X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudniowe Mamuśki 2014
Odpowiedz

Grudniowe Mamuśki 2014

Oceń ten wątek:
  • Niespodzianek:) Autorytet
    Postów: 752 411

    Wysłany: 14 czerwca 2014, 18:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny nie martwcie się, my też mamy kredyt na mieszkanie bez którego byłabym bogata:) ale nie wyobrażam sobie mieszkania z teściami w małym mieszkanku.. Też się trochę boję jak to będzie z drugą dzidzią, ale nie pieniądze są dla dziecka najważniejsze, damy rade:)
    A ja właśnie zrobiłam w sokowirówce soczek z marchewki i jabłka pycha:)
    madzia wszystkiego najlepszego:)

    evr44nt.png

    z9vvjl9.png
  • Niespodzianek:) Autorytet
    Postów: 752 411

    Wysłany: 14 czerwca 2014, 18:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do starań o Kacperka staraliśmy się dokładnie rok, wiem, że w porównaniu z niektórymi z was to nie jest dużo, ale jak dałam sobie spokój to się udało. A teraz udało się za pierwszym razem:)

    evr44nt.png

    z9vvjl9.png
  • eforts Autorytet
    Postów: 2866 1894

    Wysłany: 14 czerwca 2014, 18:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niespodzianek też właśnie zrobiłam sok z marchewki ale nie miałam jabłka i nic poza marchewką to dolałam soku :)

    Niespodzianek:), Bajka lubią tę wiadomość

    1usaanlitgnl6x8t.png
    1usaupjyr1vci98r.png
  • Ewka89 Autorytet
    Postów: 577 541

    Wysłany: 14 czerwca 2014, 18:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzia wszystkiego najlepszego! Spełnienia marzeń i spokojnej ciąży :)
    A chciałabym zobaczyć minę zdziwionego Męża, może nagrywaj jego reakcję jak mu powiesz, bezcenne zapewne. Mój jak byliśmy już ze sobą 4 lata zapytany w jaki dzień mam urodziny był troszkę zmieszany, wiedział że przed świętami, ale dokładnego dnia nie pamiętał :/ skutecznie mu przypominałam :P
    a co do kredytu, my dopiero za 2 miesiące możemy starac się o kredyt, bo mąż zmienił prace i za krotko dla banku pracuje zebyśmy byli wiarygodni:/
    to nic ze ja mam umowe na czas nieokreślony, peen etat dobre zarobki, on zresztą też.. glupie dwa miesiące a tyle pokrzyżowanych planów ...

    4dbc34fc83.png
  • Niespodzianek:) Autorytet
    Postów: 752 411

    Wysłany: 14 czerwca 2014, 18:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ewa ja pracuje w banku i niestety tak to czasami wygląda, że parę złoty lub dni robi wielką różnicę.. A znając życie jeśli chodzi o kredyt hipoteczny to dopiero początek, oby wam się szybko udało:)

    evr44nt.png

    z9vvjl9.png
  • Bajka Autorytet
    Postów: 656 558

    Wysłany: 14 czerwca 2014, 18:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niespodzianek:) wrote:
    Co do starań o Kacperka staraliśmy się dokładnie rok, wiem, że w porównaniu z niektórymi z was to nie jest dużo, ale jak dałam sobie spokój to się udało. A teraz udało się za pierwszym razem:)

    miałam dokładnie to samo rok i 2 mies, jak przestałam się starać to się od razu udało :)

    Niespodzianek:) lubi tę wiadomość

    "nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko mało prawdopodobne..."

    czekamy na Ciebie z miłością :*
    3jgxugpjh2uwut9m.png

    <3
  • Milcia Autorytet
    Postów: 6798 5797

    Wysłany: 14 czerwca 2014, 18:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nam z kredytem pomógł doradca finansowy.

    ltCGp1.png HZoWp2.png
  • Milcia Autorytet
    Postów: 6798 5797

    Wysłany: 14 czerwca 2014, 18:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bajka my też 14 miesięcy się staraliśmy i w 15 się udało.

    Bajka lubi tę wiadomość

    ltCGp1.png HZoWp2.png
  • Ewka89 Autorytet
    Postów: 577 541

    Wysłany: 14 czerwca 2014, 19:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    na szczęście nie musimy brac hipotecznego, bo podobno na tak małą kwotę się nie opłaca (40 tys.-50 tys) to nam juz wystarczyc powinno żeby się wprowadzic. Został Nam do zrobienia środek tj. ogrzewanie, posadzki no i wtedy podłogi ściany na kolor i wyposażenie.aaaa no i ociepleie budynku, ale na to postaram się jeszcze uciułać z wypłaty, na szczescie płacimy za materiał, robote wykonuje mój tata

    4dbc34fc83.png
  • Bajka Autorytet
    Postów: 656 558

    Wysłany: 14 czerwca 2014, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewka89 wrote:
    na szczęście nie musimy brac hipotecznego, bo podobno na tak małą kwotę się nie opłaca (40 tys.-50 tys) to nam juz wystarczyc powinno żeby się wprowadzic. Został Nam do zrobienia środek tj. ogrzewanie, posadzki no i wtedy podłogi ściany na kolor i wyposażenie.aaaa no i ociepleie budynku, ale na to postaram się jeszcze uciułać z wypłaty, na szczescie płacimy za materiał, robote wykonuje mój tata

    to wykończeniówka chyba najgorsza nam wychodzi masakrycznie dużo ale tez zależy od powierzchni

    "nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko mało prawdopodobne..."

    czekamy na Ciebie z miłością :*
    3jgxugpjh2uwut9m.png

    <3
  • Ewka89 Autorytet
    Postów: 577 541

    Wysłany: 14 czerwca 2014, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mamy mały domek 3 pokoje, kuchnia, łazienka i kotłownia - 74 metry kwadr.
    umeblowanie do "salonu" mam nowe bo 2 lata temu kupiliśmy piękne mebelki. zobaczymy, najwyżej dobierzemy troche kredytu za rok, jesli bedzie nas na to stac z małym dzieckiem. pocieszam się myslą, że nie od razu Kraków zbudowano:) najwazniejsze żeby na głowe nie kapało i żeby w dupke ciepło było :D

    eforts, Bogusiar80 lubią tę wiadomość

    4dbc34fc83.png
  • eforts Autorytet
    Postów: 2866 1894

    Wysłany: 14 czerwca 2014, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jak ja Wam zazdroszczę domków!!!! kocham Nasze mieszkanko ale dom to moje marzenie :) za kilka lat jak dziecko podrośnie i będziemy potrzebowali więcej miejsca to już pewnie pomyślimy o domu

    1usaanlitgnl6x8t.png
    1usaupjyr1vci98r.png
  • madzialena Przyjaciółka
    Postów: 70 72

    Wysłany: 14 czerwca 2014, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję za życzenia kochane!!!!!!!!!

    No powiem Wam że moje, nasze życie to takie mega pokręcone jest. Zaręczyliśmy się 4 lata temu, ale o ślubie jeszcze nie było mowy, ja studia, mąż zaczynał pracę tak na stałe a wspólne życie jednak do czegoś zobowiązuje. I tak miesiąc po zaręczynach zmarła moja kochana babcia, zostawiając mieszkanko (48m więc nie za duże, ale 3 pokoiki są). Spadek, w tym mieszkanie zostało podzielone na 4 dzieci mojej babci, w tym byla moja mama i tak zaczęliśmy się wszyscy zastanawiać że szkoda tak sprzedać, że tyle wspomnień więc postanowiliśmy, że weźmiemy ślub, potem kredyt, gdyż moja mama można powiedzieć podarowała nam swoją część mieszkania i musielibyśmy spłacić tylko wujków. I wtedy się zaczął horror... (po ślubie, kiedy mieliśmy wziąć kredyt)w efekcie trochę "osiwiałam", rodzina sie pokłóciła, dodatkowo bank stwierdził, że zarobki nie wystarczające na kredyt no aleeee historia skończyła się szczęśliwie, kredyt wzięty, mieszkanie nasze. Teraz jeszcze czekamy na maluszka i nic więcej do szczęścia mi nie potrzeba.:)

    Bogusiar80 lubi tę wiadomość

    3jgxyx8d3kdqanb8.png
    qtchrmhyfy9rpt8a.png
  • madzialena Przyjaciółka
    Postów: 70 72

    Wysłany: 14 czerwca 2014, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaaa, mam szczęście z tym, że mój mąż jest budowlańcem, więc wszystko w domu remontuje sam, ale wiecie jak to jest... szefc bez butów chodzi... muszę wręcz zapisywać się w jego kalendarzu, żeby przykręcił nową żarówkę hahahaha

    Bajka, eforts, Niespodzianek:), Bogusiar80, Qrczak lubią tę wiadomość

    3jgxyx8d3kdqanb8.png
    qtchrmhyfy9rpt8a.png
  • madzialena Przyjaciółka
    Postów: 70 72

    Wysłany: 14 czerwca 2014, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    eforts wrote:
    hej ja wkładam luteinę i nic nie zauważyłam, wcześniej nawet miałam bardziej spulchnione wszystko a teraz już mniej

    MAgda ja też mam wizytę w czwartek ale nie wiem czy zdajesz sobie sprawę, że to Bożę Ciało, muszę w pon zadzwonić do mojego gina i zadać mu to samo pytanie :)
    cholera.. no tak, masz rację, więc najprawdopodobniej wizyta będzie przełożona na piątek..:(

    3jgxyx8d3kdqanb8.png
    qtchrmhyfy9rpt8a.png
  • Bajka Autorytet
    Postów: 656 558

    Wysłany: 14 czerwca 2014, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewka89 wrote:
    mamy mały domek 3 pokoje, kuchnia, łazienka i kotłownia - 74 metry kwadr.
    umeblowanie do "salonu" mam nowe bo 2 lata temu kupiliśmy piękne mebelki. zobaczymy, najwyżej dobierzemy troche kredytu za rok, jesli bedzie nas na to stac z małym dzieckiem. pocieszam się myslą, że nie od razu Kraków zbudowano:) najwazniejsze żeby na głowe nie kapało i żeby w dupke ciepło było :D

    to super domek :) idealny też chcieliśmy mały bo zakochaliśmy się w parterówkach ale trochę duża wyszła... dlatego zejdzie z tą wykonczeniówką do przyszłego roku

    "nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko mało prawdopodobne..."

    czekamy na Ciebie z miłością :*
    3jgxugpjh2uwut9m.png

    <3
  • Milcia Autorytet
    Postów: 6798 5797

    Wysłany: 14 czerwca 2014, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najwięcej kasy zjada wykończenie mieszkania. My teraz mamy tylko jedną szafę w korytarzu i całą kuchnie w meblach. W sypialni tylko materac rozłożony na podłodze, bez łóżka póki co. Żadnych szaf. W salonie też tylko kanapa stoi, a chcemy jeszcze meblościankę, ale kiedy to nastąpi to nie wiem.

    eforts lubi tę wiadomość

    ltCGp1.png HZoWp2.png
  • Milcia Autorytet
    Postów: 6798 5797

    Wysłany: 15 czerwca 2014, 08:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witamy z rana nowy dzień :)
    Dziś lepiej spałam i czuję się od razu lepiej :)

    Ewka89 lubi tę wiadomość

    ltCGp1.png HZoWp2.png
  • Bogusiar80 Autorytet
    Postów: 1164 830

    Wysłany: 15 czerwca 2014, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzien dobry :-)
    Slonko swieci a mnie dopada len :-(
    Do tego maly mi strasznie kaszle od wczoraj. Musze mu zrobic syrop z cebuli i miodu.

    iv09j44jrzoyrcfq.png iv09x1hppuqonulm.png
  • Niespodzianek:) Autorytet
    Postów: 752 411

    Wysłany: 15 czerwca 2014, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry:)
    Milcia gratuluję przespanej nocy:) U mnie dzisiaj pochmurno, malutki śpi a jak wstanie to wybieramy się teściów na obiad, nie muszę gotować:D
    A już jutro wizyta:))

    evr44nt.png

    z9vvjl9.png
‹‹ 444 445 446 447 448 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

O tym jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko - relacja ze spotkania Ovu dzieci!

Jeśli kiedykolwiek zastanawiałaś się co sprawia, że kobiety, matki są tak silne i wytrzymałe, to musisz to przeczytać! My znamy już odpowiedź – nasza moc leży w relacjach jakie potrafimy tworzyć z innymi kobietami. Wsparcie jakie sobie dajemy i energię do działania jaką sobie nawzajem przekazujemy jest wartością o której należy mówić głośno! Dowodem na to jest ta relacja z wyjątkowego zdarzenia – zlotu użytkowniczek OvuFriend i BellyBestFriend, wspaniałych kobiet, cudownych Mam! Przeczytaj, jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko  

CZYTAJ WIĘCEJ

Przygotowanie do porodu - o czym warto pamiętać?

Poród to wyjątkowe przeżycie dla każdej kobiety. Czy można się jakoś do niego przygotować? O czym warto pamiętać, kiedy termin porodu zbliża się wielkimi krokami? Kliknij i przeczytaj nasze sprawdzone sposoby! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność i zdrowie w posiłkach - co jeść w okresie przesilenia zimowego?

Wiadomo nie od dziś, że to co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i płodność. Co jednak zrobić, kiedy dostępność świeżych i sezonowych produktów jest ograniczona? Po jakie produkty sięgać zimą, aby dostarczać organizmowi kluczowych składników dla zdrowia i płodności? 

CZYTAJ WIĘCEJ