Grudniowe Mamuśki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny
Marimiko super filmik :)i podkład muzyczny świetnie dopasowany
ale super tak powspominać
My dziś mamy 2 rocznice ślubu także poświętujemy wieczorkiem
Paula moja koleżanka jest w 16 tyg i już zna płeć
Moja wizyta już za 4 dni
ale te tyugodnie lecą
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2014, 09:15
Niespodzianek:), Marimiko lubią tę wiadomość
"nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko mało prawdopodobne..."
czekamy na Ciebie z miłością :*
-
Bajeczko wszystko będzie dobrze mi jak gin robił to prenatalne to wziął mnie z zaskoczenia, bo wczesniej nic nie mowil o tym badaniu i dobiero tu się dowiedziała, ze takowe istnieje i na wizycie poprzedniej mialam go o to pytac, a wtedy on sam powiedzial, ze je zrobimy i wszystko w normie bylo. przynajmniej zaoszczedzil mi stresu przed
wogole jak sobie czytam o tych waszych wizytach, jak przebiegaja to sie zastanawiam czy moj gin jest taki leniwy czy jaki kij. generalnie ani razu nie bylam na samolocie, jedynie usg, zadnego badania piersi nic, usg i do domu.
Bajka lubi tę wiadomość
-
Bajka, to wizytujemy razem w tym tygodniu na genetycznych. Ja mam w środę. Też mam stracha ale wierzę, że będzie dobrze. U mnie mąż ie będzie mógł wejść na usg bo niby małe pomieszczenie jest i zdjęcia z usg też nie wiadomo czy dostanę - zależy to od lekarza, ktory wykonuje badanie (ja robię w szpitalu). Dziś dzwoniłam o wszytko się wypytać.
Bajka lubi tę wiadomość
-
zuza_3 wrote:Paula84 - ja badanie piersi miałam na pierwszej wizycie. Na samolocie jestem na każdej + usg + badanie moczu, ważenie i ciśnienie. A co druga badanie krwi.
badanie moczu mialam tylko raz, tak samo jak i krew i glukoze na samym poczatku. wazenie i cisnienie na kazdej wizycie. mam nadzieje, ze moj gin wie co robi, bo nie chcialabym go zmieniac, pracuje w szpitalu, w ktorym bede rodzic wiec mi to odpowiada
-
Ja tez mialam tylko raz samolot a u tego drugiego ani razu. Ten w czwartek co ide powiedział ze zrobi samolot... badania piersi nie mialam. Badanie krwi 2x ale mam anemie. A glukoze to nawet z obciążeniem bo mialam wysoki wynik na czczo ale jest ok. Musze tylko hiv zrobić. No i ze względu na moja tarczyce co miesiąc ft4. Teraz na morfologie pewnie znowu mi da bo konczy mi się żelazo i musi sprawdzić czy podzialalo.
-
Paula mnie też gin nie bada ginekologicznie, piersi do zlecił mi usg. Na następnej wizycie zapytam go skąd będę wiedziała, że szyjka mi się nie skraca to mniemam, że odpowie że będzie to kontrolował i zaprosi na samolot
Ja wizytę mam za 2 tyg będę w 17t0d to myślę, że po wizycie będziemy mogli zacząć dumać nad imieniem chociaż nie wiem czy mój gin zdaje sobie sprawę, że umówił się ze mną w Boże Ciało
Ewka89 lubi tę wiadomość
-
Cały weekend podczytywałam Was z komórki, ale strasznie nie lubię z niej odpisywać
a teraz to już nawet ciężko mi się odnieść do tego co było 10stron wstecz 
marimiko, kaarolaa bardzo fajne filmiki. Ja ze swojego ślubu mam tylko zdjęcia.
Paula84 mi już lekarz "wróżył" płeć na genetycznym w 12tc, ale szczerze mówiąc jak dla mnie na tym etapie to jeszcze loteria.
Ja też uwielbiam takie krótkie fryzurki i całe życie nosiłam włosy wycieniowane na boba, ale jak zaczynałam starania to się zaparłam, że nie zetnę włosów dopóki nie zajdę w ciążę. Po 1,5 roku moje kłaczki osiągnęły życiowy rekord i sięgają piersi! A teraz .... hmm.. może zetnę po porodzie jak zaczną się sypać?
Marimiko lubi tę wiadomość
-
Dziękuję dziewczyny :*
to może już płeć poznamy zależy od ginka nie zawsze do 15 tyg chcą mówić chyba że ewidentnie widać
ja za każdym razem mam badanie na samolocie czy z szyjką w porządku, nie wiem dlaczego ale może tak bezpieczniej:)"nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko mało prawdopodobne..."
czekamy na Ciebie z miłością :*
-
Ja dziś też Męża obowiązkowo zabieram na badania. Na poprzedniej wizycie miał wejśc ze mną do gabinetu, ale w ostatiej chwili sie wycofał, taki bohater może i lepiej, bo miałam usg "dowcipne" i resztę badań ktora by mu się nie spodobała zapewne na ta wizytę lekarz zaprosił go osobiście, bo mu powiedziałam że mąż bohater czeka pod drzwiami
Też bym chciała już wiedziec kogo noszę pod serduszkiem
P.S. Kuzyn w anglii miał 1 syna, z drugim dzieckiem od poczatku lekarz mowił do samego końca że będzie dziewczyna, na porodówce okazało się, że mają drugiego chłopaka
-
karola, marimiko piekne wesela ehh ja chcialabym zaozyc biala suknie ale po tym dziecku czas na schudniecie i wesele bo my tylko po cywilnym jestesmy:)
aniar ja mam szyjke caly czas 2 cm
niespodzianek oby dzidzia sie pokazala bo moja nie chciala ale ja wyszturchalismy i cos tam bylo widac:)
bajka wszystkiego najlepszego, my w pazdzierniku mamy 5 racznice:) z wielkim brzucholem nie wiem co my zrobimy a chcielismy samolotem gdzies poleciec:)
ita zalezy od sprzetu i od dzidzi jak sie ulozy:) bo w 1 ciazy moja Marysienka od samego poczatku rozkladala nozki i jak tylko glowice przystawialo sie do brzucha to widac bylo na pierwszy rzut oka:P
Bajka, Marimiko lubią tę wiadomość
Maria ur. 06.03.2010 2950 gr i 55cm
Aleksandra ur 17.12.2014 3100gr i 51 cm -
Ewa to mój zgrywa bohatera a pewnie jak już zobaczy dzidzi jak się rusza to ciężko będzie twardzielować
dzięki Karola, to fajna wyprawa Was czeka
lece na chwile do pracy
"nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko mało prawdopodobne..."
czekamy na Ciebie z miłością :*
