Grudniowe Mamuśki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
karola88 wrote:milcia pierwsze slysze o takiej babce. jak sie ja robi?
asiach trzymam kciuki
a gdzie reszta?
Jajka, cukier, mąka ziemniaczana i tortowa, proszek do pieczenia, olejek cytrynowy lub świeża wyciśnięta cytryna i oczywiście majonez. Babka smakuje super i w ogóle nie czuć majonezu. -
nick nieaktualnyja właśnie dostałam ją w prezencie, sama bym jej sobie nie kupiła.. za dużo kasy.eforts wrote:Kiara dzięki za odp, akurat ta motherhood odpada bo jest zwyczajnie za droga
w ogóle jak pokazałam mężowi co chcę żeby mi kupił
to śmiał się czy ja widziałam rozmiary i że się nie pomieścimy (a małego łóżka nie mamy) 
I Twój mąż dobrze gada. U nas właśnie jest ten problem, że mimo naprawde sporego łóżka ta poduszka i ja kurde zajmujemy jakieś 3/4 jak się ją rozłoży
Przez co TŻ non stop spycham na ścianę i mnie budzi i: "przesuń się". Także bez sensu..
ładny brzucholekkarola88 wrote:http://wrzucaj.net/images/2014/06/16/brzuchol.jpg
moja linijeczka:)
Taki chłopczykowy
a co Ci na usg tam wróżą?
eforts lubi tę wiadomość
-
milcia ale to wsxystko kroisz i do jednego gara? jakie proporcje? ja dopiero zaczynam przygode z gotoeaniem i narazie jestem ciemna w tych sprawach wiec trzeba mnie traktowac jak dziecko :p
kiara ty chyba ostatnio pisalas ze juz ci siara leci. kurcze dzis smarowalam sie oliwka i mowie co te cycochy takie nabrzmiale i sutki bola naciskam a tu leci. TO NIE ZA WCZESNIE ?Maria ur. 06.03.2010 2950 gr i 55cm
Aleksandra ur 17.12.2014 3100gr i 51 cm
-
nick nieaktualnyjestem tylko na 5 minut
wszystko dobrze, maluch rosnie i nie chcial pokazac co ma miedzy nogami...
wszystko opisze jutro, dzisiaj nie mam czasu...jutro odezwe sie po poludniu, moze uda mi sie Was nadrobic, bo widze, ze kilka stron jest, a jutro bedzie jeszcze wiecej...
najwazniejsze maluszek rozwija sie dobrze, wszystko jest ok...i wyprzedza 3 dni date z suwaczka...moje dzielne sloneczko...dobranoc, do jutra
Bogusiar80, Niespodzianek:), Bursztynka, Marimiko, Qrczak, Nati89, Bajka lubią tę wiadomość
-
Kobietki bylam dzis na targu po swieze warzywka i super chlebek z ziarnkami. I kupilam Bob. Wlasnie gotuje i niedlugo podczas drugiej polowy meczu bede sie zajadac mniam

A jesli chodzi o kawe. Mialam probke tej mamma coffee jak dla mnie szalu nie robi. Smakiem podchodzi pod inke, wiec nie kupilabym jej sama. Inka tez mi nie podchodzi. A jedyna kawe jaka teraz pije to prima relax bez kofeiny. Raz na jakis czas jak jestem w gosciach to rozpuszczalna z mlekiem
-
karola88 wrote:milcia ale to wsxystko kroisz i do jednego gara? jakie proporcje? ja dopiero zaczynam przygode z gotoeaniem i narazie jestem ciemna w tych sprawach wiec trzeba mnie traktowac jak dziecko :p
kiara ty chyba ostatnio pisalas ze juz ci siara leci. kurcze dzis smarowalam sie oliwka i mowie co te cycochy takie nabrzmiale i sutki bola naciskam a tu leci. TO NIE ZA WCZESNIE ?
6 jajek
3/4 szklanki mąki ziemniaczanej
3/4 szklanki mąki tortowej
1,5 szklanki cukru
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
3/4 szklanki majonezu
olejek cytrynowy kilka kropel lub cytryny
Jajka ubija się razem z cukrem i odrobiną soli, potem dodaje się obie mąki i proszek do pieczenia. Następnie dodaje się olejek lub trochę cytryny i mikserem miesza. Na koniec dodaje się majonez i drewnianą łyżką delikatnie wymiesza. Taką masę dzielę w proporcji 1/3 do 2/3 i tą 1/3 mieszam z kakao, żeby był ciemny kolor. Przekładam wszystko do formy lejąc najpierw jasną część, potem ciemną i tak na zmianę. Piecze się w 170 stopniach ok godziny. Ja piekę w formie sylikonowej, więc niczym jej nie smaruje, ale jak miałam blaszaną formę, to smarowałam masłem i posypywałam bułką tartą.
-
milcia ale mi slinka poleciala. ja teraz kocham majonez i smietane. mam takie dni ze normalnie otwieram i zajadam lyzka bez niczego :p
ewelinka na youtube najczesciej. malo tego jest bo nikt sie nie odwaxa krecic takich filmikoe. najczesciej sa zagraniczne, ale to nie o jezyk chodzi :p moim marzeniem w porodzie jest wlasnie nakrecenie go. tak wiem jestem glupia :p
doris czekam na brzuchol bo ja tez ide spac
dziewczyny pytalam sie o siare... nie myslicie ze to za wczesnie ????Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2014, 22:13
Maria ur. 06.03.2010 2950 gr i 55cm
Aleksandra ur 17.12.2014 3100gr i 51 cm
-
Oj widzę, że wysyp siusiaczków mamy:) zobaczymy czy jednak nie znikną

karola pisz jak reakcja rodziców, wszystkie tu umieramy z ciekawości:)
karola88 co do siary to ja w ciąży nie miałam więc nie pomogę, ale zawsze wydawało mi się, że właśnie pod koniec zaczyna lecieć.
kaarolaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnykochana, ja pisałam wczoraj, że mi od wczoraj tez lecikarola88 wrote:dziewczyny pytalam sie o siare... nie myslicie ze to za wczesnie ????

Tez się martwiłam, ze szybko, ale już mnie doświadczone mamy poinformowały, że niektóre kobiety tak mają i to jest norma
Tylko absolutnie NIE wolno wyciskać tego i męczyc sutków, bo może to wywołac skurcze macicy...
mnie dziś cycuchy tak bolą, że szok, szczególnie sutki.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2014, 22:47
-
Ha, mi się też dziś o 3:30 wydawało że ktoś zadzwonił dwa razy do drzwi, ale musiało mi się to przysnic, bo ani kot ani pies się nie zerwał. Mamy nowy objaw ciąży

Mój mąż jak mu mówię że na mamuskach dziewczyny po kolei już mają podejrzenia z wizyt jaka płeć i że na razie same siusiaki. To mówi: dobrze dobrze zrobi się nową drużynę narodową
eforts, Qrczak, Bogusiar80, Ita lubią tę wiadomość


















