X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudniowe Mamuśki 2014
Odpowiedz

Grudniowe Mamuśki 2014

Oceń ten wątek:
  • goto4 Autorytet
    Postów: 279 144

    Wysłany: 27 grudnia 2014, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale fajnie ;)
    To Ci się ssak przytrafił. Tylko pozazdrościć. I jeszcze to jedzenie. Ekstra. W Toruniu pewnie nie ma takiego cateringu.

    esyqd4f.png
    vej6x4z.png
  • Martaaa Autorytet
    Postów: 727 1006

    Wysłany: 27 grudnia 2014, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I kilka newsów ode mnie - nadal też w dwupaku i nadal nic się nie dzieje. Jestem tylko cały czas mega śpiąca i marudna.

    Bogusiar - i ja czekam do nowego roku hehe :) i miło przeczytać od Ciebie taka wiadomość, bo się śmiałam ostatnio że przekazujesz wiadomości niby reporter: tego dnia o tej i o tej urodziła ta i ta. Koniec :) hehe

    A że jestem marudna... to pomarudzę i tu. Puchną mi stopy (pomaga Lioton 1000 - gin pozwoliła) więc nałożenie jakichkolwiek butów jest mega nie przyjemne, boli mnie krocze jak by ktoś mnie skopał, w nocy jęczę bo boli absolutnie wszystko - plus drętwieją ręce... Masakra. Już się nie dziwię, czemu wszystkie dziewczyny tak chciały urodzić będąc na końcówce... Ale ja mam mocne postanowienie że do 1 wytrzymam.

    Pomarudziłam, dziękuję :)

    Bogusiar80 lubi tę wiadomość

    relgh371rphwpz6l.png
  • goto4 Autorytet
    Postów: 279 144

    Wysłany: 27 grudnia 2014, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martaaa a u mnie zero objawów. Wszystko przeszło łącznie z bólem kręgosłupa i spojenia. Śpię i się wysypiam, nawet brzuch juz nie przeszkadza. Tez chętnie zaczekam do 2015. Zaciskam nogi ;-)

    esyqd4f.png
    vej6x4z.png
  • Martaaa Autorytet
    Postów: 727 1006

    Wysłany: 27 grudnia 2014, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Goto4 - może jeszcze i u mnie przejdzie hehe :)

    Ja to już wczoraj stwierdziłam, że poród to jest tylko kulminacja bóli które teraz odczuwam na każdym kroku i że już nie czuje przed nim strachu tylko nie mogę się doczekać.

    Ja jak się rozruszam już i chodzę coś robię to jest w miarę, ale jak posiedzę dłużej czy poleżę to z rozruchem jest niezłym problem :P

    goto4 lubi tę wiadomość

    relgh371rphwpz6l.png
  • Bogusiar80 Autorytet
    Postów: 1164 830

    Wysłany: 27 grudnia 2014, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O tak potwierdzam rozchodzenie jest najgorsze. A tak to spoko :)

    goto4, Martaaa lubią tę wiadomość

    iv09j44jrzoyrcfq.png iv09x1hppuqonulm.png
  • kittykate Autorytet
    Postów: 1325 884

    Wysłany: 27 grudnia 2014, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bukumola, moja corka spokojna owszem nie moge narzekac choc mam problem z mm... kupilam Bebilon HA ktory niby jest dla dzieci o obnizonej tolerancji na bialko mleka krowiego i bylo ok. ale p laktacyjna poradzila kupic zwykly bebilon bo czemu zakladam ze dziecko bedzie uczulone? no to zmienilam. Bylo ok ale wczoraj mala zaczela sie spinac wieczorem, miala twardy brzuszek, nie mogla sie wypierdziec, kupka taka lekkko zbita, nie chciala spac sama w lozeczku wiec masaz brzuszka, herbatka z kopru wloskiego, espumisan, lezenie na brzuszku i w koncu zasnela na rekach i ze mna w lozku... dzis kupilam delicol i windi te rurki do pupki na gazy by w razie gdyby sie syt powtorzyla zastosowac i jakos sprobowac jej ulzyc... w takich chwilach naprawde jest ciezko... bo nie wiadomo co robic jak dziecku pomoc, frustracja, ja dzis niewyspana... chociaz mala spala pozniej ladnie do prawie 5 zjadla i wstala o 8 ... moze dzis bedzie lepiej! oby!

    Kate

    np55zzc.png
  • Bukumola Autorytet
    Postów: 439 159

    Wysłany: 27 grudnia 2014, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nierozpakowane dziewczyny- ja o porodzie to nie mam co opowiadać chyba ze ktos jest zainteresowany szczegółowym opisem cesarskiego cięcia to służę :)
    Ale super jak uda Wam sie donosić do stycznia, zawsze to praktycznie rok do przodu, mysle ze dla malucha to dużo...

    Kitty- a to jednak karmisz mm? Nie ruszyla ci tak laktacja? My tez mamy bebilon, ten zwykly, nim karmili w szpitalu i młody go dobrze tolerowal wiec kupiliśmy taki sam.. Młody raczej nie ma problemów brzuszkowych chociaz teraz to głównie dostaje moje mleko z butli, raz na dobę zazwyczaj w nocy tylko ten bebilin bo mi sie nie chce w nocy z laktatorem jeszcze wisieć :)
    Skoro malej sluzyl tamten bebilon a ten nie to ha bym wróciła do tamtego spowrotem..

    17u9i09kaz7fg3pq.png
  • Ita Autorytet
    Postów: 1052 1122

    Wysłany: 27 grudnia 2014, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Do nierozpakowanych - popieram wszystko co napisała zokeia! :)
    1.Studentka na sali - najlepsza decyzja w moim życiu. Bardzo wspierała.
    2.Zabrać lanolinę - ratuje sutki!
    3.Na porodowce koniecznie coś do jedzenia. Ja miałam banany, drożdżówkę, żelki i batony.
    4. Kolejny must have to skarpety. Mi makabrycznie stopy marzły!
    5. i kawa w termosie dla męża :)

    Martaaa, goto4 lubią tę wiadomość

    atdck6nlmznf5qze.png
  • niecierpliwa21 Autorytet
    Postów: 1746 1190

    Wysłany: 27 grudnia 2014, 12:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja polecam Hipp Comfort Combiotik znajome przechodzily wiele roznych mlek i konczyly na Hippie, ja od niego zaczelam i jest wszystko ok.

    nxbhnwz.png
  • zokeia Autorytet
    Postów: 2223 1467

    Wysłany: 27 grudnia 2014, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ita kolejny punkt to dbac o meza ;P moj z przejecia zjadl dopiero kilka godzin po porodzie.
    i jeszcze jedno moge dodac do nierozpakowanych. Zdaje sobue sprawe, ze nie kazdy porod mkze przebjegac naturalnie i bywaja zwroty akcji, ale warto wierzyc, ze u nas bedzie ok. Ja przespalam prawie cala akcję az do 9 cm. Normalnie spalam miedzy skurczami. Polozne patrzyly z niedowierzaniem. W radzeniu sobue z bolem jest swiadomosc, ze to tylko kilkadziesia sekund a potem jest odpoczynek. Ja sobie odliczalam. Wiem, ze na moja odpornosc ma fakt, ze zawsze mialam bolesne miesiaczki i tak jak sie spodziewalam bole porodowe byly identyczne, ale byly te cudowne przerwy :)
    I jeszcze jedno przychodzi mi na mysl odnosnie rad. Ja sie spodziewalam, ze jak zobacze dziecko to zaleje mnie fala milosci. Tak to wyglada na filmach. Tymczasem to co czulam to bylo... zdziwienie? Odrealnienie? Podnioslosc sytuacji? Zachwyt nad swoimi mozliwosciami? Nawet myslalam oej ja rodze ale czad. Nie mialo to jednak nic wspolnego z miloscia. Chyba dopiero na nasteony dzien zaczelam sie zakochiwac w synu. Jestem nim zachwycona, wpatruje sie w ten cud jak glupia ale mam wrazenie ze MILOSC dopiero sie we mnie buduje.
    podzielilam sie tymi uczuciami z wieloma kolezankami, z Mama, ciociami i okazuje sie, ze one czuly podobnie. Wiec niepotrzebnie myslalam, ze cos ze mna nie tak ;P

    goto4, Martaaa lubią tę wiadomość

    tb73epoky7bge1zc.png
    atdc4z173dng7siu.png
    43kt3e5e37vlpped.png
  • karola88 Autorytet
    Postów: 1298 687

    Wysłany: 27 grudnia 2014, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martaa ja juz rozpakowana 17.12.14 r cc w 41 tc

    Martaaa, zokeia, Daisy lubią tę wiadomość

    Maria ur. 06.03.2010 2950 gr i 55cm <3
    Aleksandra ur 17.12.2014 3100gr i 51 cm <3
  • Martaaa Autorytet
    Postów: 727 1006

    Wysłany: 27 grudnia 2014, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rozpakowane mamusie t61061.gif
    * <3 kaarolaa 3 września (22.12) Marceli Piotr – 24t3d sn
    * <3 zuza_3 6 listopada (27.12) Maja, Oliwia, Zuzanna – 32t5d cc
    * <3 aga.just 7 listopada (11.12) Marcel Mateusz – 35t1d cc
    * <3 Kiara 20 listopada (06.12) Dawid – 37t5d sn
    * <3 Oliwia85 21 listopada (4.12) Alan – 38t2d cc
    * <3 Kulka41 24 listopada (2.12 ) Jakub – 38t6d cc
    * <3 Furia 25 listopada (6.12) Logan – 38t3d cc
    * <3 basia 26 listopada (?.??) córeczka – ?t?d cc
    * <3 Paulina85 26 listopada (3.12) Michał – 39t0d cc
    * <3 Pollyanna 27 listopada (3.12) Maria – 39t1d cc
    * <3 przyszłamama 28 listopada (2.12) Filip – 39t3d cc
    * <3 Klif 28 listopada (?.12) Zuzanna i Martyna – 35t5d cc
    * <3 patiii 28 listopada (20.12) Maksymilian Edward – 37t1d cc
    * <3 Lola83 30 listopada (21.12) Helena – 37t0d sn
    * <3 Mamax 30 listopada (2.12) Julian – 39t4d sn
    * <3 niecierpliwa21 1 grudnia (26.11) Konrad – 40t5d sn
    * <3 carola93 1 grudnia (12.12) Hayley – 38t3d sn
    * <3 KKK 4 grudnia (1.12) córeczka – 40t3d sn
    * <3 michaga82 4 grudnia (18.12) Piotr – 37t2d cc
    * <3 eforts 4 grudnia (27.11/1.12) Franciszek – 41t0d sn
    * <3 dynamiczna 5 grudnia (7.12) Wojciech – 39t5d sn
    * <3 aniar 5 grudnia (2.12) Alicja – 40t3d sn
    * <3 Milcia 5 grudnia (5.12) Aleksandra – 40t0d sn
    * <3 Kasandra 7 grudnia (7.12) Aurelia – 40t0d sn
    * <3 ewelinka_shn 7 grudnia (11.12) Kuba – 39t3d cc
    * <3 Malinaaa91 7 grudnia (30.11) Krzysztof – 41t0d cc
    * <3 lolaliciouse 9 grudnia (04.12) synek – 40t5d cc
    * <3 HANA 10 grudnia (3.12) Aniela/Maryna? – 41t1d sn
    * <3 Bursztynka 10 grudnia (7.12) Michał – 40t3d sn
    * <3 Ita 10 grudnia (7.12) Leon Dominik – 40t3d sn
    * <3 Maleczka 10 grudnia (14.12) Greta – 39t3d sn
    * <3 annusiak88 10 grudnia (21.12) Jan – 38t4d cc
    * <3 Kinga.k 11 grudnia (19.12) Alicja – 38t6d sn
    * <3 madzialena 11 grudnia (10.12) Oliwier – 40t1d sn
    * <3 julianna 11 grudnia (24.12) Zofia – 38t2d sn
    * <3 Paula84 12 grudnia (10.12) Zofia – 40t2d sn
    * <3 maria.sm 12 grudnia (8.12) Jaś – 40t4d sn
    * <3 Qrczak 13 grudnia (26.12) Aleks – 38t2d sn
    * <3 Bajka 14 grudnia (20.12) Aleksander – 38t5d sn
    * <3 szurabura 16 grudnia (25.12) Julka – 38t5d sn
    * <3 zokeia 16 grudnia (23.12) Adam – xtxd sn
    * <3 olaa.28 16 grudnia (x.12) Oliwia Rita – xtxd cc
    * <3 williams1 17 grudnia (15.12) synek – xtxd sn
    * <3 Ewka 89 17 grudnia (18.12) Wojtuś – xtxd sn
    * <3 Niespodzianek:) 17 grudnia (27.12) Oskar – xtxd sn
    * <3 karola88 17 grudnia (11.12) Aleksandra – 41t0d cc
    * <3 kittykate 18 grudnia (17.12) Nadia Laura – 39t5d sn
    * <3 Bukumola 18 grudnia (23.12) Kubuś – 39t2d cc
    * <3 kanapa 18 grudnia (6.12) Anastazja – 41t4d cc
    * <3 jedynka 20 grudnia (28.12) córeczka – xtxd sn
    * <3 Marimiko 21 grudnia (17.12) Tomasz – xtxd sn?
    * <3 Martynaaa 21 grudnia (21.12) Borysek – 40t0d sn
    * <3 olcia23 25 grudnia (18.12) Zosia – xtxd cc


    Oczekujące mamusie

    * <3 Aneczka1 5 grudnia
    * <3 madzialena 7 grudnia <3 synek
    * <3 Ewelina22 8 grudnia
    * <3 Anna_84 8 grudnia
    * <3 staraczka83 8 grudnia <3 synek Wiktor
    * <3 Kor_a 12 grudnia
    * <3 Milatka:) 12 grudnia
    * <3 Zuzana 13 grudnia <3 synek Adam
    * <3 mausi 14 grudnia <3 córeczka
    * <3 Militta110816 15 grudnia
    * <3 Kosmitka 15 grudnia
    * <3 Mama19 15 grudnia
    * <3 anuszka1986 17 grudnia
    * <3 Magdalenna 21 grudnia
    * <3 paulinaw 22 grudnia
    * <3 Wanes 23 grudnia
    * <3 ulaa8 23 grudnia
    * <3 Kasienka89 23 grudnia
    * <3 saprist88 24 grudnia
    * <3 Doris-83 24 grudnia <3 synek Konrad
    * <3 inka84 24 grudnia <3 córeczka
    * <3 goto4 25 grudnia <3 synek Jan Józef
    * <3 Martaaa 27 grudnia <3 synek Kacper
    * <3 AniaPoznań 27 grudnia <3 córeczka
    * <3 Nati89 28 grudnia <3 synek
    * <3 NaamaH6669 28 grudnia <3 synek
    * <3 Mysiok 28 grudnia <3 córeczka
    * <3 AsiaCh 28 grudnia <3 synek Antoni
    * <3 lithe123 29 grudnia <3 córeczka
    * <3 kurka 29 grudnia
    * <3 XYZ 29 grudnia <3 córeczka
    * <3 Bogusiar80 29 grudnia <3 synek



    A więc nieco spóźniona ale witam Aleksandrę na świecie :)

    relgh371rphwpz6l.png
  • Ita Autorytet
    Postów: 1052 1122

    Wysłany: 27 grudnia 2014, 16:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To teraz pytania do rozpakowanych:
    1. Jak długo rozpuszczały wam się szwy? U mnie już 2,5tyg i jeszcze wyczuwam supełki przy podmywaniu :/ i przy dłuższych spacerach bardzo czuję krocze
    2. Jak długo trwało u was krwawienie?

    atdck6nlmznf5qze.png
  • aniar Autorytet
    Postów: 577 398

    Wysłany: 27 grudnia 2014, 16:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem 3 tygodnie po porodzie (wczoraj równo minęło)- szwy rozpuszczalne jeszcze są (czekam aż się rozpuszczą, żeby wreszcie móc w wannie posiedzieć), krwawienie myślałam, że już ustało ale od 3-4 dni wróciło ze zdwojoną siłą - wydaje mi się, że to przez to że Mała częściej się domaga piersi ostatnio.


    9f7c0714c72801dem.jpg
    - Mój blog :)
    Polub mnie na Facebooku:)
    3i492n0a68x5of6u.png
  • zokeia Autorytet
    Postów: 2223 1467

    Wysłany: 27 grudnia 2014, 16:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem 11 po porodzie. Szwy delikatnie czuje. Po kilku dniach slabszeVo krwawienia wydalilam w nkcy poteznego gluta. Po nim krwawilam ciemna krwia. Ale nic mnie nie boli i teraz tez krwawienie oslablo. To chyba normalne.

    tb73epoky7bge1zc.png
    atdc4z173dng7siu.png
    43kt3e5e37vlpped.png
  • Pollyanna Autorytet
    Postów: 445 259

    Wysłany: 27 grudnia 2014, 16:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie po cc też wciąż krwawienie jest.

    Córeczka :)

    km5smg7y28om81lj.png
  • eforts Autorytet
    Postów: 2866 1894

    Wysłany: 27 grudnia 2014, 16:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja chyba jeszcze mam szwy, chyba wyczuwam je ręką musze tam zajrzeć.

    Co do porodu ja rodzilam tylko z położna i mężem i ciesze się ze nikogo więcej tam nie było. W ogóle lekarz przyszedł do nas jak juz się młody urodził i było po wszystkim. Fajna mialam babke w pełni jej zaufalam i będę dobrze wspominać poród. Ale zgadzam się do skarpet, jak leżałam pod ktg to było zbawieniee bo jak chodziłam i zalewalam porodowke wodami to nawet klapek nie zakladalam :)

    Laski a co z rezstepami bo mi wypadły w 41 tc!!!! :/

    Ja daje rano i wieczorem delicol i kupa idzie pięknie (dzisiaj fontanna miałam obsrane cale spodnie :D ) bez bólu. Nie daje po każdym karmieniu ale wspomagam.

    Siedzę w łazience ze smierdzaca farbą na głowie :)

    Ita jak dieta i chustonoszenie? Ja trochę się nie odnajduje w diecie karmiacej i nawet sałatkę warzywna z groszkiem i majonezem zjadam :) ale fakt ze czekolady nie tykalam i to mój najdluzszy odwyk w życiu! !! :( a smazonego schabowego postanowilam zjeść po msc :) czyli niedługo

    1usaanlitgnl6x8t.png
    1usaupjyr1vci98r.png
  • Ita Autorytet
    Postów: 1052 1122

    Wysłany: 27 grudnia 2014, 16:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uff... bo bałam się, że za długo się wykrwawiam. :D
    Szczerze mówiąc już mam dość tego połogu i podpasek i siadania na jednym półdupku...
    a o kąpieli to marzę po nocach :D

    atdck6nlmznf5qze.png
  • kittykate Autorytet
    Postów: 1325 884

    Wysłany: 27 grudnia 2014, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie szwy tez jeszcze sa 9 dni po, ale to pewnie za wczesnie jak piszecie ze nawet 2,5 tyg... jednak nie ciagna i nie bola wiec moge swobodnie sie poruszac. Octenisept daje rade. Krwawienie jest tylko jak mala ssie piers albo odciagam laktatorem.

    Bukumola jedziemy na mm bo mam nieduzo pokarmu dzis po nocy sciagnelam 60 ml mala sie ladnie najadla. Ale nie mam go az tyle zeby tylko 1 x na dobe w nocy dokarmic mala... takze u mnie lipa troche.
    A jak radzisz sobie z siedzeniem w domu ?? to chyba najbardziej dolujace tak w kolko, zero mobilnosci,... swieta w domu, rodzina poza krakowem mega mnie to doluje...
    na sylwestra mamy jechac z mala do moich rodzicow, mam nadzieje ze bedzie ok, chcialabym miec obok siebie mame do pomocy, chociaz na razie we dwojke dajemy rade nawet dobrze ale jednak tej rodziny brakuje... siostra z mala swoja mieszka 2 domy od rodzicow i jak cos potrzebowala to tylko dzwonila a ja moge tylko rozmawiac na odleglosc i ta mysl mnie dodatkowo smuci... :( dzis jest w ogole troche lepiej, ale mieli przyjechac do nas siostra z mezem i corka na 2 dni i nie przyjechali bo snieg, mroz nie chca zaziebic malej... :( to tez troche smutno mi bylo chociaz ich rozumiem, i tak mam pod gorke troche :(

    Kate

    np55zzc.png
  • Ita Autorytet
    Postów: 1052 1122

    Wysłany: 27 grudnia 2014, 17:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rozstępy wyskoczyły mi po porodzie :/ mimo smarowania. A najbrzydsze na wewnętrznej stronie ud o.O

    Co do diety to dotrzymałam obietnicy i przez 2tyg przećwiczyłam:
    śledź w śmietanie, śledź z cebulką, smażone pierogi z kapustą, czekolada, orzechy, nabiał pod każdą postacią, cytrusy, sos czosnkowy,chiński rosół z chilli i imbirem... itd. itp.

    Gdybym się ograniczała to chyba bym oszalała! Kupki idą ładnie. W razie stękania robimy rowerek albo kładziemy na brzuszku.

    Z chustami próby idą ciężko. Szukam kogoś kto przyjedzie do mnie do domu i mnie poinstruuje, bo jednak youtube to za mało.

    atdck6nlmznf5qze.png
‹‹ 1211 1212 1213 1214 1215 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Histeroskopia skuteczna metoda diagnostyki i leczenia niepłodności

Histeroskopia to metoda, która pozwala wykryć i wyleczyć niektóre przyczyny niepłodności: polipy macicy, zrosty, mięśniaki. Histeroskopia diagnostyczna czy histeroskopia zabiegowa - kiedy warto zdecydować się na zabieg?  Jak wygląda histeroskopia? W którym momencie cyklu wykonuje się zabieg? Jakie mogą być skutki uboczne? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsze objawy ciąży – czyli po czym poznać że jesteś w ciąży jeszcze przed wykonaniem testu ciążowego?

„Po czym poznać że jestem w ciąży?” - to pytanie zadaje sobie wiele kobiet, zarówno tych które starają się o dziecko jak i tych które podejrzewają, że być może zaszły w ciążę. Odpowiedź nie jest łatwa i jednoznaczna. 

CZYTAJ WIĘCEJ

11 najczęstszych pytań o IUI, czyli inseminacja w pigułce

Czym jest inseminacja? Kiedy warto skorzystać z tej metody? Dla kogo jest szczególnie polecana? Jaki jest koszt inseminacji? Jakie są szanse na zajście w ciążę po zabiegu inseminacji? Odpowiedzi na 11 najczęstszych pytań o inseminację. 

CZYTAJ WIĘCEJ