Grudniowe Mamuśki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
A mnie od wczoraj prawie nie bolą piersi. Do tej pory bolały mnie bardzo, nawet w nocy potrafiły mnie obudzić. A wczoraj cisza. Trochę pobolały w nocy. A dziś od rana znów nic. Strasznie się boję, że coś jest nie tak.
W poprzedniej ciąży tak się zaczeła ostatnia faza poronienia, ustały wszystkie objawy.Tylko wcześniej miałam brązowe plamienia -
Kulka41 wrote:A mnie od wczoraj prawie nie bolą piersi. Do tej pory bolały mnie bardzo, nawet w nocy potrafiły mnie obudzić. A wczoraj cisza. Trochę pobolały w nocy. A dziś od rana znów nic. Strasznie się boję, że coś jest nie tak.
W poprzedniej ciąży tak się zaczeła ostatnia faza poronienia, ustały wszystkie objawy.Tylko wcześniej miałam brązowe plamienia
Przepraszam że Was tu tak zadręczam swoimi postami ale nie mam nawet komu się wyżalić strasznie się boję... -
Cześć dziewczyny! Chciałam się przywitać
Dziś robiłam test ciążowy i wychodzi na to, że jest pozytywny ! Z kalendarza wynika, że jestem w 5 tygodniu ciąży i termin (o ile wszystko będzie dobrze) wypada na 17 grudnia.
Także będę tu często zaglądać teraz;)Ewelcia, aniar, Pismak, lolaliciouse lubią tę wiadomość
22.03.2017 r. Aniołek [`] (11tc) 11.2017-10.2018- 4 ciąże biochemiczne
01.08.2019 r. - przewidywany TP naszej córeczki Olci -
Pojechałam na izbę przyjęć do szpitala. Zbadali mnie i mam 50/50 szans. Lekarz mi powiedział, że albo to jest początek poronienia albo typowe krwawienie z początku ciąży. Tych drugich jest na szczęście więcej. Boję się strasznie. Pęcherzyk płodowy ma 0,62 cm, serca jeszcze nie słychać. Powiedzieli mi, że mam poczekać do zaplanowanej wizyty na koniec tygodnia i wtedy się okaże, czy ciąża jest żywa czy martwa.
-
nick nieaktualnyMilcia takie ilości to są moim zdaniem nie znaczące, moi lekarze w szpitalu mówili, że to może być pęknięte naczynko (skoro taka ilość.
Ja dziś wstaję o 6 idę siku,było ok bez plamień,o 7 znowu mi się zachciało, ale kurcze jakoś nie mogłam się wysikac bo czułam taki ucisk bolesny po bokach, naparłam bardziej i wtedy się wycikałam, tyle, że jak się podcierałam, to zauważyłam, że z pochwy poleciała mi krew taka jasna... ona była wymieszana z takim rozciągliwym śluzem. Nie było tego kilka kropelek tylko trochę więcej, ale żadnych skrzepów itd. Przetarłam drugi raz i jeszcze trochę było, a za kolejnymi już nie. Wsadziłam sobie 2 luteiny, no i od tamtej pory nic nie poleciało, a sprawdzam co chwilę.
Na IP na razie nie pojechałam, bo oni mówili, żeby przyjechac jak będzie leciało cały czas.
Dzwoniłam też do mamy (jest lekarzem) i mówiła, żebym tylko leżała i sie nie martwiła, ale wiecie jak to jest... w zyciu tak sie nie bałam jak o fasolkę...Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 kwietnia 2014, 11:08
-
nick nieaktualnyu mnie nie leciało później, tylko jak się przetarłam w wc, to miałam własnie taką jasną ale ze śluzem rozciągliwym,teraz jest czysto, nawet jak sobie palca włożę to nic nie ma.
serce? Coś Ty, to było niemożliwe na tym etapie ciąży, ja miałam ostatnie usg w 4t5d - wtedy jeszcze serduszka nie widać
Ja postanowiłam pojechać na IP jeśli zacznie boleć mnie brzuch lub krew poleci znowu.
Pisałyście o objawach - ja od jakiegoś tygodnia prawie nie mam, ale już w szpitalu były słabe, a mimo to beta rosła i na usg tez wszystko było ok. Jedynie naprzemiennie pojawiają się na trochę zgaga, lekkie bóle. -
Bursztynka wrote:dynamiczna - mamy ten sam czas w suwaczku Masz jakieś objawy????
czasem trochę marudze hehe
trochę (.)(.) mi urosły ale nic poza tym ... ja się nie doszukuję nie stresuję jestem dobej myśli wizytę mam na 16 kwietnia
-
Marimiko wrote:Cześć dziewczyny! Chciałam się przywitać
Dziś robiłam test ciążowy i wychodzi na to, że jest pozytywny ! Z kalendarza wynika, że jestem w 5 tygodniu ciąży i termin (o ile wszystko będzie dobrze) wypada na 17 grudnia.
Także będę tu często zaglądać teraz;)
Witam Cie serdecznie -
nick nieaktualny
-
dynamiczna dzięki ja od wczoraj zauważyłam że jak coś porobiłam i posprzątałam w domu to mnie potem brzusio bolał, takie klucie po prawej stronie gdzieś. I dziś jak postałam w kościele godzinkę to jak już wracałam to tez nie za bardzo. Mam nadzieję że to nic groźnego.
-
Bursztynka mam to samo, po sprzątaniu wczoraj w domu zaczął mnie brzuch pobolewać. Mam nadzieję, że nic groźnego, ale chyba nie powinnyśmy się nadwyrężać zbytnio
-
dziewczyny musie myslec pozytywnie... serduszko zaczyna bic kolo 6tyg nawet i pozniej zalezy od zagniezdzenia u mnie w 1 ciazy do 3 miesiaca cycki bolaly a potem nic a nic a teraz bola non stop ze dotknac sie nie da wiec spokojnie a co do lekich w sluzu zabarwien krwi to moze byc pekniecie zylki w pochwie