DZIAĆ
-
Hej laseczki Witam się z rana i kibicuje wszystkim, które maja jakieś objawy nadchodzącego porodu Zokeia- choć z czopem nie mam poki co osobistych doświadczeń to patrząc na inne dziewczyny, to nie musi jeszcze oznaczać że to już DZIŚ ale rozumiem twoje podekscytowanie I trochę Wam zazdroszczę tych wszystkich objawów, skurczów, czopów, przynajmniej możecie się poekscytować trochę a nie taka nuuda jak u mnie...
Co do naszej listy to ja mogłabym ja przejąć ale to chyba nie ma za bardzo sensu biorac pod uwagę ze za kilka dni rodze.. Może zgłosi się jakas kandydatka z terminem na po Świętach? (taka co jej jeszcze czop nie odchodzi i innych objawów tez brak ) -
Bukumola wolalabym juz chyba zadnych objawow nie miec niz to co sie u mnie wyprawia
Ale coz! Takie zycie, nie mam na to wplywu a termin jak widac zadzi sie swoimi prawami
Karola z owulacji ktora to wiedziala kiedy miala termin na 11 grudnia a tu dalej nic i badz tu madry i ufaj naturze:)
Ja do terminu mam kilka dni wiec czekam cierpliwie ale ta moja cierpliwosc juz krucha...
Co ma byc to bedzie i chociaz w tych ostatnich dniach faktycznie moze narastac frustracja to troche tez same siebie pewnie
przez to blokujemy... Ja dzis pieke czekoladowy piernik a popoludniu ide do kolezanki na kawe! takze no more stress! Nawet chcialam dzis jechac do rodzicow za krakow 80 km ale tam siostry corka konczy ospe i boje sie troche polpasca etc, lepiej nie ryzykowac ale mowie Wam chetnie bym stad uciekla!!!! -
Hehe, Kitty, 80 km za Kraków, sama?? Ambitnie... Jak mój lekarz ostatnio uslyszal ze sama prowadze samochod to się za glowe zlapal W sumie nie bardzo rozumiem to przerażenie bo akurat w samochodzie jest mi bardzo wygodnie i wogole nie czuje zebym miała z tym jakiś problem. Ale jego mina- bezcenna poczułam się jak jakiś wybryk natury..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2014, 10:40