Grudniowe Mamuśki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja mam 32-letnie łóżeczko jeszcze po mnie i wtedy chyba takich cudów jak wyjmowane szczebelki nie robili. Jak będę na kompie, to wstawię link do naszego. Ale powiem szczerze, że po pierwszym zainteresowaniu łóżeczkiem nie ma śladu. Wieczorem tylko wie, że idziemy tam wypić mleko, więc jak już je przygotowuje, to ona idzie sama, usiądzie, dziubek nastawi i czeka aż jej dam butelkę.
-
Fajne lozko, tez na takie patrze, wygladaja na funkcjonalne,
U nas problemem w wyjetych szczebelkach jesdt to iz moje dziecko nie mysli wtedfy o spaniu tylko o zabawie,dzis nie chcialam zakladac szczebelek na noc, no ale, Zoska nie plkanowala spac, gdy tylko wlozylam, poloxtyla glowke i w pare minut zasnela, takze nie wiem jak to bedzie z lozkiem, drugim problemem bedzie smok do zasypiania
Dziewczyny a jak u Was rozwojowo, my mamy duzy bunt i proby wymuszania, a ostatnio zauwazxylam, ze zabiera zabawki i sie zlosci jak ktos jakas wezmie, zabierze albo sie nia bawi
No normalnie łobuziak mi wyrasta
-
U nas czasem takie fochy idą, że szkoda mówić. Jak coś jej się nie podoba, to zaczyna płakać i tupac nogami.
Poza tym to teraz dwie czwórki jej się przebiły i jest trochę ciężko. Rozregulowała się ze spaniem i jedzeniem. Mniej je o wiele, w zasiądzie toleruje tylko obiad, a mleko to tylko w nocy wypije, jak jest półprzytomna, kaszką pluje. Cały czas palce w buzi trzyma, bo dopiero po jednym wierzchołku wyszły te ząbki. Wczoraj to poszła spać na głodne, bo na mleko odruch wymiotny miała. -
hej dziewczyny ale te wasze drugie ciąże szybko lecą!!!!
-
co do rozwoju i buntów:D
u nas Wiki na nocnik da się posadzić nawet na golasa ale kompletnie nie czai bazy, nie naciskam pierwszą odpieluchowałam przed 2 ur jak można z nią było spokojnie porozmawiać itd
nie wiem jak to będzie z Wiki bo ta zaś mało mówi:(
naśladuje parę zwierzątek ale to już musi chcieć już tak na żądanie nie powie i się złości
mama, tata, baba bardzo sporadycznie
mówi se po swojemu ale po naszemu nic;/
bunt nie jest najgorsza najwięcej kłuci się z siostrą i bardzo wtedy krzyczy piszczy i płacze walczą o soje jak lwice obie także urwanie głowy
ostatnio Milka przytargała z przedszkola wirusa najpierw ona 6 dni gorączek do 40 stopni potem Wiki u niej niestety antybiotyk miną tydzień ona znów ma gile -
nick nieaktualnyHej u nas tez z mowa masakra. Po swojemu cos tam mowi ale zeby probowac powtarzac to nieciekawie. Potrafi tylko bleee, siii, ta ta i tam czy ten...
a co do mojej ciazy to robi sie to samo z wcześniej. Wczoraj bylam na badsniach w szpitalu bo szyjka niby dluga ale kanal sie otwiera. Dostałam skierowanie do Olsztyna i juz sie zapisalam na poniedzialek na godz 16 do poradni patologii ciazy...boje sie ze mnie zostawia na oddziale i swieta spedze w szpitalu
Jesli chodzi o synka to wszystko w porządku, rosnie i wazy juz 250 g. Kopie momentami jak glupi, aleja to lubie. Wazne ze w nocy jest grzeczny i daje pospac... -
no czytałam u Ciebie w pamiętniku i tam Ci skrobnęłam
teraz jesteś w lepszej sytuacji bo wiesz na czym stoisz co sie z tym robi
i jest teraz czas żeby te szyjkę zabetonować
trzymam za was kciuki!!!!
-
pochwalilam ze brak buntu tia!!!!
dziś turbokombohisteria na spacerze bo jej jakiegoś brudnego kota nie dałam dotknąć;/ wogole od 2-3 dni jest gorsza ale zeby jej daja popalic i moze skok licze ze to on ze pojeczy pomarudzi a potem bedzie znow o level wyrzej -
U nas tez mala sie buntuje, wkurza sie gdy nie daje podejsc do psa albo kota, rozdrapac kretowski, albo zjeść trawki, w domu na maksa penetru wszystkie szafy i szuflady, trzeba chodzic, zamykac, mowic, ze nie wolno, ale nie wolna dziala jak plachta na byka, mobilizuje do jeszcze wiekszej ciekawosci, i tak potrafi ciagle broic, zmalalo zainteresowanie zabawkami, na dworzu jak ma cel to pochodzi, ale uwielbia sie polozyc, usiasc i grzebac, sciagac wtedy rekawiczki, ech troche ciekzo, tym bardziej, ze jej nie chce dzwigac, a ona jeszcze opa i opa wola, u nas z mowieniem jest ok, najwiecej uzywa, mama, tata, co to, kto to, nie, oka-oczy noga, noa-nos lala, a poza tym praktycznie stara sie kazde slowo powtorzyc, i juz tez mowi zdania po swojemu i wtedy nic nie kumamy.
Ja chyba zaczynam czuc pierwsze ruchy, delikatne musniecia,
Karolaa powodzenia
-
ja wlasnie wczoraj mialm byc u ortopedy ale boje sie jechac do przychodni bo dalej jest duzo wirusow wstrzymali nawet bilanse wiec poczerkam jeszcze ze 2 tyg i pojade pokazac jak chodzi czy wszystko ok
co do bucikow to ja wlasnie zamowilam adidaski adidasa sa bardzo fajne elestyczne
http://neosport.pl/product-pol-114126-Sportowe-Dzieciece-Buty-Letnie-Adidas-Katnat-3-Ac-I-B26424.html?gclid=CNyf_cuG1MsCFY9uGwodOFoIRg
polecam te buciki firmy emel i batrkowe -
nick nieaktualnyjulianna wrote:Dziewczyny, wiosna tuż tuż, znów stoję pod znakiem zapytania wyboru butów, jkiej firmy, wiązasne, na rzep....
My jesteśmy po kontroli chodu Zosieńki, wszystko ok, a mała juz nie chodzi tylko biega -
nick nieaktualnyMilcia wrote:Karola, czytałam w pamiętniku. Jeśli szpital ma Ci pomóc, to musisz to jakoś przetrwać. Trzymam kciuki
-
nick nieaktualny
-
Jestem po wizycie. Mała zostaje małą i ma się dobrze. Waży 750 g, wielkością brzucha wyprzedza termin porodu o 11 dni! Na usg pomiar pokazał 25+6, a dziś 24+2... Także tego... duża będzie. Serduszko puka 138 na minutę.
kaarolaa, Bogusiar80 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnySpora. Marceli urodzil sie 24+3 i wazyl 650 g chociaz na dwoch usg podczas wypisu z jednego i przyjęcia do drugiego szpitala wychodzilo 700g ale zawsze jest tez brana pod uwage tolerancja.
Ja mam polowkowe na tydzien u calkiem innego lekarza. Ma mi tez ocenic stan szyjki i zobacze co on powie na ten temat. W koncu co 4 lekarzy to nie jeden.