Grudniowe Mamuśki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
karola88 wrote:bogusia zdrowka dla taty
ja juz rogaliki zrobilam upieklam i teraz czekam az sie ostudza. zrobilam z dzemem wisniowym zabraklo mi dzemu a ciasta jeszcze zostalo ze hoho wiec zrobilam z nutella troszke i troszke z serkim homo:) ciekawe jak smakuja
Qurczak super wieści!
Karola88 ja jakoś nigdy nie próbowałam w nie nic innego włożyć heheale one są ogólnie pyszne, mam nadzieję że Tobie zasmakują tez
-
Karola patrzy, tylko chyba ostatnio nie zapisał, że dziś ma genetyczne zrobić
Za to dokładnie pamiętał, że to 12tc i jeszcze podczas badania na samolocie też określił, że to 12tc, co mnie zdumiało, że na tej podstawie potrafi określić
Aaaa i pytałam o ten mój ból promieniujący do pośladka, to powiedział, że to bardzo częste jest i związane oczywiście z ciążą. Coś tam mówił, że kręgosłup się skrzywia, przesuwa czy jakoś tak -
Qurczaku no to czas na relaks
ja zjadłam pół kilo czereśni ale i tak moja zazdrość do Waszych babeczek, rogalików i wszystkiego innego od czego cieknie mi ślinka nie zna granic
moja wizyta czwartkowa przełożona na następny wtorek a to będzie już miesiąc i dwa dnia aaaaa!!!! ale też cieszę się, że dziecko będzie na pewno stosunkowo duże i będzie można oko nacieszyć
ewelinka ja śpię na boku i zarazem na boku brzucha ale nie sadzę, żeby to było szkodliwe, na plecach też troszkę śpię, chociaż staram się wtedy podwijać kołdrę pod plecy to nawet jeżeli istnieje ta żyła co nie można jej uciskać to nie będę mocno jej dociskać
znowu coś mnie jakby szczypnęło za brzuch, nie wiem czy to moje dzieciątko czy kilka innych możliwościWiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2014, 17:56
-
Ja jakoś podświadomie nie kładę się na brzuchu, choć to moja ulubiona pozycja podczas snu. Ale ostatnio jak już mi było mega niewygodnie na bokach, to trochę na brzuchu pospałam. No i okazuje się, że dziecku to nie zaszkodziło
Też mi ciężko tak spać, nawet nie chcę myśleć co będzie później.
-
Qrczak gratulacje:) chyba same synusiowe mamusie będziemy, bo u mnie tez cos było między małymi nózkami widac, ale lekarz stwierdził ze to mogą byc na tym etapie puchniete wargi sromowe u dziewczynki, wiec pewnosci nie ma.
Co do spania na brzuchu to znalazłam pozycje dosc podobna do pozycji bocznej ustalonej. dla miłośniczek spania na brzuchu polecam -
marta troszke je spieklam bo jadlam obiadek a na timer wlaczylam i jakos troszke za dlugo
ewelinka ja zasypiam na boku teraz bo zawsze zasypialam na brzuchu, teraz niestety tak juz nie moge bo od razu mnie mala kopie. dzis i wczoraj obudzilam sie w nocy bo mala mnie kopala patrze a ja na brzuchu leze ;/
Maria ur. 06.03.2010 2950 gr i 55cm
Aleksandra ur 17.12.2014 3100gr i 51 cm -
Qrczak gratuluję, super że wszystko ok
Co do bólu w pośladku, myślałam że ja jestem jedyna, która go ma. Jak komuś mówiłam i wiązałam to z ciążą, to patrzono na mnie jak na kosmitkę, a tu jednak coś w tym jest! Na szczęście przeszedł ostatnio, mam nadzieję, że nie wróci.
Ale rozleniwiona jestem, ostatni tydzień w pracy, ostatnie 3 dni robocze przede mną, a ja się do niczego zmobilizować nie mogę. Muszę przygotować coś do pracy, a tak mi się nie chce...
Obiadem najpierw się zajmę, może tortille z kurczakiem?
-
Jestem już po
Dzidziuś zdrowy, NT - 1,7, CRL - 54 mm, FHR - 165 iiii...lekarz też skłania się do chłopaka, powiedział, że to jeszcze nie przesądzone, ale jego zdaniem jest siusiak
Qrczak, Furia, Bogusiar80, Bursztynka, Marimiko, julianna, Niespodzianek:), Ita, kaarolaa lubią tę wiadomość
-
Ja przed ciążą najczęściej spałam na brzuchu. Od początku ciąży prawie w ogóle nie spałam na brzuchu, bo ciągle mnie bolał i nabrzuchu czułam dyskomfort.
Teraz staram sie spać na lewym boku, nie zawsze jest mi wygodnie i często śpię z poduszką między nogami. Na plecach jeżeli śpię to na kilku poduszkach, bardzo wysoko i muszek mieć jedną nogę ugiętą w kolanie, bo inaczej brzuch mnie ciągnie. A to dopiero początek, co będzie dalej strach pomyśleć -
Szarabura to teraz już wiesz, że to jednak norma
Ja już będę spokojniejsza, skoro gin mówił, że to częsta przypadłość w ciąży. Moja koleżanka też ostatnio coś wspominała o podobnym bólu, a jest w 10tc. U mnie niestety ból powraca i nasila się po większym wysiłku lub po długim chodzeniu.
-
Asia super wieści
Ja mam jeszcze cichą nadzieję, że jednak tego siusiaka nie będzieAle jeśli jednak, to muszę powiedzieć TŻowi, żeby pomyślał nad imieniem, bo ja nie mam kompletnie pomysłu. Marzył mi się Maksymilian, ale A. się nie podoba, więc niech sam coś zaproponuje.
Czekamy teraz na wieści od Karoli. No chyba, że jeszcze któraś miała dziś wizytę? -
Gratuluje Wam siusiaków dziewczyny.
Ja niestety nie zrobiłam babeczek, ale kupiłam mleczne byłeczki i mam ochote je zjesc z nutella:D a pózniej bede sie dziwic jaka szafa gruba jestem
Kulka samych wspaniałości wybacz, że tak póżno składam :*Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2014, 18:29
Ewka89 lubi tę wiadomość