Grudniowe Mamuśki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Kanapa- czytam to co napisalas i czuje się tak jakbys pisala o mnie i o moim dziecku U nas dokładnie ten sam problem z jedzeniem- tyle ze u nas to trwa już gdzies od weekendu majowego o ile dobrze pamiętam wiec ok 1,5 miesiąca i bez widokow na poprawe Tez mi już trochę psychika siada, ciesz się ze 150ml Ci wypija, mój Kuba wypija 70ml i jest odpychanie butelki, ryk, zaciska usta- nie da sobie już butelki do ust wsadzić. Każdy dzień to walka o jedzenie- oczywiście obiadek albo owoce zjada chętnie. W nocy budzi się glodny, wypija 180ml bez problemu no i przed snem tez 180, czasem nawet 200 ale w ciągu dnia każdy posiłek to droga przez meke- mam wrazenie ze nic nie robie tylko biegam za nim z butelka. Szczerze, nie wiem co ci radzic bo sama już chyba probowalam wszystkiego- zmiana butelki, była tez zmiana mleka, dluzsze odstępy miedzy karmieniami, przglodzic nawet probowalam
Przyznam ze ostatnio zglebialam temat, skad masz takie informacje ze 700ml mleka na dobe to o 200ml za mało? Dzis rozmawiałam na ten temat z pediatra bo się pozalilam ze jest kłopot z jedzenie Stwierdzila ze jak dziecko już je posiłki stale, w wieku 6 miesięcy to spokojnie dobowa dawka mleka ok 700ml jest wystarczajaca. U nas wychodzi ok 700-czasem trochę więcej czasem trochę mniej ale to jest okupione moja walka i jedzenie butelki nieraz na 4 razy (wiem, wiem- niezdrowe ale jestem zdesperowana bo młody jest na 10centylu, boje się ze zaraz za siatke wypadnie ). Gdzies tez wyczytałam ze dobowo dziecko powinno zjadac ok 100ml mleka na każdy kg masy ciala. Wiec jeśli Twoja cora wazy ok 7kg to by wychodzilo ze jest ok..
Może sproboj zmniejszyć liczbe posilkow mlecznych- takie dziecko jak nasze powinno mieć 4 posiłki mleczne na dobe plus jeden obiadek plus porcja owocow. Czytalam ostatnio ta znana ksiazke Tracy Hogg (zaklinaczka dzieci ) i wg niej dziecko powyżej 4 miesiąca zycia (oczywiście karmione mm) powinno mieć przerwy miedzy posiłkami 4-godzinne a nie 3-godzinne. Może wtedy mala zdazy zglodniec i zje więcej?
Jak nie chce samej kaszki mlecznej sproboj dodac owoca- u mnie to działa. Ja staram się karmic młodego jak już jest zmeczony, spiacy- wtedy przysysa się do butelki i zaczyna przy niej odplywac i wtedy się nie buntuje, zjada do dna. Wiem ze to niezdrowy nawyk, wiem- ale to czasem jedyny sposób żeby zjadł.
Może po prostu nasze dzieci zasmakowaly innych rzeczy niż mleko i teraz mleko przestalo być atrakcyjne. czasem mam tez wrazenie ze problemem jest fakt ze wszystko wokół go rozprasza, wszystko jest ciekawsze niż butelka- nieraz ladnie je a wystarczy ze np. mój maz gdzies mu się pojawi w polu widzenia choćby na ułamek sekundy albo cos innego interesującego i jest po jedzeniu.
Generalnie mnie lekarka dziś powiedziała ze te 700ml jest wystarczające. Do tego ma być codziennie obiadek z mięsem, raz albo dwa razy w tyg zamiast miesa rybka. I pol zoltka jajka co drugi dzien. No i gluten. Dala tez skierowanie na morfologie żeby wykluczyć anemie bo ta podobno często powoduje brak apetytu u dzieci. Kuba wazyl dziś 7,300g i mierzy 70,5cm wiec jest długim chudzielcem, przybral przez ostatni miesiąc 600g- powiedziała ze w normie. A brak apetytu trwa już poltora miesiąca wiec może te 700ml jest wystarczające. Pisalas tez chyba ze przeszlas na mleko następne- może po prostu jest bardziej kaloryczne i stad ten spadek apetytu. A może to upaly. Poczekaj pare dni, poobserwuj. Mala budzi się w nocy na karmienie? Czy jak się budzi zjada pelna butelke? Jeśli nie budzi się (tzn przesypia ciagiem ok 7 godzin) to najprawdopodobniej to co zjada w dzień to dla niej wystarczajaca liczba kalorii.
A może po prostu rosnie Ci przyszla Miss Polonia (szczupla jak tyczka z talia osy )Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 czerwca 2015, 21:35
-
Bukumola, nie zazdroszczę- ja mam tak od ok tygodnia i już siada mi psycha wczoraj mała przeszła samą siebie- mleka za cały dzień zjadła 390ml + 120ml kaszki!! Dobrze, że chociaż obiadki chętnie zjada pisałam, że o ok 200ml za mało bo wcześniej zjadała właśnie o tyle więcej... na razie nie konsultowałam się z pediatrą ale jeśli taki stan utrzyma się do końca tygodnia to będę musiała się wybrać jednak... nie ważymy małej w domu więc nawet nie wiem jak u niej z przyrostem wagi- może faktycznie tyle kalorii jej wystarcza bo jest bardzo energiczna, zadowolona, chętna do zabawy, etc. płacze tylko jak wmuszam w nią jedzenie ale to nie tędy droga.
W nocy już od bardzo dawna się nie budzi na jedzenie- raz na długi czas zdarzy jej się obudzić ok 4-5 i coś zjeść ale to jest baaardzo rzadko. Przerwy w jedzeniu ma nawet 12h! Wczoraj zjadła o 21 a dziś dopiero przed 9 się obudziła i wciągnęła 190ml(!!) samego mleka. Nic to, zobaczymy jak będzie dalej.
Zgadza się, jesteśmy teraz na dwójce- jest bardziej treściwe od jedynki więc pewnie bardziej się najada? Pewnie martwię się na zapas ale same wiecie jak to jest... dla dziecka chciałoby się jak najlepiej
Bukumola, u nas jedzenie mleka mu się odbywać na "osobności" bo jest tak jak u Ciebie- dosłownie wszystko ją rozprasza! A jak puści smoczka bo zobaczy lub usłyszy coś interesującego to już koniec, po jedzeniu.
Eforts, co do glutenu to biegunki jako takiej nie ma- ciężko jest nazwać jedną kupkę wsiąkającą biegunką- zazwyczaj za cały dzień robi 2 do 4 kupek. Wczoraj pomimo tego, że też dostała gluten takiej rzadziochy nie było więc może mały brzuszek powoli się oswaja z glutenem. Bólów brzuszka nie ma więc jest dobrze
Zokeia, u nas też drugi ząbek wyszedł następnego dnia teraz chyba idą górne bo dziąsełko jest coraz bardziej białe z czerwoną otoczką- jakby lada chwila miał się przebić ząbek
Zmieniając temat: nie mogę uwierzyć, że moje dziecko za dwa dni będzie miało już pół roczku!!
Wczoraj wybieraliśmy dla niej krzesełko do karmienia- oczywiście musiała się do niego przymierzyć jak siedziała wydawała się taka już duża...
Wybraliśmy chicco polly 2w1 kolor marty- ciekawa jestem czy wygodnie będzie się jej w nim jadło? A Wy korzystacie z krzesełek? -
Dziewczyny moje dziecko jest z konca listopada co prawda ale juz od jakiegoś miesiąca je trzy posiłki mleczne w tym jedna kaszka i jeden obiadek i porcja owoców sam przecier lub przecier z jogurtem naturalnym po 6 miesiącu. Konsultowalam z pediatra i mowila ze to prawidłowy jadlospis. Mleka wychodzi ok 320-350ml a kaszka z 150ml wody. Nie martwcie sie wiec tym jedzeniem waszych dzieciaczków
-
nick nieaktualny
-
My tez stosujemy krzeselko, Zofia w lezaczku nie chciala jadac, zaczynala sie wyginac, a po przelozeniu do krzeselka byl usmiech i tak juz zostalo
Jak u Was kazdy dzwiek, glos, ruch co kolwiek nowego i ciekawego odwraca jej uwage od jedzenia, najgorzej gdy ciagnie cyca bo wtedy glowa jak na sprezynie wygina sie,
Apetyt jest u nas mieszany mleko w nocy i nad ranem pieknie i dlugo pije, w dzien to juz tylko chwila ssania i juz jej sie nie chce pic, obiadek zjada, ale troche ja naklaniam do tego, za to kleik badz kaszka mleczne na kolacje zjada ladnie
Ja nie mam nabrzmialych piersi w ciagu dnia, takze nadprodukcji nie zauwazylam, co gorsze chcialam z ciekawosci sciagnac mleko laktatorem i po 15 min wydoilam azaledwie 30ml a mala pozniej ssala i slyszalam,ze leci i przelyka, w
Nie wiem co sie porobilo, moje poczatki karmienia tobyl wylacznie laktator a od kiedy mala ssie to juz przy zapaleniu nie moglam nicsciagnac tak jakby wszystko sie poprzestawialo w piersiach
Mamy kp opiszcie wasza dobe karmienia ile kp i ile kaszek, kleikow, deserkow,
U mnie jest tak srednio 2 kp, 5 kp, 8-9kp, 12 obiadek czasem z kp i 1/3 sloiczka owocka, 15 kp, 17 kleik lub kaszka, 19-30 kp w ciagu dnia 90ml soku uzupelnionego woda do 150-160ml czasem zabraknie a czasem ciut zostanie...
Tak to wyglada unas byly juz kiedys noce przespane, a teraznagle od czasu przeziebienia przestawila sie na 2 kp a min 1 nocne kp i zaczelam siezastanawiac czy powinna cos zjesc jeszcze pozywnego zeby sie bardziej najadac, podobno polroczne dziecko coraz czesciej przesypia cala noc, ale biore tez pod uwage skok rozwojowy,ktory mogl wiele poprzestawiac, dzis np mielismy dzien bardziej marudzacy i problem z zasnieciem
W jakiej pozycji zasypiaja Wasze maluszki,mojamala poo calym lozeczku sie kreci i nozki sa na szczebelkach i zasypia na boku
-
ja ilościa wypitego mleka też bym się tak nie przejmowała na puszce pisze 3x dziennie posiłek mleczny i tak Wiki ma
7- 150ml mm( więcej wypije ale ulewa na prawo lewo)
10- deserek cały z łyżeczką kaszki z glutenem i kleikiem
13 obiadek lub mleko
17 obiadek lub mleko to jest zamiennie u nas bo nieraz jesteśmy w mieście i tam szamam mleko
i na noc 150ml mleczka z kaszką (wczoraj dostała bananową i bardzo jej smakowała)
także mleka Wiki ma 450ml
grubaśna z niej kluska więc nie drążę ale pewnie jak by była drobna lub pod siadka centylową to bardziej bym się spinała
a ona tak Kocha mleczko że tylko to by jadła sama trzyma butlę i wygląda jak narkus na detoksie:D
-
Julianna u Nas z karmieniem piersią różnie, ale zazwyczaj
-w nocy karmię dwa razy(wstajemy też wcześniej 5),
-gdzieś koło 7 albo wcześniej 6.30 kp-czasami tylko pocmoka jakby tylko gasił pragnienie,
-śniadanie-kasza manna: czysta bez żadnych dodatków, czasem z owocem a dziś zmieliłam płatki owsiane i dodałam pół małej łyżeczki. Jaś woli jedzenie grudkowe, chyba gładkie papki mu się znudziły.
-kp
-obiadek: przez upały trochę mniej jadł,
i tu już różnie kp później podwieczorek owoc albo na kolacje.
Jeśli kp to też najlepiej jakbyśmy byli sami bo jak piszecie u Nas też każdy szmer, budzi taką ciekawość że głowa mało co się nie ukręci.
Zasypianie to wielka niewiadoma tzn. kładziemy go na poduszkę ale jak zaglądamy to nigdy nie jest w tym samym miejscu, kręci się niesamowicie. Lubi zasypiać na boczku i nie może być przykryty niczym bo inaczej nie zaśnie. Taki ten mój Jasio Gagatek.
Pogoda Nam sprzyja więc korzystamy, dużo spacerujemy. Mały dotleniony ja się wreszcie ruszam i czuje się świetnie. 3kg zgubione więc same plusy!
Pozdrawiamy:* -
Julianna widzę, że te tańsze wózki rozpieszczają dodatkami, maty, torby, parasolki, moskitierki. Fajnie. Ja mam droższy wózek i wszystko muszę dokupywać, a to ogromny minus. Tych wydatków nie wzięłam pod uwagę. Tzn nie żałuję zakupu, bo jestem ogromnie zadowolona z funkcjonalności, wykończenia, amortyzacji itp, ale... lubię być rozpieszczana dodatkami
A czy któraś z Was planuje kupić krzesełko w IKEI? Cena 59 zł kusi
Zasypianie w ciągu dnia to niezła jazda. Ostatnio Młody nie może zasnąć i wybudza się po pół godzinie, przez co jest marudny cały dzień (do tego zęby, pogoda i szczepienie...). Dlatego dzisiaj bujałam go 3 razy po 1 - 1,5 godziny w wózku (!) i kiedy się budził wyspany mogliśmy się radośnie bawić i działać aż do następnej drzemki.
-
Zokeia parasolki akurat nie mam, a przydalaby sie planowalismy kupic wozek maxi cosi ale ze wzgledu na jego uboga wersje zrezygnowalismy, a tak za 1,5 tys zl mam torbe, nakrycie, ala spiworek, i wozek bdb sie prowadzi przez pol roku uzytkowania znalazlam dwie wady - ciasny hamulec i niestety blaknacy kolor, mamy czerwony
-
Zokeia tylko to krzeselko z ikei to juz dla samodzielnie siedzacego dziecka. My narazie korzystamy z regulowanego.
U mnie kp glownie na drzemki ok 9, 13, 16 (tu nie zawsze idzie spac ale i tak je o tej porze), i na nocne spanie ok 19 a pozniej to już lawina karmienia albo ssania nie wiem
po porannej drzemce dostaje owoc po popoludniowej obiadek
A co do kp to w zasadzie nadal kest na żądanie bo moje kochane dziecię nienpije wody więc nie mogę mu w żaden sposób wydzielać -
My mamy krzesełko mummylove, nie jest drogie a bardzo fajne, sklada sie, można ustawić 3 albo 4 poziomy wysokości, rozłożyć do pozycji półleżącej.
http://mummylove.pl/krzeselka/23-krzeselko-babylove.html
Ja konsultowałam juz z dwoma lekarzami to ze Kuba Malo mleka je i oboje nie widzieli w tym większego problemu. Wiec daje na luz i przestaje za nim buegac całymi dniami z butelka.
Kanapa, a jak u ciebie? Poprawilo sie cos?
My dzis w nocy lecimy na wakacje - zobaczymy jak to będzie, byłam odwazna a teraz jak mysle ze zostawiam młodego na tydzień to mi troche serce drży ale jak bedzie to się okaże -
Udanego wypoczynku Bukumola!! Mały będzie w dobrych rękach
U nas jedzenie poprawiło się podejrzewam, że przyczyną były upały... trochę się ochłodziło i dziecko zaczęło jeść
teraz to wygląda tak, że mleka za cały dzień wypija ok 600ml do tego ok 100ml kaszki, 190ml obiadku i ok 60 kleiku kukurydzianego z owocem- myślę, że jest całkiem nieźle
ale zęby w natarciu... już coraz bardziej je widać
My już mamy nasze krzesełko chicco polly 2w1 i sprawdza się super! może w końcu kręgosłup przestanie mnie boleć od ciągłego pochylania się nad bujaczkiem podczas jedzenia -
Bukomola udanych wakacji i super pogody życzę!
Mam schiza:D
Codziennie zaglądam Jasiowi do buzi i sprawdzam czy pojawił się pierwszy ząbek:D
Ślini się niesamowicie, dziąsła aż sine..wiem że mogę jeszcze poczekać bo idą mu "drugi"raz.
Jasio przekręca się z plecków na brzuszek cały czas, nie lada wyczyn teraz go przebrać. Rośnie jak na drożdżach, a ciężki się zrobił że trudno już mi go dłużej ponosić. Ciekawa jestem jaka będzie waga na bilansie?!!
Śmieje się do każdego kto tylko zajrzy do wózka. Wszystkich rozbraja uśmiechem..taka jest jego tajna broń. Niby poważny a za chwile uśmiech od ucha do ucha i słodkie dołeczki.
Zostało nam kilka dni urlopowania..nie chce mi się wracać.;/
Żałuję że nie wzięłam spacerówki bo Jasio zdecydowanie jak nie śpi lubi siedzieć..muszę mu zagłówek podnosić.