Grudniowe Mamuśki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
eforts wrote:Ojej bidulko to życzę żeby Wam się szybko to unormowało
eforts lubi tę wiadomość
-
Witam po kilku dniach przerwy bo nadal jesteśmy na wyjeździe u Teściów. Jutro juz powrót.
Mi ostatnio Jaś zafundował noc pełna wrażeń. Obudził się o 1:50 i nie spaliśmy do 5:30! Byłam padnięta bo cały tydzień mamy tak napięty spotkaniowo,że i tak ze wszystkimi nie daliśmy rady się spotkać. Więc zarwana noc dała mi w kość.
Jaś rośnie w niesamowitym tempie, odczyn poszczepienny mu wyskoczył ale już zrobił się strupek i powinno lada dzień się zagoić. Na spacerach śpi acha uwielbia spać na brzuszku..więc większość dnia śpi na brzuszku a w nocy i spacerze na pleckach.
Badanie bioderek ok.
Powiem Wam że jestem tak szczęśliwa że Go mam, uwielbiam sie nim zajmować, karmić wstawać w nocy..nawet po tej ciężkiej nie potrafię się na niego gniewać. Nie wiedziałam że można tak bardzo kochać taka mała istotkę!! Miłość matczyna coś wspaniałego!
Buziaki kochane i od poniedziałku będę zaglądać na forum częściej:)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2015, 11:24
aniar, eforts lubią tę wiadomość
-
Hehe, mój tez najlepiej spi na spacerze, chyba powinnam na noc go na balkon wystawiać to mogłabym się pewnie cieszyc przespana noca
Annusiak- zazdroszczę Ci podejścia..tzn ja oczywiście tez bardzo kocham mojego malucha i w ogien bym za nim skoczyla jakby było trzeba ale czasem jak marudzi, placze, nie daje spac, to sa momenty ze mam go dość.. nie umiem tak radośnie podchodzić do nocnego wstawania i tych wszystkich niedogodności, czasem mam tak dość ze sobie mysle ze po co mi to było. Oczywiście potem sa te lepsze chwile kiedy jestem szczesliwa ze go mam ale jednak chwile zwątpienia się pojawiają, chciałabym umiec tak się cieszyc macierzyństwem w 100% jak Ty..eforts lubi tę wiadomość
-
Bukumola, jakbym o sobie czytała... ostatnio mała zafundowała nam taką noc, że myślałam tylko o tym aby wyjść z domu i nie wracać w ogóle spać nie chciała- najedzona, sucho w pieluszce, kolki też raczej nie było bo dostała na noc espumisan a ryczała i wariowała pół nocy. Była tak potwornie niespokojna i pobudzona jakby była po mocnej kawie przez te moje dołki też czasem sobie myślę, że zbyt pochopnie zdecydowaliśmy się na dziecko... straszne to jest bo tak na prawdę to kocham ją nad życie i na sam jej widok płaczę ze szczęścia na szczęście mam mądrego męża, który daje mi ogromne wsparcie
Od wczoraj mamy sab simplex- mała dostała już do wieczornego karmienia o godz 20, spała do 24- znów kropelki+karmienie i przespała spokojnie do godziny 6.00! Jak wieczorem zawsze ma problem z zaśnięciem i odpływa dopiero ok 23 tak wczoraj od razu padła- nawet przenoszenie z pokoju do sypialni jej nie rozbudziło! Jeśli dziś będzie tak samo to chyba zakocham się w tych kropelkach!! No i humana pomogła trochę w problemach brzuszkowych
A jak sobie radzicie z teściowymi?? Moja zachowuje się jak opętana... ciągle twierdzi, że małej jest zimno i okrywa ją 5 kocami. Jak tłumaczę jej, że w domu jest cały czas 21-22 stopnie i dzieci nie należy przegrzewać to potrafi powiedzieć, że bzdury gadam! Bo jej jest zimno, to znaczy że dziecku tym bardziej jest zimno... Ostatnio wpadła też na pomysł, że mała ma ropę w oku (miała śpioszka w kąciku) i żebym "jakimśtam" kwasem jej przemywała. Normalnie szlag mnie trafia jak ją widzę i słyszę te wszystkie "dobre" rady... Dobrze, że tylko raz w tygodniu wpada, częściej bym nie zniosła, chyba wygoniłabym ją z domu. To się wygadałam -
czy ktoras z was miala przewlekly katar u dziecka...
robie wszystko odciagam inhaluje a tu zamiast sie poprawic stan sie pogarsza i moje dziecko ma coraz bardizej zatkany ten nosek
kropli dla takich malych dzieci nie ma w kazdym razie lekarka mi zabronila poodawac cokolwiek tak ze padam na twarz z wycienczenie tym ciaglym stresem i krzykiem dziecka jesli ktoras miala podobny problem niech napisze po jakim czasie objawy zatkanego noska ustapilymaria.sm -
Kurcze musze może spróbować ten sab simplex...sen od 24 do 6:00.. moje marzenie! Kanapa, skąd zamawiałaś?
Moja teściowa też jak przyjeżdża to wygłasza swoje mądrości, głównie też wmawia mi ze małemu jest zimno.. Ale na szczęście ona na godzien jest ponad 100km stad wiec i okazji do wtrącania się niewieleWiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2015, 15:26
-
Bukumola, teść mi kupił w Niemczech- szczęśliwie się złożyło, że jechał w tamte strony bo przez internet trochę bałam się zamawiać.
Widzę, że wszystkim teściowym jest zimno chyba na dzień seniora termofor jej kupie albo koc elektryczny
Nie wiem co się dzieje z moimi piersiami- laktatorem prawie nic ściągnąć nie mogę a jak małą przystawiam to aż buzie ma zalaną mlekiem... -
Bukomola na bazarku dziewczyny chcą sprzedać fabrycznie pozamykane.
6 h snu top jest to
Chociaż ja musze się pochwalić ze wczoraj spałem 4 h!!! Młodego nakarmilam po kąpieli i zostawiłam mężowi w salonie a sama poszłam o 20 do sypialni i obudzilam się przed 11 wzięłam go do siebie bo myślałam że zarazsię się obudzi a slodziaczek spal do 24!!!! Chyba najdłuższa drzemka od porodu
Ja jestem gdzieś pomiędzy, Franek nie daje mi bardzo w kość ale absorbujacy jest no i w nocy jednak po pierwszej dluzszej drzemce zazwyczaj 3 h,jemy co 2,5 h ale jak na niego patrzę jak slodko spi albojak gada ze mną i się uśmiecha to sie rozplywam
Ale jakby nie było nie mogę się doczekać wiosny, wtedy będzie można spedzac mnóstwo czasu na spacerach i to nie tylko w okolicach domu bo w każdej chwili będzie można nakarmic no i jakieś wyjazdy itp.
Maria a psikasz woda morska?? Będzie łatwiej gile wyciągać.
Pollyanna powrotem Co ze naprawdę masz aktywna córęWiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2015, 17:23
-
wczorajszy dzień był dość ciężki dla mojego brzdąca jak i dla mnie, wieczór do 2 w nocy też nieciekawy bo miała straszne bóle brzucha, przynajmniej płacz na to wskazywał, ale za to jak po 2 zasnęła to bidulka spała aż do 5-30, mimo, że jadła ostatni raz o 23, chyba tak ją wymęczyło, że nie miała siły budzić się na jedzenie, wczoraj wróciliśmy też do kropelek espumisan i już dziś widzę poprawę, je i śpi cały dzień i tylko czasem popłakuje jak pierdek przyjdzie, ciekawe jaka noc nas czeka, no i czekam na kupke bo wczoraj i dziś jeszcze nic nie zrobiła bidulka;
mam nadzieję, że uda mi się kupić przez kogoś niemieckie kropelki o ktorych piszecie;
bukomola dziś jak byłam na spacerze, też mi taki pomysł wpadł do głowy, że jakbym w nocy na spacer z nia poszla to by cudownie spała hehe, może muszę ją do gondoli wsadzać i jeżdxić po całym domu
-
eforts ja tez wczoraj przespalam 4h, małą zostawiłam z mężem, a ja poszłam spać, tak spałam, że nie słyszałam z za ścian jej2h marudzenia i płaczu,było cudownie tak pospać, a tak jak piszecie dzieciaczki są cudowne, opieka, spacery, ubieranie, pranie to nie jest nic złego, najgorsza jest bezsilność w nocy gdy głowa opada a maluch jest ożywiony albo gdy płacze i nie wiadomo jak pomóc tym małym zapłakanym oczkom
eforts lubi tę wiadomość
-
Julianna ale masz te mocniejsze 100 czy zwykły espumisan? Bo ten 100 to dawkowanie dla niemowlaków to 5-10 kropelek dziennie
-
Juliana mogę dziecie śpi w wózku i teraz jest to mega wygodne bo mogę zabujac, pobujac i nawet jak go odkladam i nie jest odplyniety to pobujam i kima. Wiem ze bekne za to jak przyjdzie pora na powrot do łóżeczka bo nimnie pojezdze ale to będę się później o to martwic