Grudniowe Mamuśki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny, co tam u Was?
U mnie coraz ciężej. Wszystko mnie boli. Na spacery nie chodzę, jedynie to na plac zabaw z małą, na zakupy też już nie idę. W dodatku czuję, że mała już konkretnie naciska główką w kanał rodny. Jeszcze 3 tygodnie mogłaby wytrzymać, ale chyba będzie szybciej. Mam takie przeczucie.
-
Milcia dasz rade, jeszcze troche i bedziesz juz po
u mnie dopiero 24 tydzien ale strasznie szybko ta ciaza leci, pewnie dlatego, ze czlowiek nie ma czasu o niej tyle myslec Ja planuje pracowac do konca, o ile bede dobrze sie czula...tutaj L4 totalnie sie finansowo nie oplaca a jako ze mam prace siedzaca, spokojna, moge sobie pozwolic na siedzenie w niej jak najdluzej
-
Cześć Dziewczyny
Milcia, wytrzymasz pomyśl, że już niedługo spotkasz się ze swoim dzidziusiem! ale fajnie! też muszę pomyśleć o drugim bo normalnie zaczynam Wam zazdrościć... ale na razie czekamy na przeprowadzkę i wtedy zaczniemy działać 
Nam udało się w końcu zaszczepić na odrę/świnkę/różyczkę i z niepokojem czekam na reakcję poszczepienną, którą podobno najczęściej występuje w 7-10 dniu po
mam nadzieję, ze nic nie będzie- poprzednie szczepienia bez problemu przechodziła.
A Wasze dzieci gorączkowały/miały wysypkę po tym szczepieniu?
Bukumola, jak mały po ospie? poradziliście sobie z tym świństwem?Aniołek 16.12.2013 [*] 8tc (5tc)
Aniołek 25.01.2019 [*] 10tc (8tc)
-
nick nieaktualnyU nas tylko po jednym byla goraczka ale nie pamietam juz po którym.
U mnie zaraz bedzie 30+0 i normalnie nie wierze ze tak daleko doszlam. W poniedziałek mam kolejna wizyte, jestem ciekawa czy zrobi mi usg, chociaz on praktycznie zawsze mi robi usg. Szyjke to napewno sprawdzi i jutro lece na wyniki. Mocz i morfologia, sprawdze czy zelazo ktore biore daje rade czy hemoglobina dalej spada.
A tak ogolnie to super sie czuje, gdyby nie problemy z szyjka to moglabym powiedzieć ze nie czuje tej ciąży. Od poczatku praktycznie nic mnie nie bolalo i nie boli. Spie normalnie tyle co na siusiu sie obudze i zasypiam natychmiast po dotknieciu poduszki. Od trzech tygodni robie praktycznie wszystko, mialam sie oszczędzać ale przy Marcelim sie nie da.
Milcia tez dasz rade wytrzymacie w dwupaku napewno do 38 tyg
-
hej ,
Ja po kolejnej wizycie, młoda ma 1100 gram. Szyjka ma 4,6cm więc ok .
Jest mi się już coraz ciężej ruszać a te upały to dla mnie istny koszmar.
Muszę od dzisiaj brać żelazo bo grozi mi anemia.
Ogólnie czuję się nie najgorzej ale jakoś szybko się męczę i nogi mi puchną.
jeszcze trzy miesiące przede mną mam nadzieję, że szybko zleci
Co tam u Was bo jakoś tu cicho
https://www.maluchy.pl/ci-72114.png
-
To dobre wieści
Moja mała ma już ponad 3 kg. Brzuch mam już taki duży jak na końcu w pierwszej ciąży. No i od 3 dni mi opadł. W dodatku mam już dużo objawów, które mogłyby przepowiadać poród za kilka dni. A chciałabym jeszcze wytrzymać chociaż do wizyty w przyszłym tygodniu w piątek, bo będę miała pobieranego GBSa. -
nick nieaktualny
-
A my wciąż nie zaszczepieni na MMR Ospa zwalczona ale 3,5 tygodnia w domu, młody już szalu z nudow dostawal, az mi serce pekalo jak stal przy oknie i paluszkiem pokazywal na plac zabaw co chwile
No i teraz ledwo ospa się skonczyla znow przypaletal się jakiś katar i kaszel- ospa podobno bardzo obniza odporność Wiec szczepienie się znow odwlecze..Do tego najprawdopodobniej Kuba ma alergie wziewna.. alergolog podejrzewa roztocza ale jakto z alegrria- do końca nie wiadomo, w lipcu mamy mieć testy alergiczne, choć i tak nie ma gwarancji ze wyjda
Tak czy inaczej, mam nadzieje ze nic się z tego kataru nie wykluje bo za tydzień jedziemy na urlop
Poza tym w sumie u nas bez spektakularnych zmian, może poza tym ze moje dziecko wreszie zaczelo przesypiać noce Może nie wszystkie ale zdecydowanie coraz częściej. I to jest piękne
Postepow w mowie raczej brak, wciąż ten sam repertuar kilku slow na krzyz. Ruchowo za to już opanowal chyba wszystko co się da, biega jak torpeda, czasem dogonić go nie mogę. Chociaz kupiliśmy mu na dzień dziecka rowerek biegowy i jednak jeszcze za malutki jest.. Nie radzi sobie, przewraca się. Także chyba będzie rowerek musial jeszcze poczekać na lepsze czasy ale nie zginie
Już odliczam dni do urlopu.. Siedze na L4 bo dopadlo mnie zapalenie krtani i wyszukuje jakies ciekawe last minute ale cos marny wybor w tym roku..
-
Hej dziewczyny, u nas szczepienia przeszly w terminie, odpukac mala nie choruje, czssem pojawi sie jej katar, ktory czesto jest objawem wychodxzacych zebow, po szczepieniach 1-2 razy miala stan podgoraczkowy, innych objawow nie zaobserwowalam, ruchowo tez wszedzie wchodzi i wszystko probuje zlapac, wyjac, z mowa jest jeszcze lepiej zaczyna laczyc dwa slowa ala ma kota mowi ala kota, moja mama, co to jest, a z pojedytnczych slow prawie kazde slowo probuje powtorzyc, choc czasem przypomina jezyk nie z tej planety, ze spaniem jesdt db bo mleka to nie chce, no ale kazxdej nocy drepcze do nas i wcvhodzi w srodek, cos sie przestawila i juz o 23 sie budzi, zazwyczaj po h maz ja wynosi, i albo przespi do 6 albo potrafi juz o 2 wracac... ,nie mamy pomyslu co robic, obawiam sie ze za pare miesiecy bedziemy gniesc sie w czworke
A odnosnie ciazy yto pol msca temu na wizycie czyli w 26t3d moja dzidzia wazyla 1kg, gin stwierdzil, ze cviut ponad norme, dodatkowo po glukozie cukier wyszedl mi 90/216/75 i od paru dni jestem na diecie cukrzycowej, mam glukometr, cztery razy mierze cukier, a dwa razy z sikania glukoze i ketony, troche meczace mam rozpoiske kiedy mam jesc i ile moge zjesc, zaczynam juz wylapywac co nam zle dziala, i najgorszym produktem jest pieczywo i maka, mam nadzieje ze ujazmie cukrzyce dieta bo nie chcialabym dodatkowo brac insuliny
-
nick nieaktualnya ja powtarzalam dzisiaj krzywa i wyniki mam lepsze niz w 23 tc...wiec cukrzycy napewno nie mam, w poniedzialek mam jeszcze usg w wojewodzkim w Olsztynie i zobaczymy jak tam z pomiarow wyjdzie glowka, ale troche sie boje. mam nadzieje ze to blad lub maly po prostu bedzie mial duza glowe
-
Julianna, moja w 27+2 miała 1250g. Teraz mi wychodzi po przyrostach między wizytami, że dzisiaj ma ok 3300g już. Coraz bardziej boję się porodu. Ale jedno duże dziecko urodziłam, bo Ola miała 4120g, to i drugie ponad 4 kg też urodzę. Musimy jeszcze ustalić, co robimy z małą jak się zacznie.
Od wczoraj mam co chwilę twardy brzuch, a dzisiaj doszedł mi jeszcze brzuch okresowy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca 2016, 16:59
