Grudniowe Mamuśki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
aniar wrote:Ita powiem Ci, że tak jak mnie lekarze leczą (czyt. przychodze, patrzą że wyniki ok, zlecaja termin kolejnej wizyty i USG) to mogłabym zrezygnować z lekarza. Ale zapewne spokój psychiczny większy jak się wie, że jednak lekarz czuwa.
Położna z którą dziś gadałam jest b. miła i rozmowna, więc mam wrażenie, że nawet lepiej mogłoby mi się z nią gadać niż z lekarzem. Gin niestety ma zawsze mało czasu a właściwie nie robi nic wyjątkowego - zleca badania, ogląda wyniki i robi USG.
Chyba zaufam jednak pradawnym sposobom prowadzenia ciąży przez położną. Zwłaszcza jeżeli jutro na USG wszystko będzie ok, a druga położna też okaże się być w porządku.aniar lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnywitam sie i ja, w koncu Was nadrobiłam
Ita jesli nic sie nie dzieje to moze i polozna to dobry pomysł...przeciez w Wielkiej Brytani cala ciaze prowadza polozne...tylko te głowne usg robi lekarz i pozniej przy porodzie jesli cos sie dzieje jest...ale to juz od Ciebie zalezy, w mojej sytuacji wybralambym lekarza...
jesli chodzi o szparagi tez nigdy ich nie jadlam i nie wiedzialabym jak sie za nie zabrac...
jesli powoli dziewczyny znaja plec to moze przy liscie terminow porodu dopiszemy jeszcze chlopiec lub dziewczynkaIta lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ita ja też wcześniej chciałam niespodziankę zostawić, ale teraz wolę wiedzieć- chcę wiedzieć wszystko
i z ciuszkami i przygotowaniami łatwiej
Ita lubi tę wiadomość
-
Ita wrote:Wszystkie chcecie poznać płeć czy któraś robi sobie niespodziankę?
Ja się waham, bo kiedyś się zarzekałam, że nie chcę poznawać a teraz coś się pozmieniało i chciałabym wiedzieć o maluszku jak najwięcej...
ja chce poznacbardziej przekonac sie czy moja intuicja sie nie myli
od momentu, gdy dowiedzialam sie o ciazy jestem swiecie przekonana, ze to bedzie chlopiec. jestem tego tak cholernie pewna, ze kazdemu mowie, ze to chlopiec heheh
-
ita ja tez w 1 ciazy na poczatku mowilam ze nie chce wiedziec ale u mnie w rodzinie sami faceci sa wiec pozniej stwierdzilam ze dobrze aby byla babeczka i gince powiedzialam ze jak jest pipunia w brzuszku to musi mi powiedziec a jak nie to niech nic nie mowi
teraz chcialam wiedziecMaria ur. 06.03.2010 2950 gr i 55cm
Aleksandra ur 17.12.2014 3100gr i 51 cm -
nick nieaktualnyja bede chciala wiedziec, z reszta maz tez chce wiedziec
jutro mam wizyte ale napewno to za szybko wiec nawet na to nie licze...wazne zeby maluch byl zdrowy, cholernie sie boje tej wizyty, mam zle przeczucia...
dobra koniec ze smutaniem, ide robic zupke, mam ochote na ogorkowa -
Paula84 wrote:ja chce poznac
bardziej przekonac sie czy moja intuicja sie nie myli
od momentu, gdy dowiedzialam sie o ciazy jestem swiecie przekonana, ze to bedzie chlopiec. jestem tego tak cholernie pewna, ze kazdemu mowie, ze to chlopiec heheh
Maria ur. 06.03.2010 2950 gr i 55cm
Aleksandra ur 17.12.2014 3100gr i 51 cm -
kaarolaa wrote:ja bede chciala wiedziec, z reszta maz tez chce wiedziec
jutro mam wizyte ale napewno to za szybko wiec nawet na to nie licze...wazne zeby maluch byl zdrowy, cholernie sie boje tej wizyty, mam zle przeczucia...
dobra koniec ze smutaniem, ide robic zupke, mam ochote na ogorkowa
kaarolaa nie zaprzataj sobie tej slicznej glowki zlymi myslami! trzeba myslec pozytywnie, zreszta zobaczysz wszystko bedzie dobrze. zazdroszcze jutrzejszej wizyty, ja ok 17.06 sie wybieram dopiero i biore zwolnienie, zobaczymy na jak dlugo -
nick nieaktualny
-
Ja też miałam przeczucia ale na pierwszym genetycznym gin zachwiał moim światem.
Zobaczymy, zobaczymy...
Co do ciuszków to nie mam problemu, już jakiś czas temu się obkupiłam w ciuszki i starałam się wybierać neutralne. Uważam, że błękitny, biały czy żółty przypasuje do każdej płci.
Choć kuszące są różowe motylki i męskie samolocikiPaula84, kaarolaa lubią tę wiadomość
-
karola88 wrote:ja tez tak teraz bylam pewna faceta ze nie chcialam sluchac jak ktos mowil ze bedzie coreczka no i jakos tak jak teraz sie dowiedzialam ze jednak nie mialam racji to nie ucieszylam sie. oczywiscie pozniej mi przeszlo ale na poczatku to byl taki szok
ja bede cieszyc sie bez wzgledu na plec, jest mi to bez roznicy tak naprawde byly maluch byl zdrowyto moje przeczucie jest tak silne, ze nawet z nim nie walcze wmawiajac sobie, ze moze byc inaczej, a moze byc owszem biore to pod uwage
sama jestem mega ciekawa jakiej plci obywatel zamieszkuje moj brzuch
aaa no i brzuszek w koncu sie pokazal LOL