Grudniowe Mamuśki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Ja pytałam o kawę, bo próbowałam nagle odstawić i miała migrenowe bóle głowy. Mogę pić małą filiżankę pół na pół z mlekiem dopóki całkiem nie odstawię. ALe zmierzam do niepicia.
Puszkę coli też bym czasem obaliła, ale nie wiem czy mogę Piję wodę gazowaną a niby powinno się niegazowaną. Ale nie lubię niegazowanej
Zupki z paczki i maki mnie nie pociągają teraz odkąd wiem że jestem w ciąży, jakieś takie samoistne odciągnięcie od nich mam -
Ja chyba schudłam. Jednak jak się chodziło do pracy, to brałam śniadanie, coś sobie jeszcze kupiłam. A jak siedzę w domu, to mnie do jedzenia nie ciągnie. Zmuszam się. I piję chyba za mało. Mąż mnie nawet wyzywa, że mam pić więcej. Ale ja nie odczuwam potrzeby..
-
Ja przerzuciłam się na kawę Inkę, ale kurcze niestety to nie to samo;) Gazowanego też raczej nie piję - wolę wodę z cytryną albo ice tea nie wiem jak tam z herbatą - czy każdy rodzaj możemy pić??? Kojarzycie może?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 kwietnia 2014, 09:22
22.03.2017 r. Aniołek [`] (11tc) 11.2017-10.2018- 4 ciąże biochemiczne
01.08.2019 r. - przewidywany TP naszej córeczki Olci -
justyna14 - to mnie zabiłaś akurat zieloną herbatę i taką o smaku mięta-jabłko lubię najbardziej
no nic muszę się przerzucić na jakieś owocowe - bleeh ;P
22.03.2017 r. Aniołek [`] (11tc) 11.2017-10.2018- 4 ciąże biochemiczne
01.08.2019 r. - przewidywany TP naszej córeczki Olci -
Ewelcia wrote:Hej jestem po wizycie ale wciąż w zawieszeniu. Niby jest pęcherzyk, ładny i okrągły ale 2,8mm. Na bank młodsza ciąża ok tydzień. Mam dalej przyjmować luteinę i czekać. Kolejna wizyta 25.04
-
Hej!
Dziewczyny, nie dajmy się zwariowac z tymi zakazami- wiadomo, jemy zdrowo, pijemy zdrowo. Ale raz na jakiś czas cola czy kawa to nie zbrodnia.
Ja uwielbiam herbaty ziołowe, czarną średnio,ale najczęściej robię duży dzbanek,więc i tak" rozcieńczam."
Co do ginekologów- mnie jest wsio ryba czy to facet czy babka- kompetencje się liczą- i delikatność . Moja gin jest wyjątkowo delikatna.
Ja mam dość- córcię miałam od tyg w domu, bo mega katar potem tempka-takie przeziębienie-w końcu dostała duomox- i doopa nie pomagał, tempka dalej skakała. Dziś rano poszłam na dyżur- zapalenie spojówek plus początki anginy i znów nowy antybiol- no masakra jakaś...byle do lata ehh
Od tego wyszystkiego potrafię zapomnieć ,że w ciąży jestem
-
ja mam prywatnie kobiete a na nfz faceta i jest ok
ja nue zwracam uwagi na zakazy. wiadomo wszystko jest dla ludzi ale w umiarkowanych ilosciach. zjesz jedna zupke z papierka to przeciez nic sie nie stanie , wypijesz kole trz nic sie nie stanie. dIewczyny troche luzu. mozna wszystko i ze wszystkim :p
ja kurcze od godz 3w nocy nie spie nie moglam zasnac. moja dzidIa. mi sie snilla ze ma 9,5 cm i jest zdrowa, ja zwariuje do tego 23 i zadzwonie dzis do gin zeby sie wczesniej umowic. mam nadIeje zejednak nie wyjedzieMaria ur. 06.03.2010 2950 gr i 55cm
Aleksandra ur 17.12.2014 3100gr i 51 cm