X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudniowe Mamuśki 2014
Odpowiedz

Grudniowe Mamuśki 2014

Oceń ten wątek:
  • zokeia Autorytet
    Postów: 2223 1467

    Wysłany: 29 grudnia 2014, 16:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja wogole nie mam apetytu od czasu porodu. Dzisiaj od rana jestem na kilku ciastkach i kubku mleka. Muszę sie przylozyc do diety, bo Maly dostanie wszystkie potrzebne skladniki ale kosztem mojego organizmu.

    tb73epoky7bge1zc.png
    atdc4z173dng7siu.png
    43kt3e5e37vlpped.png
  • zokeia Autorytet
    Postów: 2223 1467

    Wysłany: 29 grudnia 2014, 16:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jak mam lenia, to sprawdza sie nastepujacy przepis: cale piersi kurczaka wrzucone do naczynia zaroodpornego plus duzo pokrojonych ziemniakow, bardzo duzo nieobranych zabkow czosnku i duzo pomidorkow koktajlowych. Zasypune papryka ostrą. Jak widac nic nie trzeba kroic i przygotowywac. Piecze się az uznam, ze jest ok. Smaczne, pożywne, nie męczące :)

    tb73epoky7bge1zc.png
    atdc4z173dng7siu.png
    43kt3e5e37vlpped.png
  • kittykate Autorytet
    Postów: 1325 884

    Wysłany: 29 grudnia 2014, 16:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez nie mam apetytu i wmuszam w siebie jedzenie, ale kazdego dnia jest lepiej i powoli wychodze z dolka...
    Mala tez ma katarek... Bylismy dzis u lekarza, dostala kropelki doustne i spray do noska, ponadto odciagam katarkiem i psikam sterimarem. Katarek niewielki ale utrudnia malej spanie, podkladamy tez walek by miala wyzej i by jej nie splywalo do gardla.
    Nie kapiemy jej na razie.
    Zobaczymy jak bedzie jutro, jesli sie poprawi to pojedziemy do moich rodzicow, jesli nie to ewent we srode.

    Kate

    np55zzc.png
  • kanapa Autorytet
    Postów: 462 414

    Wysłany: 29 grudnia 2014, 18:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki za podpowiedzi :) właśnie przygotowałam mężowi listę zakupów ;)
    Wasze dzieci też kichają? Moja czasem 3 razy pod rząd! i czkawka ją męczy nawet kilka razy dziennie...

    zokeia lubi tę wiadomość

    Aniołek 16.12.2013 [*] 8tc (5tc)
    Aniołek 25.01.2019 [*] 10tc (8tc)
    vimnpx4.png
    w1s2aai.png
  • julianna Autorytet
    Postów: 1572 531

    Wysłany: 29 grudnia 2014, 18:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    apetytu tez nie mam, potrafię chodzić do 13 i nie czuć głodu, ale staram się zjadać coś pożywnego,

    czkwaka jest normą, nasza Zosia ma ją czasem parę razy dziennie, położnej dziś pytałam o to i mówi, żeby się nie przejmować, a ćwiczyć mięśnie brzuszka bo to wina słabej przepony;

    kanapa jakie nakładki zakładasz, planuję jutro podjechać do apteki i jakieś kupić, to już ostateczne posunięcie ;D;

    a czy wasze dzieciaczki kichają, bo moja parę razy dziennie i tak ma już od urodzenia;


    f2w3tqywlcgkfgv6.png
  • aniar Autorytet
    Postów: 577 398

    Wysłany: 29 grudnia 2014, 18:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moja kicha też ze trzy razy pod rząd, ale najczęściej jest to po zakropleniu soli fizjologicznej do noska :P I czasem po prostu, ale to przez to, że u nas suche powietrze. Czkawkę ma często i nawet pierś jej nie pomaga. Ale Kanapa nie martw się podobno dziecku to nie przeszkadza aż tak.

    My wciąż walczymy z dziennymi drzemkami (Aliśka nie chce spać, ewentualnie tylko na brzuchu moim, lub w łóżku po karmieniu na leżąco, ale to max 1h wtedy śpi)
    Wciąż je częściej niż co 3 h. W nocy wstaje co 1-2h.
    Walczymy nadal z bólem brzuszka. Teraz próbujemy kropelki delicol.


    9f7c0714c72801dem.jpg
    - Mój blog :)
    Polub mnie na Facebooku:)
    3i492n0a68x5of6u.png
  • aniar Autorytet
    Postów: 577 398

    Wysłany: 29 grudnia 2014, 18:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ah zazdroszczę Wam braku apetytu. Ja wciąż głodna chodzę i nawet na słodycze mam ogromny apetyt. Na wadze wciąż jeszcze 7kg po porodzie mi zostało :( za to 13 kg niby spadło...


    9f7c0714c72801dem.jpg
    - Mój blog :)
    Polub mnie na Facebooku:)
    3i492n0a68x5of6u.png
  • julianna Autorytet
    Postów: 1572 531

    Wysłany: 29 grudnia 2014, 18:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja też mam około 7-8 kg na plusie, po porodzie zrzuciłam 10-11kg, nasza coraz mniej śpi w nocy, dziś od 8 do 14 byłam na jej żądanie, nie było mowy aby coś innego zrobić


    f2w3tqywlcgkfgv6.png
  • Bukumola Autorytet
    Postów: 439 159

    Wysłany: 29 grudnia 2014, 18:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja tez nie mam za bardzo apetytu, maz chodzi za mna i mowi zebym jadla bo musze mieć z czego mleko produkować :) A ja w sumie tez dzisiaj o jednej kromce na sniadanie i kilku ciasteczkach maślanych od rana.. teraz przegryzłam jakas resztke poswiatecznej kaczki i czuje się pelna jak po 3-daniowym posiłku ;)
    Mnie zostały poki co 3 kg na plusie, ale brzuszek nareszcie zaczal opadac wiec się ciesze bo już zaczynałam się martwic ze mi ten sflaczaly bęben będzie wisiał już dożywotnio ;)

    Nie martwcie się czkawka, czkawka jest normalna, mój maluch ma ja po każdym posiłku a nawet i czasem bez okazji..kichac tez często kicha, polozna powiedziała ze to naturalne czyszczenie noska i żeby się nie martwic..

    17u9i09kaz7fg3pq.png
  • zokeia Autorytet
    Postów: 2223 1467

    Wysłany: 29 grudnia 2014, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moje tez kicha 3 razy pod rzad :)
    Mi 6 zlecialo i 6 zostalo. Za to brzucha nie mam wcale. Wchlinal sie wlasciwie po tygodniu. Nie mozemy sie nadziwic. Do tego biust 2 rozmiary większy i jestem zachwycona. Jakos tych 6 kg dodatkowych nie widze :)
    Bylam dzisiaj na zakupach i kupilam sobie kilka fajnych koszul. Mysle ze sprawdza sie do karmienia w miejscach publicznych. Bylismy dzisiaj w kawiarni, nakarmilam mlodego, uspolecznilam sie i odzylam. Mam dosc 4 scian. A to dopiero 2 tygodnie :)

    HANA lubi tę wiadomość

    tb73epoky7bge1zc.png
    atdc4z173dng7siu.png
    43kt3e5e37vlpped.png
  • caśka Autorytet
    Postów: 657 637

    Wysłany: 29 grudnia 2014, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jestem po leczeniu pledniawy. U nas pomogla zwykla cytryna, super usuwa z buzi plesniawke a sutek smarowalam aftinem.

    57nu2yv.png
    sx4gq9q.png
  • aniar Autorytet
    Postów: 577 398

    Wysłany: 29 grudnia 2014, 20:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u mnie brzuszek to praktycznie zniknął zaraz po porodzie. Płaska jestem tylko mięśnie znikły- trzeba na nowo wypracować :P Te 7 kg mam odrobinę w piersiach (wszystkie bluzki w biuście mam za ciasne) i mnóstwo w tyłku :P To ta cała czekolada z okresu ciąży gdzieś w tyłku i udach zalega.


    9f7c0714c72801dem.jpg
    - Mój blog :)
    Polub mnie na Facebooku:)
    3i492n0a68x5of6u.png
  • niecierpliwa21 Autorytet
    Postów: 1746 1190

    Wysłany: 29 grudnia 2014, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moj synek w drugiej dobie życia, w szpitalu wypijał 70ml mm, polozne sie bardzo dziwily ze taki żarłok.

    Teraz przed chwilą wypił 190ml :)

    nxbhnwz.png
  • kittykate Autorytet
    Postów: 1325 884

    Wysłany: 29 grudnia 2014, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie zeszlo 10 kg . Brzuszka juz prawie nie mam. Ale wiadomo silownia czeka :-) miesnie trzeba bedzie wypracowac. Ogolnie jestem chyba szczuplejsza niz przed ciaza nawet, piersi mi spadly tak o rozmiar jak na razie...
    Nasza mala Nadia Laura dzis oficjalnie dostala akt urodzenia, teraz czekamy na PESEL :)

    Kate

    np55zzc.png
  • Bukumola Autorytet
    Postów: 439 159

    Wysłany: 29 grudnia 2014, 22:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Heheh Kitty no na mnie tez silownia czeka ;) Ale niestety po cesarce to pewnie nie będzie mi dane zbyt szybko się tam udac... nie wiem,w sumie musze zapytać lekarza kiedy mogę zacząć cos cwiczyc bo brzuch choć spada to jakiś taki sflaczaly jest :(
    Ale jak tak patrze na swój rozkład dnia to nie wiem kiedy bym miała to silownie wcisnąć w grafik.. chyba miedzy jedna kupa a druga :P

    P.S. Cos Ci chyba suwak zły wiek małej pokazuje ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2014, 22:12

    17u9i09kaz7fg3pq.png
  • kittykate Autorytet
    Postów: 1325 884

    Wysłany: 29 grudnia 2014, 22:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak sie naszym dzieciom rytm dnia unormuje to wieczorami, moja kolezanka zawsze po kapaniu malej i zasnieciu chodzi tak ok 20 albo wczesniej i maz zostaje z nia :) no sorry taki lajf amy tez jakos wygladac musimy i do ludzi wyjsc!!
    Po cesarce chyba 8-9 tyg ja po 6 tyg po porodzie sn, generalnie ten suwak cos do d... Jest :/

    Kate

    np55zzc.png
  • kanapa Autorytet
    Postów: 462 414

    Wysłany: 29 grudnia 2014, 23:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Julianna, ja mam z babyono rozm. M nakładki na sutki i jestem z nich bardzo zadowolona- fajnie przylegają do piersi :)
    Ja zleciałam już 16kg ale jeszcze kilka zostało do zrzucenia :) brzuch jeszcze jest wystający ale powoli robi się coraz bardziej płaski. Po nowym roku zamówię sobie pas po porodowy to może szybciej się wciągnie bo zaczyna mnie wkurzać ta falująca skóra na brzuchu ;)

    Aniołek 16.12.2013 [*] 8tc (5tc)
    Aniołek 25.01.2019 [*] 10tc (8tc)
    vimnpx4.png
    w1s2aai.png
  • annusiak88 Autorytet
    Postów: 254 133

    Wysłany: 30 grudnia 2014, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam po dłuższej przerwie. Stwierdziliśmy,że jedziemy w rodzinne strony i zrobimy niespodzianke na Święta i dopiero teraz mam chwile czasu.
    Droga minęła dobrze, Malutki bezproblemowo, chyba bardziej dla mnie była męcząca pod względem siedzenia i blizny.

    Pisałyście o karmieniu, ja na szczęście nie mam problemu z karmieniem. Pokarm mam i Jaś ładnie łapie sutki(mam duże). Zauważyłam że częściej lubi sobie przy piersi poleżeć i potulic sie niźli coś jeść. :)

    Po porodzie zostało mi 3 kg 13kg spadło tydzień po cc. Bukomola ja się pytałam położnej o pas poporodowy i powiedziała że lepiej wziąść się za ćwiczenia. Spytałam kiedy w takim razie mogę zacząć ćwiczyć..powiedziała że już można lekko ćwiczyć. Kilka skłonów, poruszanie nogami w góre i w dół. Oczywiście jeśli coś boli to odpuszczamy temat. ;)
    Co do apetytu to u mnie tez średnio. Wstaje rano i mam apetyt a później nie wiem co na ten talerz położyć. Brak pomysłów! Z jednej strony chciałabym zacząć jeśc normalnie ale boję się że Jaś później będzie się przeze mnie męczył i temat odpuszczam.;/

    Ktoś pisał odnośnie współżycia..kurcze ja mam już taką chętkę i Mąż też. Próbował mnie namówić ale boję się że coś się może wydarzyć.;/ Blizna jeszcze nie zagojona, jest jeszcze kilka strupków, do tego jeszcze trochę leci jak na końcówce okresu.;/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 grudnia 2014, 09:59

    dqpri09kf3kzk37k.png
  • eforts Autorytet
    Postów: 2866 1894

    Wysłany: 30 grudnia 2014, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja polecam nakladki z medeli, mam rozmiar M.
    aczkolwiek chciałabym się pochwalić ze juz umiemy jeść bez :D jeszcze uzywamy jak się denerwujemy albo w nocy ale mamusia jest szczęśliwa :)

    U mnie 17 na minusie 3 na plusie a schudnac chciałabym jeszcze 5,6 z tym ze bardziej zależy mi na cwiczeniach i poprawieniu ciała niż na wadze.

    A od trzech dni robie po kilka brzuszkow dziennie :)

    1usaanlitgnl6x8t.png
    1usaupjyr1vci98r.png
  • Bukumola Autorytet
    Postów: 439 159

    Wysłany: 30 grudnia 2014, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Juppi, weszlam na wagę i juz tylko 2 kg na plusie, jest jakiś pozytyw nareszcie! :)
    Ja tez mam nakladki medeli rozmiar M ale u mnie sie mię sprawdzają ale to pewnie nie wina samych nakladek tylko malego leniwca któremu sie nie chce mocniej ssać :)
    Annusiak- a jak długo jestes po cc? Bo ja dopiero 12 dni, rana jeszcze nie zagojona dobrze, poki co boje się ćwiczyć cokolwiek zeby sobie nie zaszkodzić..

    Ale martwię się bo po ciąży zrobiły mi sie takie przebarwienia na brzuchu, brązowe wokół pępka i ra całą kresa biegnącą przez środek brzucha, czy to zniknie?? Ma ktoras z Was coś podobnego??

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 grudnia 2014, 14:29

    17u9i09kaz7fg3pq.png
‹‹ 1214 1215 1216 1217 1218 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Śluz szyjkowy, śluz z podniecenia, wydzielina z pochwy, upławy - jak odróżniać?

Śluz szyjkowy to bardzo ważny wskaźnik kobiecej płodności. Jak odróżniać poszczególne rodzaje śluzu? Czym różni się naturalny śluz szyjkowy od śluzu wynikającego z podniecenia? Czym są upławy i kiedy warto zgłosić się do lekarza? Jak zapisywać poszczególne rodzaje śluzu w aplikacji OvuFriend? 

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 10 nowinek technologicznych w dziedzinie wspierania płodności, których nie możesz przegapić

Czy sztuczna inteligencja może wspierać płodność i zwiększać szanse na zajście w ciążę? Czy wirtualna rzeczywistość może być antidotum na problemy emocjonalne w trakcie przedłużających się starań o dziecko? Jak nowoczesne rozwiązania, aplikacje, gadżety mogą pomagać parom, które marzą o rodzicielstwie? Zebraliśmy dla Was 10 nowinek technologicznych, które mogą w znaczący sposób przybliżyć Was do spełnienia marzenia...

CZYTAJ WIĘCEJ