Grudniowe Mamuśki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
ewelinka_shn wrote:Mnie jedyne co meczy to ogromna sennosc i zmęczenie oraz latanie do kibelka ba siusiu.
-
hey hey ja dzis znow sie troszke gorzej czuje ale daje rade.
co do tsh to ja dawno dawno temu badalam i mialam 162 mam niedoczynnosc tarczycy ale pozniej po ciazy wszystko sie unormowalo powinnam to znow zbadac pewnie teraz dostane cala litanie do zbadania i poprosze tez o tshMaria ur. 06.03.2010 2950 gr i 55cm
Aleksandra ur 17.12.2014 3100gr i 51 cm -
ewelinka_shn wrote:Lola mojej kumpeli np gin powiedzial ze i on i jej Maz mogliby sie czuc niezrecznie w takiej sytuacji w swoim towarzystwie.
To ja i partner o tym decydujemy , nie gin.
Powinniśmy pzrecież oboje znać naszą relację i wiedziec na ile mozemy sobie pozwolić.
To samo tyczy się partnerowania przy porodzie. -
ewelinka_shn wrote:Ja mojego lekarza jeszcze nie pytalam...w czwartek go zapytam czy na kolejne usg moge przyjść z Mężem on chcialby tez zobaczyć i usłyszeć serduszko naszego Malucha.
-
Dokładnie tak
Do czwartku zwariuje z nerwów... jeszcze ude do pracy w pon i wt... od kiedy gin moze mi wypisac l4? Pracuje przy kompie, praca bardzo nerwowa i duzo tez czasem jest noszenia i staram się unikac bo boję się o fasolke a z drugiej strony nic nie mówię bo mam umowe do lipca i boje się ze mi nie przedłuża... -
po pierwsze nie rozumiem jak gin mozr zabronic tacie posluchania serduszka. moze i zrozumiem jak ze em nie musi byc przy badaniu ale przy patrzeniu na dzidzie powinien. niech wie co zrobil. a poza tym raczej jak para splodzila dziecko to wiedza co maja w spodniach i nie powinno byc to tematem tabu
l4 moze dac ci od samego poczatku i ciagniesz to zwolnienie do konca. po mirsiacu przejmuje cie zus wiec pracodawca nie odprowadza za ciebie skladek. pozniej po porodzie masz macierzynski platny i jak macierzynski sie konczy musisz myslec co dalej, porozmawiac z szefem czy mozesz wrocic czy juz nie ma dla ciebie miejsca ale do tego czasu masz prawie 2 lata wiec spokojnie:)Kiara lubi tę wiadomość
Maria ur. 06.03.2010 2950 gr i 55cm
Aleksandra ur 17.12.2014 3100gr i 51 cm -
Mój mąż jeszcze bicia serduszka nie słyszał, bo ja je dopiero w zeszłym tygodniu słyszałam na izbie. Ale dwa razy widział bijące serce na usg i był zachwycony. Nie mógł uwierzyć, że takie maleństwo juz ma serce, zresztą mi się to też w głowie nie mieści To jest właśnie cud w tej całej sytuacji
-
ewelinka nie chce cie wprowadzic w blaf ale wtedy chyba nic sie nie nalexy. mozesz jeszcze porozmawiac z szefem czy ci przedluzy umowe jak przyniesiesz zwolnienie. jesli powie ze do porodu tak to nalezy ci sie macierzynski a jedli nie to powiedz mu ze on i tak nic za ciebie nie placi a ty niestety masz taka sytuacje a nie inna i bardzo ci na tym zalezyMaria ur. 06.03.2010 2950 gr i 55cm
Aleksandra ur 17.12.2014 3100gr i 51 cm