Grudniowe Mamuśki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnywitam...
a ja jestem wkurzona niemiłosiernie...ja pierdziele co sie dzieje...dzwoniłam zeby sie do swojego gina na nfz zapisac i termin mi krzykneła na 11 sierpnia...super wtedy bede w 5 miesiacu a ja musze karte ciazy załozyc, zrobic wyniki...owszem u niego czekało sie długo, ale nie az tyle...mało sie nie popłakałam jak to usłyszałam...trudno bede szukała innego lekarza...tylko kogo, nie znam tutaj lekarzy a do tego sie juz przyzwyczaiłam.... -
karolaa no ja na nfz TYLKO 1,5 m-ca czekałam a jak zapisywałam się to nawet jeszcze w ciąży nie byłam. Teraz już jak się udało dostać i jestem w ciąży to mam zapewnione wizyty co miesiąc.
Może poszukaj innego gina, popytaj koleżanki i popatrz na stronie znany lekarz, a ewentualnie jak Ci się ten nowy nie spodoba to zmienisz ginka w ciąży i na 11 sierpnia pójdziesz do starego.
A jak się zapisywałaś, to nawet hasło, że w ciąży jesteś nie pomogło? -
ewelinka_shn wrote:Witam sie i ja
Czuje ze to będzie meczacy dzień. Dopiero weszlam do pracy a juz zasypiam ehhh... a tu do 17 trzeba wytrzymac. Chyba zapałki w iczy wsadze:p
Ja mam to samo... jakoś do 4 musze dać rade ale ciezko jest,
po pracy chce jeszcze jechać do labo zrobić badanie na Cytomegalię bo ponoć w Luxmedzie nie ma tego badania... a mój gin zaleca jego wykonanie więc na pewno zrobię.
Co do testu PAPPA też nie jestem w grupie podwyższonego ryzyka więc odpuszczę.
-
nick nieaktualnyjak znajde innego to do tamtego nawet nie pojde, nie zapisałam sie do niego. w sierpniu bede u rodzicow cały miesiac a specjalnie 230 km jechac na jedna wizyte to nie ma sensu...
juz pisze do kolezanek moze one mi pomoga...jak nie to pojade do rodzicow i tam w przychodni na drugi dzien normalnie lekarz przyjmuje...ciekawe czy by mnie przyjeła gdybym krwawiła.... -
nick nieaktualny
-
dzięki za szybką pomoc
no i się zapisałam na 27.05. W sumie za dużego wyboru w tych terminach nie było, bo albo 27.05 albo 03.06 a potem by było już za późno. Dobrze, że nie zwlekałam dłużej z tym zapisem.
Cena za samo usg genetyczne 170 zł. Też macie podobne ceny? Był jeszcze jakiś tańszy lekarz za 110 zł, ale ten co się do niego zapisałam podobno się specjalizuje w tym dokładnym usg. -
kurcze jakie dlugie terminy macie ja na nfz ide teraz 15 a zapisywalam sie pod koniec kwietnia a do mojej gin prywatnie to co miesiac i nie wazne jest to czy mam usg genetyczne czy jakies inne czy zwykle badanie i tak bierze 100 a czasem nawet nic nie wezmie
co do tego badania z krwi to dla mnie tez nie ma ryzyka tez nie jestem w tej grupie wiec odpuszczamWiadomość wyedytowana przez autora: 12 maja 2014, 11:39
Maria ur. 06.03.2010 2950 gr i 55cm
Aleksandra ur 17.12.2014 3100gr i 51 cm -
nick nieaktualny
-
To takie durne ze placimy skladki zdrowotne a jak się czegos potrzebuje od lekarza to albo 100 lat czekania albo płacenie za wizyte prywatna. Ja np do kardiologa mam skierowanie a najblizsza wizyta na nfz to w 2015 a wtedy tojuz mi nie potrzebna i musze isc prywatnie